Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.

Moze by tak grzać wodę w basenie?

Plan: piec -> bufor -> basen.

Co moge malego wykorzystać jako bufor? Jakiś mały zbiornik na ciepłą
wodę? Może sa jakieś mniejsze gotowce do tego celu? Wołabym żeby były to
dwa niezależna obwody zanurzone w cieczy. Ale może takich nie ma i muszę
brać zwykły boiler.

Powinno być małe bo mam ciasno w kotlowni ...

W dniu 2012-07-15 19:35, Sebastian Biały pisze:
> Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.

Bufor jest niepotrzebny.
Pozdrawiam.

On 2012-07-15 20:09, symantecghost wrote:
> W dniu 2012-07-15 19:35, Sebastian Biały pisze:
>> Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.
>
> Bufor jest niepotrzebny.

Mam w brudny piec po wodzie CO z zimy ładować wodę z basenu :) ? Albo
inaczej: Mam w czysty piec po wodzie CO ladować glony z basenu ?

W dniu 2012-07-15 22:19, Sebastian Biały pisze:
> On 2012-07-15 20:09, symantecghost wrote:
>> W dniu 2012-07-15 19:35, Sebastian Biały pisze:
>>> Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.
>>
>> Bufor jest niepotrzebny.
>
> Mam w brudny piec po wodzie CO z zimy ładować wodę z basenu :) ? Albo
> inaczej: Mam w czysty piec po wodzie CO ladować glony z basenu ?

Jeszcze jest coś takiego jak wymiennik ale rzeczywiście można go
zabrudzić, zatkać i po zabawie.
Więc Twój bufor ma spełniać rolę wymiennika, czyli jego wielkość nie ma
znaczenia oby wężownica była odpowiednio wydajna.
Może zamontuj wężownicę w basenie? Zwój rurki miedzianej i z głowy.
Prościej i taniej niż bufor i dodatkowa pompa.
Możesz tą rurkę pociągnąć wzdłuż brzegów w koło basenu to będzie
ogrzewało równomiernie.
Nie wiem tylko ile dni będziesz musiał palić non stop aby ogrzać wodę ;)

Pozdrawiam.

W dniu 15.07.2012 22:32, symantecghost pisze:
> W dniu 2012-07-15 22:19, Sebastian Biały pisze:
>> On 2012-07-15 20:09, symantecghost wrote:
>>> W dniu 2012-07-15 19:35, Sebastian Biały pisze:
>>>> Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.
>>>
>>> Bufor jest niepotrzebny.
>>
>> Mam w brudny piec po wodzie CO z zimy ładować wodę z basenu :) ? Albo
>> inaczej: Mam w czysty piec po wodzie CO ladować glony z basenu ?
>
> Jeszcze jest coś takiego jak wymiennik ale rzeczywiście można go
> zabrudzić, zatkać i po zabawie.
> Więc Twój bufor ma spełniać rolę wymiennika, czyli jego wielkość nie ma
> znaczenia oby wężownica była odpowiednio wydajna.
> Może zamontuj wężownicę w basenie? Zwój rurki miedzianej i z głowy.
> Prościej i taniej niż bufor i dodatkowa pompa.
> Możesz tą rurkę pociągnąć wzdłuż brzegów w koło basenu to będzie
> ogrzewało równomiernie.
> Nie wiem tylko ile dni będziesz musiał palić non stop aby ogrzać wodę ;)
>
> Pozdrawiam.

pomysły z wstawieniem wężownicy do basenu są średniawe..
wymiennik płytowy byłby OK, pod warunkiem że rzeczywiście woda w obiegu
basenowym będzie czysta, oraz zapewni się odbiór ciepła. tz jak ktoś
wyłączy pompę basenową, albo choćby ta się zapowietrzy, co już skutkuje
jej diametralnym spadkiem wydajności, to piec pracujący na małym obiegu
bardzo szybko się zagotuje. Dobrze mieć tu jakieś zabezpieczenie w
postaci czy to buforu o jakim myśli autor, ale równie dobrze zadanie
spełnił bu tu zwykły bojler do CWU, który to w przypadku awarii obiegu
basenowego mógłby przejąć nadmiar ciepła z pieca zanim ten się wygasi.

Zakładam że idzie o basen taki amatorski z promocji w markecie, w
przypadku basenu bardziej profesjonalnego, z lepszą pompą i filtrem
można założyć że prawdopodobieństwo awarii będzie mniejsze i można
zapiąć tam wymiennik bez większych ceregieli.

> Zakładam że idzie o basen taki amatorski z promocji w markecie, w
> przypadku basenu bardziej profesjonalnego, z lepszą pompą i filtrem
> można założyć że prawdopodobieństwo awarii będzie mniejsze i można
> zapiąć tam wymiennik bez większych ceregieli.
>

O widzisz, ja założyłem, że to kryty basen 25m długości. Murowany z
kafelkami...

