Lekarze w sieci
Badania dotyczące wykorzystania Internetu przez lekarzy
Wykorzystywanie Internetu przez lekarzy było jeszcze do niedawna tajemnicą, a próba rozwikłania tej niewiadomej zwykle obarczona była stereotypowym myśleniem, że z Internetu korzystają głównie, jeśli nie wyłącznie młodzi lekarze, że korzystają rzadko, a jeśli już to głównie ze stron i portali tematycznych, że mają do niego utrudniony dostęp w miejscu pracy, itd... Takie postrzeganie problemu „Internet i lekarze” przekładało się na codzienną praktykę marketingową i badawczą większości firm związanych z rynkiem farmaceutycznym i usług medycznych, a to z kolei, powodowało, że Internet, jako sposób dotarcia do grupy docelowej, wykorzystywany był sporadycznie. Jednak ostatnie badania, przeprowadzone przez instytut GfK Polonia zmieniają radykalnie obraz lekarza - Internauty.
Zdecydowana większość lekarzy ze wszystkich badanych specjalności regularnie korzysta z Internetu, a odsetek użytkowników Internetu maleje wraz z długością stażu pracy. Wśród lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej młodszych stażem (do 20 lat stażu, czyli do ok. 45 roku życia) odsetek użytkowników Internetu jest wysoki i wynosi powyżej 70 procent. Udział użytkowników Internetu znacznie spada wśród lekarzy o stażu powyżej 20 lat. Interesującym jest także fakt, że lekarze, których staż pracy wynosi ponad 20 lat i którzy nie korzystają z Internetu stanowią jedynie 16 procent w całej populacji lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Wśród pozostałych badanych grup lekarzy zależność korzystania z Internetu od stażu jest mniejsza. Jedynie urolodzy wyłamują się z ogólnego trendu bo większy odsetek internautów był wśród lekarzy starszych stażem.
Wyniki badania jednoznacznie wskazują, iż wiek jest rzeczywiście czynnikiem, który wpływa na korzystanie z Internetu – młodsi lekarze chętniej korzystają z Internetu, jednakże nie należy go przeceniać, gdyż lekarze starsi, którzy z Internetu nie korzystają stanowią stosunkowo nieliczną grupę (o takiej samej liczebności jak młodsi lekarze nie korzystający z Internetu).
Większość lekarzy z badanych grup ma dostęp do Internetu w domu i w pracy. Nieliczni użytkownicy Internetu korzystają z tego medium w kawiarenkach internetowych, u znajomych, etc. Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej rzadziej, niż specjaliści i lekarze zatrudnieni w szpitalach mają dostęp do Internetu w miejscu pracy. Stałe łącze zdecydowanie wypiera dostęp za pomocą modemu. Spośród badanych lekarzy, z modemu najczęściej korzystają lekarze podstawowej opieki zdrowotnej – 44 procent i urolodzy 41 procent. Najrzadziej z modemów korzystają lekarze, którzy z Internetu korzystają w szpitalach. Np. anestezjolodzy, wśród których jedynie 29 procent łączy się z Internetem za pomocą modemu, a pozostali korzystają ze stałego łącza internetowego.
Internet, dla korzystających z niego lekarzy stał się narzędziem niemal codziennego użytku. Lekarze wszystkich badanych specjalności najczęściej korzystają z niego codziennie, lub kilka razy w tygodniu. Niewielką grupę stanowią lekarze, którzy z Internetu korzystają okazjonalnie – kilka razy w miesiącu.
Najlepiej znany przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej i przez anestezjologów jest serwis „Medycyny Praktycznej”, który spontanicznie wskazało odpowiednio 61 procent i 77 procent użytkowników Internetu. Słabiej znanym portalem jest „Eskulap.pl”, który wymieniło 44 procent lekarzy podstawowej opieki medycznej i 53 procent anestezjologów. Co ciekawe, wśród lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej zdecydowanie dominują dwa portale: mp.pl i eskulap.pl. Znajomość pozostałych portali medycznych jest zdecydowanie mniejsza. Inna sytuacja jest natomiast wśród specjalistów, szczególnie wśród urologów, przez których nieznacznie częściej wymieniany jest serwis pharmanet.com.pl (46 procent), niż eskulap.pl (35 procent). Lekarze korzystający z Internetu zostali zapytani wyłącznie o spontaniczną znajomość portali medycznych (założono, że jeżeli lekarz nie wymieni portalu medycznego, tym bardziej nie będzie z niego korzystał).
Najlepiej znanym portalem nie medycznym jest Onet.pl, który wymienia ponad połowa lekarzy – internautów. Dużą znajomością cieszą się również serwisy Wirtualnej Polski i Interii.
W trakcie badania poproszono lekarzy o udostępnienie najczęściej przez nich używanych adresów e-mail i uzyskano ciekawe wyniki – lekarze korzystają raczej z kont pocztowych oferowanych przez portale nie medyczne.
Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej najczęściej korzystają z kont pocztowych wp.pl (27 procent) i onet.pl (25 procent). Następna w kolejności jest interia.pl (7 procent). Jako jedno z trzech najczęściej używanych kont pocztowych tylko po 3 procent lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej wymieniło konta w serwisach mp.pl i eskulap.pl. Podobnie jak lekarze podstawowej opieki zdrowotnej zachowują się specjaliści. Z kont pocztowych w portalu onet.pl korzysta 34 procent anestezjologów i 43 procent urologów, a z Wirtualnej Polski 28 procent anestezjologów i 19 procent urologów. Z kont założonych w portalach medycznych korzysta ok. 3 procent specjalistów. Taka sytuacja związana jest prawdopodobnie z tym, iż dostęp do informacji medycznej w portalach tematycznych uwarunkowany jest rejestracją w serwisie – lekarze zakładają więc konta pocztowe w portalach medycznych, do codziennej korespondencji używając jednak kont pocztowych oferowanych przez najpopularniejsze portale nie medyczne.
Okazuje się, że stereotypowe postrzeganie lekarzy, jako grupy rzadko korzystającej z Internetu jest błędne. Błędne jest również założenie, że z Internetu korzysta wyłącznie grupa lekarzy młodszych. Owszem wśród młodszych stażem lekarzy, szczególnie podstawowej opieki zdrowotnej, popularność Internetu jest większa, niż wśród lekarzy starszych, trzeba jednak pamiętać, iż ilościowe spojrzenie na starszych i młodszych lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej nie korzystających z Internetu pokazuje, że są to równoliczne, niewielkie grupy. W przypadku lekarzy specjalistów wpływ wieku na korzystanie z Internetu jest jeszcze mniejszy.
Taki obraz rzeczywistości mówi nam, iż wykorzystanie Internetu do komunikacji marketingowej oraz do prowadzenia badań rynku jest jak najbardziej wskazane. Jedynym ograniczeniem są bazy adresowe – do powyższych aktywności nie powinny być raczej wykorzystywane bazy będące w posiadaniu portali medycznych, ale adresy e-mail rzeczywiście przez lekarzy używane.
Dołącz do dyskusji: Lekarze w sieci