UKE może ogłosić warunki przetargu na mobilną TV pod koniec czerwca
Przetarg na telewizję mobilną opóźnia się o około półtora miesiąca,wynika z wypowiedzi prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE)Anny Streżyńskiej. Powodem są negocjacje międzynarodowe, którepowinny się zakończyć pod koniec czerwca.
"Robimy coś bardzo unikalnego w skali Europy i kraje sąsiadującechcą mieć gwarancje, że nasze rozwiązania nie zakłócączęstotliwości, którymi dysponują" - powiedziała Streżyńska wwywiadzie dla telewizji TVN CNBC Biznes. Poprzednio UKE informował,że ogłosi warunki przetargu w połowie maja.
"Prowadzimy negocjacje zmierzające do pewnych uzgodnień. Myślę,że pod koniec czerwca powinniśmy wiedzieć, jak nam się powiodło" -powiedziała Streżyńska.
Na początku kwietnia UKE podał, że w wyniku konsultacji,postanowił o przeznaczeniu 38 kanałów częstotliwości z zakresu470-790 MHz w 31 gminach na potrzeby telewizji mobilnej. UKEpoinformował też wtedy, że rezerwacja częstotliwości zostaniewydana jednemu podmiotowi na okres do 17 czerwca 2015 roku zmożliwością uzyskania rezerwacji częstotliwości na dalszy okres zzasobów jednego z multipleksów DVB-T w ramach zagospodarowaniadywidendy cyfrowej.
Według Streżyńskiej, obecne możliwości techniczne umożliwiająoferowanie ok. 12 programów telewizyjnych z dobrą jakością. Wedługniej, cena podstawowego pakietu powinna wynosić ok. 10 zł.
Udziałem w przetargu są zainteresowani m.in. czterej głównioperatorzy telefonii komórkowej, którzy informowali, że czekają nawarunki przetargu, m.in. na wiadomość, czy będą mogli startować wkonsorcjum. Według nich, koszt uruchomienia cyfrowej telewizjimobilnej to 100-200 mln euro. Udziałem w przetargu może byćzainteresowana również spółka powołana wspólnie przez TVN i Polsat:Polski Operator Telewizyjny (POT).
Dołącz do dyskusji: UKE może ogłosić warunki przetargu na mobilną TV pod koniec czerwca