Czas na zmianę prawa prasowego?
Pomysł nowelizacji przestarzałego prawa prasowego z 1984 roku ma szansę realizacji.
- Założenia ustawy powinny być gotowe za kilka tygodni, powiedział "Rzeczpospolitej" szef Sejmowej Komisji Kultury Jan Ołdakowski(PiS).
Jakie zmiany przyniesie nowe prawo? LPR i Samoobrona, a także część posłów PiS nie ukrywają, że chcą zaostrzyć przepisy wobec wydawców, np. w kwestii drukowania sprostowań.
- Uważam, że powinniśmy zlikwidować odpowiedzialność karną dziennikarzy, ale w związku z tym trzeba przyspieszyć rozpatrywanie spraw prasowych na drodze cywilnej. Poza tym różne środowiska mają różne oczekiwania, np. w kwestii tego, czy dziennikarstwo uczynić zawodem otwartym czy zamkniętym, mówi Ołdakowski.
Posłowie PiS uważają, że jest dobry klimat na zmianę ustawy prasowej. - Już mamy do czynienia z gorączką lustracyjną, a za chwilę dziennikarze zyskają szeroki dostęp do teczek. Trzeba dać ludziom możliwość realnej obrony, by nie można było uprawiać polityki za pomocą kłamstw, mówi Jacek Kurski (PiS).
Zmian w prawie prasowym chcą politycy, ale szefowie wydawnictw nie są już tak entuzjastyczni. W redakcjach pamięta się restrykcyjny projekt nowelizacji ustawy prasowej, jaki zaproponowała w ubiegłej kadencji Sejmu Samoobrona, a także ubiegłoroczny pomysł lidera LPR Romana Giertycha, który zaproponował dotkliwe kary finansowe (nawet 1000-krotność najniższej płacy) dla wydawców za "doznaną krzywdę".
Dołącz do dyskusji: Czas na zmianę prawa prasowego?