SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes banku zwolniony po ataku na dziennikarzy podczas wywiadu

Prezes ukraińskiego państwowego banku Ukreksimbank został odwołany ze stanowiska po tym, gdy podczas wywiadu z nim doszło do ataku na dziennikarzy. Mężczyznę objęto nocnym aresztem domowym.

W ubiegłym tygodniu Radio Swoboda poinformowało, że dziennikarze programu Schemy, który jest wspólnym projektem Radia Swoboda i telewizji UA: Perszyj, zostali napadnięci podczas wywiadu z szefem zarządu państwowego banku Ukreksimbank. Według tego źródła prezesowi nie spodobało się jedno z zadanych pytań. Nakazał ochronie "zabrać kamery" i "zabrać z nich kasety" - dodano.

Pracownicy banku zastosowali siłę fizyczną wobec operatora, zabrali mu kamery, karty pamięci i mieli usunąć nagranie. Ekipa była zablokowana w gabinecie prezesa, który był obecny w pomieszczeniu. Po godzinie reporterom zwrócono sprzęt.

Po opuszczeniu banku dziennikarze zwrócili się na policję. Wszczęto postępowanie z artykułu dotyczącego utrudniania działalności dziennikarskiej.

Początkowo Ukreksimbank odrzucił wersję reporterów, oskarżając ich o prowokację i próbę pozyskania informacji stanowiącej tajemnicę bankową - przekazała agencja Interfax-Ukraina. Później dziennikarzom udało się odzyskać nagranie - które miało być usunięte przez pracowników banku - i opublikowali je. Wtedy sposób komunikacji banku w sprawie zmienił się - zwraca uwagę Ekonomiczna Prawda.

Mecher przeprosił za napad na dziennikarzy

Później prezes Jewhen Mecher przeprosił za napad na dziennikarzy; został odsunięty od pełnienia funkcji szefa zarządu na czas śledztwa.

Mecherowi i dwóm innym osobom figurującym w sprawie wręczono powiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.

W poniedziałek na szefa zarządu w związku ze sprawą nałożono nocny areszt domowy. Wieczorem mężczyzna poinformował o napisaniu podania o zwolnienie ze stanowiska, po czym decyzję o odwołaniu go podjął zarząd banku.

 

 

Dołącz do dyskusji: Prezes banku zwolniony po ataku na dziennikarzy podczas wywiadu

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ewarystx
Niech tylko dojdzie do jakiegoś wyczekiwa.nego przewrotu w Polsce, a zobaczycie, że wejdzie prawo którym polsc.y banksterzy będą siedzieć w w.ięzieniach za swoje osz.ustwa wobec m.in. frankowiczów, przedsiębiorców wmanewrowanych w opcje walutowe i wielu innych oszukanych klientów. Rzesze klientów tylko czekają na ten moment. Na razie j.aja mają tylko na Islandii, tam banksterka już swoje odsiedz.iała i siedzi z podk.ulonym ogonem.
odpowiedź
User
P
Niech tylko dojdzie do jakiegoś wyczekiwa.nego przewrotu w Polsce, a zobaczycie, że wejdzie prawo którym polsc.y banksterzy będą siedzieć w w.ięzieniach za swoje osz.ustwa wobec m.in. frankowiczów, przedsiębiorców wmanewrowanych w opcje walutowe i wielu innych oszukanych klientów. Rzesze klientów tylko czekają na ten moment. Na razie j.aja mają tylko na Islandii, tam banksterka już swoje odsiedz.iała i siedzi z podk.ulonym ogonem.

Frankowicze to była chciwość ludzi. Ok, niektórzy brali po 3-5 mieszkań etc. ale - jeśli ktoś wziął kredyt kiedy frank spada w okolice 2zł, prawie dwukrotnie mniej to zapytam na czystą logikę dlaczego miałby nie wrócić do poprzedniego poziomu 3,5-4zł ?!
Jak naiwnym trzeba by być żeby liczyć, że kurs obcej waluty będzie stał w miejscu i to kiedy notowane rekordowe spadki do złotówki ?!

Kolego rządziło SLD, PiS, PO, PO, PiS, PiS...i nic się bankowcom nie stało, a nawet masz bankowca jako premiera ;)
odpowiedź