SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Analitycy krytykują prezesurę Stephena Elopa w Nokii

Firma analityczna Strand Consult wystawiła negatywną ocenę Stephenowi Elopowi jako prezesowi Nokii, obwiniając go za niepowodzenia firmy.

Strand Consult nazywa Elopa człowiekiem dużych słów i wielkich obietnic, ale marnych rezultatów. Dowodem tego mają być chociażby ceny akcji fińskiego koncernu, które w momencie objęcia przez niego stanowiska CEO wynosiły 8 euro, a dziś są o połowę niższe.

W rezultacie Nokia została zdegradowana z pozycji lidera rynku smartfonów do roli drugoplanowej. Sam Elop miał być natomiast nie ratunkiem, a częścią długoterminowej strategii Microsoftu.

>>> Microsoft przejmuje Nokię za 5,44 mld euro

Wyrazem upadku Nokii ma być też kwota, jaką Microsoft zapłacił za przejęcie firmy - 5,44 mld euro. Jako porównanie w opracowaniu pojawia się firma Navteq, którą w 2007 roku Nokia przejęła za 8,1 mld euro. Strand Consulting krytykuje ponadto nagrodzenie Elopa tytułem najlepszego CEO 2012 roku przez Europejskie Stowarzyszenie Dyrektorów Komunikacji.

- Dziś jest dzień, kiedy rada nadzorcza przekonała się, że Stephen Elop nie dostarczył firmie nic dobrego Dzień, w którym Nokia rzuca ręcznik, a CEO wsiada w samolot do Redmond. Ale jest to również dzień, kiedy wszyscy zbyt późno zdali sobie sprawę, że kadencja Elopa była katastrofą dla Nokii - czytamy w opracowaniu przygotowanym przez Strand Consult

Zdaniem analityków Microsoft kupił Nokię jedynie w celu zabezpieczenia kontroli nad dystrybucją oprogramowania, która mogłaby zostać zagrożona w sytuacji, gdyby zrobiła to inna firma. Ponadto miało to zapobiec odsunięciu się producenta od systemu Windows, co miało miejsce już wcześniej, kiedy długoletni partner giganta z Redmond, HTC położył większy nacisk na produkcję urządzeń z Androidem. Zdaniem Strand Consult inwestycja ta nie rozwiąże jednak problemów Microsoftu, ani nie pomoże w zdominowaniu rynku mobilnego.

Dołącz do dyskusji: Analitycy krytykują prezesurę Stephena Elopa w Nokii

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wojtek
Szkoda Nokii bo jej telefony to symbol lat 90 i pierwszej dekady. Elop nic Nokii nie dał, a sprzedaż teraz jest podejrzana, po co sprzedawać skoro taka inwestycja powinna mieć trochę dłuższy czas? To trzeba było w ogóle tego pana nie zatrudniać i nie wchodzić w ten system, no chyba że w Nokii było wiadome od dawna, że i tak sprzedadzą dział telefonów. Bo jeżeli chcieliby nawet zrezygnować z własnego systemu, to mogli jak inni wybrać dwa systemy albo mieć dla siebie jakieś klauzule w razie np. tragicznych wyników Windows Phone. Sprzedaż dziwna, tzn. po przyjściu byłego pracownika MS nie aż tak bardzo tylko dlaczego dzisiaj, a nie od razu ? Gdyby chcieli wrócić do gry to jakieś dwa lata temu przeszliby na z Symbiana na Androida, a WP tak jak HTC czy Samsung traktowali jako ten drugi system.
0 0
odpowiedź