wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

Albercik Data ostatniej zmiany: 2012-05-13 21:49:44

wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 14:22:19 - Albercik

Witam,

Sezon coraz bliżej, więc najwyższa pora aby dopieścić zeszłoroczną
konstrukcje służącą do podgrzewania basenu.
Dla całokształtu mały opis...

Kolektor słoneczny wykonany z grzejników, 3 grzejniki o długości ~180cm.
Basen małe gówienko do pochlapania się - 6m^3
W zeszłym roku instalacja była prowizoryczna, dużo strat na
przesyle(węże zielone z promocji w markecie, nie izolowane, leżące na
ziemi w cieniu), wymiennik nie przystosowany do warunków
pracy(nagrzewnica samochodowa przez której lamelki leciała woda
basenowa), brak automatyki sterującej.

Cel 1 - zmiana instalacji na rurki zgrzewane pp + izolacja - tu
problemów nie ma, wybór materiału taki a nie inny bo akurat miałem już
część materiału, resztę kupiłem, zgrzewarkę mam.

cel 2 - budowa wymiennika najtańszym kosztem.

cel 3 - automatyka, tu nie przewiduje większych problemów, ale martwić
się tym będę później.


no i mam pytanie do Was specjalistów, macie jakieś pomysły jak by taki
wymiennik zrobić tanim kosztem? Ma być on wpięty w obieg wody basenowej,
szeregowo z filtrem wody.

Ja sobie wykombinowałem, że wezmę bliżej nieokreślony kawałek rury
miedzianej, miękkiej, pozwijam w sprężynę wsadzę do bliżej nie
określonej długości i średnicy rury kanalizacyjnej zaślepię, zrobię
dziury na króćce i podłącze w obieg. Jak widać powyżej, mam parę
niewiadomych, głównie związanych z długością i średnicą tej rury
miedzianej. Założenia - temp. wody basenowej ~20-25st, przepływ 2000l/h
(ze specyfikacji pompy, pewno będzie połowę tego)temp i przepływ wody z
kolektorów nie do końca znany, jednak ich moc nie przekroczy 4kW
(szacowanie na podstawie powierzchni) - potrafił by ktoś rzucić jakąś
sensowną liczbą ile tej miedzi wpakować do wymiennika?

A może macie jakieś inne pomysły na wykonanie owego z materiałów
znalezionych w piwnicy?

Pomysły, aby wrzucić kawałek rury miedzianej do basenu, odrzucam jako
zbyt przeszkadzające w eksploatacji basenu.

Pozdrawiam
i czekam na konstruktywną krytykę i pomysły.
Rafał



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 14:29:08 - Kris

W dniu piątek, 11 maja 2012 14:22:19 UTC+2 użytkownik Albercik napisał:
> Pozdrawiam
> i czekam na konstruktywną krytykę i pomysły.

Wykorzystaj pompe do filtrowania basenu(pewnie ją dostałes w zestawie z basenem) i podłącz ta pompe szeregowo do grzejników które służą u Ciebie za kolektor.
Bez żadnych wymienników itp.



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 14:35:06 - Budyń

ja grzeje basen bez wymiennika - woda z basenu poprzez filtr jest pompowana
przez hydrofor na dach, tam sie nagrzewa i i z rynny zbieram ją znów do
basenu.
Wyciskam do 8kW a koszty znikome. A gdybym pokrył dach zwykłą folią to by
dopiero było :-)


> W zeszłym roku instalacja była prowizoryczna, dużo strat na przesyle(węże
> zielone z promocji w markecie, nie izolowane, leżące na ziemi w cieniu),

na takim węzu u mnie nie ma duzych strat - termometr o dokladnosci 1 cyfry
nie pokazuje spadku temperatury - przepływ mam okolo 5litrów/minute






b.





Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 14:40:48 - Albercik

W dniu 11.05.2012 14:35, Budyń pisze:
> ja grzeje basen bez wymiennika - woda z basenu poprzez filtr jest
> pompowana przez hydrofor na dach, tam sie nagrzewa i i z rynny zbieram
> ją znów do basenu.
> Wyciskam do 8kW a koszty znikome. A gdybym pokrył dach zwykłą folią to
> by dopiero było :-)
>

Moje grzejniki są nie pierwszej świeżości, jak bym puścił w ich obiegu
wodę basenową to miałbym rudą wodę w basenie, a nawet nie chce myśleć co
by było po zimie jak by stały na sucho.. obecnie zalane jest to płynem
do chłodnic.

Warunków do wykonania instalacji Twojego pomysłu nie mam.



