Nie będzie śledztwa ws. braku tygodnika „Nie” na poczcie i na Orlenie
Prokuratora odmówiła wszczęcia śledztwa ws. wycofania ze sprzedaży wydania tygodnika „Nie” (Urma) przez PKN Orlen i Pocztę Polską. Wydawca zapowiada zaskarżenie decyzji do sądu.
Spółka Urma, wydawca tygodnika „Nie”, w piątek przekazała Wirtualnemedia.pl, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie Poczty Polskiej i PKN Orlen, które wycofały ze sprzedaży wydanie pisma z papieżem Janem Pawłem II na okładce. Poczta Polska zrezygnowała wtedy w ogóle ze sprzedawania „Nie”.
Jak informuje nas prezeska Urmy, Marta Miecińska, prokurator w działaniach Orlenu i poczty nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego.
- W naszej ocenie postanowienie to jest nieprawidłowe, wydane zostało bez analizy dokumentacji sprawy i tak naprawdę bez przeprowadzenia postępowania dowodowego - bez zbadania w najmniejszym zakresie meritum sprawy – mówi Miecińska.
- Bez wątpienia zaskarżymy to postanowienie do właściwego sądu, licząc na to, że sąd je uchyli i przekaże sprawę ponownie prokuratorowi celem wyjaśnienia okoliczności sprawy i przeprowadzenia czynności, których prokuratura zaniechała – dodaje.
- W najbliższym numerze tygodnika „Nie” przyjrzymy się bliżej decyzji prokuratury – zapowiada Miecińska.
O decyzję spytaliśmy rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Warszawie. „W dniu 15 czerwca 2023 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie. Zawiadomienia złożone w tej sprawie dotyczyły podejrzenia popełnienia czynów z art. 44 ust 1. oraz art. 49 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 roku - Prawo prasowe [dotyczą tłumienia krytyki prasowej i ograniczenia kolportażu prasy - red.]. Przeprowadzone w tej sprawie postępowanie sprawdzające nie dało podstaw do wszczęcia dochodzenia. Podstawą wydania takiej decyzji był przepis art. 17 par. 1 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego, czyli brak znamion czynu zabronionego” - przekazał nam w zastępstwie rzeczniki prasowej Szymon Banna.
„Nie” wycofane z Orlenu, Poczta Polska zrywa umowę
Prezes Orlenu 14 marca obwieścił, że z punktów sprzedaży koncernu wycofane zostanie wydanie tygodnika „Nie”, na okładce którego widniał Jan Paweł II z krucyfiksem i przybitą do niego lalką. „Przekracza wszelkie granice” - stwierdził Daniel Obajtek. Tego samego dnia Urma wysłała do koncernu pismo z wezwaniem do zaprzestania naruszeń.
Dzień wcześniej wydawca tygodnika alarmował, że numer z papieżem na okładce ze sprzedaży wycofuje Poczta Polska. „Bardzo proszę o pilne zdjęcie z ekspozycji tego wydawnictwa do czasu wycofania tego nr-u przez Garmond Press (poniedziałek, najpóźniej wtorek - 13-14.03 br.) - przekażę Państwu informację w tym temacie” - pisać miał w opublikowanym w mediach społecznościowych „Nie” okólniku Dariusz Zieliński z Poczty Polskiej.
Wydawnictwo w dalszym ciągu nie otrzymało żadnego wyjaśnienia od Poczty Polskiej, kto i na jakiej podstawie zdecydował o wycofaniu ze sprzedaży wydania tygodnika. Od kilku miesięcy nie odpowiedziano na pytania zadane przez prawników spółki, za to poczta wypowiedziała Urmie umowę.
Urma złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie „o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez Orlen i Pocztę Polską”. Wydawca do tej pory nie otrzymał jednak informacji, czy urząd zajmie się sprawą.
Tymczasem pełnomocnik PKN Orlen w odpowiedzi na wezwanie wydawcy tygodnika „Nie” do zaprzestania naruszeń stwierdził w piśmie, że okładka z papieżem zawierała „treści sprzeczne z prawem, a także karalne”. Zdaniem prawników spółki, okładka miała obrażać uczucia religijne.
W ub.r. strata netto spółki Urma pogłębiła się z 619,2 do 675 tys. zł. Wpływy nieznacznie wzrosły, firma zarobiła także na sprzedaży dzieł sztuki. Nakład „Nie” w roku ubiegłym wynosił w sumie 2,95 mln egzemplarzy, sprzedaż w ujęciu rocznym - 1,11 mln egz.
Dołącz do dyskusji: Nie będzie śledztwa ws. braku tygodnika „Nie” na poczcie i na Orlenie
Tymczasem kolejki w sądach przez ostatnie 8 lat rządów PiS tylko się wydłużyły.