Portale społecznościowe przyciągają reklamodawców
Portale społecznościowe nie boją się kryzysu - wynika z raportu przygotowanego przez WirtualneMedia.pl. Przedstawiciele portali skupiających społeczności internetowe, przyznają, że zauważają wręcz wzrost zainteresowania reklamodawców swoją ofertą. Największe wzrosty dochodów odnotowuje Nasza-Klasa.pl.
Nasza-Klasa.pl
- Z uwagi na niepewną sytuację
gospodarczą część firm tnie budżety marketingowe, natomiast część
planuje wydatki "na ostatnią chwilę", z miesięcznym wyprzedzeniem
obserwując sytuację na rynku - tłumaczy Tomasz Przybyłowicz,
pełnomocnik zarządu ds. sprzedaży portalu Nasza-Klasa.pl.
Przybyłowicz przyznaje, że w przeciwieństwie do portali
horyzontalnych, które głównie opierają się na przychodach
reklamowych, w Naszej-Klasie istotny udział w przychodach stanowi
sprzedaż płatnych usług portalu, m.in. możliwości przeglądania
historii odwiedzin profilu czy zwiększania limitu transferu zdjęć.
Są to opłaty w wysokości kilku złotych na użytkownika w skali
tygodnia lub miesiąca, ale łącznie stanowią one znaczący dochód
portalu.
Od września Nasza-Klasa posiada własny dział handlowy, w którym
aktualnie pracuje około 30 osób. - Wyniki pracy już widać -
twierdzi Przybyłowicz. Odnotowano kilkuset procentowy wzrost
dochodów reklamowych w stosunku do minionego roku. Największym
zainteresowaniem cieszą się akcje niestandardowe, wykorzystujące
mechanizmy społecznościowe.
I choć przedstawiciele Naszej-Klasy kryzysu nie odczuwają, to na
temat prognoz wypowiadają się niechętnie.
- Wynikiem dobrze przeprowadzonej akcji reklamowej jest
zaangażowanie użytkownika - mówi Przybyłowicz. Przykładem może być
prowadzona obecnie w NK akcja Nike, gdzie każdy z profili
rodzeństwa Matyldy i Mateusza Damięckich, którzy reklamują produkty
firmy tej firmy, zgromadził już ponad 70 tysięcy znajomych.
MojaGeneracja.pl
Krzysztof Łada, Dyrektor Biura Reklamy GG Network S.A. zaznacza, że
na kryzysie najbardziej ucierpiała dynamika wzrostu przychodów
reklamowych. - Cała branża zakładała bardzo dynamiczne wzrosty i to
właśnie ta dynamika padła ofiara dekoniunktury - tłumaczy.
Łada ubolewa, że w naszym kraju duża część dostawców utrzymuje
klientów w przeświadczeniu, że najlepszym miernikiem kampanii jest
ilość kliknięć. - A co za tym idzie najlepsze są kampanie, gdzie
bijemy internautę po oczach reklamami, które ciężko zamknąć a
serwis na jakim to pokazujemy nie ma żadnego znaczenia -
wyjaśnia.
Przedstawiciele GG optymistycznie patrzą w przyszłość. Mają także
nadzieję, że pomimo dekoniunktury oraz spadku dynamiki wzrostu
przychodów reklamowych większość rynku będzie się rozwijać nie
zwalniając tempa. - W trudnych czasach wygrywają ci, którzy lepiej
od innych potrafią się odnaleźć w nowej sytuacji i dla nich kryzys
jest okazja do zajęcia lepszej pozycji rynkowej - podkreśla
Krzysztof Łada.
Epuls.pl
Wzrosty przychodów notuje także Epuls.pl. - Rok do roku notujemy
wzrost. Ale sytuacja nie jest porównywalna: prowadzimy wspólnie
działania reklamowe z nowym właścicielem (Wydawnictwo GJ);
zmieniliśmy obsługującą nas agencję reklamową - wyjaśnia Łukasz
Mentel, dyrektor zarządzający Pixelate Ventures. Przed rokiem
reklama była sprzedawana tylko do jednego serwisu epuls.pl, a
obecnie również do kolejnych dwóch: stylio.pl (w obszarze life
style, fashion, moda) oraz story.pl (fotoblog).
- Analiza rynku, kondycji poszczególnych serwisów oraz trendów
wśród samych użytkowników pokazuje to o czym już kiedyś mówiłem:
czas na społeczności niszowe i tematyczne, serwisy skoncentrowane
na jednej a nie wielu aktywnościach i obszarach zainteresowań -
mówi Mentel. - Nie znaczy to oczywiście, że duże, ogólne serwisy
społecznościowe znikną z rynku - dodaje. I twierdzi, że mniejsze
serwisy będą radzić sobie coraz lepiej.
Badania prowadzone przez firmy badawcze pokazują, że np. serwisy
rekomendacyjne czyli takie, gdzie użytkownicy zachwalają lub
odradzają jakieś produkty, mają większy wpływ na decyzje
konsumenckie niż tradycyjna reklama.
Grono.net
Spadków wpływów reklamowych nie
dostrzegają także przedstawiciele serwisu Grono.net. - Reklamodawcy
przechodzą z drogiej formy reklamy i drogich mediów na tańszy
internet - uważa prezes Robert Rogacewicz.
Jego zdaniem reklamodawcy zazwyczaj oczekują projektów
niestandardowych i to jest zjawisko korzystne dla portalu. - W tym
roku przygotowaliśmy dla nich wyjątkowo atrakcyjną formę
komunikacji z ich potencjalnymi klientami. Formę nieagresywną, a co
najważniejsze, akceptowalną przez naszych użytkowników a tym samym
efektywną dla reklamodawców - tłumaczy Rogacewicz.
W tym roku Grono chce skoncentrować społeczność wokół czterech
sekcji tematycznych: Znajomi, Szkoły, Okolica i
Zainteresowania.
GoldenLine.pl
480 tys. osób zarejestrowało
się dotychczas w społeczności GoldenLine. Przedstawiciele serwisu
twierdzą, że w przeciwieństwie do prasy, internet nie powinien w
takim stopniu odczuć kryzysu. - Główną zaletą reklamy w internecie
jest wysoka mierzalność jej skutków i konwersji przy zachowaniu
rozsądnych kosztów - mówi Roman Cieślik dyrektor reklamy
internetowej GoldenLine. - Cieszy nas, iż nasz serwis jest coraz
częściej doceniany jako miejsce w sieci, gdzie można skutecznie
dotrzeć do finalnego klienta - dodaje.
Przedstawiciele GoldenLine oceniają, iż serwisy społecznościowe
będą się ciągle rozwijać, a ich udział w reklamie internetowej mimo
kryzysu w tym roku wzrośnie. Możliwość precyzyjnego targetowania
przy stosunkowo niskich kosztach dotarcia do finalnego odbiorcy to
główne atuty reklamy w serwisach społecznościowych - twierdzą.
Pino.pl
Przychody ze sprzedaży powierzchni
reklamowej serwisów Grupy Pino w pierwszych miesiącach 2009 roku
znacząco wzrosły w stosunku do pierwszego kwartału roku 2008. -
Wiąże się to przede wszystkim ze wzrostem zasięgu i liczby odsłon
naszych witryn (zasięg Grupy Pino przekroczył 7 mln unikalnych
użytkowników na miesiąc), ale również z bardziej aktywnymi
działaniami sprzedażowymi - wyjaśnia Michał Sadowski dyrektor
generalny Grupy Pino.
W listopadzie u.br został utworzony własny dział sprzedaży.
Mimo dobrych wyników finansowych także przedstawiciele Grupy Pino
zauważają pewne spowolnienie. - Uważamy jednak, że część wydawców
może na tym skorzystać. Klienci coraz rzadziej zlecają kampanie
zasięgowe, a coraz częściej chcą je rozliczać za efekt taki jak
liczba klików, czy wygenerowanych leadów - wyjaśnia Sadowski.
Reklamodawcy, korzystający z oferty Grupy Pino, coraz częściej
dostrzegają potencjał reklam opartych na przekazie video. Według
badań Megapanel/PBI w naszym kraju, ponad 66% użytkowników (ponad 9
milionów osób) ma kontakt z materiałami video. - Komunikacja
marketingowa oparta na multimediach to jednak nie tylko reklamy
video. To także stale rosnąca grupa reklam oscylujących wokół
treści multimedialnych. Przykładem takiej reklamy jest format
onStream, który Grupa Pino wdraża jako pierwszy podmiot w kraju -
mówi Michał Sadowski. Jest to wzbogacona wersja reklamy, która jest
obecnie jedyną emitowaną na najpopularniejszych zagranicznych
serwisach videosharingowych. Grupa Pino odnotowała czterokrotnie
większy wskaźnik CTR (procent kliknięć na kreację w stosunku do jej
odsłon), niż w przypadku tradycyjnych formatów reklamowych.
Przedstawiciele Grupy Pino twierdzą, że niezależnie jednak od
wpływów reklamowych, wydawcy zaczną również poszukiwać
alternatywnych źródeł przychodów, takich jak płatne usługi lub
konta premium.
FILMWEB.PL
- Nie spodziewamy się, że wpływy
będą w naszym wypadku mniejsze. Liczymy raczej na wzrost przychodów
- przyznaje Artur Gortych, prezes Artegence właściciela
Filmweb.pl.
Prezes nie chce podsumowywać nie zakończonego jeszcze kwartału.
Mimo to przyznaje, że ma nadzieję, iż nie będzie on gorszy od
analogicznego okresu minionego roku.
- Ze względu na zaplanowane projekty i pozyskane budżety mogę
optymistycznie przewidywać, że wzrost w całym 2009 roku może
wynieść około 10-15% - mówi Artur Gortych. I spodziewa się, że
obecny rok będzie kolejnym rokiem społeczności.
Prezes twierdzi, że obecna sytuacja makroekonomiczna może być
katalizatorem zmian, które wpłyną na konsolidację tego sektora.
Jego zdaniem silni będą jeszcze silniejsi, a najsłabsi
odpadną.
Fotka.pl
Przychody z reklam na Fotka.pl mimo kryzysu nieustannie rosną. Jej
przedstawiciele przyznają, że przyczyn jest kilka. - Coraz częściej
reklamodawcy są świetnie zorientowani w tym, co mogą osiągnąć dla
promowanych przez siebie marek i produktów poprzez angażowanie
społeczności - tłumaczy Krzysztof Szarski PR Manager Grupy
Fotka.pl. - Serwisy takie jak nasz mają możliwość angażowania
społeczności w akcje reklamodawcy - dodaje.
Drugą istotną przyczyną wzrostu przychodów z reklamy Fotka.pl jest
wzmocniona przez kryzys racjonalizacja kosztów po stronie
reklamodawców i związana z tym szybsza niż dotychczas migracja
budżetów reklamowych z innych mediów do internetu.
Podobnie jak w innych serwisach społecznościowych, tak i w
Fotka.pl, reklamodawcy najchętniej wybierają kampanie
niestandardowe i angażujące użytkowników. - Dobrym przykładem jest
tu Unilever, który na Fotka.pl wystartował z kampanią Axe Jet. W
serwisie pojawił się profil video jednej ze stewardess z reklamy
Axe Jet, a ona sama na kilka dni została dodana na pierwszym
miejscu do znajomych wszystkich użytkowników płci męskiej (ponad
2,5 mln mężczyzn) - opowiada Szarski.
Fotka.pl spodziewa się że pomimo kryzysu i prognozowanej stagnacji
dla rynku reklamy jako całości, wartość reklamy on-line w 2009 r.
wzrośnie o kilkanaście procent, a internet stanie się drugim po
telewizji medium pod względem wielkości wydatków na reklamę.
|
Nazwa | Użytkownicy (real users) | Liczba odsłon | Zasięg |
1 | nasza-klasa.pl | 8410738 | 11846191298 | 54,18% |
2 | Gazeta.pl - Społeczności | 3936629 | 276592294 | 25,36% |
3 | Onet.pl - Społeczności | 3346688 | 98625701 | 21,56% |
4 | Wirtualna Polska - Społeczności | 3234096 | 49149645 | 20,83% |
5 | Grupa GaduGadu - serwisy społecznościowe | 2945930 | 97895727 | 18,98% |
6 | Google-blogger.com | 2362599 | 18600482 | 15,22% |
7 | Grupa Fotka.pl-fotka.pl | 2217541 | 1574830385 | 14,28% |
8 | peb.pl | 2086026 | 73449950 | 13,44% |
9 | o2.pl - Społeczności | 2070033 | 62765603 | 13,33% |
10 | chomikuj.pl | 1750015 | 50871529 | 11,27% |
11 | INTERIA.PL - Społeczności | 1656348 | 48459574 | 10,67% |
12 | wordpress.com | 1397862 | 9083324 | 9,00% |
13 | myspace.com | 988823 | 36051655 | 6,37% |
14 | G+J Guj.pl - Epuls | 877888 | 311889799 | 5,66% |
15 | grono.net | 770029 | 295084254 | 4,96% |
16 | goldenline.pl-goldenline.pl - serwis | 708703 | 38922677 | 4,57% |
17 | facebook.com | 668460 | 73545025 | 4,31% |
18 | zapytaj.com.pl | 620338 | 5562817 | 4,00% |
19 | ajo.pl | 583944 | 7959098 | 3,76% |
20 | cokupic.pl | 579287 | 5030141 | 3,73% |
Źródło: Megapanel PBI/Gemius, grudzień 2008 agregat autoryzowany przez Gemius SA
Dołącz do dyskusji: Portale społecznościowe przyciągają reklamodawców