SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Spółki mediów publicznych mogą złożyć sprawozdania za 2019 rok do końca czerwca

Ze względu na epidemię koronawirusa spółki mediów publicznych oraz PAP będą mogły w tym roku złożyć swoje sprawozdania z działalności za 2019 rok do końca czerwca. Zgodził się na to Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych.

 

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, Foto: Wojciech Kusiński/PRPrzewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, Foto: Wojciech Kusiński/PR

Co roku do końca marca spółki muszą składać swoje sprawozdania z działalności za poprzedni rok, dotyczy to także mediów publicznych: Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, ośrodków regionalnych PR oraz Polskiej Agencji Prasowej.

Ten rok jest jednak wyjątkowy ze względu na koronawirusa, który pokrzyżował wiele planów społeczno-gospodarczych. Jak wynika z naszych informacji, przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański zdecydował, że z tego powodu media publiczne nie będą musiały składać sprawozdań do 31 marca, a będzie ich obowiązywać czas do 30 czerwca br.

O konieczności złożenia sprawozdań przypomniał Juliusz Braun, były prezes TVP i członek Rady Mediów Narodowych. Zgodnie przepisem art. 12 ustawy o Radzie Mediów Narodowych, Rada ma uprawnienie do wglądu w sprawy spółki analogicznie do uprawnień przysługujących radzie nadzorczej. - Uprzejmie proszę o informację w jaki sposób w obecnej sytuacji związanej z epidemią mogę skorzystać z tego uprawienia i zapoznać się ze sprawozdaniami z działalności spółki i sprawozdaniami z działalności zarządu spółek Polskie Radio SA oraz Telewizja Polska SA, przedłożonymi radom nadzorczym przez zarządy tych spółek - spytał Juliusz Braun w liście do którego dotarliśmy szefa Rady Mediów Narodowych.

Ten odpowiedział, że „z uwagi na obowiązywanie stanu epidemii i związane z tym prawne obostrzenia w przemieszczaniu ludności oraz zalecenia ograniczenia kontaktów międzyludzkich, w ślad za pismami wystosowanymi przez Ministerstwo Kultury oraz Krajową Radę Radiofonii i Telewizji”, zwrócił się z pismem do spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz PAP w którym dopuścił złożenie dokumentów do 30 czerwca 2020 roku.

„Uniemożliwianie prawidłowego realizowania obowiązków RMN”

Z taką decyzją nie zgadza się Juliusz Braun, który ocenia, że „trudno uznać, że stan pandemii uniemożliwia przesłanie wymaganych prawem dokumentów”. - Uniemożliwia Pan w ten sposób prawidłowe realizowanie obowiązków przez członków Rady Mediów Narodowych - podkreślił.

Dodał, że „doradca zarządu TVP Jacek Kurski (i były prezes TVP) w towarzystwie p.o. prezesa zarządu Macieja Łopińskiego prezentował niedawno publicznie wybrane informacje dotyczące wyników spółki w ubiegłym roku”.

- Tymczasem decyzją pana przewodniczącego Rada Mediów Narodowych pozbawiona jest nawet podstawowych informacji określonych przez ustawę i statut spółki. Pozwalam sobie również zauważyć, że p.o. Maciej Łopiński oddelegowany został do pełnienia funkcji w zarządzie na trzy miesiące, również na trzy miesiące zawieszona została przez radę nadzorczą pani Marzena Paczuska. Rada Mediów Narodowych powinna więc prowadzić już procedurę wyboru nowego prezesa zarządu TVP, powinna również dokonać rzetelnej oceny pracy pani Marzeny Paczuskiej by podjąć dotyczące jej decyzje – stwierdził Juliusz Braun.

Przypomnijmy, że w marcu br. rada nadzorcza Telewizji Polskiego zawiesiła Marzenę Paczuską w zarządzie firmy na wniosek pozostałych członków zarządu: Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza. Wkrótce potem formalnie p.o. prezesa został Maciej Łopiński, a doradcą zarządu TVP Jacek Kurski.

Ostatnią decyzją RMN podjętą przed pandemią było korespondencyjne odwołanie Kurskiego ze stanowiska, odbyło się to nagle w późnych godzinach nocnych, tuż przed konferencją prasową podczas której prezydent Andrzej Duda poinformował, że podpisze ustawę o rekompensacie abonamentowej dla mediów publicznych, dającą im finansowanie na poziomie 1,95 mld zł.

W skład Rady wchodzą: jej przewodniczący Krzysztof Czabański, Joanna Lichocka, Elżbieta Kruk, Juliusz Braun oraz Grzegorz Podżorny.

Wyniki mediów publicznych w 2018 roku

W 2018 r. Telewizja Polska zanotowała wzrost przychodów o 24 proc. do 2,2 mld zł, głównie dzięki 359 mln zł więcej z abonamentu rtv. Wzrosły też wpływy nadawcy z reklam, sponsoringu, sprzedaży programów i licencji. W ub.r. zatrudnienie w firmie wynosiło prawie 2,7 tys. etatów.

W 2018 r. Polskie Radio osiągnęło wzrost wpływów sprzedażowych o 12,96 proc. do 336,53 mln zł oraz 15,3 mln zł zysku netto (wobec 2,79 mln zł rok wcześniej). 69 proc. przychodów spółki pochodziło z abonamentu i związanej z nim rekompensaty, na koniec ub.r. nadawca zatrudniał 1 285 pracowników etatowych, o 30 więcej niż przed rokiem. W br. planuje 62,05 mln zł straty.

W 2018 r. Polska Agencja Prasowa zanotowała wzrost skonsolidowanych przychodów sprzedażowych o 4 proc. do 52,56 mln zł oraz 3,65 mln zł straty netto (wobec 2,04 mln zł straty rok wcześniej). Zmalały przychody ze sprzedaży serwisów ogólnoinformacyjnych i ekonomicznych oraz Centrum Prasowego, a wzrosły z PAP Foto, obsługi medialnej i wynajmu. Na koniec ub.r. firma zatrudniała 401 osób.

Dołącz do dyskusji: Spółki mediów publicznych mogą złożyć sprawozdania za 2019 rok do końca czerwca

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Antena
To absurd!! Sprawozdania sa od dawna gotowe. Czesciowa praca zdalna nie hamuje obiegu dokumentow. Zarowno w TVP jak i w PR odbywaja sie zarzady i biezace procedowanie. A skoro towarzysz Czaban ma wplyw tylko na Polskie Radio, de fakto recznie nim steruje to ciekawe, co tam potrzebuje zamiesc pod dywan? Jezeli Braun nie uzyska w terminie tych sprawozdan, to dzialalnosc jego i calej RMN jest kompromitacja.
odpowiedź
User
Gość X
Czabański kiedyś był wokalistą.
odpowiedź
User
Prawak
Znam kilka osób, które współpracowały z Czabanem w różnych miejscach przez ostatnie 30 lat min w PAPie i żadna nie wspomina go dobrze. A delikatnie mówiąc mają o nim bardzo złe zdanie jako osobie i pracowniku.
odpowiedź