Telewizja Polska w ub.r. miała 69,9 proc. więcej z abonamentu i 8,4 proc. mniej z reklam
W ub.r. Telewizja Polska zanotowała wzrost wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego o 69,9 proc. do 622,5 mln zł oraz spadek przychodów z reklam i sponsoringu o 8,4 proc. do 798,6 mln zł. Wpływy z abonamentu stanowiły 38,2 proc. łącznych przychodów TVP, najwięcej od 15 lat - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl.
W 2017 roku wpływy Telewizji Polskiej z abonamentu radiowo-telewizyjnego wyniosły 622,5 mln zł, po wzroście o 69,9 proc. z 366 mln zł w 2016 roku. Jednocześnie miały najwyższą wartość w ciągu ostatniego 15-lecia.
Skąd tak duży wzrost? W ub.r. oprócz 355,1 mln zł z opłat abonamentowych od widzów TVP otrzymała 266,5 pierwszej transzy rekompensaty za przychody z abonamentu rtv utracone w latach 2010-2017 z powodu zwolnienia z tej opłaty niektórych grup społecznych. Pod koniec ub.r., w ramach nowelizacji ustawy abonamentowej, przyznano mediom publicznym 980 mln zł, z czego ok. 860 mln zł otrzyma TVP.
Ostatecznie na rachunek abonamentowy TVP wpłynęło w ub.r. 621,6 mln zł, ale łączne przychody zaewidencjonowane, licząc z niewielkimi środkami z 2016 roku, wyniosły 622,5 mln zł.
Telewizja Polska szacuje, że w ub.r. abonament rtv opłacało zaledwie 1,03 mln gospodarstw domowych (wobec 1,12 mln w 2016 roku), czyli 7,6 proc. wszystkich domostw mających telewizory. Liczba gospodarstw korzystających ze zwolnienia z tej opłaty wzrosła z 3,5 do 3,59 mln, a liczba gospodarstw niepłacących w ogóle lub zalegających z abonamentem zmalała z 8,96 do 8,94 mln.
W ub.r. wpływy z abonamentu stanowiły 38,2 proc. łącznych przychodów Telewizji Polskiej. To najwyższy wskaźnik od 15 lat. W poprzednich dwóch latach było to ok. 25 proc., natomiast w 2010 i 2011 roku - zaledwie 12 proc.
Skoro 622,5 mln zł z abonamentu to 38,2 proc., to łączne wpływy TVP w ub.r. miały wartość 1,63 mld zł. W sprawozdaniu abonamentowym nadawca nie podał, ile wyniosły jego wydatki i jaki był wynik netto.
Z kolei przychody Telewizji Polskiej z reklam i sponsoringu wyniosły w ub.r. 798,6 mln zł, o 8,4 proc. mniej niż rok wcześniej. To najgorszy wyniki w ostatnim dziesięcioleciu, pierwszy raz wpływy reklamowo-sponsoringowe firmy zmalały poniżej 800 mln zł.
W sprawozdaniu nadawca narzeka na „dyskryminację prawno-ekonomiczną”. - Spółka nie może na równi konkurować o budżety reklamowe, gdyż ze względu na brak możliwości przerywania programów reklamami nie jest w stanie zaoferować takiego samego produktu, jak stacje komercyjne. Sytuacja finansowa zmusza publicznego nadawcę do maksymalnego wykorzystywania czasu reklamowego również w kanałach tematycznych, mimo że odbywa się to kosztem komfortu widzów - komentuje TVP.
Nadawca podaje, że koszty realizacji misji Telewizji Polskiej wyniosły w ub.r. 1,48 mld zł. Oznacza to, że 622,5 mln zł z abonamentu zapewniło 39,4 proc. tych nakładów. Resztę zapewniono z innych źródeł, głównie reklamy i sponsoringu.
W przypadku TVP1 w ub.r. z abonamentu pochodziło 160,7 mln zł kosztów działalności (41,9 proc. wszystkich nakładów), a ze środków własnych firmy - 222,5 mln zł, natomiast w przypadku TVP2 abonament zapewnił 180,3 mln zł (58,2 proc. kosztów działalności), a inne źródła - 129,3 mln zł. Jeśli chodzi o TVP Info, 92,5 mln zł (czyli 68,7 proc. wszystkich kosztów) pozyskano z abonamentu, z 42,1 mln zł z innych źródeł.
Telewizja Polska zaznaczyła w sprawozdaniu, że koszty działalności TVP Sport, TVP HD, TVP Seriale i TVP Rozrywka w całości pokryła ze środków komercyjnych.
W połowie ub.r. TVP podpisała umowę o 800 mln zł pożyczki ze Skarbu Państwa, z czego 500 mln zł otrzymała w ub.r., 100 mln zł może dostać do czerwca 2018 roku, a 200 mln zł - do czerwca 2019 roku. Nadawca zapowiedział, że dużą część tej kwoty przeznaczy na rozwój swoich ośrodków regionalnych.
Nadawca do jesieni ub.r. planuje uruchomić nowe studio TVP Info, na które wyda ok. 20 mln zł. Dwa miesiące temu Jacek Kurski zapowiedział, że firma pod koniec br. zacznie budowę hal zdjęciowych przy swojej głównej siedzibie na ul. Woronicza w Warszawie, żeby więcej produkcji realizować we własnym zakresie.
W 2016 roku Telewizja Polska zanotowała spadek wpływów o 6,8 proc. do 1,47 mld zł, wzrost kosztów operacyjnych o 8,2 proc. do 1,65 mln zł oraz 176,7 mln zł straty netto. Natomiast od stycznia do lipca ub.r. miała 27 mln zł straty netto.
Dołącz do dyskusji: Telewizja Polska w ub.r. miała 69,9 proc. więcej z abonamentu i 8,4 proc. mniej z reklam
mon2018-03-14 16:4211
Mon, oczywiście masz rację. Z założenia programy misyjne nie są nastawione na wyniki, tylko są dedykowane do tej garstki ludzi o której piszesz. Konserwatywnej widowni przybywa, więc i wartościowych seriali powinno być więcej.
Pieniądze na te przedsięwzięcia są z podatków, więc wspólnie powinniśmy wspierać dobre projekty w opozcji do TVN i Polsatu. Telewizja publiczna wysoko zawiesiła poprzeczkę i to na pewno da do myślenia komercyjnym nadawcom.
3 lata temu oglądałem w TVP tylko "Klan", "M ja miłość" i "Familiadę". Jacek Kurski przyłożył sporą cegiełkę do sukcesu Telewizji Publicznej. Wreszcie da się oglądać Wiadomości, powstają nowe seriale, również te paradokumentalne, które uwielbiam. Wszystko to odpowiednio dawkowane stawia nadawcę publicznego na pierwszym miejscu.
Tyle w temacie!