Analitycy: Solorz-Żak z Plusem ma zintegrowaną ofertę

Jak już informowaliśmy akcjonariusze Polkomtela w ubiegłym tygodniu podpisali ze spółką Spartan Capital Holdings, należącą do Zygmunta Solorza-Żaka, umowę sprzedaży 100 proc. akcji Polkomtela. Całkowita wartość transakcji wyniesie 18,1 mld zł, z czego część stanowi zadłużenie i dywidenda (więcej na ten temat).

Opisując kupno Polkomtela przez holding Zygmunta Solorza-Żaka, Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, podkreśla, że to najważniejsza transakcja półrocza w polskiej branży telekomunikacyjno-telewizyjnej. Zdaniem prezesa PIKE ten ruch spowoduje pozytywne zaostrzenie konkurencji rynkowej.

>>> Zygmunt Solorz-Żak kupił sieć komórkową Plus za 18 mld zł

Z kolei Tomasz Kulisiewicz z Audytelu zauważa, że koncern Solorza-Żaka po przejęciu Polkomtela będzie mógł zaproponować użytkownikom sieci Plus nową ofertę mobilnego dostępu do internetu opartego na technologii LTE. Kulisiewicz nie spodziewa się natomiast, żeby nowy właściciel Plusa zdecydował się mocno zmodyfikować jej poszczególne taryfy i marki.

>>> Opinie akcjonariuszy o sprzedaży sieci Plus

Najmniejsze zmiany w związku z kupnem Polkomtela przez holding Solorza-Żaka przewiduje Waldemar Stachowiak z Ipopema Securities, zauważając jedynie, że operator Plusa dzięki tej transakcji zyskuje największy na rynku dostęp do częstotliwości. Stachowiak nie wierzy natomiast w skuteczność sprzedażową oferty łączonej Polkomtela i Cyfrowego Polsatu.

Opinie na temat kupna Polkomtela przez holding Zygmunta Solorza-Żaka

Jerzy Straszewski, prezes zarządu Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej

Informacja o przejęciu sieci Polkomtel przez Zygmunta Solorza-Żaka spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem całego rynku telekomunikacyjnego. Jest to niewątpliwie jedno z dwóch największych wydarzeń tego półrocza - pierwszym równie znaczącym było przejęcie sieci telewizji kablowej Aster przez Liberty Globar, właściciela marki UPC w Polsce.

W obu przypadkach mówić możemy o obserwowanym już od pewnego czasu, a więc poniekąd spodziewanym procesie konsolidacji rynkowej, który moim zdaniem prowadzić będzie do pozytywnego zaostrzenia konkurencji rynkowej w obszarze usług telekomunikacyjnych, jak i płatnej telewizji. Przed sfinalizowaniem omawianej transakcji, musi ona zostać jeszcze zatwierdzona przez UOKiK, co - jak pokazuje przypadek zakupu Aster przez Liberty Globar-  może potrwać nawet kilka miesięcy. Czas ten jednak zostanie zapewne wykorzystany przez większość graczy rynkowych na opracowanie strategii walki o coraz bardziej świadomego i wymagającego klienta.

Trudno wypowiadać się na temat planów nowego właściciela wobec Polkomtela i jego oferty, gdyż jest to wewnętrzna sprawa związana ze strategią tej firmy. Jeśli jednak rozpatrywać tą transakcję w kontekście oferowanych usług zarówno telekomunikacyjnych jak i medialnych, to zapewne spodziewać się możemy dalszego rozwoju usług opartych na konwergencji tych mediów. Szczególnie widoczne będzie to w przypadku szybkiego internetu mobilnego oferowanego przez sieć LTE. Mam nadzieję, że tak silne polskie marki, jak Polsat, Cyfrowy Polsat i Plus, nie znikną z rzeczywistości telekomunikacyjno-telewizyjnej.

Tomasz Kulisiewicz, lead analyst w Audytelu

Przejęcie Polkomtela przez holding Zygmunta Solorza-Żaka może mieć duży wpływ na rynek komunikacji elektronicznej - traktując razem telekomunikację i media elektroniczne. Grupa Cyfrowego Polsatu, duży dystrybutor i producent treści medialnych, przejmuje wielkiego operatora mobilnego, mając zresztą kilka innych istotnych atutów, np. sieć sprzedaży oraz sporo - choć dość rozproszonych - pasm częstotliwości.

Polsat i Polkomtel będą mogli wspólnie stworzyć zintegrowaną ofertę nie tylko na zasadzie cross-sellingu, ale możliwości oferowania użytkownikom telefonii komórkowej mobilnego dostępu do internetu i mobilnych multimediów. Przychody operatorów komórkowych z usług głosowych już spadają, z SMSów też niedługo zaczną maleć, więc koniecznie trzeba oferować nowe usługi, dające wyższe marże.

Nie spodziewałbym się natomiast szybko jakichś rebrandingów marek Polkomtela. Po pierwsze: rebranding będzie dotyczył raczej dotychczasowych mobilnych marek Cyfrowego Polsatu. Po drugie: Cyfrowy Polsat ma teraz sporo do roboty, np. przy uporządkowaniu licznych posiadanych częstotliwości czy opracowywaniu nowych ofert, więc szkoda byłoby czasu i pieniędzy na rebrandingi samego Plusa. Niektóre mniej udane marki mogą zniknąć, ale nie będzie wielkiej rewolucji.

Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities

W wyniku przejęcia sieci Plus przez holding Zygmunta Solorza-Żaka na rynku pojawi się gracz z całkowicie zintegrowaną ofertą i unikalnym połączeniem usług telewizyjnej i telekomunikacyjnej. Trochę zmieni się też układ wśród operatorów mobilnych jeśli chodzi o zakresy posiadanych częstotliwości - Polkomtel będzie ich teraz miał najwięcej. Natomiast moim zdaniem w związku z tym przejęciem nie nastąpią jakieś znaczące zmiany w ofercie Plusa i - wynikające z nich - dynamiczne ruchy konkurencyjnych operatorów.

Nie sądzę, że ktoś zdecyduje się kupić ofertę Cyfrowego Polsatu tylko dlatego, że otrzyma tę, powiedzmy, 5-złotową obniżkę abonamentu w Plusie - i w przeciwnym kierunku taki mechanizm też raczej nie zadziała. Taka synergia sprzedażowa następuje w przypadku usług działających w jednej technologii, np. ofert sieci kablowych, dostarczanych w jednej wiązce kabli.

Nie wydaje mi się również, że Polkomtel z nowym właścicielem wprowadzi mocno agresywną politykę cenową. Taki ruch byłby bowiem wbrew interesom operatora i całego rynku telekomunikacyjnego.

Michał Marczek, analityk DI BRE

Wydaje mi się, że ta cena, którą płaci jest ceną w okolicach fair value, bo to nie jest raczej cena z premią za kontrolę. Telekomy po takich wskaźnikach są wyceniane w Europie i jest to pewien kompromis między sprzedającym, a kupującym. A można było oczekiwać, że jednak pojawi się jakaś premia za przejęcie kontroli, a takiej nie ma. Rynek telekomów w Europie boryka się z pewnymi problemami i być może z tego wynika taka, a nie inna wycena.

O tej transakcji mówiło się od bardzo dawna i chodziło tylko o formalne jej przyklepanie i myślę, że to nie ma już jakiegoś wielkiego wpływu w tym momencie, bo zostało zdyskontowane przez spółki-właścicieli już dużo wcześniej. Trzeba też pamiętać, że to już nie jest tak jak w przypadku KGHM czy PKN tak duży udział w wycenie jak to miało miejsce jeszcze ze dwa lata temu, więc dziś różnica w wycenie Polkomtela między 16 a 18 mld zł nie wpływa bardzo istotnie na wycenę.

Jedyną kwestią pozostaje tylko czy w międzyczasie może pojawić się jakaś dywidenda zaliczkowa np. z KGHM, jeśli ten nie kupi jakiegoś złoża, to być może w drugim półroczu Skarb Państwa może wyjść z taką inicjatywą.

Myślę, że transakcja nie będzie miała jakiegoś wielkiego wpływu na rynek telekomunikacyjny, bo gdyby wchodził do Polski jakiś wielki gracz, to wtedy być może tak, a tak to wydaje mi się, że niewiele się zmieni.

Nie spodziewałbym się jakiejś wielkiej batalii, tak samo jak to, że Deutsche Telekom przejęło kontrolę nad PTC nie wywołuje jakiegoś większego zamieszania na rynku. Rynek jest podzielony, nasycony i myślę, że wielkich ruchów nie ma co się spodziewać.

Na pewno Solorz będzie próbował wykorzystać synergie w całej grupie, czyli połączyć usługi mobilne z tym co ma w Cyfrowym Polsacie, a szczególnie z technologią LTE i jest to bardzo sensowne.

Magda Borowik, analityk rynku telekomunikacyjnego w firmie IDC

Myślę, że przejęcie Polkomtela przez Zygmunta Solorza-Żaka wzmocni ofertę internetową Cyfrowego Polsatu. Dzięki sieci Polkomtela usługi internetowe Polsatu będą docierać do większej niż obecnie liczby gospodarstw domowych. Jeśli chodzi o sytuację na rynku komórkowym, to niewiele się zmieni, spodziewałabym się jednak zmian krajobrazu na szerzej rozumianym rynku elektronicznym. Rynki telewizyjny i telekomunikacyjny przenikają się już od jakiegoś czasu, kablówki dostarczają internet, a telekomy oferują telewizję. Sądzę, że zakup Polkomtela przez Zygmunta Solorza-Żaka jeszcze wzmocni ten trend.