SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

W najbliższych tygodniach polska waluta powinna tracić do euro i dolara

W najbliższych tygodniach za jednego dolara amerykańskiego możemy płacić prawie 4 złote – uważa Sławomir Dębowski. Jest to jednak poziom, który powinien powstrzymać dalsze osłabienie polskiego złotego. Niekorzystne są również perspektywy wobec euro. W perspektywie kilku tygodni możliwe jest dotarcie do oporu w rejonie 4,36–4,40 zł. Słabe zachowanie krajowej waluty tłumaczone jest przede wszystkim ryzykiem politycznym, związanym ze zmianami w składzie rządu, a także czynnikami zewnętrznymi.

– W perspektywie najbliższych kilku tygodni można oczekiwać dalszego osłabienia naszej waluty. Na wykresie dolara do złotego możemy oczekiwać wzrostu w rejon 3,97. Próba przełamania tego oporu nie powinna się jednak udać – ocenia Sławomir Dębowski, główny analityk Globtrex.com

W drugiej połowie października polska waluta w stosunku do dolara straciła ponad 5 procent. Jako powód awersji inwestorów podaje się przede wszystkie ryzyko polityczne związane ze zmianami w parlamencie, a także relatywną siłę amerykańskiej waluty. Dolar zyskiwał w ostatnim czasie do większości światowych walut. Tylko w tym roku umocnił się do euro o niemal 10 proc., a do złotego o prawie 9 proc.

– Na parze euro-złoty można byłoby oczekiwać wzrostów. Silne opory znajdują się na poziomie około 4,36–4,40. Tymczasem, jeśli chodzi o eurodolara, to mieliśmy ostatnio dosyć spore spadki. W perspektywie kilku sesji można byłoby oczekiwać spadków – prognozuje Dębowski.

W ostatnim tygodniu października wspólna waluta europejska znalazła się pod sporą presją ze strony inwestorów. W tym czasie jej kurs w stosunku do dolara amerykańskiego został skorygowany o blisko 4 procent do poziomu około 1,0900–1,0950 dolara za euro. Zdaniem analityka Globtrex.com w najbliższym czasie powinno dojść do testowania linii ważnego wsparcia, który znajduje się na poziomie około 1,0800–1,0820 dolara.

– To wsparcie powinno się obronić, myślę jednak, że będziemy mieli potem jakieś odbicie, które może potrwać wiele sesji. Zaś w dłuższej perspektywie myślę, że można oczekiwać dalszych spadków – uważa ekspert.

Analityk jest zdania, że w przypadku utrzymania się trendu spadkowego możliwe jest zejście do poziomu tegorocznego dołka w okolicach 1,0500 dolara za euro. Jest to rejon, który powinien powstrzymać dalsze spadki i pozwolić na przejście notowań do fazy mocnego, długoterminowego odbicia.

Dołącz do dyskusji: W najbliższych tygodniach polska waluta powinna tracić do euro i dolara

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Koza
Mam nadzieję, że dolar nie pójdzie jeszcze bardziej w górę, chociaż z drugiej strony szwagier, który ma sporo dolców, pewnie się ucieszy - poleci do ergokantoru, sprzeda i zarobi.
Niekoniecznie lubię szwagra, więc wolałabym, że cena się już nie zmieniała ;)
No ale co ja mogę.
0 0
odpowiedź