SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ekstraklasa chce, żeby wybrane mecze pokazywano w otwartej stacji. Multiliga będzie co niedzielę?

Spółka Ekstraklasa zaproszenia do udziału w przetargu na transmisje tych rozgrywek przez cztery sezony wysłała do ok. 25 podmiotów. Oczekuje, że wybrane mecze dalej będzie można oglądać w darmowej telewizji, a nadawcom proponuje różne opcje terminarza ligi, m.in. rozgrywanie w niedziele czterech meczów równocześnie.

Przetarg dotyczący transmisji meczów PKO BP Ekstraklasy w sezonach 2023/24 - 2026/27 ruszył w połowie maja. Zaproszenie do udziału skierowano do ok. 25 podmiotów zarówno obecnych już na polskim rynku, jak i z zagranicy.

Na razie prowadzono spotkania i warsztaty z zaproszonymi firmami, by wyjaśnić wątpliwości i zebrać uwagi o opinie. Czas na złożenie ofert uczestnicy będą mieć do końca czerwca.

W Ekstraklasie cztery niedzielne mecze równocześnie?

Spółka Ekstraklasa podkreśla, że w przetargu pierwszy raz zaoferowano jeden pakiet praw z możliwością sublicencji, zawierający wszystkie mecze w różnych opcjach terminarzowych.

- Oprócz tradycyjnego rozgrywania meczów od piątku do poniedziałku, przetarg wprowadza alternatywną opcję rozgrywania spotkań w schemacie typowym dla Bundesligi czy Premier League, które rozgrywają 4-5 meczów jednocześnie. W przypadku Ekstraklasy, mielibyśmy aż pięć meczów niedzielnych, w tym cztery z nich rozgrywane jednocześnie - opisuje Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy.

- Zaś nowością w znanym już kibicom terminarzu „klasycznym” jest pomysł rozgrywania poniedziałkowego meczu o godz. 19 - dodaje.

Od lat każdy mecz PKO BP Ekstraklasy rozgrywano o innej porze. W ostatnich sezonach dwa mecze były w piątki (o godz. 18:00 i 20:30), po trzy w soboty i niedziele (o godz. 15:00, 17:30 i 20:00) oraz jeden w poniedziałki (o godz. 18:00).

Równocześnie rozgrywano jedynie spotkania dwóch ostatnich kolejek, żeby dać wszystkim drużynom równe szanse. W Canal+ pokazywano wtedy „Multiligę”, czyli łączoną transmisję ze wszystkich stadionów.

Ekstraklasa chce dalej meczów w otwartej tv

W ramach przetargu Ekstraklasa oferuje nowe możliwości pokazywania w internecie skrótów - zarówno w trakcie meczów, jak i w kilku wybranych oknach czasowych po zakończeniu gry.

- Krótkie materiały wideo i kilkusekundowe najciekawsze momenty meczu to treści, które cieszą się bardzo dużą i ciągle rosnącą popularnością w sieci, zwłaszcza wśród młodych widzów w social mediach. W ten sposób odpowiadamy na aktualne trendy i oczekiwania kibiców - tłumaczy Marcin Animucki.

Spółka, kontrolowana przez kluby grające w PKO BP Ekstraklasie, zapowiada, że wybrane mecze nadal będą dostępne w otwartej telewizji, ponieważ „przekłada się to na wartość promocyjną i dalszą budowę marki rozgrywek Ekstraklasy, a także uczestniczących w nich klubów”.

Część praw mediowych zachowają Ekstraklasa i występujące w niej kluby To m.in. prawa do wytworzenia, w oparciu o materiały wideo, i wprowadzenia do obrotu niezamienialnych tokenów NFT (non-fungible tokens) do eksploatacji w ramach technologii blockchain.