Pozdrawiam.

W dniu 2012-07-15 19:35, Sebastian Biały pisze:
> Mam piec węglowy który się nieco marnuje latem.
>
> Moze by tak grzać wodę w basenie?
>
> Plan: piec -> bufor -> basen.
>
> Co moge malego wykorzystać jako bufor? Jakiś mały zbiornik na ciepłą
> wodę? Może sa jakieś mniejsze gotowce do tego celu? Wołabym żeby były to
> dwa niezależna obwody zanurzone w cieczy. Ale może takich nie ma i muszę
> brać zwykły boiler.
>
> Powinno być małe bo mam ciasno w kotlowni ...


Kombinujesz. Nagrzej wodę w zasobniku tym piecem i wpuść do basenu.
Nie wiem, jaki masz duży basen, ale ja do mojego 2,5-tonowego nagrzałem
4 razy po 140 litrów do 70 stopni, a resztę dopełniłem zimną wodą z
wodociągu i woda w basenie była idealna do kąpieli.

Pozdrawiam,
MW

On 2012-07-16 06:44, wolim wrote:
> Kombinujesz. Nagrzej wodę w zasobniku tym piecem i wpuść do basenu.

Strata wody. Wolę niz kręcić w obiegu zamknietym, a potem po 2-3 dniach
zalać nią ogródek.

> Nie wiem, jaki masz duży basen

Mały, 2.5m średnicy. Stoi na trawie i niestety sporo ciepła ucieka w grunt.

Ponadto nie mam jak zaplanowac kapieli. Najbardziej by pasowało nagrzać
go na 3 godziny przed zabawą.

W dniu niedziela, 15 lipca 2012 19:35:38 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

> Co moge malego wykorzystać jako bufor? Jakiś mały zbiornik na ciepłą
> wodę? Może sa jakieś mniejsze gotowce do tego celu? Wołabym żeby były to
> dwa niezależna obwody zanurzone w cieczy. Ale może takich nie ma i muszę
> brać zwykły boiler.
>
> Powinno być małe bo mam ciasno w kotlowni ...

Normalnie- zasobnik CWU i lej podgrzaną wodę do basenu.
Ale to i tak zbyteczne- przy temeraturach jakie były ostatnio mój basen w którym jest chyba z 6 tony wody nagrzewał się od samego słońca w jeden dzięń- czyli rano wlana woda na drugi dzień już przyjemna kapiel. Ja wymieniam wodę tak średnio co 2 tygodnie i jak jest ciepło to jest tak jak piszę jedn dzień i jest ok. Czesto też wieczorem wylewam stara wodę przez nlewam nowa(5 godzin) i na drugi dzięń sie grzeje. Kąpać się już można bo pewnie powyże3j 10stC ma ale najlepiej jak jeden dzionek słonko pogrzeje.

Użytkownik Kris napisał w wiadomości
news:4964c6ac-3e5f-4eaf-9bc6-20076ddad195@googlegroups.com...
>wlana woda na drugi dzień już przyjemna kapiel. Ja wymieniam wodę tak
>średnio co 2 tygodnie i jak jest ciepło to jest tak jak piszę jedn dzień i
>jest ok. Czesto też >wieczorem wylewam stara wodę przez nlewam nowa(5
>godzin) i na drugi dzięń sie grzeje. Kąpać się już można bo pewnie powyże3j
>10stC ma ale najlepiej jak >jeden dzionek słonko pogrzeje.


10? dzieciakom to wszystko jedno ale ja nie wchodze ponize 25stopni. A przy
30 to godzinami pływam z piwem i książką :-)
Ogrzewanie solarne rządzi :-)


b.

On 2012-07-16 15:23, Budyń wrote:
> 10? dzieciakom to wszystko jedno ale ja nie wchodze ponize 25stopni. A
> przy 30 to godzinami pływam z piwem i książką :-)
> Ogrzewanie solarne rządzi :-)

Solar w postaci czarnego węża ~200m rzuconego na trawę mam, na drugim
końcu mam 60 stopni przy przepływie jak z butelki piwa do gardła.
Zastanawiam sie nad przymocowaniem węza do blachy trapezowaj pomalowanej
na czarno żeby zwiększyć powierzchnię. Niestety przy pogodzie z lekką
chmurką - nie działa za dobrze.

A dedykowanego solara do basenu nie kupie.

Użytkownik Sebastian Biały napisał w wiadomości
news:ju1d69$n44$1@inews.gazeta.pl...

> A dedykowanego solara do basenu nie kupie.

Rozloz na dnie czarny worek na smieci. :-)

Pozdro.. TK