SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Samsung wymieni 2,5 miliona egz. Galaxy Note 7, które mogą się zapalić

Po ujawnieniu usterki mogących powodować samozapłon nowych smartfonów Galaxy Note 7 Samsung wezwał użytkowników tych urządzeń do wymiany na nowe egzemplarze. Według szacunków liczba smartfonów podlegających zwrotowi może wynosić 2,5 miliona, a koszty po stronie Samsunga przekroczą 1,3 miliarda dolarów.

Awaria smartfona Samsung Galaxy Note 7 Awaria smartfona Samsung Galaxy Note 7

Pierwsze informacje na temat wady nowych smartfonów Galaxy Note 7 mogących powodować ich sampozapłon pojawiły się w ubiegłym tygodniu. Samsung wstrzymał wówczas sprzedaż tego modelu, a firma twierdziła, że sprawa dotyczy jedynie pojedynczych przypadków.

Sytuacja okazała się dynamiczna i wkrótce Samsung był zmuszony potwierdzić, że na całym świecie zanotowano aż 35 incydentów, w których Galaxy Note 7 zapalił się po podłączeniu lub odłączeniu od ładowarki. Koncern przyznał też oficjalnie, że winę za niebezpieczną usterkę ponoszą wadliwe baterie smartfona.

Ostatecznie Samsung rozpoczął akcję darmowej wymiany urządzeń, które mogły zostać dotknięte wadą i wezwał użytkowników do odesłania smartfonów do producenta. Także polski oddział koncernu poprosił posiadaczy Galaxy Note 7 w naszym kraju o kontakt z serwisem i obiecał ewentualną wymianę urządzeń.

Według szacunków ujawnionych przez serwis Mashable Samsung może zostać zmuszony do wymiany ponad 2,5 mln egzemplarzy Galaxy Note 7 na całym świecie, tyle smartfonów bowiem znalazło dotąd swoich nabywców.

Analitycy obliczają też, że po ujawnieniu wstydliwej sprawy wadliwych Galaxy Note 7 rynkowa wartość Samsunga spadła o ok. 7 mld dol. Z kolei koszty akcji wymiany wadliwych egzemplarzy na nowe mogą obniżyć zysk operacyjny koncernu w br. o ponad 1,3 mld dol.

Eksperci przyznają, że wspomniane straty Samsunga to najczarniejszy scenariusz, bowiem jeśli potwierdzi się informacja o tym, że winne samozapłonów są baterie w Galaxy Note 7, to wówczas znaczna część zwróconych smartfonów będzie mogła zostać przekazana do ponownego wykorzystania.

Dołącz do dyskusji: Samsung wymieni 2,5 miliona egz. Galaxy Note 7, które mogą się zapalić

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
RK..
Miałem od początku NOTA 1, 2, 3 a 4 korzystałem przez kilka miesięcy po czym wróciłem do mojej 3. Teraz pognałem do sklepu kupiłem 7 w pierwszej dobie się telefon zawiesił, po restarcie po 6h w następnej dobie znowu się zawiesił, a do tego cała sprawa z wybuchającą baterią. Powiem jedno no Kór.. jego mać jestem wkó..... i tyle w sprawie. Znajomi którzy mają iPhone lub Sony. Wyśmiali mnie i mojego nowego NOTA7 no MASAKRA POPROSTU......niepowinno tak być....
0 0
odpowiedź
User
marketer
piękne zdjęcie ;)
0 0
odpowiedź
User
tora
telefon szachida
0 0
odpowiedź