SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Będzie strajk ostrzegawczy w Telewizji Polskiej. TVP: Jesteśmy do niego przygotowani

Komitet Strajkowy zdecydował, że w piątek 7 lutego br. w Telewizji Polskiej zorganizowany zostanie godzinny strajk ostrzegawczy. To skutek nie wycofania się zarządu TVP z decyzji o przeniesieniu części pracowników do firmy zewnętrznej.

siedziba Telewizji Polskiej, fot. AKPAsiedziba Telewizji Polskiej, fot. AKPA

Protest odbędzie się 7 lutego o godz. 12.00 i potrwać ma godzinę. - Strajk ostrzegawczy rozpoczniemy wiecami. Wszyscy, którzy zdecydują się poprzeć nasz protest, poprzez godzinne odstąpienie od pracy, proszeni są o stawienie się w holu blok B przy ulicy Samochodowej, w holu przy Placu Powstańców - wejście od ulicy Jasnej oraz w wybranych miejscach wszystkich Oddziałów Terenowych - informuje w przesłanym do Wirtualnemedia.pl komunikacie Komitet Strajkowy, stworzony z inicjatywy Związku Zawodowego Pracowników Twórczych i Technicznych Mediów Polskich Wizja. Komitet apeluje jednocześnie do wszystkich pracowników TVP i związków zawodowych o przyłączenie się do strajku.

- Nie mamy już żadnego wyboru i musimy sięgnąć po ostateczną formę protestu, jaką jest strajk. Zarząd TVP okazał się głuchy na argumenty, lekceważy nie tylko stronę społeczną, ale i wszystkich pracowników - głosi komunikat  związkowców. - Nie wierzymy już, że zarząd będzie chciał z nami rozmawiać - mówi nam Barbara Markowska-Wójcik, przewodnicząca Wizji. Związkowcy liczą jednak, że po zorganizowaniu strajku ostrzegawczego, prezes Juliusz Braun jednak z nimi się spotka. W przeciwnym razie, zapowiadają rozpoczęcie regularnego strajku.

Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP, nie chce komentować zapowiedzi protestu ostrzegawczego. - Jesteśmy do niego przygotowani - zapewnia w rozmowie Wirtualnemedia.pl. Deklaruje także wolę rozmów ze związkowcami, ale pod warunkiem, że będą oni chcieli się zgodzić na kompromis.

Komitet Strajkowy w TVP powstał po tym, jak w referendum strajkowym, zorganizowanym jesienią ub.r., większość pracowników Telewizji Polskiej opowiedziała się za strajkiem (więcej na ten temat). To reakcja na plan przeniesienia blisko 550 pracowników spółki do wyłonionej w przetargu firmy zewnętrznej. Będą to graficy, charakteryzatorzy, montażyści i część dziennikarzy. Osoby te będą miały zagwarantowaną pracę i pensję w niezmienionej postaci przez dwa lata. Celem całej operacji jest zachęcenie pracowników do przechodzenia na samozatrudnienie, a ma ona dać TVP do 15 mln zł oszczędności w pierwszym roku.

Akcja strajkowa została zawieszona w listopadzie ub.r., gdy okazało się, że pierwszy przetarg na przejęcie pracowników przez firmę zewnętrzną zakończył się fiaskiem (dowiedz się więcej). Jednak w grudniu ub.r. TVP zdecydowała się na ogłoszenie kolejnego przetargu. Wystartowały w nim cztery spółki: Personnel Service, Leasing Team, Wadwicz i Gi Group. Telewizja chce wyłonić zwycięzcę przetargu w drugiej połowie marca br. (więcej na ten temat).

Outsourcing jest częścią prowadzonej obecnie restrukturyzacji Telewizji Polskiej. - Nie lekceważymy tego, że część pracowników ma prawo nie być zadowolona z decyzji podejmowanych przez zarząd, ale decyzje te są niezbędne ze względu na kondycję firmy - mówi nam osoba bliska kierownictwu spółki.

Dołącz do dyskusji: Będzie strajk ostrzegawczy w Telewizji Polskiej. TVP: Jesteśmy do niego przygotowani

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zły
Prezes Braun na walizkach. TVP znowu zanotuje wielomilionowe straty za 2013 rok (27 mln ??). Dworak szykuje nowego prezesa, tym razem znaffffcę ATM-u. Jednoosobowy zarząd będzie tańszy. Jednoosobowa rada nadzorcza też byłaby tańsza. A likwidacja nikomu niepotrzebnej KRRiTv to dopiero oszczędności!! WIZJA może wygrać z politrutniami specjalisty od "obszarów kultury" i podatków audiowizualnego Tuska.
odpowiedź
User
trombek
dlaczego związkowcy nadal dyktują warunki w spółach skarbu państwa?
odpowiedź
User
szybsze decyzje ws. serialu GALERIA
Jedno-osobowa, dworakowa rada nadzorcza TVP-OLITRUK będzie z pewnością tańsza od dotychczasowej siedmio-osobowej, dworakowej rady nadzorczej TVP-OLITRUK.
odpowiedź