Witam,
właśnie skończyłem kłaść instalacje elektryczną , antenową i przewody do
satelit głośnikowych i pozostał mi temat nieznany czyli internet...

W opcji mam tylko radiówke ( pomijając satelitarny z limitami ) i teraz
jaki przewód do tego użyć , gdzie najlepiej rozprowadzić taką instalacje
i czy antena do takiego internetu musi byc gdzieś specjalnie
umiejcowiona ( jak satelita ) czy to nie ma wpływu na jakość połączenia?

Na dzień dzisiejszy mam taką wizje że przewód od anteny do komputera
stacjonarnego i ewentualnie router i do lamptopa po wi fi ... czy tak
może być ?

Użytkownik ark_fx napisał w wiadomości
news:jo95ir$d08$1@inews.gazeta.pl...

> W opcji mam tylko radiówke ( pomijając satelitarny z limitami )

W zależności od operatora, antena może być różna. Ale ogólnie to pewnie
gdzieś na kominie będziesz ją miał. Ja mam w pracy antenki w obudowie
sześciokątnej, mogą być panelowe lub Yagi w tubie, ale najczęściej
zintegrowane z punktem dostępowym, więc do antenki dochodzi kabel skrętka
kat. 5e. Zasilanie idzie również skrętką. W takim rozwiązaniu komputer czy
też router może być nawet 100m od antenki. Antena może być na 5GHz lub
2,4GHz, ale coraz częściej przechodzi się na 5GHz.

> W zależności od operatora, antena może być różna. Ale ogólnie to pewnie
> gdzieś na kominie będziesz ją miał. Ja mam w pracy antenki w obudowie
> sześciokątnej, mogą być panelowe lub Yagi w tubie, ale najczęściej
> zintegrowane z punktem dostępowym, więc do antenki dochodzi kabel skrętka
> kat. 5e. Zasilanie idzie również skrętką. W takim rozwiązaniu komputer czy
> też router może być nawet 100m od antenki. Antena może być na 5GHz lub
> 2,4GHz, ale coraz częściej przechodzi się na 5GHz.
>

jak ktos zaproponuje mu na 2,4GHz to bym odradzał, najlepiej 5GHz i samemu
nabyć jedno z urządzeń z firmy www.ubnt.com np.: NanoBridge M5.

Oczywiście kabel na dach to skrętka zewnętrzna, zwykła popeka po kilku
latach, w domu zwykła wystarczy.

pozdrawiam

Jako lokalny dostawca Internetu dodam - skrętka na dach (od urządzenia
Ubiquiti/Mikrotik do zasilacza PoE) powinna być zewnętrzna (odporna na
UV) i ekranowana (FTP), by zapewnić uziemienie urządzenia do gniazda z
bolcem (zgodnie z zaleceniami Ubiquiti - odprowadzenie ładunków
statycznych, które mogłyby uszkadzać porty LAN). Spokojnie wystarczy
kategoria 5e ale dobrej jakości (z czystej miedzi, nie aluminiowa czy
stalowa miedziowana - niestety spotykam takie wynalazki kładzione
przez niektórych deweloperów). Dobre (choć nie tanie) kable robi np.
Madex. Prosty test to pomiar rezystancji całego opakowania 305m
(każda pojedyncza żyła na tej długości powinna mieć poniżej 30 omów).

Dziś już każdy rozsądny ISP podłacza za pomocą zintegrowanych anten z
elektroniką. Do tego przychodzi skrętka. Jeżeli możesz daj jakąś rurkę (czy
coś w ten desen).
Jeżeli nie, to podciągnij gdzieś w okolice komina skrętkę, najlepiej
żelowaną. Cała instalacja w topologii gwiazdy.

Pozdrawiam

On 2012-05-07 20:51, ark_fx wrote:
> W opcji mam tylko radiówke ( pomijając satelitarny z limitami ) i teraz
> jaki przewód do tego użyć

Zapewne będzie to skrętka 8 żył - bierz kat. 6e. Niektóre z technologi,
jak 5GHz można zasilać równiez tym przewodem za pomocą zasilacza PoE. To
oznacza że na drugim końcu kabla dachowego musisz mieć w okolicy gniazdo
230V żeby ten sasilacz wsadzić. Bezpieczniej jest jednak miec w okolicy
strychu 230V na wszelki wypadek, bo nie wszystko jest PoE.

