Rada Etyki Mediów: dlaczego Tomasz Lis musiał odejść?
Rada Etyki Mediów apeluje do zarządu Polsatu, Tomasza Lisa oraz "kompetentnych władz" o jednoznaczne oświadczenia w sprawie przyczyn i okoliczności odejścia dziennikarza z Polsatu.
"Nie ustają komentarze dotyczące rozstania red. Tomasza Lisa z Telewizją Polsat. Część z nich powtarza sugestię, jakoby miało ono podłoże polityczne, a nawet było zamachem na wolność słowa" - głosi poniedziałkowe oświadczenie REM.
Rada apeluje do "zainteresowanych, tj. zarządu TV Polsat, Tomasza Lisa oraz kompetentnych władz o jednoznaczne oświadczenia informujące opinię publiczną o przyczynach i okolicznościach zaistniałej sytuacji. Dalszy bieg wydarzeń zweryfikuje wiarygodność takich oświadczeń".
Komentując oświadczenie REM mec. Józef Birka, członek Rady Nadzorczej Polsatu, powiedział, że "stacja wydała już oświadczenie w tej sprawie; red. Tomasz Lis je potwierdza".
W środę kierownictwo Polsatu ogłosiło decyzję o odsunięciu Lisa od kierowania produkcją "Wydarzeń". Stacja zdecydowała się połączyć swój serwis informacyjny z powstającym kanałem TV Biznes, co tłumaczyła potrzebą "racjonalizacji kosztów".
Media spekulowały, że prawdziwe powody odsunięcia Lisa były polityczne, ponieważ jako publicysta jest on krytykiem PiS. Z drugiej strony, nie brak opinii, że powodem odsunięcia Lisa mógł być jego "trudny charakter" i konflikty w zespole "Wydarzeń".
W czwartek Lis podjął decyzję o całkowitym odejściu ze stacji; zrezygnował z funkcji członka zarządu oraz prowadzenia autorskiego programu "Co z tą Polską?".
Rzeczniczka Polsatu informowała, że w należącej do Grupy Polsat TV Biznes trwają końcowe prace nad utworzeniem struktury redakcyjno-produkcyjnej, obsługującej wszystkie obecne i planowane programy informacyjne, publicystyczne i biznesowe. "Celem tej struktury jest optymalne wykorzystanie środków technicznych i realizacyjnych Grupy Polsat oraz koordynacja współpracy między redakcjami poszczególnych programów" - informuje Polsat.
Dołącz do dyskusji: Rada Etyki Mediów: dlaczego Tomasz Lis musiał odejść?