SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Grupa TP spodziewa się spadku przychodów w 2010 roku

Telekomunikacja Polska spodziewa się w 2010 roku dalszego spadku przychodów grupy, jednak jego dynamika powinna być mniejsza od tegorocznej – poinformował Maciej Witucki, prezes spółki.

Dodał, że w związku ze zobowiązaniami inwestycyjnymi wynikającymi z porozumienia z UKE w przyszłym roku inwestycje Grupy TP mają sięgnąć 18 proc. przychodów wobec 12 proc. na koniec 2009 roku. Po III kwartałach 2009 roku skonsolidowane przychody TP spadły o 7,6 proc. do 12,56 mld zł.

"Rynek telekomunikacyjny zachowuje się słabo ze wskazaniem na brak znaczącej poprawy w 2010 roku. Od strony samej wartości, mamy zaburzenie ze strony spadku MTR-ów, co nieszczęśliwie się złożyło z kryzysem. Złożenie tych dwóch elementów razem powoduje, że wartość rynku spada, nie rośnie też pewność przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Niepewność dotycząca gospodarki, niepewność dotycząca MTR-ów, to na pewno biznesowi komórkowemu nie pomoże. Co prawda internet rośnie w okolicach wzrostu dwucyfrowego, bo około 10 proc. z telewizjami kablowymi, ale pamiętajmy, że to jest wzrost stosunkowo małego rynku. Gdy cierpi rynek mobilny, to cierpi cały sektor i to nie będzie ułatwiało decyzji inwestycyjnych. Nie znamy daty, ani skali potencjalnej obniżki MTR-ów, nie wiemy, czy będzie miała miejsce w 2010 roku" - powiedział prezes.

"Do połowy 2010 roku nie ma żadnych marzeń o poprawie sytuacji, bo mamy uderzenie tegorocznej obniżki MTR-ów, co się będzie ciągnęło przez 12 miesięcy. Druga połowa roku to dwa elementy. Nieznane sytuacja makroekonomicznia i niewiadoma, co do MTR-ów. Myślę, że oczekiwać wzrostu przychodów Telekomunikacji Polskiej, zwłaszcza przy zapowiedziach spadku MTR-ów, nie należy. Generalnie spodziewam się jednak mniejszej zniżki przychodów grupy TP w 2010 roku niż w 2009 roku. Myślę, że w perspektywie 2011 i 2012 roku sytuacja zacznie się poprawiać" – dodał.

Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, informowała wcześniej, że planuje w II połowie 2010 roku dalszą obniżkę stawek hurtowych za zakańczanie połączeń w sieciach mobilnych. Decyzję o wielkości cięcia MTR-ów podejmie dopiero po kalkulacji kosztów operatorów, którzy przedstawią je w kwietniu przyszłego roku.

Także wiosną 2010 roku ruszą pierwsze inwestycje w 1,2 mln linii dostępu do szerokopasmowego internetu, związane z porozumieniem zawartym z UKE. Grupa TP szacowała ich koszt na 3 mld zł. W najbliższych latach spowoduje to znaczny wzrost CAPEX-u telekomu.

"Na koniec tego roku inwestycje wyniosą 12 proc. przychodów. W przyszłym roku CAPEX może sięgnąć 18 proc. Lata 2010-2011 to jest budowanie potencjału na następne lata" - powiedział prezes.

Telekomunikacja Polska chce inwestować wraz z samorządami i innymi operatorami.

"Przy porozumieniu z UKE pojawiły się bardzo realne koncepcje współinwestowania z samorządami w budowie dostępu do szerokopasmowego internetu. Bylibyśmy zadowoleni, gdyby prezes Streżyńska była koordynatorem projektu rozwoju internetu w Polsce. Mamy opracowany koncept współpracy w ramach spółek, w które wchodzi samorząd i operator, czy operatorzy. Nie spodziewam się dużego zainteresowania operatorów alternatywnych inwestycjami w infrastrukturę szkieletową, ale jesteśmy otwarci na współpracę" – powiedział.

Prezes  zapowiedział w przyszłym roku kontynuację rozpoczętego w 2009 roku programu oszczędnościowego, który w tym roku ma pozwolić na wypracowanie minimum 3 mld zł wolnych przepływów pieniężnych netto.

"Chcemy wykorzystać trudne lata do bardzo gruntownej przebudowy sposobu działania firmy, czyli przetransformowania bardzo wielu procesów. Wychodzę z założenia, że mamy obecnie pełen pakiet usług od komórki po telewizję satelitarną i internetową. Teraz jest dobry moment, aby to wszystko od strony procesów obsługi i kosztów obsługi usprawnić. Obecnie w ramach 1,5-rocznego projektu pracujemy nad 150 projektami" – powiedział.

"W tym roku zmniejszyliśmy koszty o setki mln zł, a w przyszłym roku będziemy kontynuować ten program w zbliżonej skali" – dodał.

W tym roku telekom zwalnia 2.300 osób, w przyszłym 1.980. Kolejne zwolnienia są planowane w następnych latach.

"Plan redukcji zatrudnienia jest długoterminowy, nie jesteśmy na końcu zwolnień. Porównując z benchamarkami innych operatorów, mamy poprawę, ale jeszcze sporo do zrobienia. W grudniu tego roku podpisaliśmy porozumienie z organizacjami związkowymi dotyczące wdrożenia umowy społecznej w roku 2010, obejmującej program odejść dobrowolnych. Na podstawie tego porozumienia maksymalnie 1.980 pracowników opuści spółkę. W połowie 2010 roku będziemy rozmawiać ze związkami na temat kolejnych redukcji w perspektywie trzech lat" - powiedział prezes.

Przyszłoroczny program oszczędnościowy zakłada też kontynuację sprzedaży części z 7.000 nieruchomości oraz zmniejszanie wykorzystywanej powierzchni. Po trzech kwartałach 2009 roku wpływy ze sprzedaży nieruchomości wyniosły 6,2 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Grupa TP spodziewa się spadku przychodów w 2010 roku

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl