SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

PO zarejestrowało domenę z nazwiskiem prezydenta, która odsyła do strony o aferach PiS. "Podgrzewać zapomniane tematy"

Adres internetowy AndrzejDuda2020.pl przekierowuje użytkowników do domeny 100aferpis.pl, na której opisano setkę spraw budzących kontrowersje za kadencji Prawa i Sprawiedliwości. Domenę zarejestrowała Platforma Obywatelska. Zdaniem ekspertów, akcja zwraca uwagę i jet elementem trwającej prezydenckiej kampanii wyborczej.

Na stronie 100aferpis.pl czytamy: "Każdy miesiąc przynosi informacje o nowych aferach, w które zamieszani są politycy PiS. Służby i wymiar sprawiedliwości kierowane przez polityków obozu władzy nie robią nic żeby te afery wyjaśnić! Polska stała się miejscem gry o interesy PiS! Nam żadna afera nie umyka, po wygranych wyborach rozliczymy je wszystkie!".

Na stronę można wejść, wpisując adres AndrzejDuda2020.pl. Tę domenę zarejestrowała Platforma Obywatelska jeszcze w 2019 roku.

Na stronie widnieją krótkie opisy głośnych, kontrowersyjnych spraw dotyczących polityków Prawa i Sprawiedliwości od czasu dojścia tej partii do władzy 2015r. Na liście są również sprawy dotyczące mediów - w tym afera wokół Listy Przebojów  Radiowej Trójki, przyznanie 2 mld zł na publiczne media i tzw. "gest Lichockiej", kampania "Sprawiedliwe sądy", spółka medialna Solvere czy książka Tomasza Piątka o powiązaniach A. Macierewicza z Rosją.

"Podgrzewać zapomniane tematy"

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl prof. dr hab. Dariusz Tworzydło z Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego mówi, że trick PO z domeną z nazwiskiem prezydenta zaadaptowaną na stronę o aferach PiS to kolejny element trwającej kampanii wyborczej.

- W zasadzie większość prezentowanych na stronie przypadków była mocno eksploatowana w mediach. Niczym nowym PO nie zaskakuje. Akcję tę można uznać za kolejny element kampanii wyborczej, który przekonanych nie przekona. Aczkolwiek z pewnością utrzymuje uwagę i napięcie, co sprawia że dyskusja w temacie kandydatów będzie trwała. W kampanii właśnie o to chodzi, aby podgrzewać nawet już dawno zapomniane tematy, czym ugrupowanie polityczne chce przykuć uwagę mediów, a tym samym chyba najbardziej wyborców niezdecydowanych - ocenia dla Wirtualnemedia.pl  ekspert.

Z kolei szef agencji Publicon Szymon Sikorski uważa całą akcja "zwraca uwagę" mimo że najprawdopodobniej na krótko. - Na pewno jest to skuteczne. Może i jest to lekki faul, ale w granicach gry politycznej - ocenia ekspert dla Wirtualnemedia.pl.

- Sztabowcy powinni zapewnić wszystkie domeny z imieniem nazwiskiem i rokiem kampanii, to trochę jest podręcznik - dodaje Sikorski.

Rzecznik PO nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz nt.  domen AndrzejDuda2020.pl i 100aferpis.pl w kontekście trwającej kampanii wyborczej.

Dołącz do dyskusji: PO zarejestrowało domenę z nazwiskiem prezydenta, która odsyła do strony o aferach PiS. "Podgrzewać zapomniane tematy"

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hehe
To i tak nie pomoże Rafałkowi wygrać wyborów. Jego macierzysta partia jest kompletnie skompromitowana a Rafałek może zagrac na fujarce sorosowi.
0 0
odpowiedź
User
Ja_2020
Profesor Tworzydło nie ma pojęcia chyba o tym, że wyborcy PiSu w większości nie mają pojęcia o tych aferach dzięki"uprzejmości" TVP którą uważają za główne źródło informacji. To doskonała szansa by się dowiedzieli.
0 0
odpowiedź
User
Mózg
To jest bardzo sprytne i bardzo pomocne dla obu elektoratów. Żaden faul. Największa moc tego triku polega na tym, że znajomi, których nie posadzamy o sympatyzowanie z Dudą nagle szerują taką domenę. Okazuje się, że chodziło o pokazanie afer a nie "konwersję" na finiszu wyborów. Bardzo dobrze, że ktoś zebrał afery PiS w jednym miejscu. Idealnie byłoby gdyby druga strona oprócz odpowiadania hejtem również zebrała w jednym miejscu wszystkie afery PO, a także wszystkie słabe momenty Rafała Trzaskowskiego i jego poprzedniczki w warszawskim ratuszu. Bo po obu stronach tyle tego było, że trudno to spamiętać.
0 0
odpowiedź