SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Chcemy płacić abonament za filmy i dokumenty. Orłoś, Lis i Olejnik powinni być w telewizji publicznej

Filmy, dokumenty i programy edukacyjne to pozycje najbardziej warte finansowania z abonamentu, a programy w telewizji publicznej powinni prowadzić przede wszystkim Maciej Orłoś, Tomasz Lis i Monika Olejnik - wynika z badania MEC, które objęło polskich internautów.

Listę pozycji, które powinny być wspierane środkami z abonamentu lub opłaty audiowizualnej, otwierają filmy. Wskazało na nie 39 proc. internautów. Na kolejnych pozycjach znajdują się: dokumenty przyrodnicze i podróżnicze (37 proc.) oaz programy edukacyjne (34 proc.). Z kolei ostatnie dwa miejsce zajmują widowiska typu talent-show (8 proc.) oraz programy religijne (7 proc.). Aż 25 proc. osób odpowiedziało, że nie ma zdania na ten temat.

41 proc. badanych przez MEC uważa, że zarówno stacje publiczne, jak i komercyjne, powinny być wspierane przy produkcji programów, realizujących misje publiczną, a więc m.in. poszerzających wiedzę o świecie, poruszających doniosłe kwestie społeczne i przekazujących różnorodne punkty widzenia.  Nieznacznie mniejszy odsetek badanych (40 proc.) ograniczyłby finansowanie misyjnych programów wyłącznie do mediów publicznych.

Większa część badanych jest przekonana, że abonament albo opłata audiowizualna należy się kanałom polskim. Co ciekawe, wskazania respondentów, którzy deklarują, że nie płacą abonamentu, nie różnią się zasadniczo od opinii pozostałych.

Pytani internauci najczęściej wskazywali, że w największym stopniu na finansowanie z abonamentu bądź opłaty audiowizualnej zasługują programy informacyjne Telewizji Polskiej. Na czele znalazł się „Teleexpress” TVP1 z wynikiem na poziomie 34 proc. Oczko niżej były „Wiadomości” (31 proc.). Taki sam wynik miała nadawana w Jedynce „Sprawa dla reportera” Elżbiety Jaworowicz, Najwięcej poparcia spośród pozycji z anten stacji komercyjnych mają „Uwaga!” i „Fakty” pokazywane przez  TVN, na które wskazało 24 proc. pytanych.

W badaniu zapytano też których czołowych dziennikarzy telewizyjnych internauci widzieliby w roli prowadzących programy informacyjne lub publicystyczne w publicznej telewizji. W tej kategorii konkurencję deklasuje Maciej Orłoś wskazany przez ponad 35 proc. badanych przez MEC.  Co czwarty polski internauta widzi w TVP miejsce dla Tomasza Lisa i Moniki Olejnik, a niewiele mniej - dla Kamila Durczoka i Justyny Pochanke.


Badanie zrealizowane przez MEC w dniach 25-26 stycznia 2016 roku na próbie 1 tys. respondentów, za pomocą wywiadów internetowych, z wykorzystaniem panelu SW Research.

Dołącz do dyskusji: Chcemy płacić abonament za filmy i dokumenty. Orłoś, Lis i Olejnik powinni być w telewizji publicznej

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jkk
kto i ile zapłacił za ten bełkot ????
0 0
odpowiedź
User
Donek
Kłamczuchy:)Lisa i babcie botoks Olejnik wszyscy mają dosyć.Durczok jest spalony a Pochanke,jej obiektywizm osiągnął dno.
0 0
odpowiedź
User
lolek
Jak maja taka potencjalna widownie, to niech szybciutko Lis, Olejnik, Pochanke i Durczok zaloza prywatna Tv i kasa bedzie sie lala strumieniami. Doradzam za darmo
0 0
odpowiedź