Co wydarzy się w finale „Sukcesji”? Przegląd faktów i spekulacji dotyczących ostatniego odcinka serialu HBO

Zdaniem serwisu Collider, Jesse Armstrong nigdy nie był typem gawędziarza, który sięga po to, co przewidywalne. Po czterech sezonach serial HBO wciąż trzyma swoich widzów w garści: nie możemy przewidzieć, co się wydarzy. Amerykańscy krytycy przypominają, że finał „Sukcesji” jest najbardziej wyczekiwanym finałem od czasu „Gry o tron”.

Śmierć kluczowego bohatera

Po śmierci Logana Roya (Brian Cox) przez ponad miesiąc czekaliśmy, aż odbędzie się jego pogrzeb. Pochówek odbył się w odcinku dziewiątym, zatytułowanym „Kościół i państwo”. W uniwersum serialu, dzieci Royów przegrupowały się, pojechały do Norwegii, wróciły, potem pojechały do Los Angeles, zdecydowały o wyborach prezydenckich i, oczywiście, spiskowały przeciwko sobie nawzajem.

Roman został współprezesem wraz z Kendallem (Jeremy Strong), którego imię było podkreślone przez Logana w testamencie. Od śmierci ojca nikt nie urósł w siłę tak bardzo jak Kendall. Opuszczenie jego cienia było tym, czego Kendall potrzebował, ponieważ w końcu „zamordował ojca” jak to wielokrotnie metaforycznie planował z Romanem (Kieran Culkin) i Shiv (Sarah Snook). Logan zawsze krytykował go za to, że nim nie jest. Wygląda jednak na to, że Kendall w końcu stał się Loganem i pilnuje tronu.

Podczas gdy plansza jest ustawiona w oczekiwaniu na pojedynek między rodzeństwem, odcinek „Kościół i państwo” właściwie wykluczył jedno z nich. To był szczególnie trudny moment dla Romana, który dostał ataku paniki podczas pogrzebu ojca, gdy w końcu dotarło do niego, że Logan nie żyje.

W walce liczy się więc Kendall i Shiv, która stoi na jego drodze do władzy. Nieoficjalnie została mianowana na amerykańskiego dyrektora generalnego firmy powstałej w wyniku przejęcia GoJo-Waystar przez Lukasa Matssona (Alexander Skarsgård), faktycznego właściciela. Shiv dołączyła do niego po tym, jak jej bracia zostali współzarządzającymi, ale od razu zaczęli odsuwać ją na bok przy podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących firmy.

Wybory prezydenckie

Jednym z głównych wątków czwartego sezonu „Sukcesji” są wybory prezydenckie. We wcześniejszych sezonach widzieliśmy, jak bardzo wpływowy był Logan jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, posuwając się tak daleko, że po prostu wybrał samego Jeryda Menckena (Justin Kirk) na kandydata Republikanów w walce o fotel prezydencki. Biorąc pod uwagę jego radykalny dyskurs, nikt tak naprawdę nie spodziewał się, że wygra z liberalnym kandydatem Danielem Jimenezem (Elliot Villar).

Dzieło Jessego Armstronga

„Sukcesja” nie różni się niczym od innych seriali i filmów napisanych przez jej twórcę, Jessego Armstronga. Armstrong lubi zastanawiać się nad egzystencjalnymi pytaniami, jednocześnie destylując ostre i dowcipne dialogi za pomocą potwornych postaci, które tworzy. To cecha, którą łączy wszystko, co kiedykolwiek napisał, od Marka (David Mitchell) i Jeza (Robert Webb) w „Peep Show” po Malcolma Tuckera (Peter Capaldi) w „The Thick of It”. Armstrong nigdy nie był typem gawędziarza, który sięga po to, co przewidywalne, co wyjaśnia, dlaczego nadal nie mamy pojęcia, w jakim kierunku potoczą się historie Royów.

Niezakończone sprawy

To, czego na pewno możemy się spodziewać, to tragedia, ponieważ „Sukcesja” jest po części zbudowana z elementów znanych nam z twórczości Szekspira. Pomimo tego, że odcinek finałowy potrwa aż 90 minut, nie wydaje się to zbyt dużo, biorąc pod uwagę, że serial ma do zakończenia wiele wątków także z poprzednich sezonów. Większość finału będzie koncentrować się na przejęciu Waystar przez GoJo, ale nad głowami widzów wciąż wisi kilka innych tematów, które możemy, ale nie musimy, zobaczyć jako rozwinięte i zakończone.

Jednym z nich jest wypadek Kendalla z pierwszego sezonu. W finale pierwszego sezonu „Sukcesji” Roy miał wypadek samochodowy po ślubie swojej siostry Shiv. Gdy w towarzystwie kelnera obsługującego imprezę szuka narkotyków, pojazd Kendalla spada z mostu, w wyniku czego kelner tonie, a Roy nigdy nikomu nie mówi wprost o tym, co się dokładnie wydarzyło. Mimo że nieżyjący już ojciec Kendalla był świadomy tragedii, sprawa nigdy nie została ujawniona publicznie. Ponieważ pozostał tylko jeden odcinek, jest bardzo mało prawdopodobne, że ponownie zobaczymy ten wątek, zwłaszcza że skutki tak kontrowersyjnego incydentu mogłyby zająć cały sezon. W finale trzeciego sezonu Kendall wyznał prawdę swojemu rodzeństwu, był to moment, który połączył ich w postanowieniu, aby obalić ojca.

Jaki ojciec taki syn

„Sukcesja” dokonywała ciągłych wysiłków, aby porównać rodzicielstwo Kendalla z rodzicielstwem jego ojca. Podkreślił to odcinek „Ameryka decyduje”, gdzie Kendall zasugerował, że wszystkie decyzje, które podejmuje, dotyczą jego rodziny. Brzmi to jak wymówka, którą wykorzystywał Logan w sezonie pierwszym.

Wiemy również, że w odcinku pilotowym Roman miał żonę i dziecko, ale twórcy zrezygnowali z tego pomysłu gdy serial otrzymał zamówienie na pierwszy sezon. Teraz gdy Shiv ogłosiła, że jest w ciąży, pytanie o jej macierzyństwo również wywołuje dyskusje.

Shiv i Tom żyli długo i szczęśliwie?

Jednym z głównych wątków „Sukcesji” było toksyczne małżeństwo Shiv i Toma (Matthew Macfadyen). Gdy ich związek się rozpada, informacja o ciąży Shiv powoduje zmianę sytuacji, chociaż Tom na początku nie wierzy w radosną nowinę. W finale raczej nie zobaczymy długotrwałych skutków tego, jak rozpadające się małżeństwo radzi sobie z rodzicielstwem. Jednak pragnienie Toma posiadania rodziny było ważną częścią jego postaci, więc mogłoby to posłużyć jako sposób na ponowne połączenie pary lub rozdzielenie jej na dobre.

Sezon czwarty rozpoczął się od tego, że młodzi Royowie przelicytowali Logana w przejęciu konkurencyjnej rodzinnej firmy medialnej Pierce. Po spędzeniu większości sezonu drugiego na próbach przejęcia Pierce, Logan ostatecznie przegrał walkę o umowę z własnymi dziećmi, ale od tego czasu temat nie był wznawiany.

W pełnometrażowym finale Royowie powinni odnieść się do tej kwestii, gdy rozpoczynają ostateczną bitwę o tron Waystar. Istnieje wiele innych przykładów historii, których rozwinięcie chcielibyśmy zobaczyć, jak np. co się ostatecznie stało z rejsami? Wszystkie te historie służyły określonemu celowi, czyli kształtowaniu złożonych postaci w „Sukcesji”, nawet jeśli nie zobaczymy już, do czego ostatecznie doprowadziły.

Premiera finałowego odcinka serialu „Sukcesja” już w poniedziałek na HBO i HBO Max.