Daniel Radcliffe: "Equus" to nie pornografia
Daniel Radcliffe nie potrafi zrozumieć osób, które krytykują go za występ w kontrowersyjnej sztuce "Equus".
W ostatnim akcie sztuki nastoletni aktor zaprezentował się nago. Jak sam zdradził, otrzymał wiele telefonów od widzów, którzy uznali sceniczne dzieło za pornografię.
- Dzwoniły do mnie oburzone matki i mówiły, że nie powinienem grać w tej sztuce - wspomina Radcliffe. - Traktują "Equus" jak pornografię, a jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Jestem nagi tylko przez siedem minut pod koniec sztuki. Poza tym mam już 19 lat.
Od 17 lipca 2009 roku amerykańscy widzowie będą mogli podziwiać Daniela Radcliffe'a w kolejnym filmie z serii o Harrym Potterze, "Harry Potter i Książę Półkrwi".
Dołącz do dyskusji: Daniel Radcliffe: "Equus" to nie pornografia