SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Platforma Flixmojo wchodzi na polski rynek, dostęp za 9,99 zł miesięcznie

Platforma VoD Flixmojo debiutuje na polskim rynku. Na tle konkurencji ma wyróżniać się ofertą kinowych klasyków, serialami z dawnych lat (typu „Siedemnaście mgnień wiosny”) czy bajkami dla dzieci („Rumcajs”). Miesięczna subskrypcja kosztuje 9,99 zł.

fot. mat. pras.fot. mat. pras.

Właścicielem marki jest Digital Video Management Ltd. (DVM), dostawca cyfrowych treści video i dystrybutor filmów fabularnych, seriali i programów telewizyjnych. Flixmojo ma wyróżniać się kontentem - znajdą się na niej przede wszystkim filmy i seriale z dawnych lat, ulubione klasyki, wielkie kino światowe.

W sumie w ofercie znajduje się ok. tysiąca pozycji. Wśród nich jest biblioteka seriali animowanych dla dzieci, seriale amerykańskie, polskie, czeskie i rosyjskie. FlixMojo finalizuje również pozyskanie praw do dużej biblioteki kina Bollywood oraz takich firm jak Europa Corp., Filmax, LatidoFilms, American Films, Gaumont.

Wszystkie filmy dostępne są w polskich wersjach językowych. Co tydzień planowane są premiery.

Platforma chce walczyć na mocno konkurencyjnym rynku - gdzie mocną pozycję ma Netflix, a są jeszcze HBO Go, Player czy Ipla. A wkrótce może pojawić się Disney+.

- Netflix, HBO, Player i Ipla reprezentują całkowicie inny kontent. My specjalizujemy się w niszy opartej na klasykach, evergreenach, rzeczach które nigdy na tych platformach się nie znajdą,  do których widz ma szacunek ze względu na aspekt wywodzący się z historii kina (wielkie dzieła filmowe, znane choć trochę zapomniane) oraz sentyment ze względu na to, że zna ten repertuar z czasów dzieciństwa – tłumaczy Edyta Bach odpowiedzialna za PR Flixmojo z ramienia Ipublicity.

- Wspomniane platformy specjalizują się przede wszystkim w kontencie wyprodukowanym przez siebie. My nie jesteśmy konkurencja - jesteśmy raczej szafą pełną ciekawostek z przeszłości - dodaje Bach.

Na początek użytkownik znajdzie tam legendarne pozycje, m.in.: czeski serial dla młodzieży „Arabela”, rosyjski „Siedemnaście mgnień wiosny” ze kultowym Stirlitzem, „Sagę rodu Forsyte’ów” czy „Rumcajsa” dla dzieci. Platforma oferuje też bogatą ofertę klasyki – m.in. produkcje Romana Polańskiego, Akiry Kurosawy, czy Roberto Rosseliniego, filmy z Jane Fondą, Robertem Redfordem, Johnem Waynem i Michaelem Cainem. FlixMojo realizować będzie również produkcje własne - na początek mini serial - przynajmniej dwa sezony komediowego serialu typu sitcom w języku angielskim.

Platforma to nie tylko polski rynek. - Za chwilę ruszamy w Hiszpanii. W planach jest przede wszystkim Azja, głodna efektów długiej historii kinematografii zza Himalajów i Pacyfiku. Więcej zdradzać na razie nie możemy – mówi Bach.

Dostęp do Flixmojo oferowany jest w cenie 9,99 zł netto miesięcznie (119 zł rocznie). Produkcje można oglądać poprzez przeglądarki internetowe jak i aplikacje: telefony z systemem iOS, telefony z systemem Android, aplikację na platformie Roku, aplikację na telewizory z systemem Android, poprzez system OperaTV, aplikację Fire TV, czy aplikację Apple TV.

Ostatnio informowaliśmy, że w drugiej połowie 2021 roku usługi streamingu wideo HBO w Ameryce Południowej i Europie, m.in. w Polsce, zostaną zastąpione przez nową platformę HBO Max.

Także organizatorzy festiwalu Millennium Docs Against Gravity poinformowali, że tworzą dokumentalnego Netflixa. Od 18 grudnia rusza serwis Vod.mdag.pl.

W grudniu na globalną ekspansję zdecydowała się też platforma DAZN. Wystartowała na 200 nowych rynkach, w tym także polskim. Miesięczny abonament wynosi 7,99 zł i na razie w jej ofercie są dostępne głównie wydarzenia bokserskie.

Dołącz do dyskusji: Platforma Flixmojo wchodzi na polski rynek, dostęp za 9,99 zł miesięcznie

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Normals
Brałbym, gdyby była apka na telewizor Sony i/lub PS4. Nie daję rady oglądać filmów ma smartfonie/laptopie.
odpowiedź
User
i tak i nie
Ciekawy pomysł i atrakcyjna cena. Dla samej Arabeli przetestuję pierwszy miesiąc.
odpowiedź
User
Janka
I nie nazywa się Filmbox?🤔
odpowiedź