Ziemkiewicz o piśmie RPO do KRRiT ws. słów o współtwórcy „Nigdy więcej”: Bodnar z nim współpracował (wideo)

Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dotyczy wypowiedzi Rafała Ziemkiewicza w programie „W tyle wizji” w TVP Info 24 stycznia br. dotyczącej Rafała Pankowskiego, współzałożyciela Stowarzyszenia „Nigdy więcej”.

Publicysta zaznaczył: „Będzie mowa nienawiści teraz. Pan Pankowski jest jedną z najbardziej nikczemnych person, z jaką się w życiu zetknąłem. - Mówimy o człowieku, który żyje z tego, że oskarża Polaków o faszyzm. Jeździ po całym świecie i opowiada kocopały o polskim antysemityzmie - dodał.

RPO: to zdyskredytowane działalności Pankowskiego zasługującej na najwyższe uznanie

W piśmie, o którym poinformowano w czwartek, Rzecznik Praw Obywatelskich opisał, że dr hab. Rafał Pankowski jest współzałożycielem Stowarzyszenia „Nigdy więcej” i koordynatorem Centrum Monitorowania Rasizmu w Europie Wschodniej.

- Jego kariera naukowa i zawodowa związana jest z badaniem przyczyn rasizmu i  poszukiwaniem skutecznych metod przeciwdziałania temu zjawisku. Organizuje m.in. liczne akcje społeczne, których celem jest podnoszenie poziomu wiedzy na temat różnic kulturowych. W ocenie Rzecznika działalność  Rafała  Pankowskiego zasługuje na najwyższe uznanie, o czym świadczy przyznanie mu w 2017 r. odznaki honorowej RPO „Za zasługi dla ochrony praw człowieka” - dodał.

W wystąpieniu wyliczono zastrzeżenia do słów Rafała Ziemkiewicza o Rafale Pankowskim. - Wypowiedź z TVP Info, niepodparta żadnymi materiałami ani odwołaniami do wypowiedzi Rafała Pankowskiego, mogła zostać odebrana jako dyskredytowanie jego działalności, a szerzej jako dyskredytowanie działań na rzecz walki z rasizmem i antysemityzmem w Polsce w ogóle. Słowa te w sposób budzący wątpliwości z punktu widzenia misji mediów publicznych bagatelizują również bardzo niebezpieczne dla życia społecznego zjawiska, jakimi są mowa nienawiści i antysemityzm - oceniono.

RPO zaznaczył, że „w pełni uznaje znaczenie wolności słowa i wypowiedzi, jako jednej z podstawowych wolności w społeczeństwie obywatelskim i demokratycznym państwie prawnym” oraz że „Ma też świadomość specyficznego charakteru programu ‘W tyle wizji’”. - Oczywiste jest również prawo do krytycznych ocen działalności osób publicznych i wyrażanie ich także za pomocą ostrych środków. Niewątpliwie w ramach art. 54 Konstytucji mieści się prawo do wypowiedzi o charakterze satyrycznym i karykaturalnym, które ze swej natury charakteryzują się przesadą i ironią - dodał.

Z drugiej strony zwrócił uwagę, że zgodnie z orzecznictwem sądów satyryczna forma wypowiedzi pozwala na użycie bardziej dosadnych środków wyrazów, ale nie może być wykorzystywana do krytyki w sposób, który narusza dobra osobiste krytykowanego. Przywołał też art. 18 Ustawy o radiofonii i telewizji stanowiący, że w radiu tv nie można emitować treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość.

- Szczególne obowiązki spoczywają tu na mediach publicznych, których programy powinny sprzyjać integracji społecznej, w tym przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu - zaznaczył Adam Bodnar, zwracają się do szefa KRRiT z prośbą o zbadanie wypowiedzi Ziemkiewicza.

We „W tyle wizji” przypomniano słowa o Pankowskim

Do wypowiedzi Rafała Ziemkiewicza wrócono w środę w wydaniu „W tyle wizji”, które ten publicysta prowadził razem ze Stanisławem Janeckim. Powód? W zeszłym tygodniu Rafał Pankowski otrzymał tegoroczną Nagrodą Praw Człowieka im. Paula Ehrlicha i Gunthera K. Schwerina.

W informującym o tym tekście na stronie internetowej Stowarzyszenia „Nigdy więcej” stwierdzono, że Pankowskim „za swój wkład w walkę z antysemityzmem i ksenofobią laureat wyróżnienia był we własnym kraju wielokrotnie atakowany” i przypomniano słowa Ziemkiewicza z 24 stycznia. Dodano, że „w związku z tymi wypowiedziami Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar złożył do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji protest przeciwko kolejnemu przypadkowi mowy nienawiści w mediach publicznych”.

Zapowiadając materiał o tym, Rafał Ziemkiewicz powiedział, że Rafał Pankowski „całe swoje życie, zresztą za niemałe pieniądze, poświęca temu, żeby Polsce zaszkodzić”. Stanisław Janecki skrytykował też pracę habilitacyjną Pankowskiego, a Ziemkiewicz kpił z niektórych przykładów podawanych przez działacza jako przejawy antysemityzmu czy islamofobii w Polsce.

Ziemkiewicz: Pankowski, to człowiek nikczemny, gorszy niż zwykli wyłudzacze grantów

Komentując w piątek rano na Twitterze wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich do szefa KRRiT, Rafał Ziemkiewicz podtrzymał swoje słowa o Rafale Pankowskim.

- Co tu badać, panie Adam Bodnar? Było jasno: pana mentor, dr hab Pankowski, to człowiek nikczemny, gorszy niż zwykli wyłudzacze grantów, bo biorący je za plucie na Polskę. Jego działalność jest haniebna i powinna spotkać się ze społecznym potępieniem. Rzekłem - stwierdził. Zauważył, że w środowym wydaniu „W tyle wizji” przedstawiono przykłady działalności Pankowskiego.

Publicysta przypomniał też wypowiedź Adama Bodnara z Przystanku Woodstock w 2017 roku. Rzecznik Praw Obywatelskich bardzo pozytywnie ocenił działalność Stowarzyszenia „Nigdy więcej”. - Dla mnie Stowarzyszenie „Nigdy więcej” jest też istotne osobiście, bo dawno, dawno temu, jak byłem młodym studentem prawa, to współpracowałem z Rafałem Pankowskim, dzięki Stowarzyszeniu „Nigdy więcej” mogłem poznać takie postaci jak Tadeusz Mazowiecki czy też Jacek Kuroń. Czyli gdzieś tam na początku mojej drogi zawodowej wychowywałem się na tych ideach - stwierdził Bodnar.

- Żeby było jasne, jak obiektywny jest RPO broniący Pankowskiego, tu filmik, na którym wyznaje swą wdzięczność dla niego za wprowadzenie w życie publiczne - skomentował to Rafał Ziemkiewicz.

Żeby było jasne, jak obiektywny jest RPO broniący Pankowskiego, tu filmik, na którym wyznaje swą wdzięczność dla niego za wprowadzenie w życie publiczne. https://t.co/Rg4lfuTOVT

— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 15 lutego 2019