Adele dementuje: w przyszłym tygodniu wchodzę do studia
Adele zaprzeczyła, jakoby miała porzucić muzykę na pięć lat. Co więcej, w przyszłym tygodniu wchodzi do studia.
Gwiazda wyznała, że chce skoncentrować się na związku z nowym chłopakiem, Simonem Koneckim.
- Spieprzam na cztery, pięć lat - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vogue". - Nieustannie pracuję, moje związki się rozpadają. Chcę więc mieć czas, żeby napisać radosną płytę. Zakochać się i być szczęśliwą.
Artystka szybko jednak skorygowała swe plany.
- Mam teraz parę dni przerwy, potem Brit Awards w domu, a później od razu ruszam do studia - wyjaśniała. - Pięć lat? Raczej pięć dni.
Angielka ma na koncie dwa albumy - "19" (2008) i multiplatynowy "21" (2011).
Dołącz do dyskusji: Adele dementuje: w przyszłym tygodniu wchodzę do studia