TVN rezygnuje z umów śmieciowych. Będą umowy o pracę
TVN Grupa Discovery zaproponowała pracownikom TVN24 nowe warunki pracy. Do końca czerwca kilkuset z nich ma dostać etaty - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
W ciągu ostatnich kilku tygodni pisaliśmy o szeregu zwolnień w spółce lub dobrowolnych odejść w Grupie TVN Discovery. Jeden z operatorów TVN24 opisywał, że po 16 latach pracy odchodzi, ponieważ „nie godzi się na poniżanie jego i jego kolegów przez szefa, a konsekwencją jest jego przymusowe odejście ze stacji, bo nie przedłużono z nim umowy”. Inny operator - Kamil Różalski, który swoje informacje publikuje w social mediach pod nazwiskiem, przez wiele lat pracujący w TVN - zarzucił firmie poważne naruszenia praw pracowniczych, m.in. przez zmuszanie go do pracy po 16-17 godzin na dobę. W ciągu kilkunastu tygodni albo zwalniano pracowników, albo sami odchodzili.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Natomiast w środę ukazał się tekst autorstwa Mateusza Kowalika „Telewizja na umowę o dzieło” w „Krytyce Politycznej”, w którym opisał, że może chodzić nawet o 2 tys. osób, które długoterminowo były zatrudnione na umowie o dzieło i w ten sposób zostały one pozbawione składek zdrowotnych, emerytalnych, ale i „elementarnych praw pracowniczych”.
Informowaliśmy również, że na doniesienia medialne ostatnich tygodni zareagował Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa, który poinformował redakcję Wirtualnemedia.pl, ma zamiar złożyć wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby przeprowadziła kontrolę we wszystkich największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce: TVN, Polsacie i TVP. W odniesieniu do publicznej telewizji, zwróci się w tej sprawie także do ministra kultury Piotra Glińskiego.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Zmiana warunków zatrudnienia
Do tej pory nadawca zapewniał, że wszyscy pracownicy i współpracownicy są zatrudnieni zgodnie z przepisami, a zgłoszenia o nieprawidłowościach firma dokładnie analizuje.
Jak wynika z naszych informacji, podczas spotkań z poszczególnymi zespołami TVN24 na platformie komunikacyjnej Zoom przekazano pracownikom wiadomość, że ich dotychczasowe umowy (w dużej części umowy o dzieło, zlecenia lub B2B z osobami prowadzącymi jednoosobowe działalności gospodarcze) zostaną zmienione na umowy o pracę. Spotkania miały odbywać się przez cały dzień z kolejnymi grupami, większość - ale nie 100 proc. - ma od kwietnia indywidualnie renegocjować warunki zatrudnienia ze swoimi szefami.
Proces zmian warunków zatrudnienia w Grupie ma potrwać od kwietnia do końca czerwca.
"Dążymy do najlepszych warunków do rozwoju i współpracy"
Zapytaliśmy o komentarz biuro prasowe spółki. - Jak większość firm medialnych część zadań realizujemy przy pomocy zasobów zewnętrznych. To się nie zmieni, gdyż jest uzasadnione charakterem i specyfiką produkcji telewizyjnej oraz potrzebne w naszym biznesie i w branży, którą reprezentujemy - otrzymaliśmy odpowiedź.
- Jednocześnie dążymy do stworzenia wszystkim osobom w naszej firmie najlepszych warunków do rozwoju i współpracy. Dlatego od momentu połączenia sił Discovery i TVN konsekwentnie weryfikujemy podstawy pracy i współpracy stosowane w naszej firmie. W rezultacie, w ciągu ostatnich kilku lat umowy o pracę otrzymało około 400 osób - stwierdza spółka.
Zaznacza, że w tym roku, "kontynuuje ten proces". - Oznacza to, że planujemy zaoferować umowy o pracę kilkuset osobom. O tym, komu je zaproponujemy zdecyduje stale prowadzona analiza sposobu pracy poszczególnych zespołów i osób oraz przyszłe potrzeby biznesowe firmy - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: TVN rezygnuje z umów śmieciowych. Będą umowy o pracę