Legimi zwiększa ofertę obligacji do 6 mln zł. W ub.r. miało 11,3 mln zł wpływów i 1,2 mln zł zysku EBITDA

Oferta ogłoszona przez Legimi we wtorek ma obejmować od 800 do 4 tys. papierów dłużnych o jednostkowej wartości nominalnej 1 tys. zł. Oprocentowanie w wysokości 9,5 proc. będzie wypłacane co trzy miesiące, a obligacje zostaną wykupione przez firmę  po 24 miesiącach od dnia ich przydziału.

Planowana emisja będzie realizowana w trybie oferty publicznej - Legimi chce wprowadzić obligacje do obrotu na Catalyst. Papiery nie będą miały formy dokumentu, będą podlegać rejestracji w KDPW.

- Obligacje będą zabezpieczone zastawem rejestrowym na zbiorze istniejących i przyszłych praw oraz ruchomości Emitenta o zmiennym składzie, stanowiących całość gospodarczą do wysokości 150% wartości nominalnej Obligacji oraz oświadczeniem o dobrowolnym poddaniu się egzekucji w rozumieniu art. 777 § 1 pkt 5 KPC - podano w komunikacie spółki.

Jednocześnie Legimi wycofało ofertę zapowiedzianą w zeszłym tygodniu - wtedy firma stwierdziła, że chce w trybie prywatnym sprzedaż trzyletnie obligacje za 400 tys. zł z oprocentowaniem wynoszącym 12 proc.

W środę firma zapowiedziała kolejną emisję obligacji: o wartości od 1 do 2 mln zł. Te papiery dłużne mają zostać wykupione po 12 miesiącach od przydziału, będą oprocentowane na 8,5 proc., a odsetki będą wypłacane co trzy miesiące. Obligacje mają być emitowane w trybie publicznym.

Legimi sprzedało akcje za 2 mln zł, zysk w ub.r. niższy od szacunków

W połowie maja Legimi zakończyło sprzedaż swoich 123,7 tys. nowych akcji, pozyskało z tego 1,98 mln zł. Firma przeznaczyła te środki m.in. na sfinalizowanie kupna niemieckiej firmy Readfy. Zapowiedziała też, że w czwartym kwartale br. chce wejść na rynek giełdowy NewConnect.

W środę firma podała swoje ostateczne wyniki finansowe w ub.r. Zanotowała 11,29 mln zł wpływów netto ze sprzedaży, 10,3 mln zł kosztów operacyjnych, 984 tys. zł zysku brutto ze sprzedaży, 1,2 mln zł zysku EBITDA oraz 43 tys. zł zysku netto.

W lutym spółka opublikowała szacunkowe dane, zgodnie z którymi jej przychody sprzedażowe wyniosły w ub.r. 11,12 mln zł. Skąd ich wzrost? Legimi uzasadnia to refakturowaniem kosztów ekspansji zagranicznej na spółkę zależną Legimi International.

Natomiast znacznie wyższe (o 412 tys. zł) okazały się koszty operacyjne, co firma tłumaczy zakwalifikowaniem przez audytora do ub.r. warrantów subskrypcyjnych dla zarządu przydzielonych w ramach programu menadżerskiego oraz zmianą podejścia audytora do księgowania kosztów licencji powstających w ramach darmowych okresów próbnych dla użytkowników platformy Legimi, które wcześniej rozliczane były poprzez rozliczenia okresowe, korespondujące z długością zawieranych umów terminowych. W konsekwencji znacznie niższe od szacunków są zysk EBITDA (o 270 tys. zł) i zysk netto.

Obniżenie prognoz finansowych na 2018 i 2019 rok

W lutym br. Legimi podało też prognozy wyników w 2019 i 2020 roku. I tak w br. planuje osiągnąć 16,9 mln zł przychodów sprzedażowych, 15,37 mln zł kosztów operacyjnych, 2,63 mln zł zysku EBITDA i 940 tys. zł zysku netto. Natomiast w przyszłym roku firma chce mieć 25,45 mln zł przychodów ze sprzedaży, 22,86 mln zł kosztów operacyjnych, 3,89 mln zł zysku EBITDA i 1,94 mln zł zysku netto.

Są to niższe prognozy od przedstawionych w maju ub.r., zwłaszcza na poziomie zysku EBITDA i netto. Dziewięć miesięcy wcześniej spółka zakładała, że w 2019 roku zanotuje 17,12 mln zł wpływów sprzedażowych, 13,32 mln zł kosztów operacyjnych, 5,19 mln zł zysku EBITDA i 3,1 mln zł zysku netto, a w 2020 roku - 26,82 mln zł wpływów sprzedażowych, 18,83 mln zł kosztów operacyjnych, 9,41 mln zł zysku EBITDA i 6,64 mln zł zysku netto.