Prokuratorzy nie chcą podnosić medialnych kwalifikacji w uczelni o. Tadeusza Rydzyka

Pismo Prokuratury Krajowej pojawiło się kilka dni temu na Twitterze. Możemy w nim przeczytać, że 25 października jednostka nadrzędna rozesłała okólnik do wszystkich podległych prokuratur regionalnych, w którym pisze, że „realizację tych szkoleń (medialnych -przyp. JK) przez Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu utrudniają liczne rezygnacje uczestników, które nasiliły się w ciągu ostatniego miesiąca. Często następują one w tygodniu poprzedzającym szkolenie, co uniemożliwia rekrutację nowych uczestników."

Apel o podjęcie pilnych działań

Jako remedium na taką sytuację prokurator Agata Gałuszka-Górska (wiceszefowa Prokuratury generalnej) proponuje prokuraturom „zapewnienie, w przypadku rezygnacji z udziału w szkoleniu tych osób, innego prokuratora oraz zobowiązanie osób rezygnujących do równoczesnego przełożenia terminu szklenia na inny termin". W piśmie pojawia się także apel o podjęcie „pilnych działań zmierzających do udziału w wybranym terminie szkolenia osób, które do tej pory w nim nie uczestniczyły". Do pisma dotarł – i upublicznił je na Twitterze – dziennikarz śledczy Radia Zet, Mariusz Gierszewski.

Prokuratura Krajowa ma problem ze szkoleniami w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Śledczy nie chcą się szkolić medialnie u o.Rydzyka. PK. przyznaje, że liczne rezygnacje uczestników utrudniają szkolenia. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/tXsyKHJtlw

— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) November 12, 2021

Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, założona przez o. Tadeusza Rydzyka, organizuje szkolenia medialne dla prokuratorów od 2016 roku, kiedy to wygrała konkurs Ministerstwa Sprawiedliwości na dofinansowanie szkoleń medialnych dla pracowników sądów i prokuratury. 

W ramach zlecenia Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu miała przygotować i przeprowadzić program szkoleń dla rzeczników prasowych i innych osób z biur prasowych sądów i prokuratur w zakresie pełnienia tych funkcji, a także szkoleń dla prezesów i wiceprezesów sądów oraz szefów prokuratur i ich zastępców w zakresie kontaktów z dziennikarzami i wystąpień medialnych. Szkolenia objąć miały minimum 800 osób. Koszt szkoleń to (w pierwszej fazie) 3 mln zł.

Brejza docieka, ile kosztowały szkolenia

Ile dotychczas resort przeznaczył na te szkolenia – tego nie wiadomo. W maju br. próbował dowiedzieć się tego senator PO, Krzysztof Brejza, jak również próbował ustalić ile osób dotychczas przeszkolono. Jednak udzielona w końcówce sierpnia odpowiedź ministerstwa sprawiedliwości była ogólna: - Minister (Zbigniew) Ziobro wstydzi się liczb i ucieka w triki procentowe („40 proc. sędziów spośród uczestniczących w szkoleniach”). Odmawia też wskazania kwot przekazanych szkole T. Rydzyka – poinformował senator na Twitterze.

Szkolenia sędziów i prokuratorów w uczelni T.Rydzyka. Zapytałem o to ILU przeszkolono u Rydzyka i za ile.
Min.Ziobro wstydzi się liczb i ucieka w triki procentowe („40% sędziów spośród uczestniczących w szkoleniach”).
Odmawia wskazania kwot przekazanych szkole T.Rydzyka🤑 pic.twitter.com/GmkoE8llfj

— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) August 22, 2021

W latach 2016-2021 związana z o. Tadeuszem Rydzykiem Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu uzyskała od Ministerstwa Spraw Zagranicznych 1,62 mln zł dotacji, a Fundacja Lux Veritatis nadająca Telewizję Trwam - 718 tys. zł. Dane o środkach finansowych przekazanych Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej oraz Fundacji Lux Veritatis przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych od 2016 roku zostały udostępnione przez wiceministra Piotra Wawrzyka w odpowiedzi na interpelację posłanek Wandy Nowickiej i Joanny Scheuring-Wielgus.  Ogółem w ciągu pięciu lat podmioty związane z o. Tadeuszem Rydzykiem otrzymały z państwowych pieniędzy ponad 325 mln zł – wyliczył portal OKO.Press. Najwięcej pieniędzy przyznano dla Muzeum Pamięć i Tożsamość, Fundacja Lux Veritatis dostała ponad 67 mln zł, a wydawca „Naszego Dziennika” – 1,9 mln zł.

W 2019 roku przychody Fundacji Lux Veritatis zmalały o 5,2 proc. do 45,53 mln zł, zysk netto z 3,33 do 1,3 mln zł. Przychody z darowizn spadły o 10 proc., z Telewizji Trwam zwiększyły się o 2 proc., a ze sprzedaży książek i płyt wzrosły prawie czterokrotnie.