Media Markt kontratakuje
Na niezwykły pomysł walki z konkurencją wpadli szefowie sklepu Media Markt w Gdańsku. Po prostu wykupili sprzęt oferowany w promocji przez supermarket Electro World
Brytyjska sieć Electro World otworzyła w Gdańsku wielki elektromarket ze sprzętem RTV i AGD w środę o szóstej rano. Przed drzwiami czekało przeszło tysiąc osób zwabionych promocją telewizorów, które skończyły się już po kilku godzinach.
"Królami polowania" okazało się pierwszych 50 klientów - w większości młodych mężczyzn. Panowie mieli przygotowane po 5 tys. zł, a kupiony sprzęt zanosili do czekającej nieopodal ciężarówki. Strażnicy z Electro World rozpoznali w klientach swych kolegów z innej firmy ochroniarskiej - pracującej dla Media Markt.
- Kupiliśmy sprzęt w dniu otwarcia w Electro World - przyznaje Violetta Batóg, rzecznik prasowy Media Markt. - Kupujemy, bo potrzebujemy rachunków, których później używamy do stworzenia billboardów z reklamą porównawczą produktów. A taką kampanię planujemy w Trójmieście. Na pytanie, dlaczego wykupili całą ciężarówkę sprzętu, rzeczniczka odpowiada: - Staraliśmy się kupić po jednej rzeczy z każdego asortymentu.
- To wygląda na zorganizowane wykupywanie sprzętu w promocji - oponuje Artur Adamowicz, rzecznik Electro World. - Podobne historie zdarzyły się w Warszawie. - Zgodnie z prawem nie można zabronić nikomu robienia zakupów, nawet pracownikom konkurencji - mówi Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Istnieje jednak coś takiego jak dobre obyczaje. Takie praktyki jednego przedsiębiorcy wobec drugiego są niesmaczne.
Dołącz do dyskusji: Media Markt kontratakuje