> , gdzie najlepiej rozprowadzić taką instalacje

Zaplanuj sobie 1 - 2 routery (np. jeden na piętro) i doprowadź do nich
druty + drut na dach. W miejscu instalacji routerow potrzebujesz jeszcze
zasilanie. Jeśli nie planujesz jakiś kombinacji, a tylko neta to
wystarczy połaczenie dach-router1 i router1-router2 czyli 2 kable.
Routery w trybie bridge ładnie można podpiąć w ten sposób niskim kosztem.

Najlepiej wypytaj docelowego dostawce jak to widzi.

> i czy antena do takiego internetu musi byc gdzieś specjalnie
> umiejcowiona ( jak satelita ) czy to nie ma wpływu na jakość połączenia?

Zazwyczaj musi mieć optyczną widoczność z bazą. Zależy jaka technologia.
Wiekszośc montuje na tym samym maszcie co satelita, przymocowanym do komina.

> Na dzień dzisiejszy mam taką wizje że przewód od anteny do komputera
> stacjonarnego i ewentualnie router i do lamptopa po wi fi ... czy tak
> może być ?

Jeśli nie planujesz abstrakcyjnie szybkiego internetu to stacjonarny też
może być po wifi co znacznie zmniejsza ilośc kabli i uwalnia Cie od
stalego miejsca komputera.

Pamiętaj że stropy (zalezy jakie) skutecznie tłumią, warto mieć 2
routery, po jednym na piętro.

Ja mam w każdym pokoju (i nie tylko) po dwa gniaza 1Gbit i wszystko do
kotłowni :) Ale ja świr jestem.

Sebastian Biały wrote:
> Ja mam w każdym pokoju (i nie tylko) po dwa gniaza 1Gbit i wszystko do
> kotłowni :) Ale ja świr jestem.

Ja też tak mam i wcale nie uważam, że jestem świr ;) Zapomniałem o kuchni i
bardzo mi tam gniazda brakuje.
Na etapie budowy domu ułożenie dowolnej ilości skrętek nie jest problemem a
potem się przydają.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
marcin(kropka)konstanczak(malpa)neostrada(kropka)pl
GG:1394783

W dniu 2012-05-07 21:27, mkonst pisze:
> Zapomniałem o
> kuchni i bardzo mi tam gniazda brakuje.

A do czego Ci gniazdo w kuchni?
wifi nie wystarczy?

Pozdr.
Q

quent wrote:
> W dniu 2012-05-07 21:27, mkonst pisze:
>> Zapomniałem o
>> kuchni i bardzo mi tam gniazda brakuje.
>
> A do czego Ci gniazdo w kuchni?
> wifi nie wystarczy?


Oglądałem ostatnio Eurosport Player na laptopie podłączonym do kuchennego
telewizora (jedyny który ma HDMI). Na razie nie mam wifi ale obawiam się że
przy takim zastosowaniu wifi będzie przycinało transmisję.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
marcin(kropka)konstanczak(malpa)neostrada(kropka)pl
GG:1394783

mkonst pisze:
> quent wrote:
>> W dniu 2012-05-07 21:27, mkonst pisze:
>>> Zapomniałem o
>>> kuchni i bardzo mi tam gniazda brakuje.
>>
>> A do czego Ci gniazdo w kuchni?
>> wifi nie wystarczy?
>
>
> Oglądałem ostatnio Eurosport Player na laptopie podłączonym do kuchennego
> telewizora (jedyny który ma HDMI). Na razie nie mam wifi ale obawiam się że
> przy takim zastosowaniu wifi będzie przycinało transmisję.

Dzięki, wezmę pod uwagę.
Jedyny kabelek do kuchni jaki na razie przewidywałem to do kamerki IP na
kuchenkę, żeby żonka prasując widziała na tablecie czy kartofle nie
kipią ;)

bajcik

W dniu 2012-05-09 16:00, mkonst pisze:
> Oglądałem ostatnio Eurosport Player na laptopie podłączonym do
> kuchennego telewizora (jedyny który ma HDMI). Na razie nie mam wifi ale
> obawiam się że przy takim zastosowaniu wifi będzie przycinało transmisję.

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale czy wynika z tego, że łącze internetowe
masz szybsze niż wifi?
To baaaardzo mało prawdopodobne ;-)

Sam dałem w pokojach gniazda lan ale tylko w tych pomieszczeniach w
których będą przewidywane komputery stacjonarne albo np. TV czy inne
jakieś tam tunery sat.
IMO ciągnięcie kabla do kuchni i tym podobnych pomieszczeń jest bez sensu.

--
Q
www.elipsa.info

W dniu 2012-05-09 21:20, quent pisze:
> W dniu 2012-05-09 16:00, mkonst pisze:
>> Oglądałem ostatnio Eurosport Player na laptopie podłączonym do
>> kuchennego telewizora (jedyny który ma HDMI). Na razie nie mam wifi ale
>> obawiam się że przy takim zastosowaniu wifi będzie przycinało transmisję.
>
> Nie wiem czy dobrze rozumiem ale czy wynika z tego, że łącze internetowe
> masz szybsze niż wifi?
> To baaaardzo mało prawdopodobne ;-)
>
> Sam dałem w pokojach gniazda lan ale tylko w tych pomieszczeniach w
> których będą przewidywane komputery stacjonarne albo np. TV czy inne
> jakieś tam tunery sat.
> IMO ciągnięcie kabla do kuchni i tym podobnych pomieszczeń jest bez sensu.
>

a czemu mało prawdopodobne?
wifi to np 11mb/s realnie mniej
a łącza teraz są i 100mb/s

michal

W dniu czwartek, 10 maja 2012 08:42:01 UTC+2 użytkownik Usrobo napisał:
> a czemu mało prawdopodobne?
> wifi to np 11mb/s realnie mniej
> a łącza teraz są i 100mb/s

A skąd wziełes te 11mb/s?

W dniu 2012-05-10 08:42, Usrobo pisze:
> a czemu mało prawdopodobne?
> wifi to np 11mb/s realnie mniej
> a łącza teraz są i 100mb/s

wifi g to raczej cos ok. 20mbps ale i to mało istotne bo już nawet przy
wspomnianych 10mbps nie ma prawa rwać transmisji z netu.

Q

W dniu czwartek, 10 maja 2012 09:13:34 UTC+2 użytkownik quent napisał:
> W dniu 2012-05-10 08:42, Usrobo pisze:
> > a czemu mało prawdopodobne?
> > wifi to np 11mb/s realnie mniej
> > a łącza teraz są i 100mb/s
>
> wifi g to raczej cos ok. 20mbps ale i to mało istotne bo już nawet przy
> wspomnianych 10mbps nie ma prawa rwać transmisji z netu.
I nie rwie
Wifi n to teoretycznie co najmniej 100 Mb/s, czyli tyle samo co Fast Ethernet.

W dniu czwartek, 10 maja 2012 09:35:56 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Wifi n to teoretycznie co najmniej 100 Mb/s, czyli tyle samo co Fast Ethernet.

U mnie lata realnie 4-5MB/sek (na sprzecie ubiquiti przy odleglosci 300-400mb), czyli te ~30-40Mbit. Przypuszczam ze przy lepszym sprzecie na obu koncowkach (stare laptopy z dziadowskimi kartami) poszloby znacznie wiecej :)
pozdr.

--
Adam

quent wrote:
> W dniu 2012-05-10 08:42, Usrobo pisze:
>> a czemu mało prawdopodobne?
>> wifi to np 11mb/s realnie mniej
>> a łącza teraz są i 100mb/s
>
> wifi g to raczej cos ok. 20mbps ale i to mało istotne bo już nawet
> przy wspomnianych 10mbps nie ma prawa rwać transmisji z netu.


Łącze internetowe mam na pewno wolniejsze niż WiFi bo tylko 2 Mb/s (więcej
nie chce przenieść kabel do centrali) ale z WiFi mam złe doświadczenia z
bloku, gdzie dwie betonowe ściany potrafiły zarżnąć transmisję. Quent
twierdzi że ciągnięcie kabla do kuchni jest bez sensu. No cóż jego prawo,
ale uważam że na etapie budowy domu należy naszpikować dom kablami do bólu
gdyż wtedy jest to operacja banalnie prosta i tania. Dołożenie później kabla
jest niestety mocno problematyczne. Układałem kable podczas generalnego
remontu swojego mieszkania, układałem kable podczas remontu mieszkania
rodziców, układałem kable podczas budowy domu i zawsze po jakimś czasie
okazywało się, że gdzieś jakiegoś kabla brakuje.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
marcin(kropka)konstanczak(malpa)neostrada(kropka)pl
GG:1394783

W dniu 2012-05-10 21:46, mkonst pisze:
> Łącze internetowe mam na pewno wolniejsze niż WiFi bo tylko 2 Mb/s
> (więcej nie chce przenieść kabel do centrali) ale z WiFi mam złe
> doświadczenia z bloku, gdzie dwie betonowe ściany potrafiły zarżnąć
> transmisję. Quent twierdzi że ciągnięcie kabla do kuchni jest bez sensu.
> No cóż jego prawo, ale uważam że na etapie budowy domu należy
> naszpikować dom kablami do bólu gdyż wtedy jest to operacja banalnie
> prosta i tania. Dołożenie później kabla jest niestety mocno
> problematyczne. Układałem kable podczas generalnego remontu swojego
> mieszkania, układałem kable podczas remontu mieszkania rodziców,
> układałem kable podczas budowy domu i zawsze po jakimś czasie okazywało
> się, że gdzieś jakiegoś kabla brakuje.

Ale po kablu w kuchni z laptopem to też strasznie niewygodnie ;-)
Nie twierdzę, że robisz źle... po prostu jest to wg mnie
przewymiarowanie ale kto komu broni przewymiarować ;-)


--
Q
www.elipsa.info

W dniu czwartek, 10 maja 2012 21:46:53 UTC+2 użytkownik mkonst napisał:
>
> Łącze internetowe mam na pewno wolniejsze niż WiFi bo tylko 2 Mb/s (więcej
> nie chce przenieść kabel do centrali) ale z WiFi mam złe doświadczenia z
> bloku, gdzie dwie betonowe ściany potrafiły zarżnąć transmisję.

Technika idzie do przodu

> Quent
> twierdzi że ciągnięcie kabla do kuchni jest bez sensu. No cóż jego prawo,
> ale uważam że na etapie budowy domu należy naszpikować dom kablami do bólu
> gdyż wtedy jest to operacja banalnie prosta i tania.
Bzdura totalna. Sam kabel i jego polezenie to kilak setek- a lepiej pralke czy zmywarkę za to kupić. Zresztą same kable to nie wszystko- one z naszpikowanych scian wyłaa i trzeba coś z nimi zobic. Puszki, gniazdka i inny osprzet darmo nie jest, kable sterczące bez sensu ze sciany to tez zaden szczyt estetyki

.Dołożenie później kabla
> jest niestety mocno problematyczne. Układałem kable podczas generalnego
> remontu swojego mieszkania, układałem kable podczas remontu mieszkania
> rodziców, układałem kable podczas budowy domu i zawsze po jakimś czasie
> okazywało się, że gdzieś jakiegoś kabla brakuje.

Z moich obserwacji wynika coś przecwnego- zesto widuję jakies kable wystające ze ściany co do ktorych wykorzystania inwestor pomysłu nie ma..
Ale co kto lubi- ktoś tu niedawno na grupie radzil dawać po 4 skretki na sciane chyba czyli kilkanascie na pomiezczenie. Można i tak;)

On 07/05/2012 19:51, ark_fx wrote:

> Na dzień dzisiejszy mam taką wizje że przewód od anteny do komputera
> stacjonarnego i ewentualnie router i do lamptopa po wi fi ... czy tak
> może być ?

Witam.

Pierwszy raz na grupie...

Nie wiem jak z podlaczeniem radiowki, ale w moim domu planuje miec:
- router (2 niezalezne polaczenia internetowe z automatycznym
przelaczaniem w przypadku utraty jednego) z WIFI (po jednej antenie na
kazdy poziom)
- switch 24 z ktorego beda doprowadzone po 2 kable do kazdego
pomieszczenia po gigabicie. Jesli w ktoryms, pomieszczeniu potrzebne
beda wiecej niz 2 kable umieszczony zostanie switch 5 badz 8.
- NAS
- osobny switch dla kamer IP.

Wiadomo, ze nie kazdy ma takie potrzeby jak ja, ale pamietaj, ze w
przyszlosci co raz wiecej urzadzen bedzie podlaczonych do internetu.
Jesli planujesz miec kino domowe, ogladac filmy w HD po sieci to WIFI N
czasami tnie i wskazany jest kabel...

Pozdrawiam

> Nie wiem jak z podlaczeniem radiowki, ale w moim domu planuje miec:
> - router (2 niezalezne polaczenia internetowe z automatycznym
> przelaczaniem w przypadku utraty jednego) z WIFI (po jednej antenie na
> kazdy poziom)
> - switch 24 z ktorego beda doprowadzone po 2 kable do kazdego
> pomieszczenia po gigabicie. Jesli w ktoryms, pomieszczeniu potrzebne beda
> wiecej niz 2 kable umieszczony zostanie switch 5 badz 8.
> - NAS
> - osobny switch dla kamer IP.
>
> Wiadomo, ze nie kazdy ma takie potrzeby jak ja, ale pamietaj, ze w
> przyszlosci co raz wiecej urzadzen bedzie podlaczonych do internetu.
> Jesli planujesz miec kino domowe, ogladac filmy w HD po sieci to WIFI N
> czasami tnie i wskazany jest kabel...
>

Źle podchodzisz do tematu, nienajgorszy kabel utp kat 6 kosztuje tyle co
światłowód.

On Mon, 07 May 2012 20:51:09 +0200, ark_fx wrote:

>Witam,
>właśnie skończyłem kłaść instalacje elektryczną , antenową i przewody do
>satelit głośnikowych i pozostał mi temat nieznany czyli internet...
>
>W opcji mam tylko radiówke ( pomijając satelitarny z limitami ) i teraz
>jaki przewód do tego użyć , gdzie najlepiej rozprowadzić taką instalacje
>i czy antena do takiego internetu musi byc gdzieś specjalnie
>umiejcowiona ( jak satelita ) czy to nie ma wpływu na jakość połączenia?
>
>Na dzień dzisiejszy mam taką wizje że przewód od anteny do komputera
>stacjonarnego i ewentualnie router i do lamptopa po wi fi ... czy tak
>może być ?

a uchwyty pod anteny/masztu juz zainstalowales, aby nie bylot tak, ze
zrobic ci ocieplenie, a potem bedziesz sie zastanawial, jak nie
zniszczyc ocieplenia i tynku. Maszt pod anteny powinien wystawac ponad
polac dachu, bo tak naprawde nie wiesz czego sie spodziewac. Dzisiaj
nadajniki (tv lub BTS czy od wifi operatora) masz z jednej strony, ale
za jakis czas kierunki moga ulec zmianie i bedziesz potrzebowal zlapac
sygnal z innego kierunku.

Internet to nie tylko wifi (od lokalnego operatora), to tazke
operatorzy komorkowi (LTE, hspa+ i inne podobne), wiec nie wykluczaj
takiej opcji. Dzis sa limity, a jutro je zlikwiduja. To tak jak z
plaskimi taryfami na rozmowy. Play byl pierwszy, a teraz maja juz
wszyscy.

Poza tym pamietaj takze o sasiadach - tzn. wykupienie dostepu do
Internetu i podzielenie sie nim z sasiadem (koszty do podzialu) obniza
ci koszty posiadania dostepu. Wiec kwestia odleglosci od sasiada. Jak
blisko to moze wkop jakas rurure miedzy domami....pod kabel (utp czy
tez nawet swiatlowod). Jak nie to skonczy sie na wifi (stety lub
niestety).

Innym bledem popelnianym przez budujacych domy jest to, ze moze warto
od razu w kopac jakas rure pod kabel (np. od TP/Dialogu czy tez
osiedlowej kablowki).

--
ThinkXtra

W dniu 2012-05-07 20:51, ark_fx pisze:
> Witam,
> właśnie skończyłem kłaść instalacje elektryczną , antenową i przewody do
> satelit głośnikowych i pozostał mi temat nieznany czyli internet...
>

Chcialbym skorzystac z okazji, ze zebralo sie w tym watku kilku
ekspertów i poszerzyc temat na samo dostarczanie internetu.

Pewnie dzialaja protokoly GPRS/EDGE - niezwykle wolne i drogie.
Neostrady nie ma. Jest (podobno) internet radiowy (CDMA?),
ale jakies 2 lata temu w fazie budowy domu dochodzily mnie
sluchy o masakrycznych problemach z predkoscia i w ogóle z
bezczelnoscia dostawcy, który obiecuje cos innego niz daje
i jest calkowice bezkarny, bo w umowie okreslono _predkosc_max_.

W miedzyczasie próbowalem Internetii. Ta firme nalezy obchodzic
z daleka. Dali modem na 10 dni bezplatnej próby (to byl warunek)
ale sygnal mogli aktywowac nie szybciej niz na 12 dzien.
Nawet nie rozpakowalem, co nie przeszkadza im do dzis straszyc
mnie windykacjami.

W co wlazyc rece? Prosze o glos praktyków.
pozdr serd
--
A S

On Wed, 09 May 2012 09:34:16 +0200, Andrzej S
wrote:

>W co wlazyc rece? Prosze o glos praktyków.

temat rzeka i na grupe pl.comp.sieci.bezprzewodowe lub
pl.misc.telefonia.gsm

wg mnie:

1. jak masz kabel z TP to TP lub od innych (nawet z Netii) - kabel to
kabel, bez limitow. Mozna zawiesic linie telefoniczna za 21 zl

2. lokalny dostawca Internetu po wifi (ale najlepiej po 5GHz)

3. CDMA (Orange/Plus) - sa limity (antena na zewnatrz)

4. jak blizej BTSow to HSPA+/LTE (wszyscy komorkowi dostawcy
plus/orange/t-mobile/play) - antena na zewnatrz , limity

albo od sasiada i podzial kosztow.



--
ThinkXtra

W dniu 2012-05-09 12:18, adresss@poczta.pl pisze:
>
> albo od sasiada i podzial kosztow.

co wy tak z tymi sąsiadami ? jakich kosztów ?
w dzisiejszych czasach za 50zł można już mieć porządne łącze
i czym tu sie chcesz dzielić ?
po 25zł na łep ?

ile miesiecznie na prąd wydajesz? na ścieki ?
na krajową radę radiofonii i tańca na lodzie?
nie wspomne już o piwie



michal

Użytkownik Usrobo napisał:
> W dniu 2012-05-09 12:18, adresss@poczta.pl pisze:
>>
>> albo od sasiada i podzial kosztow.
>
> co wy tak z tymi sąsiadami ? jakich kosztów ?
> w dzisiejszych czasach za 50zł można już mieć porządne łącze
> i czym tu sie chcesz dzielić ?
> po 25zł na łep ?
>

Kolego zależy gdzie się mieszka. Ja wyemigrowałem do takiej dziury, że
radiówka działa tylko zimą, CDMA od czasu do czasu z prędkościami
porównywalnymi z pamiętnego numeru 0202122, szansy na druty brak.
Zostaje tylko satelita, bądź rezygnacja z internetu, co z wiekiem coraz
łatwiej mi przychodzi i o dziwo cieszy.

> ile miesiecznie na prąd wydajesz? na ścieki ?
> na krajową radę radiofonii i tańca na lodzie?
> nie wspomne już o piwie
>

ziarnko do ziarnka ...
>
>
> michal
>

pozdrawiam
rafał

W dniu środa, 9 maja 2012 20:35:55 UTC+2 użytkownik Usrobo

> co wy tak z tymi s�siadami ? jakich koszt�w ?
> w dzisiejszych czasach za 50z� mo�na ju� mie� porz�dne ��cze
> i czym tu sie chcesz dzieliďż˝ ?
> po 25z� na �ep ?

Nie kazdy ma dostep do kabelka :) Ja np. dziele z sasiadami lacze ktore ciagne aktualnie od mojej kuzynki, ktora ma w domu kabelek. Wszystko po 5Ghz i rzeczywiscie fajnie to dziala - od dwoch lat zadnych zwisow, czy problemow :)

Ten kto pisze ze transmisje eurosport po wifi by mu zrywalo chyba widzial WiFi 10 lat temu. Pamietasz Michal jakie robilismy wtedy linki na czaszach 90cm ? :) I na pierwszych planetach na 2,4Ghz ... :-) Ale chyba 1, czy 2Mbit latalo ;)
pozdr.

--
Adam

Czesc. Mozesz napisac jak kladles przewody? Czy skretka szla poddtynkowo?
Jakie przewody stosowales? Thx