Rada Mediów Narodowych po raz pierwszy w nowym składzie. Kwiatkowski: chaos w zarządzaniu
Rada Mediów Narodowych wybrała na członka rady nadzorczej Radia PiK Tomasza Sypniewskiego, a do rady nadzorczej Radia Kraków - Pawła Pachoła. Po raz pierwszy w posiedzeniu wziął udział Robert Kwiatkowski z Lewicy. - Jest mnóstwo spraw do załatwienia, ale mam nadzieję najpierw porozmawiać o nich z przewodniczącym i przedstawić mu swoje poglądy, co można by było zrobić, aby coś zmienić. O ile oczywiście większość będzie miała na to ochotę - mówi w rozmowie z nami.
Szef RMN Krzysztof Czabański zwrócił się do członków Rady o nadsyłanie mailowo CV propozycji kandydatów na te stanowiska. Do czasu posiedzenia wpłynęły dwie kandydatury - po jednej do Radia PiK i do Radia Kraków. Zostały one przegłosowane większością głosów (za byli członkowie związani ze Zjednoczoną Prawicą).
Członkiem rady nadzorczej Radia PiK został dr nauk prawnych Tomasz Sypniewski, który posiada doświadczenie m.in. z Miejskich Wodociągów i kanalizacji w Bydgoszczy; Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego; Urzędu Ochrony Państwa czy rady miejskiej we Wrześni. Ta kandydatura miała wzbudzić sprzeciw Juliusza Brauna oraz Roberta Kwiatkowskiego, który w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl obaj przypomnieli, że potrzebny jest powrót do formuły konkursów na stanowiska, a nie zgłaszanie kandydatów, którzy i tak później zostają przegłosowani stosunkiem 3 do 2.
Natomiast członkiem rady nadzorczej Radia Kraków został Paweł Pachoł, który jest prezesem spółki BTS; radcą prawnym, a wcześniej pracował m.in. jako Inspektor Ochrony Danych w Ministerstwie Sportu.
"Chaos" w RMN
Obie kandydatury zostały skrytykowane przez Juliusza Brauna i Roberta Kwiatkowskiego, którzy w rozmowie z nami powiedzielii, że zaproponowani kandydaci mieli „zerowe pojęcie o mediach”.
Robert Kwiatkowski przyznał, że będzie chciał spotkać się z Krzysztofem Czabańskim indywidualnie, by porozmawiać na temat funkcjonowania i zadań Rady. Na razie zarządzenie nią nazwał „chaosem”.
- Nie jestem zadowolony z tych kandydatur, przegłosowano je przy moim sprzeciwie. Uważam, że regionalne media publiczne zasługują na lepsze władze - powiedział nam Robert Kwiatkowski. - Jest mnóstwo spraw do załatwienia, ale mam nadzieję najpierw porozmawiać o nich z przewodniczącym i przedstawić mu swoje poglądy, co można by było zrobić, aby coś zmienić. O ile oczywiście większość będzie miała na to ochotę. Jasnym jest, że trzeba co najmniej trzech głosów, aby przeprowadzić pewne projekty, a mamy wyraźnie większość, która głosuje jednomyślnie, co nie jest zaskoczeniem - zwraca uwagę Kwiatkowski.
Ponadto członkowie podjęli uchwałę w sprawie określenia minimalnego udziału audycji tworzonych przez oddziały terenowe Telewizji Polskiej w programach ogólnokrajowych oraz w TVP Polonia w 2021 roku. Wynika z niej, że w TVP Polonia w 2021 roku oddziały terenowe mają przygotować minimum 694 godziny audycji, przy czym w Programie 1 ma być to przynajmniej 370 godzin, w Programie 2 - 23 godzin, a TVP Polonia - 301 godzin.
RMN po raz pierwszy od sierpnia w pełnym składzie
Kwiatkowski w Radzie Mediów Narodowych zajął miejsce Grzegorza Podżornego, który w połowie sierpnia zrezygnował z tej funkcji. - Po początkowej zgodzie na wprowadzenie pewnych cywilizowanych ram funkcjonowania Rady, czyli uchwaleniu regulaminu RMN, stopniowo zasadą działania Rady stawał się chaos i bieżące partyjne potrzeby - uzasadnił Podżorny w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
W obecnym składzie RMN oprócz są były poseł PiS Krzysztof Czabański (jako przewodniczący), posłanka PiS Joanna Lichocka i europosłanka PiS Elżbieta Kruk (wszyscy zostali zgłoszeni przez Zjednoczoną Prawicę i wybrani przez Sejm) oraz Juliusz Braun (wskazany przez Platformę Obywatelską i powołany przez prezydenta). Zdecydowana większość decyzji Rady Mediów Narodowych była podejmowana głosami trojga członków wskazanych przez Zjednoczoną Prawicę.
Dołącz do dyskusji: Rada Mediów Narodowych po raz pierwszy w nowym składzie. Kwiatkowski: chaos w zarządzaniu
No przecież jeszcze towarzysze nie sprawdzili się na odcinku propagandy.
Niech chłopcy spróbują.
Jeśli nie dadzą rady - przerzuci się ich na odcinek rolnictwa.
Kurcze Szambelanowi Czaskowskiemu by się bardziej przydał przy Czajce, mniej g... by płynęło do Gdańska, choć jak wiemy umiłowana Dulkiewicz, każdą ilość g... od Czaski przyjmuje z entuzjazmem i z otwartymi ramionami.