CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

Andrzej Data ostatniej zmiany: 2011-08-04 12:14:09

CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 10:52:26 - Andrzej

Witam,
szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
wypowiedzi. Pozdrawiam



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 10:54:45 - Cavallino

Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości news:

>Dochodzą do
>tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
>Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
>wypowiedzi. Pozdrawiam

Przeciw właśnie koszty - z odsetek od kredytu na te solary ogrzejesz tą wodę
latem nawet prądem czy gazem.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 11:48:44 - robercik-us

Użytkownik Cavallino napisał:
>
> Przeciw właśnie koszty - z odsetek od kredytu na te solary ogrzejesz tą
> wodę latem nawet prądem czy gazem.

Dokładnie tak...
Trzeba policzyć sobie ile dotychczas wydaje się na ogrzewanie wody poza
sezonem grzewczym - w takim systemie, jakiego się używa teraz - i
pomnożyć to przez 5, max 7.

To jest granica zdrowego rozsądku w wydatkowaniu środków na tzw. energię
odnawialną.

U mnie na przykład gdybym grzał prądem, to wydałbym na CWU coś ok 500 -
700 zł na sezon, węglem ok 200, a drewnem, które mi zostało po budowie w
grę wchodzi tylko koszt prądu, który zużyją pompy - max kilkanaście do
kilkudziesięciu złotych.

W takim razie górną granicą w najbardziej pesymistycznym wariancie -
prąd z jednostrefowej taryfy - jest kwota do 3... max 4 tysięcy. W moim
przypadku - drewno - takie udogodnienia musiałyby kosztować max 200 -
300 zł, żeby miały jakikolwiek sens ekonomiczny.

Przemyśl to kolego Andrzeju, czy się opłaca? :-)

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 12:22:34 - kogutek

Cavallino napisał(a):

> Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości news:
>
> >Dochodzą do
> >tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> >Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> >wypowiedzi. Pozdrawiam
>
> Przeciw właśnie koszty - z odsetek od kredytu na te solary ogrzejesz tą wodę
> latem nawet prądem czy gazem.
>
500 na sezon to trochę mało na prąd. Ale przy tańszym nośniku można by jeszcze
na tym trochę oszczędzić i by coś zostało. Teoretycznie pompa ciepła wychodzi
najlepiej. Realnie da ok 2 razy więcej ciepła niż pobierze prądu. Uzupełniona
wymiennikiem pozwalającym odzyskiwać ciepło na przykład z wody do kąpania ma
sens. Niedługo może dojść do sytuacji że przy rosnącej bez opamiętania cenie
prądu i gazu. Warto będzie postawić maszynę parową z kotłem opalanym gałęziami
żeby robić samemu ciepło i prąd.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:02:31 - robercik-us

Użytkownik kogutek napisał:
> 500 na sezon to trochę mało na prąd.

Eee tam mało...
Bierzemy pod uwagę tylko koszty ogrzewania wody poza sezonem grzewczym -
kiedy to i słońce daje tyle ciepła, że da radę obejść się bez grzania
CWU prądem, gazem, czy tam węglem.
A tu mamy okres od połowy kwietnia do... najdalej połowy października,
czyli 6 miesięcy max. To jest 180 dni obliczeniowe i dla czteroosobowej
rodziny to codziennie 300 l baniak z wodą, czyli jakieś 7-10 kWh.
Przyjmijmy 8,5 dla uczciwości :-).

180 dni x 8,5 kWh = 1530 kWh

daje to w zaokrągleniu ok 800 zł za prąd.

I to powinien być punkt pierwszy rozważań o zasadności wydania xxx zł na
instalację zamienną i... niby oszczędniejszą. Każdy rzecz jasna musi to
sobie sam policzyć, ale i w takim przypadku wydawanie powyżej 4 tys na
tą zabawkę nie ma sensu :-)

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:24:31 - kogutek

robercik-us napisał(a):

> Użytkownik kogutek napisał:
> > 500 na sezon to trochę mało na prąd.
>
> Eee tam mało...
> Bierzemy pod uwagę tylko koszty ogrzewania wody poza sezonem grzewczym -
> kiedy to i słońce daje tyle ciepła, że da radę obejść się bez grzania
> CWU prądem, gazem, czy tam węglem.
> A tu mamy okres od połowy kwietnia do... najdalej połowy października,
> czyli 6 miesięcy max. To jest 180 dni obliczeniowe i dla czteroosobowej
> rodziny to codziennie 300 l baniak z wodą, czyli jakieś 7-10 kWh.
> Przyjmijmy 8,5 dla uczciwości :-).
>
> 180 dni x 8,5 kWh = 1530 kWh
>
> daje to w zaokrągleniu ok 800 zł za prąd.
>
> I to powinien być punkt pierwszy rozważań o zasadności wydania xxx zł na
> instalację zamienną i... niby oszczędniejszą. Każdy rzecz jasna musi to
> sobie sam policzyć, ale i w takim przypadku wydawanie powyżej 4 tys na
> tą zabawkę nie ma sensu :-)
>
> pozdr
> Robert G.
Zauważ że przyjąłem odsetki od lokaty. Ma ktoś wolne 10000 i wpłaca do banku
Realnie ma z tego 500 złotych. Musi wtedy dopłacić 200 zł rocznie. Jak kupi
na kredyt to kosztuje go po spłaceniu 20000. Nawet jak by się nic nie zepsuło
przez 20 lat to wychodzi że zagrzanie wody kosztuje 1000 rocznie. Czyli drożej
niż prądem. Przy nie kupieniu instalacji z kolektorami 200 trzeba dopłacić.
Przy kupieniu za gotówkę też 200 ale się nie ma dziesięciu tysięcy. Przy
kupieniu na kredyt 1000 i też się nie ma dziesięciu tysięcy. W dupę sobie
można taki interes wsadzić. Taki interes ma się amortyzować dwa trzy lata. To
ja mam na nim zarobić a nie wszyscy dookoła.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:34:44 - robercik-us

Użytkownik kogutek napisał:
> W dupę sobie
> można taki interes wsadzić. Taki interes ma się amortyzować dwa trzy lata. To
> ja mam na nim zarobić a nie wszyscy dookoła.

Tu się zgadzam w stu procentach...
Producenci i instalatorzy są niestety innego zdania :-PPP

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:48:20 - kogutek

robercik-us napisał(a):

> Użytkownik kogutek napisał:
> > W dupę sobie
> > można taki interes wsadzić. Taki interes ma się amortyzować dwa trzy lata. To
> > ja mam na nim zarobić a nie wszyscy dookoła.
>
> Tu się zgadzam w stu procentach...
> Producenci i instalatorzy są niestety innego zdania :-PPP
>
> pozdr
> Robert G.
Producenci nie. Oni robią według jakiejś swojej kalkulacji. Zaspakajają się
niewielkim zyskiem jednostkowym. Oczywiście mowa nie o krajowych producentach.
Gdyby nie Chińczycy to 1m2 kolektora by kosztował 10000. Cenę podbijają
pośrednicy. Niech zdychają z głodu albo urealnią marże.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:58:19 - Marek Dyjor

kogutek wrote:
> robercik-us napisał(a):
>
>> Użytkownik kogutek napisał:
>>> 500 na sezon to trochę mało na prąd.
>>
>> Eee tam mało...
>> Bierzemy pod uwagę tylko koszty ogrzewania wody poza sezonem
>> grzewczym - kiedy to i słońce daje tyle ciepła, że da radę obejść
>> się bez grzania CWU prądem, gazem, czy tam węglem.
>> A tu mamy okres od połowy kwietnia do... najdalej połowy
>> października, czyli 6 miesięcy max. To jest 180 dni obliczeniowe i
>> dla czteroosobowej rodziny to codziennie 300 l baniak z wodą, czyli
>> jakieś 7-10 kWh. Przyjmijmy 8,5 dla uczciwości :-).
>>
>> 180 dni x 8,5 kWh = 1530 kWh
>>
>> daje to w zaokrągleniu ok 800 zł za prąd.

tylko że ja naprzykład zużywam wiecej wody :) dla 3 osobowej rodziny.

i już wychodzi więcej

ponadto te 8kW to chyab troszkę mało... mnie wychodzi 14kW 300l z 20 do
60 st

bo 300l podgrzej do 40 st nie starczy raczej dla rodziny.

czyli mamy już 1600zł albo i 2000zł

>>
>> I to powinien być punkt pierwszy rozważań o zasadności wydania xxx
>> zł na instalację zamienną i... niby oszczędniejszą. Każdy rzecz
>> jasna musi to sobie sam policzyć, ale i w takim przypadku wydawanie
>> powyżej 4 tys na tą zabawkę nie ma sensu :-)
>>
>> pozdr
>> Robert G.
> Zauważ że przyjąłem odsetki od lokaty. Ma ktoś wolne 10000 i wpłaca
> do banku Realnie ma z tego 500 złotych. Musi wtedy dopłacić 200 zł
> rocznie. Jak kupi na kredyt to kosztuje go po spłaceniu 20000. Nawet
> jak by się nic nie zepsuło przez 20 lat to wychodzi że zagrzanie wody
> kosztuje 1000 rocznie. Czyli drożej niż prądem. Przy nie kupieniu
> instalacji z kolektorami 200 trzeba dopłacić. Przy kupieniu za
> gotówkę też 200 ale się nie ma dziesięciu tysięcy. Przy kupieniu na
> kredyt 1000 i też się nie ma dziesięciu tysięcy. W dupę sobie można
> taki interes wsadzić. Taki interes ma się amortyzować dwa trzy lata.
> To ja mam na nim zarobić a nie wszyscy dookoła.

kredyt jest preferencyjny płacony tylko od różnicy miedzy kwota zakupu i
dotacją, ponadto nikt nei zmusza nikogo do brania kredytu.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 15:17:36 - robercik-us

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> tylko że ja naprzykład zużywam wiecej wody :) dla 3 osobowej rodziny.
>
Przyjmuję wartość statystyczną - 145 l/os/dzień, z czego połowa to woda
ciepła, zatem ok 75 l ciepłej razy 4 osoby daje jak byk okolice 300
litrów - na zaokrąglenia w górę trzeba sobie tu pozwalać, bo bądź co
bądź są straty - np po nocy woda jest już wyraźnie chłodniejsza,
zwłaszcza, że zmiesza się z napływającą z wodociągu zimną.

> i już wychodzi więcej

Jak Europejczyk jesteś... to Twoja sprawa :-))) Statystyczny Europejczyk
zużywa więcej wody od st. Polaka.
>
> ponadto te 8kW to chyab troszkę mało... mnie wychodzi 14kW 300l z 20
> do 60 st

No to policzmy...
Z rury leci woda o temp ok 8 stC, ale latem ziemia nagrzana, to
przyjmijmy 12.
Woda ma ciepło właściwe 4,2 kJ/kgK
Grzejemy 300 litrów do temperatury... powiedzmy 52 stC dla okrągłego
rachunku, zatem różnica temperatury wynosi 40 K

No i mamy:
300 kg x 40 K x 4,2 kJ/kgK = 50400 kJ, czyli 50,4 MJ, a to po
podzieleniu przez 3,6 MJ/kWh, czyni 14 kWh.

Tu masz rację :-).
>
> bo 300l podgrzej do 40 st nie starczy raczej dla rodziny.
>
Starczy - u mnie jakoś starcza, a nie lepimy się z brudu.

> czyli mamy już 1600zł albo i 2000zł

Mnie 1350 zł wychodzi... To i tak wydawanie 8 tys jest nieuzasadnione.
No i... bierzemy tylko przypadek grzania wody prądem w jednostrefowej
taryfie. Jak wzięlibyśmy dwie taryfy, to w tej tańszej na pewno będzie
poniżej moich 8 stów.

Z drugiej strony są też inne źródła energii - dużo tańsze - jako
alternatywa dla kolektorów i z ich punktu należy rozwijać rozważania...

Nie przekonałeś mnie :-)

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 15:26:59 - Cavallino

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:

>> bo 300l podgrzej do 40 st nie starczy raczej dla rodziny.
>>
> Starczy - u mnie jakoś starcza, a nie lepimy się z brudu.

U mnie wystarcza 120 l, tyle że grzane do 75.
Fakt - o kąpieli w wannie więcej niż dwóch osób dziennie mowy nie ma, bo
woda zazwyczaj grzeje się tylko w 2 taryfie, a wanna ma 250 l.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 16:59:34 - Marek Dyjor

robercik-us wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>> tylko że ja naprzykład zużywam wiecej wody :) dla 3 osobowej rodziny.
>>
> Przyjmuję wartość statystyczną - 145 l/os/dzień, z czego połowa to
> woda ciepła, zatem ok 75 l ciepłej razy 4 osoby daje jak byk okolice
> 300 litrów - na zaokrąglenia w górę trzeba sobie tu pozwalać, bo bądź
> co bądź są straty - np po nocy woda jest już wyraźnie chłodniejsza,
> zwłaszcza, że zmiesza się z napływającą z wodociągu zimną.
>
>> i już wychodzi więcej
>
> Jak Europejczyk jesteś... to Twoja sprawa :-))) Statystyczny
> Europejczyk zużywa więcej wody od st. Polaka.
>>
>> ponadto te 8kW to chyab troszkę mało... mnie wychodzi 14kW 300l z
>> 20 do 60 st
>
> No to policzmy...
> Z rury leci woda o temp ok 8 stC, ale latem ziemia nagrzana, to
> przyjmijmy 12.
> Woda ma ciepło właściwe 4,2 kJ/kgK
> Grzejemy 300 litrów do temperatury... powiedzmy 52 stC dla okrągłego
> rachunku, zatem różnica temperatury wynosi 40 K
>
> No i mamy:
> 300 kg x 40 K x 4,2 kJ/kgK = 50400 kJ, czyli 50,4 MJ, a to po
> podzieleniu przez 3,6 MJ/kWh, czyni 14 kWh.
>
> Tu masz rację :-).
>>
>> bo 300l podgrzej do 40 st nie starczy raczej dla rodziny.
>>
> Starczy - u mnie jakoś starcza, a nie lepimy się z brudu.
>
>> czyli mamy już 1600zł albo i 2000zł
>
> Mnie 1350 zł wychodzi... To i tak wydawanie 8 tys jest nieuzasadnione.
> No i... bierzemy tylko przypadek grzania wody prądem w jednostrefowej
> taryfie. Jak wzięlibyśmy dwie taryfy, to w tej tańszej na pewno będzie
> poniżej moich 8 stów.

ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...

>
> Z drugiej strony są też inne źródła energii - dużo tańsze - jako
> alternatywa dla kolektorów i z ich punktu należy rozwijać
> rozważania...
> Nie przekonałeś mnie :-)

jakie?




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 19:36:35 - robercik-us

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>
Myślę, że nie jest to problem...
Po prostu zakładasz jakiś sterownik, który odłącza grzałkę w godzinach
pierwszej taryfy i godzisz się z pewnym dyskomfortem - gorąca woda z
rana. jednak przy odpowiednio dużym zasobniku do wieczora będzie
spokojnie wystarczająco ciepła, kiedy wszyscy chcą się kąpać. Są jeszcze
te magiczne dwie godziny w ciągu dnia - i tu woda zostanie trochę podgrzana.

>>
>> Z drugiej strony są też inne źródła energii - dużo tańsze - jako
>> alternatywa dla kolektorów i z ich punktu należy rozwijać
>> rozważania...
>> Nie przekonałeś mnie :-)
>
> jakie?

W kolejności od najtańszych:
drewno, węgiel, gaz z rury, gaz z butli, olej opałowy, prąd.

Dla drewna są t naprawdę śmieszne sumy, ale dla wygodnych gaz z rury
wcale nie wychodzi bardzo drogo - w pięć stów wg wcześniejszych wyliczeń
da radę się zmieścić.

pozdrawiam
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:23:34 - Cavallino

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:j1c0v6$pef$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>>
> Myślę, że nie jest to problem...
> Po prostu zakładasz jakiś sterownik, który odłącza grzałkę w godzinach
> pierwszej taryfy

Wystarczy kupić odpowiedni bojler, który już ma to na pokładzie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:52:49 - Marek Dyjor

robercik-us wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>>
> Myślę, że nie jest to problem...
> Po prostu zakładasz jakiś sterownik, który odłącza grzałkę w godzinach
> pierwszej taryfy i godzisz się z pewnym dyskomfortem - gorąca woda z
> rana. jednak przy odpowiednio dużym zasobniku do wieczora będzie
> spokojnie wystarczająco ciepła, kiedy wszyscy chcą się kąpać. Są
> jeszcze te magiczne dwie godziny w ciągu dnia - i tu woda zostanie trochę
> podgrzana.

no i właśnie zaczyna sie problem...

ja grzeję do 45 st mam mniejsze straty w II taryfie trzeba grzać do oporu
aby mieć wodę a jak sie wodę zużyje w ciagu dnia (bo było duże sprzątanie)
to musimy i tak grzez w I taryfie.

>
>>>
>>> Z drugiej strony są też inne źródła energii - dużo tańsze - jako
>>> alternatywa dla kolektorów i z ich punktu należy rozwijać
>>> rozważania...
>>> Nie przekonałeś mnie :-)
>>
>> jakie?
>
> W kolejności od najtańszych:
> drewno, węgiel, gaz z rury, gaz z butli, olej opałowy, prąd.
>
> Dla drewna są t naprawdę śmieszne sumy, ale dla wygodnych gaz z rury
> wcale nie wychodzi bardzo drogo - w pięć stów wg wcześniejszych
> wyliczeń da radę się zmieścić.

zapominasz jednak o kosztach wstepnych przyłacza i instalacji gazowej




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 12:18:32 - robercik-us

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>>
>
> zapominasz jednak o kosztach wstepnych przyłacza i instalacji gazowej

Nie.
Nie zapominam. Myślę, że na kwestie grzania/ogrzewania - trzeba patrzeć
raczej całościowo, a nie uwzględniając tylko jeden aspekt inwestycji.

Jak budujesz nowy dom, to decyzja o solarach/pompach ciepła i takich tam
dyrdymałach, powinna zapaść na etapie projektowania i ustalania budżetu
na budowę :-).

Wtedy jest szansa, że całość instalacji się w jakimś tam stopinu będzie
opłacała - np jak rezygnujesz z ogrzewania stałopalnego, to zakładasz
sobie instalację gazową i wtedy masz koszty przyłącza i instalacji - o
ile te koszty będą wysokie, to wątpliwa zaczyna być instalacja solarna
pod względem ekonomicznym, ale... jak zastosujesz coś taniego, co nie
wymaga inwestycji w przyłącze, to już całościowy koszt inwestycji może
nie być powalający, ale tu znowu - kocioł stałopalny - dyskusyjna staje
się sprawa zwrotu inwestycji w instalacje solarne ze względu na
relatywnie niskie koszty pozyskania energii.

Jak grzejesz prądem - drogie źródło - albo gazem z butli/olejem opałowym
- też drogie źródło - to może opłacać się wydanie dodatkowych 8 tys na
solary i jest cień szansy, że po 10 latach będziesz do przodu.

W przypadku jednak, kiedy już masz działające i stosunkowo niedrogie
źródło ogrzewania CWU, trzeba sobie to bardzo dokładnie przeliczyć i tu
jak wspomniałem, punktem wyjściowym dla rozważań są dotychczasowo
ponoszone koszty na grzanie CWU.

Może okazać się - i się często okaże - że kwotą, za którą chcemy sobie
strzelić solarki, obskoczymy 20 lat grzania CWU dotychczasowymi metodami
- mówię o tanich źródłach energii - a wtedy taka zabawka kompletnie nie
ma sensu ekonomicznego. No... jest wygoda, bo palić nie trza..., ale czy
komfort z tym związany jest wart tej kasy??? Niech każdy odpowie sobie
sam na to pytanie.

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:22:51 - Cavallino

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:

>> No i... bierzemy tylko przypadek grzania wody prądem w jednostrefowej
>> taryfie. Jak wzięlibyśmy dwie taryfy, to w tej tańszej na pewno będzie
>> poniżej moich 8 stów.
>
> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...

Niby dlaczego?
Ja tak robię.

Oczywiście - wymaga to pewnej dyscypliny.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:53:51 - Marek Dyjor

Cavallino wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:
>>> No i... bierzemy tylko przypadek grzania wody prądem w
>>> jednostrefowej taryfie. Jak wzięlibyśmy dwie taryfy, to w tej
>>> tańszej na pewno będzie poniżej moich 8 stów.
>>
>> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>
> Niby dlaczego?
> Ja tak robię.
>
> Oczywiście - wymaga to pewnej dyscypliny.

no i dochodzimy do słynnego problemu znanego mi z domu moich rodziców,
planowanie kompieli :) dziekuję bardzo.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 22:31:34 - Cavallino

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:

>>> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>>
>> Niby dlaczego?
>> Ja tak robię.
>>
>> Oczywiście - wymaga to pewnej dyscypliny.
>
> no i dochodzimy do słynnego problemu znanego mi z domu moich rodziców,
> planowanie kompieli :) dziekuję bardzo.

Zawsze można dać większy bojler.
Albo używać prysznica - wody styknie na 4 osoby.





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 05:43:01 - Marek Dyjor

Cavallino wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:
>>>> ale realnie ciężko jest grzać wodę tylko w tańśzej taryfie...
>>>
>>> Niby dlaczego?
>>> Ja tak robię.
>>>
>>> Oczywiście - wymaga to pewnej dyscypliny.
>>
>> no i dochodzimy do słynnego problemu znanego mi z domu moich
>> rodziców, planowanie kompieli :) dziekuję bardzo.
>
> Zawsze można dać większy bojler.
> Albo używać prysznica - wody styknie na 4 osoby.

można też sie kąpać w jednej wannie po kolei wg stopnia zabrudzenia a potem
jeszcze zrobić w tej wodzie pranie...




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 08:27:03 - Cavallino

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:

>>> no i dochodzimy do słynnego problemu znanego mi z domu moich
>>> rodziców, planowanie kompieli :) dziekuję bardzo.
>>
>> Zawsze można dać większy bojler.
>> Albo używać prysznica - wody styknie na 4 osoby.
>
> można też sie kąpać w jednej wannie po kolei wg stopnia zabrudzenia

Nie stosuję i nie mam takich problemów.
2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje pewnie z
400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara, czyli 40 stopni.
Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?

Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 19:18:56 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...

> Nie stosuję i nie mam takich problemów.
> 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje pewnie
> z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara, czyli 40
> stopni.
> Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
>
> Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.

2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.
7000/270=26 miesiecy.
Przyjmujac pesymistycznie, ze solary grzeja tylko przez 6 miesiecy, to
inwestycja powinna zwrocic sie po 4,333 roku.
Czy naprawde warto w to mieszac chinskiego boga?

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 22:08:20 - kogutek

Maniek4 napisał(a):

>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...
>
> > Nie stosuję i nie mam takich problemów.
> > 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje pewnie
> > z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara, czyli 40
> > stopni.
> > Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
> >
> > Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.
>
> 2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.
> 7000/270=26 miesiecy.
> Przyjmujac pesymistycznie, ze solary grzeja tylko przez 6 miesiecy, to
> inwestycja powinna zwrocic sie po 4,333 roku.
> Czy naprawde warto w to mieszac chinskiego boga?
>
> Pozdro.. TK
>
>
Ty liczysz tak żeby twoje było na wierzchu. Ja policzę po swojemu. 86 kilo
wagi ,czyli jakieś 80 litrów. Duża wanna, nie jakaś popiedułka z wielkiej
płyty. Na pełna ze mną wannie potrzebuję niecałe 50 litrów wody o temperaturze
52-55 stopni. Mam bojler 50 litrów i temperatura jest ustawiona tak żeby
wystarczyło na jedną kąpiel. Bojler ma 4,5 kW i w czasie gdy jedna osobą się
kąpie dogrzeje dla następnej. Woda w kranie ma dzisiaj 17 stopni.
50x35x4,19/3600x0,35=0,71zł. 0,71x4=2,85. 2,85x30=85. 7000:85=82. 82x2=164.
164:12=13 i pół roku. Za chińskiego boga się nie opłaca. urealniając że to nie
2,85 a 4 złote dziennie to wyjdzie rocznie 1400 złotych. Przy pompie ciepła
bedzie to dwa i trochę raza mniej, założę że 2,2 630 prąd do pełnej stawki
zostaje 770 złotych rocznie. 60 złotych na miesiąc. Pompa to nie pół roku a
3/4. 60x8=480 oszczędności rocznie. 4000:480=8lat i jeden kwartał. Pompa
ciepła zasilana jest z bardzo pewnego nośnika bo z prądu i jest całkowicie
niewrażliwa na chmury. A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby grzał
wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą wyprzedaże.
Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat o
mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzin
musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
Zwróci się po 3 latach. I to ma sens. W dupę niech sobie wsadzą sprzedawcy
pompy ciepła po 5 tysięcy i solary po 7 tysięcy jak to samo można mieć za
niecały tysiąc zakładając że jakiś bojler i tak trzeba mieć.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 23:02:27 - Maniek4


Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
news:j1eu7k$foq$1@inews.gazeta.pl...

> Ty liczysz tak żeby twoje było na wierzchu.

A Ty sie znow czepiasz nie czytajac o co chodzi. Kolega Cavalino cos napisal
nieco wyzej. Przelozylem to na roczne koszty vs solary. Nie moja wina, ze
sie nie zgadzasz awansem. Odnies sie do zalozen i bledow obliczen to sie
ustosunkuje.

> Ja policzę po swojemu. 86 kilo
> wagi ,czyli jakieś 80 litrów. Duża wanna, nie jakaś popiedułka z wielkiej
> płyty.

80 litrow to duza wanna?

> Na pełna ze mną wannie potrzebuję niecałe 50 litrów wody o temperaturze
> 52-55 stopni. Mam bojler 50 litrów i temperatura jest ustawiona tak żeby
> wystarczyło na jedną kąpiel. Bojler ma 4,5 kW i w czasie gdy jedna osobą
> się
> kąpie dogrzeje dla następnej.

Dobra, kapiesz sie pol godziny i zuzywasz wody 50 litrow. Nie wiem jak tam
ze splukaniem po kapieli, ale niech bedzie. Pradu zuzyjesz jakies 2,45kWh
zima, latem bedzie mniej. Cztery osoby to 10kWh*0,6=6zl/dzien.
30*6=180zl*6miesiecy=1080zl. Rozumiem, ze poza kapiela nie zuzywasz cieplej
wody w ciagu dnia, bo inaczej warto doliczyc jakies straty i inne litry
cieplej wody i okaze sie, ze z 10kWh zrobi sie 15kWh. No ale niech bedzie.
7000/1080=6,5 roku. Nadal nie jest to 20 lat czy chocby 10.

> Woda w kranie ma dzisiaj 17 stopni.
> 50x35x4,19/3600x0,35=0,71zł. 0,71x4=2,85. 2,85x30=85. 7000:85=82.
> 82x2=164.

Cztery osoby kapia sie po 22pm?? Ktos sie nie wyspi po 24pm. Szkoda, ze rano
starczy tylko dla jednej osoby a reszta zeby myje w zimnej nie wspominajac o
goleniu, no i z zona wykapac sie nie ma w czym. :-)

> 164:12=13 i pół roku. Za chińskiego boga się nie opłaca.

Faktycznie w Twoim przypadku nie. :-))

> urealniając że to nie
> 2,85 a 4 złote dziennie to wyjdzie rocznie 1400 złotych. Przy pompie
> ciepła
> bedzie to dwa i trochę raza mniej, założę że 2,2 630 prąd do pełnej stawki
> zostaje 770 złotych rocznie. 60 złotych na miesiąc. Pompa to nie pół roku
> a
> 3/4. 60x8=480 oszczędności rocznie. 4000:480=8lat i jeden kwartał.

Pol roku zakladam pokrycie solara niemal 100%. Nie od dzis wiadomo, ze solar
pracuje przez wiekszosc calego roku tyle, ze z mniejszym pokryciem.

> Pompa
> ciepła zasilana jest z bardzo pewnego nośnika bo z prądu i jest całkowicie
> niewrażliwa na chmury. A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz
> trochę
> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby
> grzał
> wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą
> wyprzedaże.
> Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat
> o
> mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10
> godzin
> musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów.
> Czyli noc w taniej taryfie.

Nocna taryfa to 8 godzin.
Ciekaw jestem, czy taki klimatyzator faktycznie podgrzeje wode do 55C, bo to
tylko zalozenia w dodatku z takim copem.

> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens. W dupę niech sobie wsadzą sprzedawcy
> pompy ciepła po 5 tysięcy i solary po 7 tysięcy jak to samo można mieć za
> niecały tysiąc zakładając że jakiś bojler i tak trzeba mieć.

Jakis tj. z dwiema wezownicami, ktory jest w cenie solara za 7000zl. Dodaj
do tego cene baniaka, albo od 7000 odejmij.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 07:51:57 - kogutek

Maniek4 napisał(a):

>
> Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
> news:j1eu7k$foq$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Ty liczysz tak żeby twoje było na wierzchu.
>
> A Ty sie znow czepiasz nie czytajac o co chodzi. Kolega Cavalino cos napisal
> nieco wyzej. Przelozylem to na roczne koszty vs solary. Nie moja wina, ze
> sie nie zgadzasz awansem. Odnies sie do zalozen i bledow obliczen to sie
> ustosunkuje.
>
> > Ja policzę po swojemu. 86 kilo
> > wagi ,czyli jakieś 80 litrów. Duża wanna, nie jakaś popiedułka z wielkiej
> > płyty.
>
> 80 litrow to duza wanna?
>
> > Na pełna ze mną wannie potrzebuję niecałe 50 litrów wody o temperaturze
> > 52-55 stopni. Mam bojler 50 litrów i temperatura jest ustawiona tak żeby
> > wystarczyło na jedną kąpiel. Bojler ma 4,5 kW i w czasie gdy jedna osobą
> > się
> > kąpie dogrzeje dla następnej.
>
> Dobra, kapiesz sie pol godziny i zuzywasz wody 50 litrow. Nie wiem jak tam
> ze splukaniem po kapieli, ale niech bedzie. Pradu zuzyjesz jakies 2,45kWh
> zima, latem bedzie mniej. Cztery osoby to 10kWh*0,6=6zl/dzien.
> 30*6=180zl*6miesiecy=1080zl. Rozumiem, ze poza kapiela nie zuzywasz cieplej
> wody w ciagu dnia, bo inaczej warto doliczyc jakies straty i inne litry
> cieplej wody i okaze sie, ze z 10kWh zrobi sie 15kWh. No ale niech bedzie.
> 7000/1080=6,5 roku. Nadal nie jest to 20 lat czy chocby 10.
>
> > Woda w kranie ma dzisiaj 17 stopni.
> > 50x35x4,19/3600x0,35=0,71zł. 0,71x4=2,85. 2,85x30=85. 7000:85=82.
> > 82x2=164.
>
> Cztery osoby kapia sie po 22pm?? Ktos sie nie wyspi po 24pm. Szkoda, ze rano
> starczy tylko dla jednej osoby a reszta zeby myje w zimnej nie wspominajac o
> goleniu, no i z zona wykapac sie nie ma w czym. :-)
>
> > 164:12=13 i pół roku. Za chińskiego boga się nie opłaca.
>
> Faktycznie w Twoim przypadku nie. :-))
>
> > urealniając że to nie
> > 2,85 a 4 złote dziennie to wyjdzie rocznie 1400 złotych. Przy pompie
> > ciepła
> > bedzie to dwa i trochę raza mniej, założę że 2,2 630 prąd do pełnej stawki
> > zostaje 770 złotych rocznie. 60 złotych na miesiąc. Pompa to nie pół roku
> > a
> > 3/4. 60x8=480 oszczędności rocznie. 4000:480=8lat i jeden kwartał.
>
> Pol roku zakladam pokrycie solara niemal 100%. Nie od dzis wiadomo, ze solar
> pracuje przez wiekszosc calego roku tyle, ze z mniejszym pokryciem.
>
> > Pompa
> > ciepła zasilana jest z bardzo pewnego nośnika bo z prądu i jest całkowicie
> > niewrażliwa na chmury. A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz
> > trochę
> > pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby
> > grzał
> > wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą
> > wyprzedaże.
> > Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat
> > o
> > mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10
> > godzin
> > musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów.
> > Czyli noc w taniej taryfie.
>
> Nocna taryfa to 8 godzin.
> Ciekaw jestem, czy taki klimatyzator faktycznie podgrzeje wode do 55C, bo to
> tylko zalozenia w dodatku z takim copem.
>
> > Zwróci się po 3 latach. I to ma sens. W dupę niech sobie wsadzą sprzedawcy
> > pompy ciepła po 5 tysięcy i solary po 7 tysięcy jak to samo można mieć za
> > niecały tysiąc zakładając że jakiś bojler i tak trzeba mieć.
>
> Jakis tj. z dwiema wezownicami, ktory jest w cenie solara za 7000zl. Dodaj
> do tego cene baniaka, albo od 7000 odejmij.
>
> Pozdro.. TK
>
>
80 litrów to ja. Każdy ma jakąś objętość. jak byś ważył 150 kilo to po wejściu
do dużej wanny dolał byś sobie 5 litrów wody i miał po szyję. Niejaki Archi
Medes to badał. Policzyłem jak dla ciebie. Nas jest dwie sztuki. U Ciebie
nawet się nie obejrzysz jak też będzie was dwie sztuki. Przy dwóch sztukach
kolektor potrzebny jest jak kur...ie majtki. Ty zawyżasz ja zaniżam. Prawda
jest gdzieś po środku. latem na przykład odpada miesiąc bo nikogo w domu nie
ma. Codziennie też u Ciebie 4 osoby się nie kąpią. Jak dzieciory małe to dwie
sztuki się wrzuca do odmoczenia na raz bo wygodniej. Wody też się nie nalewa
po przelew bo by się potopiły. Jak się zrobią starsze to dziwnej awersji do
wody nabierają na jakiś czas. Co prawda potem im przechodzi i z nawiązką
oszczędności w ten sposób uzyskane przetrwonią. Kilka ładnych lat dziadkom się
je sprzedaje i się to jakoś bilansuje. Jak byś uczciwie policzył to tobie też
wypadnie rocznie sporo dni rocznie bez kąpania. Bo jakiś zmęczony się po innej
wodzie zrobiłeś, bo wyjechałeś bo cośtam. Na dodatek częściej takie dni
wypadają latem niż zimą. Przynajmniej mnie. Instalacje o których piszemy są
zwyczajnie za drogie. Oczywiście w Polsce. U niemca się opłaca bo jakoś
dziwnie 3 do 4 razy mniej w stosunku do kasy jaką dysponuje go kosztują. Co
chcesz od kopa na poziomie 2, zwyczajnie się czepiasz. To bardzo przyzwoity
współczynnik i realny do uzyskania w przypadku pomp ciepła. Przenośny
klimatyzator to też pompa ciepła. Przy cenach jakie mają aż się proszą żeby je
wykorzystać w sposób nie przewidziany przez producenta. W pompie ciepłą za 4
tysiace jest taki sam agregat jak w klimatyzatorze. Chyba warto po rozebraniu
klimatyzatora pomyśleć z 15 minut jak przerobić powietrzne chłodzenie
skraplacza na chłodzenie wodne. Najprościej obudować go szczelnym pudełkiem z
blachy i zrobić bezciśnieniowy obieg do istniejącej wężownicy w posiadanym
baniaku. To o czym piszę daje się zrobić. Oczywiście będą tacy co sobie nie
poradzą. Ale to ich problem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 18:59:02 - Maniek4


Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
news:j1g0dt$1dq$1@inews.gazeta.pl...

> 80 litrów to ja. Każdy ma jakąś objętość. jak byś ważył 150 kilo to po
> wejściu
> do dużej wanny dolał byś sobie 5 litrów wody i miał po szyję. Niejaki
> Archi
> Medes to badał. Policzyłem jak dla ciebie.

Jak dla mnie, to troche poza tematem, moze tnij cytaty, bo Twoje posty sa
strasznie upierdliwe.

> Nas jest dwie sztuki. U Ciebie
> nawet się nie obejrzysz jak też będzie was dwie sztuki. Przy dwóch
> sztukach
> kolektor potrzebny jest jak kur...ie majtki. Ty zawyżasz ja zaniżam.
> Prawda
> jest gdzieś po środku. latem na przykład odpada miesiąc bo nikogo w domu
> nie
> ma. Codziennie też u Ciebie 4 osoby się nie kąpią. Jak dzieciory małe to
> dwie
> sztuki się wrzuca do odmoczenia na raz bo wygodniej. Wody też się nie
> nalewa
> po przelew bo by się potopiły. Jak się zrobią starsze to dziwnej awersji
> do
> wody nabierają na jakiś czas. Co prawda potem im przechodzi i z nawiązką
> oszczędności w ten sposób uzyskane przetrwonią. Kilka ładnych lat dziadkom
> się
> je sprzedaje i się to jakoś bilansuje. Jak byś uczciwie policzył to tobie
> też
> wypadnie rocznie sporo dni rocznie bez kąpania. Bo jakiś zmęczony się po
> innej
> wodzie zrobiłeś, bo wyjechałeś bo cośtam. Na dodatek częściej takie dni
> wypadają latem niż zimą. Przynajmniej mnie. Instalacje o których piszemy
> są
> zwyczajnie za drogie. Oczywiście w Polsce. U niemca się opłaca bo jakoś
> dziwnie 3 do 4 razy mniej w stosunku do kasy jaką dysponuje go kosztują.

To chyba kwastia zarobkow, a nie ceny... U nas tez ludzie roznie zarabiaja

> Co
> chcesz od kopa na poziomie 2, zwyczajnie się czepiasz. To bardzo
> przyzwoity
> współczynnik i realny do uzyskania w przypadku pomp ciepła.

Wcale sie nie czepiam. W gruncie rzeczy co mnie to obchodzi. Porownalem
tylko cop 2 do copu solara co najmniej 40.



> Przenośny
> klimatyzator to też pompa ciepła. Przy cenach jakie mają aż się proszą
> żeby je
> wykorzystać w sposób nie przewidziany przez producenta. W pompie ciepłą za
> 4
> tysiace jest taki sam agregat jak w klimatyzatorze. Chyba warto po
> rozebraniu
> klimatyzatora pomyśleć z 15 minut jak przerobić powietrzne chłodzenie
> skraplacza na chłodzenie wodne. Najprościej obudować go szczelnym
> pudełkiem z
> blachy i zrobić bezciśnieniowy obieg do istniejącej wężownicy w posiadanym
> baniaku. To o czym piszę daje się zrobić. Oczywiście będą tacy co sobie
> nie
> poradzą. Ale to ich problem.

Takie manufaktury mozesz porownywac do samorobnych solarow, a nie dedykowany
zestawy za konkretne pieniadze do jakiejs rzezby po godzinach. Twoj pomysl
nie daje zadnych gwarancji skutecznego ogrzewania wody do uzytkowych
temperatur przez dlugi czas.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 23:02:14 - ToMasz

> A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby grzał
> wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą wyprzedaże.
> Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat o
> mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzin
> musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.

Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?


ToMasz



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 23:53:59 - kogutek

ToMasz napisał(a):

> > A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
> > pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby grzał
> > wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą wyprzedaże
> .
> > Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat o
> > mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzi
> n
> > musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
> > Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.
>
> Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
> przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
> doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?
>
>
> ToMasz
Chcę coś takiego zrobić. Żeby nie rozszczelnić układu trzeba obudować
skraplacz szczelnym pudełkiem z blachy. Korzystnie z cienkiej miedzianej bo
się dobrze lutuje cyną. Zrobić to jako układ bezciśnieniowy i małą pompką
wymusić ruch wody przez wężownice w bojlerze. Wymiana ciepła w którym obydwa
czynniki są cieczami jest dużo efektywniejsza niż odbieranie przez powietrze.
Oryginalna chłodnica z klimatyzatora przenośnego będzie w takiej sytuacji
sporo przewymiarowana. Ale to dobrze. Na razie robię coś innego, ale jak
skończę to zacznę robić układ do odzyskiwania ciepła z wody po kąpaniu bo ma
to sens.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 08:58:13 - ToMasz

W dniu 06.08.2011 23:53, kogutek pisze:
> ToMasz napisał(a):
>
>> > A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
>>> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby grzał
>>> wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą wyprzedaże
>> .
>>> Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat o
>>> mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzi
>> n
>>> musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
>>> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.
>>
>> Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
>> przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
>> doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?
>>
>>
>> ToMasz
> Chcę coś takiego zrobić. Żeby nie rozszczelnić układu trzeba obudować
> skraplacz szczelnym pudełkiem z blachy.
rozumiem że jedną część klimatyzatora ma sie stać jakby grzałką w
mikrobojlerze, który chcesz zbudować z blachy? to może być niewykonalne,
zakładając ze element ogrzewający jest wykonany z aluminum i jego
konstrukcja przypomina chłodnice. niemniej jednak, o ile zrozumiałęm
zasadę działania - stawka jest wysoka - chętnie sam bym spróbował

> Na razie robię coś innego, ale jak
> skończę to zacznę robić układ do odzyskiwania ciepła z wody po kąpaniu bo ma
> to sens.
Każde takie urządzenie ma sens. Jednakże któryś z kolegów powyżej
służnie zauważył ze jakiekolwiek dodatkowe inwestycje uzupełniające
ogrzewanie węglowe - są nieuzasadnione finansowo. W przypadku Twoich
pomysłów finansow o najbardziej korzystnym jest przeróbka klimatyzatora.

ToMasz





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 09:56:54 - kogutek

ToMasz napisał(a):

> W dniu 06.08.2011 23:53, kogutek pisze:
> > ToMasz napisał(a):
> >
> >> > A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
> >>> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator żeby grz
> ał
> >>> wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w marketach będą wyprzeda
> że
> >> .
> >>> Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700 złotych. Ma taki klimatyzator agregat
> o
> >>> mocy ok 700W i zysk trochę ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 god
> zi
> >> n
> >>> musi grzać żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfi
> e.
> >>> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.
> >>
> >> Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
> >> przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
> >> doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?
> >>
> >>
> >> ToMasz
> > Chcę coś takiego zrobić. Żeby nie rozszczelnić układu trzeba obudować
> > skraplacz szczelnym pudełkiem z blachy.
> rozumiem że jedną część klimatyzatora ma sie stać jakby grzałką w
> mikrobojlerze, który chcesz zbudować z blachy? to może być niewykonalne,
> zakładając ze element ogrzewający jest wykonany z aluminum i jego
> konstrukcja przypomina chłodnice. niemniej jednak, o ile zrozumiałęm
> zasadę działania - stawka jest wysoka - chętnie sam bym spróbował
>
> > Na razie robię coś innego, ale jak
> > skończę to zacznę robić układ do odzyskiwania ciepła z wody po kąpaniu bo ma
> > to sens.
> Każde takie urządzenie ma sens. Jednakże któryś z kolegów powyżej
> służnie zauważył ze jakiekolwiek dodatkowe inwestycje uzupełniające
> ogrzewanie węglowe - są nieuzasadnione finansowo. W przypadku Twoich
> pomysłów finansow o najbardziej korzystnym jest przeróbka klimatyzatora.
>
> ToMasz
>
>
Pudełko to pomysł na konstrukcję bez rozszczelnienia. Nie będę tak robił. Od
zera zrobię. Czyli dwa wymienniki ciepła Raptem to parę metrów zwiniętej w
sprężynę miedzianej rurki zamknięte w większej rurce. Nie wszędzie jest sens
grzania węglem. Mieszkam w kamienicy. Posiadanie dwu funkcyjnego pieca na
węgiel nie ma uzasadnienia. Jeśli już to pellet. Ale nie spotkałem pieców na
pellet o tak małych mocach jak potrzebuję. Jak mi się uda oszczędzić z 40
złotych na miesiąc to będzie prawie 500 złotych rocznie. Jednemu nie warto się
schylić po 500 złotych a mnie warto. Poza tym wkurza mnie wylanie codziennie
do kanalizacji ciepłej wody z dwóch kąpań. Wody której jedyną wadą jest
zanieczyszczenie mydłem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 06:35:20 - Marek Dyjor

kogutek wrote:
> Pudełko to pomysł na konstrukcję bez rozszczelnienia. Nie będę tak
> robił. Od zera zrobię. Czyli dwa wymienniki ciepła Raptem to parę
> metrów zwiniętej w sprężynę miedzianej rurki zamknięte w większej
> rurce. Nie wszędzie jest sens grzania węglem. Mieszkam w kamienicy.
> Posiadanie dwu funkcyjnego pieca na węgiel nie ma uzasadnienia. Jeśli
> już to pellet. Ale nie spotkałem pieców na pellet o tak małych mocach
> jak potrzebuję. Jak mi się uda oszczędzić z 40 złotych na miesiąc to
> będzie prawie 500 złotych rocznie. Jednemu nie warto się schylić po
> 500 złotych a mnie warto. Poza tym wkurza mnie wylanie codziennie do
> kanalizacji ciepłej wody z dwóch kąpań. Wody której jedyną wadą jest
> zanieczyszczenie mydłem.

a policzyłeś już ule wydasz aby zaoszczędzić te 500 zł rocznie? :)

acha czas pracy który temu poświęcisz możesz wycenić wg stawki od 35zł/r-g w
góre




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 12:12:44 - kogutek

Marek Dyjor napisał(a):

> kogutek wrote:
> > Pudełko to pomysł na konstrukcję bez rozszczelnienia. Nie będę tak
> > robił. Od zera zrobię. Czyli dwa wymienniki ciepła Raptem to parę
> > metrów zwiniętej w sprężynę miedzianej rurki zamknięte w większej
> > rurce. Nie wszędzie jest sens grzania węglem. Mieszkam w kamienicy.
> > Posiadanie dwu funkcyjnego pieca na węgiel nie ma uzasadnienia. Jeśli
> > już to pellet. Ale nie spotkałem pieców na pellet o tak małych mocach
> > jak potrzebuję. Jak mi się uda oszczędzić z 40 złotych na miesiąc to
> > będzie prawie 500 złotych rocznie. Jednemu nie warto się schylić po
> > 500 złotych a mnie warto. Poza tym wkurza mnie wylanie codziennie do
> > kanalizacji ciepłej wody z dwóch kąpań. Wody której jedyną wadą jest
> > zanieczyszczenie mydłem.
>
> a policzyłeś już ule wydasz aby zaoszczędzić te 500 zł rocznie? :)
>
> acha czas pracy który temu poświęcisz możesz wycenić wg stawki od 35zł/r-g w
> góre
>
Wydam na pewno mniej niż gdybym u Ciebie kupił przecenioną pomp pompę ciepła.
A ile nerwów bym oszczędził bo w życiu byś nie potrafił jej zamontować tak jak
ja bym chciał. Tak to się nie da bym tylko słyszał. Aha. Czas swojej pracy
mogę dla siebie wycenic od 0zł do 10000000 złotych za godzinę. Ciekaw jestem
ile chciałeś płacić emerytowi. Też od 35 zł w górę. Zanim wejdziesz na cudze
podwórko popatrz jak masz na swoim a potem krytykuj. Pytasz gdzie indziej jak
chcę to zrobić. Napisałem w tym temacie. Wychodzi że nawet jak bym Ci
wytłumaczył to i tak nie będziesz wiedział o co chodzi. Nie przejmuj się, dużo
ludzi teraz tak ma, nie odstajesz od przeciętnej. Do skręcania rur specjalna
inteligencja nie jest potrzebna.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 06:33:41 - Marek Dyjor

ToMasz wrote:
> W dniu 06.08.2011 23:53, kogutek pisze:
>> ToMasz napisał(a):
>>
>>> > A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
>>>> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator
>>>> żeby grzał wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w
>>>> marketach będą wyprzedaże . Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700
>>>> złotych. Ma taki klimatyzator agregat o mocy ok 700W i zysk trochę
>>>> ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzi n musi grzać
>>>> żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
>>>> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.
>>>
>>> Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
>>> przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
>>> doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?
>>>
>>>
>>> ToMasz
>> Chcę coś takiego zrobić. Żeby nie rozszczelnić układu trzeba obudować
>> skraplacz szczelnym pudełkiem z blachy.
> rozumiem że jedną część klimatyzatora ma sie stać jakby grzałką w
> mikrobojlerze, który chcesz zbudować z blachy? to może być
> niewykonalne, zakładając ze element ogrzewający jest wykonany z
> aluminum i jego konstrukcja przypomina chłodnice. niemniej jednak, o
> ile zrozumiałęm zasadę działania - stawka jest wysoka - chętnie sam
> bym spróbował
>> Na razie robię coś innego, ale jak
>> skończę to zacznę robić układ do odzyskiwania ciepła z wody po
>> kąpaniu bo ma to sens.
> Każde takie urządzenie ma sens. Jednakże któryś z kolegów powyżej
> służnie zauważył ze jakiekolwiek dodatkowe inwestycje uzupełniające
> ogrzewanie węglowe - są nieuzasadnione finansowo. W przypadku Twoich
> pomysłów finansow o najbardziej korzystnym jest przeróbka
> klimatyzatora.

ponadto zastanawiam sie jak on chce zrobić instalację podgrzewu wody
urzytkowej bezciśnieniową? na strychu otwarty zbiornik zalewany wodą za
pomocą zaworu z pływakiem? i woda ciepła pod włąsnym ciśnieniem?

tylko wtedy nie da sie praktycznie mieszać wody w bateriach )




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 22:28:12 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1ek9v$v42$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...
>
>> Nie stosuję i nie mam takich problemów.
>> 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje
>> pewnie z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara,
>> czyli 40 stopni.
>> Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
>>
>> Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.
>
> 2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.

0,6 to raczej nie, bo to w 100% druga taryfa.
Czyli podziel ten wynik gdzieś przez dwa.
A pewnie i więcej, bo ostatni rachunek za 2 miesiące miałem poniżej 400 zł,
a bojler to na pewno nie 2/3 zużycia, bo i klima sobie czasem chodziła,
zmywarka, pralka czy lodówka też na wiatr nie działają.


> 7000/270=26 miesiecy.
> Przyjmujac pesymistycznie, ze solary grzeja tylko przez 6 miesiecy, to
> inwestycja powinna zwrocic sie po 4,333 roku.

Czyli tak naprawdę 9 lat.
Uwzględniając odsetki od kredytu/koszty alternatywne/koszty serwisu solarów
nigdy.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 23:23:23 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1evcn$aun$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:j1ek9v$v42$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik Cavallino napisał w
>> wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...
>>
>>> Nie stosuję i nie mam takich problemów.
>>> 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje
>>> pewnie z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara,
>>> czyli 40 stopni.
>>> Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
>>>
>>> Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.
>>
>> 2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.
>
> 0,6 to raczej nie, bo to w 100% druga taryfa.

2*120 litrow w drugiej taryfie? Nie wiem ile Was tam mieszka, ale ja dzieci
potrzebuje kapac wczesniej jak poczatek drugiej taryfy. Byc moze w pewnych
sytuacjach jest to mozliwe, ale ja w tej probce sie chyba nie mieszcze.
Glebiej sie zastanawiajac, to zima kiedy potrzebuje nagrzac wode do kapieli
kociol grzeje baniak trzy razy do 47C jakies 120 litrow wody zeyby moglo sie
wykapac piec osob. Rano do golenia starczy, ale bez wodotryskow. Mozna
przyjac, ze u mnie ranek to u Ciebie wieczor przed 22pm. Mam spore
watpliwosci czy u mnie taki system by sie sprawdzil. Innymi slowy nie
mieszcze sie w drugiej taryfie, ale mam gaz, wiec koszty pewnie drugiej
taryfy.

> Czyli tak naprawdę 9 lat.
> Uwzględniając odsetki od kredytu/koszty alternatywne/koszty serwisu
> solarów nigdy.

Nie licze odsetek od kredytu, bo to jak kto sobie chce. 9 lat to moze nie
jest super wynik, ale tez zalozenie 6 miesiecy solara jest co najmniej
pesymistyczne.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 23:35:31 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1f2k8$mme$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1evcn$aun$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
>> news:j1ek9v$v42$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik Cavallino napisał w
>>> wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Nie stosuję i nie mam takich problemów.
>>>> 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje
>>>> pewnie z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara,
>>>> czyli 40 stopni.
>>>> Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
>>>>
>>>> Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.
>>>
>>> 2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.
>>
>> 0,6 to raczej nie, bo to w 100% druga taryfa.
>
> 2*120 litrow w drugiej taryfie?

Tak.

>Nie wiem ile Was tam mieszka, ale ja dzieci potrzebuje kapac wczesniej jak
>poczatek drugiej taryfy.

Ja tylko jedno, drugie kąpie się niewiele przede mną.
No i nie ma z tym problemu, druga taryfa kończy się o 15:00, do tej 20:00
jest zazwyczaj z 40 stopni w bojlerze, w zupełności wystarczy na kąpiel w
wannie, albo i 3 prysznice.

Gdy my się kąpiemy, jest już grubo po 22, najczęściej 24, więc zdąży się
dogrzać na nowo.
Oczywiście 4 ludzi nie użyje wanny jeden po drugim, ale że kąpiemy się
częściej niż raz w tygodniu, o ściśle określonej porze, jak to drzewiej na
wsiach bywało, to i problemu nie ma zazwyczaj.

>> Uwzględniając odsetki od kredytu/koszty alternatywne/koszty serwisu
>> solarów nigdy.
>
> Nie licze odsetek od kredytu,

A ja liczę, bo jak kto sobie chce.
Jak nie liczyłby odsetek od kredytu, musiałbym liczyć koszty alternatywne -
równie wysokie.

>bo to jak kto sobie chce. 9 lat to moze nie jest super wynik,

Obstawiam, że to jest akurat czas po którym solara trzeba remontować.
Poprzedni bojler wytrzymał mi lat 6 czy 7.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 23:42:48 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1f3au$p96$1@news.onet.pl...

>> Nie licze odsetek od kredytu,
>
> A ja liczę, bo jak kto sobie chce.
> Jak nie liczyłby odsetek od kredytu, musiałbym liczyć koszty
> alternatywne - równie wysokie.

Koszt alternatywny to zawsze indywidualna sprawa. Dla lokaty beda pewnie co
najmniej o polowe mniejsze. Sztuka polega na tym, zeby wykorzystac darmowe
cieplo maksymalnie, czyli zmywarka i pralka. Wzrost cen nosnikow tez bez
znaczenia nie bedzie, mniejsze oplaty dla gazowego W2 i takie tam.

>>bo to jak kto sobie chce. 9 lat to moze nie jest super wynik,
>
> Obstawiam, że to jest akurat czas po którym solara trzeba remontować.
> Poprzedni bojler wytrzymał mi lat 6 czy 7.

Baniak to baniak, zawsze moze pitolnac co by to nie bylo. Solar to zakladana
zywotnosc 20 lat, 10 lat maja gwarancji.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 23:45:00 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

>>>bo to jak kto sobie chce. 9 lat to moze nie jest super wynik,
>>
>> Obstawiam, że to jest akurat czas po którym solara trzeba remontować.
>> Poprzedni bojler wytrzymał mi lat 6 czy 7.
>
> Baniak to baniak, zawsze moze pitolnac co by to nie bylo. Solar to
> zakladana zywotnosc 20 lat, 10 lat maja gwarancji.

Jak robisz przeglądy, a Ty ich chyba nie wliczyłeś do kosztów. ;-)




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 00:04:20 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1f3sn$r5b$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:
>
>>>>bo to jak kto sobie chce. 9 lat to moze nie jest super wynik,
>>>
>>> Obstawiam, że to jest akurat czas po którym solara trzeba remontować.
>>> Poprzedni bojler wytrzymał mi lat 6 czy 7.
>>
>> Baniak to baniak, zawsze moze pitolnac co by to nie bylo. Solar to
>> zakladana zywotnosc 20 lat, 10 lat maja gwarancji.
>
> Jak robisz przeglądy, a Ty ich chyba nie wliczyłeś do kosztów. ;-)

Eee tam, gdzies sie nasluchales glupot. Nie ma czegos takiego jak
obowiazkowe przeglady.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 00:07:10 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

>>> Baniak to baniak, zawsze moze pitolnac co by to nie bylo. Solar to
>>> zakladana zywotnosc 20 lat, 10 lat maja gwarancji.
>>
>> Jak robisz przeglądy, a Ty ich chyba nie wliczyłeś do kosztów. ;-)
>
> Eee tam, gdzies sie nasluchales glupot. Nie ma czegos takiego jak
> obowiazkowe przeglady.

Hmmm, przy głupim bojlerze są, przy głupim piecu są, a przy instalacji
solarnej nie?
Czy Tobie chodzi o same rurki? ;-)




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 00:18:02 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1f569$ve6$1@news.onet.pl...

> Hmmm, przy głupim bojlerze są, przy głupim piecu są, a przy instalacji
> solarnej nie?
> Czy Tobie chodzi o same rurki? ;-)

Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 09:18:32 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1f5qo$28i$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1f569$ve6$1@news.onet.pl...
>
>> Hmmm, przy głupim bojlerze są, przy głupim piecu są, a przy instalacji
>> solarnej nie?
>> Czy Tobie chodzi o same rurki? ;-)
>
> Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)

Poka fotkie.
Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 09:43:05 - kogutek

Cavallino napisał(a):

> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:j1f5qo$28i$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik Cavallino napisał w
> > wiadomości news:j1f569$ve6$1@news.onet.pl...
> >
> >> Hmmm, przy głupim bojlerze są, przy głupim piecu są, a przy instalacji
> >> solarnej nie?
> >> Czy Tobie chodzi o same rurki? ;-)
> >
> > Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)
>
> Poka fotkie.
> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
>
Obydwaj wiemy że taka gwarancja to lipa. Na pompkę jak jest to tylko rok albo
dwa lata, na cośtan tak samo. Uszkodzeń mechanicznych jak każda gwarancja nie
obejmuje. Poza tym co ma się samo w kolektorze słonecznym popsuć jak to ma
budowę zbliżoną do budowy cepa. No i najciekawsze. Jak wyegzekwować po 9
latach ewentualną naprawę jak nie ma importera i tego co sprzedawał. Poza tym
10 lat to bardzo mało jeśli idzie o to czy będzie działał. To czy kolektor
działa albo nie działa zależy czy Słońce się nie popsuje. Według mnie każdy
kto zachwala kolektor słoneczny bo ma 10 lat gwarancji jest dyplomowanym
idiotą III kategorii.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 19:13:48 - Maniek4


Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
news:j1g6u9$i3c$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino napisał(a):
>
>> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
>> news:j1f5qo$28i$1@news.onet.pl...
>> >
>> > Użytkownik Cavallino napisał w
>> > wiadomości news:j1f569$ve6$1@news.onet.pl...
>> >
>> >> Hmmm, przy głupim bojlerze są, przy głupim piecu są, a przy instalacji
>> >> solarnej nie?
>> >> Czy Tobie chodzi o same rurki? ;-)
>> >
>> > Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)
>>
>> Poka fotkie.
>> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
>>
> Obydwaj wiemy że taka gwarancja to lipa.

Jak sie nie wie to sie pyta.

> Na pompkę jak jest to tylko rok albo
> dwa lata, na cośtan tak samo. Uszkodzeń mechanicznych jak każda gwarancja
> nie
> obejmuje. Poza tym co ma się samo w kolektorze słonecznym popsuć jak to ma
> budowę zbliżoną do budowy cepa.

To nie Ty pisales, ze zywotnosc to 10 lat w ktoryms z watkow? Jak to w koncu
jest, ma sie co psuc czy budowa cepa?

> No i najciekawsze. Jak wyegzekwować po 9
> latach ewentualną naprawę jak nie ma importera i tego co sprzedawał.

Gwarantem jest producent a nie sprzedawca. Poza tym ja nie pisze o
kolektorach importowanych ktorych Ty jak pamietam jestes fanem, zwlaszcza
tych z dalekiego wschodu.

> Poza tym
> 10 lat to bardzo mało jeśli idzie o to czy będzie działał. To czy kolektor
> działa albo nie działa zależy czy Słońce się nie popsuje. Według mnie
> każdy
> kto zachwala kolektor słoneczny bo ma 10 lat gwarancji jest dyplomowanym
> idiotą III kategorii.

Zachwalac mozna kolektor ktory przy okazji ma 10 lat gwarancji.
Strasznie lubisz przekrecac kota ogonem w imie nie wiem czego.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 19:09:50 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1g5g3

>> Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)
>
> Poka fotkie.
> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.

www.hewalex.pl/oferta/plaskie-kolektory-sloneczne/kolektor-sloneczny-ks2000tlp.html

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 23:02:00 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1h84s$u13$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1g5g3
>
>>> Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)
>>
>> Poka fotkie.
>> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
>
> www.hewalex.pl/oferta/plaskie-kolektory-sloneczne/kolektor-sloneczny-ks2000tlp.html

Tam nic nie pisze o warunkach gwarancji, a jakbyś nie skumał to o nie
pytałem.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-05 23:38:49 - kogutek

Cavallino napisał(a):

> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:j1h84s$u13$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik Cavallino napisał w
> > wiadomości news:j1g5g3
> >
> >>> Nie ma, nie ma i nie ma i jeszcze nie ma. :-)
> >>
> >> Poka fotkie.
> >> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
> >
> > www.hewalex.pl/oferta/plaskie-kolektory-sloneczne/kolektor-sloneczny-k
> s2000tlp.html
>
> Tam nic nie pisze o warunkach gwarancji, a jakbyś nie skumał to o nie
> pytałem.
>
Upierdliwy jesteś. Kolektor ma szybę ze specjalnego szkłą i jest pokryty
warstwą eta plus firmy BlueTec. Przez to ma trochę większą wydajność w długie
zimowe noce w stosunku czarnego chromu. Jak takie coś powiesz `przy lasce to
same jej majtki spadną.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 22:12:06 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1hlo3$f9c$1@news.onet.pl...

>>> Poka fotkie.
>>> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
>>
>> www.hewalex.pl/oferta/plaskie-kolektory-sloneczne/kolektor-sloneczny-ks2000tlp.html
>
> Tam nic nie pisze o warunkach gwarancji, a jakbyś nie skumał to o nie
> pytałem.

Zadaj sobie troche trudu i poszukaj sam, albo napisz maila i wszystkiego sie
dowiesz. Mam teraz udowadniac, ze kon to kon?
Kurna sam nie wiem po co to robie, ale niech bedzie. Kogutek znow bedzie
musial szukac nowych wad.
zapodaj.net/0d8dfbd7d8ec.jpg.html

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 22:28:28 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

> Kurna sam nie wiem po co to robie, ale niech bedzie. Kogutek znow bedzie
> musial szukac nowych wad.
> zapodaj.net/0d8dfbd7d8ec.jpg.html

Czyli jak pisałem - o same rurki Ci chodziło?
Instalacja solarna to jedna nieco bardziej skomplikowana sprawa niż jeden z
jej elementów.
Tak to można gwarancję na bojler czytać, bo cała instalacja składa się tylko
z niego.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 23:52:36 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1k856

> Czyli jak pisałem - o same rurki Ci chodziło?
> Instalacja solarna to jedna nieco bardziej skomplikowana sprawa niż jeden
> z jej elementów.
> Tak to można gwarancję na bojler czytać, bo cała instalacja składa się
> tylko z niego.

Nie rozumiem Cie. Przeciez od poczatku pisalem o kolektorach a nie baniaku
czy czym tam jeszcze. Jak masz ten swoj zasobnik 120 litrow to on nie
rdzewieje? Reszta poza pompa i sterownikiem to takie same elementy jakie
masz u siebie i zapewne podlegaja tym samym zasadom. Niby czemu mialo by byc
inaczej? No chyba, ze ktos zaraz udowodni, ze rurki na dach wytrzymaja piec
lat i to tez jakis potencjalny problem.
A przy okazji - druga taryfa generuje koszty po drugiej stronie rachunku co
w zaleznosci od stylu zycia i potrzeb nalezaloby uwzglednic.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:04:12 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1kd36$r8l$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1k856
>
>> Czyli jak pisałem - o same rurki Ci chodziło?
>> Instalacja solarna to jedna nieco bardziej skomplikowana sprawa niż jeden
>> z jej elementów.
>> Tak to można gwarancję na bojler czytać, bo cała instalacja składa się
>> tylko z niego.
>
> Nie rozumiem Cie. Przeciez od poczatku pisalem o kolektorach

A ja o instalacji jako całości.
Sam kolektor wody nie ogrzeje, bo się w nim nie znajdzie. ;-)


a nie baniaku
> czy czym tam jeszcze. Jak masz ten swoj zasobnik 120 litrow to on nie
> rdzewieje?

Oczywiście, serwis obowiązkowy co rok, pod rygorem utraty gwarancji na
zbiornik.
Rozumiem, że jakbym go podłączył do solara, to z miejsca przestałoby to być
konieczne? ;-)


>Reszta poza pompa i sterownikiem

I płynem i kupą rurek dodatkowych.
Czyli całkiem dużo oprócz.
Tak już jest, że im coś jest bardziej skomplikowane, tym droższe w obsłudze,
a nie tańsze jak usiłujesz sugerować.

> A przy okazji - druga taryfa generuje koszty po drugiej stronie rachunku
> co w zaleznosci od stylu zycia i potrzeb nalezaloby uwzglednic.

Oczywiście.
Jak ktoś ma rodzinę, która koniecznie kąpie się w całości, wszyscy w tym
samym dniu i przed 22, to to nie dla nich rozwiązanie.
Ale obstawiam, że sporadycznie dogrzanie na I taryfie nadal jest tańsze niż
dołożenie 6 tys na solara.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 13:43:36 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1lnum$be$1@news.onet.pl...

> a nie baniaku
>> czy czym tam jeszcze. Jak masz ten swoj zasobnik 120 litrow to on nie
>> rdzewieje?
>
> Oczywiście, serwis obowiązkowy co rok, pod rygorem utraty gwarancji na
> zbiornik.

Trzeba bylo kupic inny zbiornik. Ja takich wymogow nie mam. Wpakowales sie
na mine i myslisz, ze wszyscy tak maja?

> Rozumiem, że jakbym go podłączył do solara, to z miejsca przestałoby to
> być konieczne? ;-)

Po woli chyba konczy sie sens tej dyskusji.
Nie jest dla Ciebie problemem co roczny serwis baniaka a problemem bedzie
serwis tego samego baniaka podlaczonego do solara, cos jak dolozenie
grzalki. Nie rozumiem tego argumentu.

>>Reszta poza pompa i sterownikiem
>
> I płynem i kupą rurek dodatkowych.
> Czyli całkiem dużo oprócz.

A od kiedy to rurki i plyn trzeba serwisowac?
Plyn obligatoryjnie jak ktos nie chce sie bawic wymienia sie co piec lat.
Koszt nie przekracza 200zl i mozna to zrobic zwyklym opryskiwaczem w ciagu
powiedzmy godziny. 200/60=3,33zl dodatkowych kosztow miesiecznych. Twoj
serwisant od baniaka pewnie bierze wiecej.

> Tak już jest, że im coś jest bardziej skomplikowane, tym droższe w
> obsłudze, a nie tańsze jak usiłujesz sugerować.

Jak dla Ciebie wlaczenie grzalki w baniaku jest tansze od 10 godzin pracy
pompy 40W to co ja na to poradze?

>> A przy okazji - druga taryfa generuje koszty po drugiej stronie rachunku
>> co w zaleznosci od stylu zycia i potrzeb nalezaloby uwzglednic.
>
> Oczywiście.
> Jak ktoś ma rodzinę, która koniecznie kąpie się w całości, wszyscy w tym
> samym dniu i przed 22, to to nie dla nich rozwiązanie.

Jak to przed 22 i jak to w tym samym dniu? Ja kapie sie co dzien i bywa, ze
nie tylko raz zwlaszcza latem. Trojka dzieci kapie sie przed 22, wiec dla
mnie to w ogole nie jest przedmiotem analizy. Zreszta mam gaz, wiec takie
dylematy i tak mnie nie dotycza. Ale jak gaz, czy prad zaczna byc trzy razy
drozsze to mnie i tak srednio interesuje grzanie wody, chocby za 10 lat

> Ale obstawiam, że sporadycznie dogrzanie na I taryfie nadal jest tańsze
> niż dołożenie 6 tys na solara.

Nie bedzie 6 tys. Liczysz zestaw z zasobnikiem, a nie odejmujesz swojego.
Cala rzecz polega na tym, ze w czasie budowy takie instalacje wygladaja
inaczej jak dolozenie czegos pozniej. Kupuje sie zestaw z zasobnikiem, ktory
i tak musisz kupic, ale to jakos wszyscy pomijaja. Od calosci odejmujesz 15%
VAT i na koniec wyjdzie 5 tys. Przy mniejszym zapotrzebowaniu CWU kupuje sie
mniejsze i tansze instalacje a nie awansem liczy od zasobnika 300 litrow i
trzech kolektorow.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 14:18:40 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1ltpa$nef$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1lnum$be$1@news.onet.pl...
>
>> a nie baniaku
>>> czy czym tam jeszcze. Jak masz ten swoj zasobnik 120 litrow to on nie
>>> rdzewieje?
>>
>> Oczywiście, serwis obowiązkowy co rok, pod rygorem utraty gwarancji na
>> zbiornik.
>
> Trzeba bylo kupic inny zbiornik.

A w jakim nie trzeba wymieniać anody?
Zresztą wielkiego wyboru nie ma - tylko jeden ma elektroniczny programator,
długą gwarancję i sensowną cenę.


>Ja takich wymogow nie mam. Wpakowales sie na mine i myslisz, ze wszyscy tak
>maja?

Myślę że tak.
Co najwyżej niektórzy nie wiedzą, że powinni sprzęt serwisować.

> Nie jest dla Ciebie problemem co roczny serwis baniaka a problemem bedzie
> serwis tego samego baniaka podlaczonego do solara, cos jak dolozenie
> grzalki. Nie rozumiem tego argumentu.

Widzę że nie rozumiesz.
Serwis bojlera jest jakimś tam problemem, serwis bojlera ORAZ kilku
dodatkowych urządzeń też będzie, a największym jest wprowadzanie w błąd,
poprzez twierdzenie, że serwis nic nie kosztuje.


>
>>>Reszta poza pompa i sterownikiem
>>
>> I płynem i kupą rurek dodatkowych.
>> Czyli całkiem dużo oprócz.
>
> A od kiedy to rurki i plyn trzeba serwisowac?
> Plyn obligatoryjnie jak ktos nie chce sie bawic wymienia sie co piec lat.

A jednak.
Poprzednio czytałem że nie trzeba nic robić.
A jednak trzeba, do tego jednak by trzeba ten płyn sprawdzać częściej,
szczelność instalacji pewnie też.

Chciałby zobaczyć gwarancję na kompletną instalację solarną, z której
wynika, że użytkownik nic nie musi z nią robić przez 5 lat.
Założę się, że jednak będzie dokładnie odwrotnie.

> Koszt nie przekracza 200zl i mozna to zrobic zwyklym opryskiwaczem w ciagu
> powiedzmy godziny.


>> Tak już jest, że im coś jest bardziej skomplikowane, tym droższe w
>> obsłudze, a nie tańsze jak usiłujesz sugerować.
>
> Jak dla Ciebie wlaczenie grzalki w baniaku jest tansze od 10 godzin pracy
> pompy 40W to co ja na to poradze?

Jak ktoś nie rozróżnia kosztów obsługi, od kosztów zużycia prądu, to się nie
dziwię, że mu banialuki wychodzą.
Ja tak mam, że lubię znać WSZYSTKIE koszty, a nie tylko część.

>> Oczywiście.
>> Jak ktoś ma rodzinę, która koniecznie kąpie się w całości, wszyscy w tym
>> samym dniu i przed 22, to to nie dla nich rozwiązanie.
>
> Jak to przed 22 i jak to w tym samym dniu?

Bo tylko wtedy stanowi to problem.
Z kąpaniem się 2 osób dziennie problemu nie ma.

Uwierz mi - testuję to rozwiązanie przez lat 9.

>> Ale obstawiam, że sporadycznie dogrzanie na I taryfie nadal jest tańsze
>> niż dołożenie 6 tys na solara.
>
> Nie bedzie 6 tys. Liczysz zestaw z zasobnikiem, a nie odejmujesz swojego.

Oczywiście że odejmuję te kilkaset zł od 8 tys które padło w tym wątku.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 22:56:29 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1lvqq$v78$1@news.onet.pl...

>>Ja takich wymogow nie mam. Wpakowales sie na mine i myslisz, ze wszyscy
>>tak maja?
>
> Myślę że tak.
> Co najwyżej niektórzy nie wiedzą, że powinni sprzęt serwisować.

Tez mozliwe. :-)

>> Nie jest dla Ciebie problemem co roczny serwis baniaka a problemem bedzie
>> serwis tego samego baniaka podlaczonego do solara, cos jak dolozenie
>> grzalki. Nie rozumiem tego argumentu.
>
> Widzę że nie rozumiesz.
> Serwis bojlera jest jakimś tam problemem, serwis bojlera ORAZ kilku
> dodatkowych urządzeń też będzie, a największym jest wprowadzanie w błąd,
> poprzez twierdzenie, że serwis nic nie kosztuje.

Serwis kosztuje, ale tez nie wszystko trzeba serwisowac aby nie tracic
gwarancji. O ile musisz serwisowac swoj zasobnik o tyle nie musisz
serwisowac dolaczonych do niego kolektorow. Dolozenie ich nie spowoduje
wiekszych kosztow poza tymi ktore i tak ponosisz.

>> A od kiedy to rurki i plyn trzeba serwisowac?
>> Plyn obligatoryjnie jak ktos nie chce sie bawic wymienia sie co piec lat.
>
> A jednak.
> Poprzednio czytałem że nie trzeba nic robić.
> A jednak trzeba, do tego jednak by trzeba ten płyn sprawdzać częściej,
> szczelność instalacji pewnie też.

Przeciez pisalem wyzej, ze o ile nie straci wlasciwosci raz na piec lat
glikol trzeba wymienic. Czyli przed wymiana sprawdza sie krzepliwosc i
wymienia albo nie. Pewnie lepiej i tak wymienic, czyli dodatkowe sto pare
zyli. Szczelnosci sie nie sprawdza chyba, ze ktos sobie cos tam ulepil wg.
wlasnego pomyslu. Generalnie rurki na dach nie sa laczone, lub jesli to
konieczne lutowane sa lutem twardym. Szczelnosc widac na manometrze przy
zestawie pompowym. Pozostale polaczenia w zasadzie sa gwintowane lub
skrecane na zlaczkie zaciskowe. Raz zrobione praktycznie nie ma prawa sie
rozszczelnic.

>> Jak dla Ciebie wlaczenie grzalki w baniaku jest tansze od 10 godzin pracy
>> pompy 40W to co ja na to poradze?
>
> Jak ktoś nie rozróżnia kosztów obsługi, od kosztów zużycia prądu, to się
> nie dziwię, że mu banialuki wychodzą.
> Ja tak mam, że lubię znać WSZYSTKIE koszty, a nie tylko część.

No to jakie jeszcze koszty?

>>> Oczywiście.
>>> Jak ktoś ma rodzinę, która koniecznie kąpie się w całości, wszyscy w tym
>>> samym dniu i przed 22, to to nie dla nich rozwiązanie.
>>
>> Jak to przed 22 i jak to w tym samym dniu?
>
> Bo tylko wtedy stanowi to problem.
> Z kąpaniem się 2 osób dziennie problemu nie ma.

U mnie w domu jest wiecej jak 2 osoby i kapia sie wszyscy co dzien. Dla
dwoch osob to pewnie i nie warto co kolwiec kombinowac, bo i baniak 120
litrow pewnie mogby byc mniejszy. Nie dowodzi to jednak bezsensu instalacji.

> Uwierz mi - testuję to rozwiązanie przez lat 9.

Ja grzalke testowalem pewnie dluzej jak Ty w poprzednim mieszkaniu.
Wieczorem jak umylo sie dwie osoby to trzecia musiala czekac. Zadnych szans
na druga taryfe, zreszta bez sensu jak tylko dla CWU.

>> Nie bedzie 6 tys. Liczysz zestaw z zasobnikiem, a nie odejmujesz swojego.
>
> Oczywiście że odejmuję te kilkaset zł od 8 tys które padło w tym wątku.

Dla instalacji za 8 tys. zuzycie wody jest wieksze jak dla dwoch osob, wiec
i koszty grzania beda wieksze. Ktos, kto dla singla montuje taki zestaw
zwyczajnie sie nie zna.
Tu np. jest taki zestaw:
allegro.pl/zestaw-solarny-hewalex-2slp250-promocja-z-vat-23-i1715768178.html
Po odjeciu podatku na gotowo tyle wyjdzie pewnie z rurkami na dach i
otulina. Odjac od tego trzeba cene zasobnika ktory i tak powinien byc,
powiedzmy 1000zl. W sumie na gotowo nie wiele ponad 5 tys a nie 8. Dla dwoch
osob wystarczy pewnie jeden kolektor i zasobnik o pojemnosci takiej jak
Twoj, czyli jeszcze taniej.
Caly problem polega na tym, ze ludzie pisza 10 tys. i wiecej jako stala
kwote inwestycji w kazdym przypadku. Cena co prawda jest realna, ale nie
wszystkim potrzebna. Kazdy taki zestaw powinien wybrac pod siebie a to
jednak nie to samo co gotowe zestawy za 10 tys.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:20:46 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

> U mnie w domu jest wiecej jak 2 osoby i kapia sie wszyscy co dzien.

Jeśli w wannie, to zdecydowanie II taryfa nie jest dla Ciebie.
U mnie na szczęście większość kąpię się pod prysznicem, więc wystarcz.

> