Balcerowicz ma dziesięć propozycji pracy
Wciąż nie ma nazwiska kandydata prezydenta na stanowisko szefa NBP.
Z wcześniejszej wypowiedzi prezydenckiego ministra Macieja Łopińskiego wynikało, że być może jeszcze dziś (środa) prezydent Lech Kaczyński prześle do Sejmu wniosek o powołanie swojego kandydata na prezesa NBP.
Natomiast za tydzień, swoją sześcioletnią kadencję podsumuje na specjalnej konferencji prasowej obecny prezes NBP Leszek Balcerowicz.
Ustępujący prezes banku centralnego otrzymał w środę od Związku Banków Polskich specjalną nagrodę - statuetkę Mikołaja Kopernika - za szczególne zasługi dla rozwoju polskiej bankowości.
Pytany przez dziennikarzy o przesłanie dla swojego następcy prezes Balcerowicz powiedział, że powinno to być wykonywanie podstawowych obowiązków zapisanych dla Narodowego Banku Polskiego w Konstytucji. Najważniejsze jest zachowanie osiągnięć, bardzo ważnych dla społeczeństwa, jak mocny, stabilny pieniądz i niska inflacja - podkreślił Balcerowicz.
Pytany o osobiste plany prezes Balcerowicz powiedział, że nie nastawia się na bezczynność. Poinformował, że choć nie zabiegał o to, to ma 10 propozycji pracy, w większości z zagranicy. Nad tymi propozycjami się będzie jeszcze zastanawiał.
Profesor Balcerowicz powiedział też, że chciałby większość czasu spędzać w kraju i w dużej mierze go poświęcać na rozwój badań naukowych, mających praktyczne znaczenie dla rozwoju. Leszek Balcerowicz powiedział, że chciałby pracować nadal na rzecz edukacji ekonomicznej Polaków. Przypomniał, że jest też szefem katedry w Szkole Głównej Handlowej.
Kadencja Leszka Balcerowicza jako szefa NBP upływa 10 stycznia.
Dołącz do dyskusji: Balcerowicz ma dziesięć propozycji pracy