Miłosz Kłeczek zarzucił PO, że zohydza Polakom Unię. Donald Tusk: ani TVP, ani redaktor (wideo)

Donald Tusk na konferencji komentował debatę w Parlamencie Europejskim z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego na temat praworządności w Polsce. Po wystąpieniach europosłów szef rządu poinformował o planach likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Miłosz Kłeczek, który jako pierwszy zadawał pytania, na początku przypomniał stwierdzenie wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego, że Polska powinna wykonać zabezpieczenie powództwa przyznane stronie czeskiej przez Trybunał Sprawiedliwości UE i wstrzymać wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

- To jest zohydzanie Unii Europejskiej - ocenił Kłeczek. - I teraz pytanie, dlaczego Platforma Obywatelska zohydza Polakom, którzy przecież w zdecydowanej większości chcą być w Unii, tę Unię Europejską? Dlaczego Platforma wobec tego chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej? Dlaczego chcecie tego polexitu, o którym dzisiaj była mowa. I najważniejsze pytanie: kto jest tego inicjatorem? I czy to pan przewodniczący jest inicjatorem właśni polexitu i zohydzania Unii Europejskiej Polakom? - wyliczył.

- Wiele się po panu spodziewałem, ale tak sformułowana teza wykracza poza moją nawet wyobraźnię. Ale jestem pełen uznania dla pańskiej kreatywności i wyobraźni - odpowiedział Donald Tusk.

- Trzeba mieć po prostu złą wolę, żeby starać się wmówić komukolwiek w Polsce, że Platforma Obywatelska jest antyunijna, a PiS, TVP Info i pan osobiście walczycie o europejską Polskę. Pozwoli pan, że nie będę komentował tak oczywistych bzdur - dodał.

Donald Tusk do Miłosza Kłeczka: wiemy, jakie jest zamówienie

Były premier podkreślił, że to dzięki presji instytucji unijnej przedstawiciele rządu deklarują likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Ponadto zarzucił im niekompetencje w wielu obszarach rynku energetycznego.

Ocenił, że swoimi wypowiedziami Kłeczek obraża osoby, które ponad tydzień temu uczestniczyły w manifestacjach za pozostaniem Polski w Unii Europejskiej. - Oczywiście można założyć, że 80 proc. Polaków i przygniatająca większość Unii Europejskiej się mylą, a pan redaktor Kłeczek ma rację w sprawie tego, kto szkodzi europejskiej Polsce. Ale nie sądzę, żeby ta teza miała jakikolwiek sens - dodał.

- Nie wiem, po co się pan denerwuje i skąd ta frustracja. To nie jest moja wyimaginowana teza, tylko fakty, być może dla pana fakty niewygodne - przekonywał reporter TVP Info i jeszcze raz powiedział, że PO jest za polexitem.

- Może pan jeszcze - ponieważ wiemy, jakie jest zamówienie - trzy razy to powtórzy - skomentował Donald Tusk. - Odkąd pan wrócił, od lipca, na żadne pytanie w zasadzie konstruktywnej odpowiedzi nie udzielił. Pan albo wymija, albo się denerwuje, nie wiem skąd te nerwy, przecież ja jestem spokojny - stwierdził Miłosz Kłeczek.

Kłeczek: nie mam szefów politycznych

Spytał też, czy szefa PO satysfakcjonuje, że na prounijnej demonstracji w Warszawie było ok. 20 tys. osób, chociaż zapowiadano 100 tys. - Bardzo mnie satysfakcjonuje postępująca irytacja pańskich szefów politycznych i pana - skomentował były premier. - Dla mnie też drobną przyjemnością były te twarze ludzi PiS-u, kiedy zobaczyli, jak dużo Polaków jest gotowych nadal wyjść na ulicę i protestować przeciwko łajdactwom, jakie si dzieją dzisiaj na salonach władzy - zaznaczył.

Członkowie rady programowej TVP chcą ukarania TVP Info za "paski" o Tusku podczas manifestacji opozycji

- Nie mam szefów politycznych, a irytację widzę wyłącznie na pana twarzy, chociaż podszytą uśmiechem - skomentował dziennikarz TVP Info.

- To nie jest TVP, panie redaktorze, na szczęście - zaznaczył prowadzący konferencję rzecznik prasowy PO Jan Grabiec. - To znaczy: ani TVP, ani redaktor - dopowiedział Tusk. - Co prawda, to prawda - skomentował Grabiec.

W poniższym wideo wymiana zdań Miłosza Kłeczka i Donalda Tuska zaczyna się z 20. minucie
 

Donald Tusk kontra reporterzy TVP Info

Od powrotu w połowie br. do krajowej polityki Donald Tusk parokrotnie dostawał od dziennikarzy TVP Info pytania z atakującymi go tezami. - "Dlaczego odcina się pan od Sławomira Nowaka? Mówił pan, że to więzień polityczny, że jakieś insynuacje wokół niego krążą, że jest w areszcie wydobywczym. A dziś pan mówi: to sprawa między prokuraturą, sądem a Sławomirem Nowakiem… - pytał go Miłosz Kłeczek na początku lipca na korytarzu sejmowym. - Coś się zmieniło, jeśli chodzi o wyobrażenie Polaków na temat tego, jaką funkcję pełni wasza telewizja - odpowiedział szef PO.

- Gdybyście państwo, zwracam się do TVP Info, połowę tego czasu, który od kilku tygodni poświęcacie na lekcje niemieckiego z moim udziałem przeznaczyli na promocję szczepień - zasugerował Donald Tusk na konferencji pod koniec lipca. - Odnoszę wrażenie, że Donald Tusk nie wie, co mówi - skomentował Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.

Z kolei prezes TVP Jacek Kurski na łamach „Sieci” ocenił, że Miłosz Kłeczek to „najodważniejszy dziennikarz w Telewizji Polskiej”. - Będziemy go wspierać i zawsze może na nas liczyć - zapewnił.

Miłosz Kłeczek poprowadzi „Układ” w TVP3

Według danych Press-Service Monitoring Mediów od 3 lipca do 2 sierpnia br. w „Wiadomościach” TVP pojawiło się 78 materiałów dotyczących Donalda Tuska, z czego tylko trzy miały wydźwięk neutralny, a zero - pozytywny.

Miłosz Kłeczek w TVP Info od pięciu lat

Z Telewizją Polską Kłeczek jest związany od połowy 2016 roku. Jest przede wszystkim reporterem sejmowym, w październiku 2019 roku zaczął prowadzić niektóre pasma informacyjne, a w pierwszej połowie ub.r. był gospodarzem programu „Kasta” w TVP Info.

Wcześniej przez kilka lat był dziennikarzem Superstacji. Ponadto pracował m.in. dla TVN24, TTV, TVN Meteo i radiowej Jedynki.