- Jako aspirująca liga europejska, jesteśmy odpowiedzialni za wykreowanie tak dla siebie,  jak i dla nadawcy możliwie największych szans na dalszy rozwój. Stąd też w przetargu stworzyliśmy miejsce na wykorzystanie innowacyjnych metod pokazywania meczów czy krótkich form wideo, poszerzyliśmy zakresy niektórych uprawnień. Opieraliśmy się w przy tym na naszych doświadczeniach z ostatnich sezonów, ale i z kilkumiesięcznej wymiany zdań z zainteresowanymi podmiotami - wylicza prezes Ekstraklasy.

- W jakim modelu kibice będą mogli ostatecznie oglądać nasze rozgrywki od sezonu 2023/24 będzie zależało od wyniku negocjacji z nadawcami - zaznacza.

Ekstraklasa zapowiada, że przetarg zostanie zakończony w br.. Natomiast jeżeli pojawi się atrakcyjna oferta, a umowa zostanie sprawie wynegocjowane, sprawa może zostać rozstrzygnięta nawet w najbliższych miesiącach.

Ekstraklasa od ponad 20 lat w Canal+

Ekstraklasę od połowy lat 90. pokazuje Canal+, a od 2000 roku jest głównym lub jedynym nadawcą rozrywek (z wyjątkiem lat 2008-2011, kiedy większość meczów można było oglądać w Orange Sport).

W ramach obecnego kontraktu - w sierpniu 2020 roku przedłużonego do końca sezonu 2022/23 - Canal+ transmituje wszystkie spotkania, a po jednym z każdej kolejki można też oglądać w kanale otwartym Telewizji Polskiej. Nadawcy płacą za to ok. 250 mln zł rocznie (z czego TVP poniżej 50 mln zł), w tym ok. 25 mln zł kosztów produkcji transmisji realizowanych przez spółkę zależną Ekstraklasy.

Menedżerowie z agencji marketingu sportowego w drugiej połowie maja oceniali dla Wirtualnemedia.pl, że wartość nowego kontraktu może być wyższa, faworytem jest Canal+, dla którego po stracie transmisji kilku innych rozgrywek piłkarskich Ekstraklasa jest absolutnym priorytetem, natomiast do walki na poważnie może włączyć się platforma Viaplay.

Dołącz do dyskusji: Ekstraklasa chce, żeby wybrane mecze pokazywano w otwartej stacji. Multiliga będzie co niedzielę?

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Małgo
Extraklasa niech się pokazuje w niedzielę na dożynkach. Zaorać całą polska piłkę nożną, działaczy, związki i inne twory, na które bez sensu wydawane są pieniądze. Niech to walnie w końcu, a naród niech sobie ogląda występy San Marino - na jedno wyjdzie. Dziękuję
odpowiedź
User
ewwef
co by nie mówić to wole spotkanie Piasta Gliwice z Widzewem Łódź niż Sevilli z Cadizem czy Eintrachtu Frankfurt z Bochum Jaka ona jest taka jest ale jest nasza polska i grają w niej polscy piłkarze którzy potem podbijają świat jak Lewy czy Zieliński, to dzięki nim dzieciaki chcą być piłkarzami i na nich się wzorują Poza tym wole słuchać bluzg z trybun polskich kibiców niż słodkie pierdzenie na trybunach w Hiszpanii A wszyscy koneserzy zagranicznych lig niech sobie oglądają występy nikogo nie obchodzących Schmitów z Lopesami
odpowiedź
User
Tomekk
Nie mam nic przeciwko Wybranym spotkaniom ekstraklasy w otwartej Tv. Najważniejsze aby Ekstraklasa została W C+.
Pomysł co do Multiligi co Tydzień nie jest dobrym pomysłem. Przypomnę Ekstraklasa ( a nie tak jak niektórzy twierdzą C+ ) nie zrobili przedostatniej kolejki Multiligi a oni chcą nagle Multiligę robić w każdą Niedzielę.
Dziwny ten pomysł z co tygodniową Multiligą.
odpowiedź