SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Przyszłość transatlantyckiego przywództwa

Czy wartości transatlantyckie są zagrożone w pokryzysowym świecie? Który model wygra - kapitalizm transatlantycki czy chiński kapitalizm państwowy? Jak będzie się kształtował transatlantycki rynek? - takie pytania postawili sobie uczestnicy panelu „Europa -Stany Zjednoczone. Przyszłość transatlantyckiego przywództwa”.

Uczestnicy dyskusji wskazywali na wiele składników, które budują współpracę Europy ze Stanami. Pojawiały się głosy, że obecne relacje są dobre, łączy nas współpraca gospodarcza i militarna. Jednak w ostatnim czasie pojawia się jakieś osłabienie impetu do wzajemnego ich zacieśniania. Może wręcz pojawiać się poczucie „rozłączenia” pomiędzy naszymi regionami. Konieczne jest zatem zaangażowanie się w tłumaczenie opinii publicznej, jakie wyzwania stoją przed Europą i Amerykąorazi dlaczego podejmujemy wspólne wysiłki w ich rozwiązywaniu. Europa i Ameryka różnią się, tym bardziej powinniśmy nieustannie się do siebie „przekonywać”. Wciąż są obecne nastroje antyamerykańskie w Europie czy pewna ostrożność w wymianie akademickiej i odmiennych modelach kształcenia.

Przyszłość ekonomiczna Stanów Zjednoczonych i Europy wcale nie musi być różowa. Następuje bowiem erozja pozycji ekonomicznej tych regionów. Są analizy, które mówią, że przyszłość nie należy do nas. W 2050 r. Europa może liczyć się gospodarczo mniej niż Afryka. Wyjściem z tej sytuacji jest więc wzmacnianie pozycji gospodarczej i militarnej. Potrzebne jest zastanownienie nad zbudowaniem modelu obecnej i przyszłej współpracy, który będzie systemowy oraz będzie miał wytyczonych dłuższy horyzont czasowy.

Bardzo ważnym komponentem wzjemnych relacji jest kwestia współpracy militarnej. Maleje społeczna akceptacja dla NATO. Natomiast naszym relacjom i w ogóle porządkowi na świecie może zagrozić konflikt na Bliskim Wschodzie (np. Libia, Afganistan, Iran). Potrzebne jest tu współdziałanie, które nie tylko powinno uwzględniać co możemy zyskać, ale przede wszystkim: co możemy stracić.

W debacie wzięli udział: Jürgen Thumann, prezydent BUSINESSEUROPE (Niemcy), Andrew A. Michta, dyrektor biura German Marshall Fund of the United States (USA/Polska), Andrzej Lubowski, niezależny publicysta, Andrzej Koźmiński, prezydent Akademii Leona Koźmińskiego, Lee Feinstein, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.

Dołącz do dyskusji: Przyszłość transatlantyckiego przywództwa

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl