Europejscy wydawcy przez dwa tygodnie przeciwko „monopolowi Google”
Rozpoczęta w sobotę akcja, w której wydawcy prasowi z całej Europy na łamach swoich gazet i czasopism apelują do władz Unii Europejskiej o zatrzymanie monopolu Google, potrwa dwa tygodnie. W Polsce apel wspiera Izba Wydawców Prasy.
Komunikat zatytułowany „Google nie jest tak bezstronny, jak się wydaje” ukazał się w miniony weekend w wydaniach głównych dzienników i dzienników regionalnych, m.in. „Faktu”, „Gazety Wyborczej”, „Super Expressu” i „Rzeczpospolitej”. W poniedziałek apel został wydrukowany przez tygodniki opinii, takie jak „Newsweek”, „Tygodnik Powszechny” i „W Sieci”. W środę z jego treścią zapoznają się czytelnicy „Polityki”.
Izba Wydawców Prasy pracowała nad jednolitym kształtem komunikatu wspólnie z zagranicznymi organizacjami skupiającymi wydawców. Tekst podlegał wzajemnym uzgodnieniom, a każdy kraj zgłaszał do niego własne uwagi.
- Nasze stanowisko jest takie samo jak innych organizacji w krajach Europy Zachodniej: powinno zakończyć się postępowanie wstępne i rozpocząć właściwe postępowanie antymonopolowe wobec Google - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Maciej Hoffman, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.
W całej Unii Europejskiej akcja potrwa dwa tygodnie. Krajowe organizacje zrzeszające wydawców same decydują, kiedy zaczną rozsyłać ogłoszenia do redakcji. W części krajów zostały one już opublikowane (m.in. w Polsce), kolejne państwa dopiero do akcji dołączą. - Chcemy, żeby oddziaływanie tej akcji, adresowanej do europosłów, było szerokie - podkreśla Hoffman.
Tekstu przesłanego przez Izbę Wydawców Prasy do spółki AWR „Wprost” zabrakło na łamach bieżącego numeru „Wprost”. Dyrektor generalny Izby Maciej Hoffman tłumaczy jednak, że ogłoszenie nie zostało wydrukowane w wyniku pomyłki i pojawi się w kolejnym wydaniu.
Dołącz do dyskusji: Europejscy wydawcy przez dwa tygodnie przeciwko „monopolowi Google”