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 14:40:51 - Budyń

Użytkownik Budyń napisał w wiadomości
news:joj11n$h26$1@inews.gazeta.pl...
> ja grzeje basen bez wymiennika - woda z basenu poprzez filtr jest
> pompowana przez hydrofor na dach, tam sie nagrzewa i i z rynny zbieram ją
> znów do basenu.

zabrakło morału - zatem czy w ogóle ci wymiennik potrzebny? Wymiennik to
straty i druga pompa -rozważ obieg wody basenowej bezpośrednio przez te
solary.




b.




Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 17:53:54 - kogutek

Albercik napisał(a):

> Witam,
>
> Sezon coraz bliżej, więc najwyższa pora aby dopieścić zeszłoroczną
> konstrukcje służącą do podgrzewania basenu.
> Dla całokształtu mały opis...
>
> Kolektor słoneczny wykonany z grzejników, 3 grzejniki o długości ~180cm.
> Basen małe gówienko do pochlapania się - 6m^3
> W zeszłym roku instalacja była prowizoryczna, dużo strat na
> przesyle(węże zielone z promocji w markecie, nie izolowane, leżące na
> ziemi w cieniu), wymiennik nie przystosowany do warunkĂłw
> pracy(nagrzewnica samochodowa przez której lamelki leciała woda
> basenowa), brak automatyki sterującej.
>
> Cel 1 - zmiana instalacji na rurki zgrzewane pp + izolacja - tu
> problemów nie ma, wybór materiału taki a nie inny bo akurat miałem już
> część materiału, resztę kupiłem, zgrzewarkę mam.
>
> cel 2 - budowa wymiennika najtańszym kosztem.
>
> cel 3 - automatyka, tu nie przewiduje większych problemów, ale martwić
> się tym będę później.
>
>
> no i mam pytanie do Was specjalistów, macie jakieś pomysły jak by taki
> wymiennik zrobić tanim kosztem? Ma być on wpięty w obieg wody basenowej,
> szeregowo z filtrem wody.
>
> Ja sobie wykombinowałem, że wezmę bliżej nieokreślony kawałek rury
> miedzianej, miękkiej, pozwijam w sprężynę wsadzę do bliżej nie
> określonej długości i średnicy rury kanalizacyjnej zaślepię, zrobię
> dziury na króćce i podłącze w obieg. Jak widać powyżej, mam parę
> niewiadomych, głównie związanych z długością i średnicą tej rury
> miedzianej. Założenia - temp. wody basenowej ~20-25st, przepływ 2000l/h
> (ze specyfikacji pompy, pewno będzie połowę tego)temp i przepływ wody z
> kolektorów nie do końca znany, jednak ich moc nie przekroczy 4kW
> (szacowanie na podstawie powierzchni) - potrafił by ktoś rzucić jakąś
> sensowną liczbą ile tej miedzi wpakować do wymiennika?
>
> A może macie jakieś inne pomysły na wykonanie owego z materiałów
> znalezionych w piwnicy?
>
> Pomysły, aby wrzucić kawałek rury miedzianej do basenu, odrzucam jako
> zbyt przeszkadzające w eksploatacji basenu.
>
> Pozdrawiam
> i czekam na konstruktywną krytykę i pomysły.
> Rafał
Po kiego grzyba chcesz poprawiać coś co masz dobre. Wymiennik ciepłą z
nagrzewnicy jest dobry. No chyba że to bardzo mała nagrzewnica. Jeśli już to
podmienić na chłodnicę samochodową. Na złomach tego dużo i ceny niewysokie.
Coś tak jak ceny złomu kiedy sprzedają. Obudować jakimś plastikiem i utopić w
baseniku.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 18:15:01 - Albercik

W dniu 11.05.2012 17:53, kogutek pisze:
> Po kiego grzyba chcesz poprawiać coś co masz dobre. Wymiennik ciepłą z
> nagrzewnicy jest dobry. No chyba że to bardzo mała nagrzewnica. Jeśli już to
> podmienić na chłodnicę samochodową. Na złomach tego dużo i ceny niewysokie.
> Coś tak jak ceny złomu kiedy sprzedają. Obudować jakimś plastikiem i utopić w
> baseniku.
>

też tak myślałem, pod względem funkcjonalnym jest OK, nawet wymiarami mi
spasowało idealnie, bo weszła ta nagrzewnica na styk do rury
kanalizacyjnej fi 160mm, no bajka po prostu. Nieciekawie się zaczęło
przy drugim uruchomieniu systemu, po nocnej przerwie. Do basenu
poleciała ruda woda i tak już co każde uruchomienie. Coś zaczęło
korodować, coś z obudowy nagrzewnicy, bo przecież sam wymiennik jest
raczej niekorodujący.. nie wiem, nie rozbierałem tego ustrojstwa bo ową
rurę zakleiłem żywicą. Obawiam się że teraz, po zimie spędzonej na
powietrzu ten wymiennik jest cały rudy i nie do doczyszczenia. Nie chce
eksperymentować, wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 19:21:32 - kogutek

Albercik napisał(a):

> W dniu 11.05.2012 17:53, kogutek pisze:
> > Po kiego grzyba chcesz poprawiać coś co masz dobre. Wymiennik ciepłą z
> > nagrzewnicy jest dobry. No chyba że to bardzo mała nagrzewnica. Jeśli już to
> > podmienić na chłodnicę samochodową. Na złomach tego dużo i ceny niewysokie.
> > Coś tak jak ceny złomu kiedy sprzedają. Obudować jakimś plastikiem i utopić w
> > baseniku.
> >
>
> też tak myślałem, pod względem funkcjonalnym jest OK, nawet wymiarami mi
> spasowało idealnie, bo weszła ta nagrzewnica na styk do rury
> kanalizacyjnej fi 160mm, no bajka po prostu. Nieciekawie się zaczęło
> przy drugim uruchomieniu systemu, po nocnej przerwie. Do basenu
> poleciała ruda woda i tak już co każde uruchomienie. Coś zaczęło
> korodować, coś z obudowy nagrzewnicy, bo przecież sam wymiennik jest
> raczej niekorodujący.. nie wiem, nie rozbierałem tego ustrojstwa bo ową
> rurę zakleiłem żywicą. Obawiam się że teraz, po zimie spędzonej na
> powietrzu ten wymiennik jest cały rudy i nie do doczyszczenia. Nie chce
> eksperymentować, wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
> wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?
Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija i
zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 20:38:24 - Albercik

W dniu 11.05.2012 19:21, kogutek pisze:
> Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
> karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija i
> zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.

O super, martwiłem się czy uda mi się tę miedź tak powyginać..
Nadal nie wiem ile by tego trzeba? wszędzie w necie wymienniki na 20m,
uważam że to przesada, ale nie natrafiłem nigdzie na jakiś prymitywny
sposób policzenia/oszacowania ile tego potrzeba.
Teraz dodatkowo się pojawia, jak się to ma nierdzewka karbowana do
miedzi, bo karby zwiększają powierzchnie kontaktu, ale miedź jest
lepszym przewodnikiem, ta zaś jest jednak grubsza...




Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 21:22:31 - kogutek

Albercik napisał(a):

> W dniu 11.05.2012 19:21, kogutek pisze:
> > Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
> > karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija i
> > zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.
>
> O super, martwiłem się czy uda mi się tę miedź tak powyginać..
> Nadal nie wiem ile by tego trzeba? wszędzie w necie wymienniki na 20m,
> uważam że to przesada, ale nie natrafiłem nigdzie na jakiś prymitywny
> sposób policzenia/oszacowania ile tego potrzeba.
> Teraz dodatkowo się pojawia, jak się to ma nierdzewka karbowana do
> miedzi, bo karby zwiększają powierzchnie kontaktu, ale miedź jest
> lepszym przewodnikiem, ta zaś jest jednak grubsza...
>
Może to Ci w czymś pomoże. Przy obliczaniu wymienników ciepłą tak małych
grubości metalowych ścianek nie uwzględnia się. Zaczyna się je uwzględniać
przy grubości przegrody mającej kilka milimetrów grubości. To że z kiepsko
przewodzącej kwasówki przy grubości ścianki 0,2 albo 0,3 mm zmniejszenie
wydajności jest niemierzalne.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 22:28:31 - Sebastian Rusek

kogutek wrote:

>> wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
>> wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?
> Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
> karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija
> i zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.

Pamiętaj też, że miedź jest metalem ciężkim (jest toksyczna). Nie wiem ile
trzeba by leżeć w wodzie skażonej miedzią (i ile tej miedzi tam będzie) żeby
się zatruć, ale teoretycznie jest to możliwe a dni teraz ciepłe i do wody
ciągnie;)

--
Pozdro!
Sebastian Rusek



Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-11 22:32:51 - Andrzej Lawa

W dniu 11.05.2012 22:28, Sebastian Rusek pisze:
> kogutek wrote:
>
>>> wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
>>> wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?
>> Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
>> karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija
>> i zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.
>
> Pamiętaj też, że miedź jest metalem ciężkim (jest toksyczna). Nie wiem ile
> trzeba by leżeć w wodzie skażonej miedzią (i ile tej miedzi tam będzie) żeby
> się zatruć, ale teoretycznie jest to możliwe a dni teraz ciepłe i do wody
> ciągnie;)
>

Dobrze się czujesz?




Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen

2012-05-13 21:49:44 - Maciej S.

>
>
> Dobrze się czujesz?
>

Podobno gdzieś udowodnili że ci korzystający z instalacji miedzianej
zapadają cześciej na Alzheimera :))


MS




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS