SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czołowe agencje PR zrywają umowy z rosyjskimi firmami w obawie o reputację

Czołowe agencje public relations zerwały więzi z rosyjskimi klientami w obawie przed uszczerbkiem na reputacji i ewentualnymi sytuacji, w których musiałyby bronić klientów mających powiązania z Kremlem, niezależnie od tego, czy grożą im międzynarodowe sankcję - informuje "Financial Times".

W raporcie brytyjskiego rządu ds. wywiadu i bezpieczeństwa z 2020 r. stwierdzono, że rosyjskie pieniądze były wykorzystywane do „rozszerzania patronatu i budowania wpływów w brytyjskim establishmencie”. Udział miały w tym mieć również firmy z branży public „gotowe do czerpania z tego tytułu korzyści"

"FT" podaje, że w tym tygodniu wiele największych agencji PR poinformowało, że przegląda lub anuluje umowy z rosyjskimi klientami będącymi własnością państwa, niezależnie od tego, czy stoją w obliczu sankcji ze strony Wielkiej Brytanii, Unii Europejskie i USA.

Jeden z szefów agencji PR powiedział "FT" o rosyjskich klientach, że nie jest istotne, „czy dostajemy wynagrodzenie i jaką pracę możemy dla nich wykonać”.

Amerykańska firma konsultingowa FTI przekazała, że ​​„technicznie dozwolona jest współpraca z firmami, które podlegają tak zwanym „sankcjom branżowym”, ale” podjęliśmy decyzję, aby tego nie robić".

FTI dodała, że ​​jest w trakcie przeglądu wszystkich bieżących kontaktów z niesankcjonowanymi podmiotami rosyjskimi „i jeśli stosowne będzie wycofanie się z tych spraw, zrobimy to”. Żadne nowe rosyjskie firmy nie będą przyjmowane jako klienci.

Dyrektorzy FTI w Londynie zdradzili, że we wtorek przekazali trzem swoim rosyjskim klientom, że nie będą już z nimi współpracować.

Hudson Sandler z Londynu, który ma biuro w Moskwie i wcześniej współpracował z takimi firmami, jak grupa energetyczna EN+ oraz rosyjski detalista Magnit, powiedział, że przestanie współpracować z tymi klientami, a personel ich obsługujący przeniesie do pracy przy innych międzynarodowych projektach. -  W obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę, którą stanowczo potępiamy, zamykamy nasz biznes w Rosji - podała agencja.

Agencja Brunswick w zeszłym tygodniu rozwiązała umowę o współpracy przy projekcie gazociągu Nord Stream 2. Według osoby zaznajomionej z tą sprawą to ich jedyny rosyjski klient. Agencja odmówiła komentarza.

"Praca z kimkolwiek z Rosji jest toksyczna" - powiedział gazecie jeden z doradców, tłumacząc, dlaczego problem dotyczy również tych podmiotów, które nie podlegają sankcjom, ale mogą mieć powiązania z rosyjskimi urzędnikami lub kontraktami rządowymi.

Dołącz do dyskusji: Czołowe agencje PR zrywają umowy z rosyjskimi firmami w obawie o reputację

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl