Lokalni wydawcy zarzucają Biedronce, że odmawia kolportowania ich pism

W kwietniu br. właściciel Biedronki ogłosił deklarację współpracy z małymi producentami, co miało im pomóc w czas pandemii. Pod koniec miesiąca wydawcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Gazet Lokalnych odpowiedzieli na ten apel, przekonani, że będą mogli wreszcie kolportować swoje tytuły w sklepach tej sieci, o co starali się już od kilku lat. Stało się jednak inaczej: żaden z wydawców nie otrzymał odpowiedzi, co organizacja uznała za odmowę podjęcia współpracy.

We wtorek wydawcy wydali wspólne oświadczenie w tej sprawie. - Ze zdumieniem przyjęliśmy odmowę kolportażu przez firmę Jeronimo Martins prasy lokalnej w sieci Biedronka. Jej markety powstają już nie tylko w dużych i mniejszych miastach, jest ich coraz więcej także w mniejszych miejscowościach. Wypierają małe sklepy, wiele z nich jest zamykanych, inne ograniczają działalność. A to właśnie te punkty handlowe są podstawą kolportażu gazet lokalnych w środowisku wiejskim, ale też na miejskich osiedlach. Likwidacja takich sklepów sprawia, że kurczy się sieć dystrybucji gazet - czytamy w piśmie.

Wydawcy stwierdzają, że ich zdaniem deklaracja sieci Biedronka, że chce wspierać polską drobną przedsiębiorczość, jest niezgodna z faktem, a dowodem ma być odmowa sprzedaży gazet lokalnych, a nawet podjęcia rozmów na ten temat.

Pod listem podpisało się trzydziesty wydawców lokalnej prasy, m.in. Andrzej Andrysiak („Gazeta Radomszczańska”), Czesław Czyżewski („Gazeta Tczewska”, „Gazeta Kociewska”, „Gazeta Malborska”, „Kurier Kwidzyński”), Maciej Grzmiel („Czas Chojnic”, „Tygodnik Tucholski”), Elżbieta Jacheć („Strzelec Opolski”), Jerzy Jurecki („Tygodnik Podhalański”), Dominik Księski („Pałuki”, „Pałuki i Ziemia Mogileńska”), Grzegorz Łabaj („Nowa Gazeta Lokalna”), Ryszard Pajura („Obserwator Lokalny”), Waldemar Śliwczyński („Wiadomości Wrzesińskie”) i Natasza Wysocka („Kronika Beskidzka”, „Głos Ziemi Cieszyńskiej”, „Żywiecka Kronika Beskidzka”, „Małopolska Kronika Beskidzka”).

Biuro prasowe Jeronimo Martins Polska nie odpowiedziało na nasze pytania dotyczące faktycznego stanu rzeczy w sprawie współpracy z lokalnymi wydawcami, a także szans na podjęcie takiej współpracy.

W ub.r. Jeronimo Martins Polska zanotowało wzrost przychodów o 8,9 proc. do 55,57 mld zł oraz 2,24 mld zł zysku netto. Na koniec ub.r. liczba pracowników firmy przekroczyła 68 tys.