Ludzie internetu i marketingu o Euro 2012: Polska w ćwierćfinale, finał Hiszpania - Niemcy

Większość pytanych przez Wirtualnemedia.pl specjalistów z branży internetowej i marketingowej uważa, że w Euro 2012 polska reprezentacja wyjdzie z grupy i odpadnie w ćwierćfinale. Co ciekawe, wśród naszych grupowych przeciwników jako najtrudniejszy przeciwnik jest postrzegana Rosja. To właśnie porażkę lub remis z tą drużyną prognozują najczęściej te osoby, które zdecydowały się wytypować wyniki poszczególnych meczów.

Przy czym za kluczowe spotkanie dla Polski uważany jest pierwszy mecz, z Grecją. - Jeśli wygramy z Grecją, to mamy szansę wygrać grupę. Jeśli nie, to naszym piłkarzom będzie trudno unieść presję w kolejnych meczach - ocenia Marta Krysik z GoldenSubmarine. - Jeśli reprezentacja wygra pierwszy mecz, to na pewno wyjdzie z grupy - dodaje Jakub Wilczek z Ad-Vice. - Wtedy jest szansa na pokonanie zarówno mocnych Rosjan jak i takich sobie Czechów. A jeśli Polska nie wygra z Grecją, to będzie klops i nie wyjdzie z grupy - uzupełnia Robert Sosnowski z Biura Podróży Reklamy

Artur Potocki z Interii, Tomasz Hilt z Leo Burnett, Bartłomiej Pawluk ze Zjednoczenie.com, Anna Kaczmarska z IDMnetu i Szymon Sikorski z Publiconu widzą naszą reprezentację w półfinale. Artur Potocki i Szymon Sikorski prognozują, że Polska przegra w nim z Włochami. Natomiast Robert Bednarski z Onetu przyznaje: - Serce by chciało, żebyśmy doszli do półfinału, ale rozum podpowiada ćwierćfinał.

Największymi optymistami okazali się Janusz Żebrowski z K2 Internet i Piotr Kaczmarski ze Starlinka, którzy uważają, że polska drużyna zagra w finale Euro. Przy czym Kaczmarski zastrzega, że wcześniej w ćwierćfinale musimy wygrać z Holandią, co będzie cudem. A Żebrowski już wie, że w finale przegramy z Hiszpanią. - Ale euforia związana z naszym wynikiem i świetną organizacją mistrzostw spowoduje wzrost zaufania konsumentów, nakręci koniunkturę i wzrost PKB skoczy do powyżej 4 proc. w skali roku - dodaje. Z kolei najbardziej pesymistycznie nasze szanse w mistrzostwach ocenia Marcin Macionczyk z OS3 multimedia, według którego przegramy wszystkie mecze grupowe.

Zdecydowanie najwięcej pytanych przez nas ekspertów przewiduje, że w finale Euro zagrają Hiszpania i Niemcy. Mniej więcej tyle samo osób jako zwycięzców wskazuje każdą z tych drużyn. A jako ich przeciwnicy w finale, oprócz Polski, są wymieniane Włochy, Holandia i Rosja.

Niektóre osoby nie podjęły się typowania wyników konkretnych meczów ani losów polskiej reprezentacji po wyjściu z grupy. - Prognozowanie rozwoju internetu czy kursów na giełdzie to często loteria, ale i tak człowiek ma większe szanse niż w przypadku piłki w naszym narodowym wydaniu ;-) - przyznał szczerze Tomasz Jażdżyński z GG Network.

Część ekspertów poprosiliśmy również o prognozę, jaka będzie oglądalność najważniejszych meczów mistrzostw - pierwszego i finałowego - nie tylko w telewizji, lecz również w internecie. Monika Bronowska z ZenithOptimedia Group i Jacek Dzięcielak z MPG prognozują, że mecz otwarcia obejrzy prawie połowa Polaków mających wtedy włączony telewizor, a finał - mniej więcej dwie trzecie. Zdaniem Piotra Kaczmarskiego oba spotkania będą miały oglądalność na poziomie 10 mln widzów, czyli podobną jak ostatnie bardzo ważne mecze Polaków i finał ostatnich mistrzostw świata. - Ale jeśli Polska zagra w finale Euro, to może obejrzy to i ze 20 mln Polaków - zastrzega Kaczmarski.

Znacznie skromniejsze są prognozy oglądalności Euro 2012 w polskim internecie (wszystkie mecze będzie można oglądać w serwisie TVP.pl). - Przed komputerami zasiądą ci, którzy nie będą mieli innej możliwości obejrzenia meczu - uważa Marta Krysik. - To jeszcze nie ten czas. Piłka nożna to w Polsce niemal religia. Na msze się chodzi do kościoła, a mecze ogląda się w telewizorze - dodaje Marcin Macionczyk. Przy czym Anna Kaczmarska z IDMnetu zauważa, że sporo kibiców, którzy nie mogli oglądać meczów "na żywo", będzie chciało obejrzeć je później własnie w internecie.

Branża internetowa i marketingowa o Euro 2012 - szczegółowe prognozy na kolejnej podstronie.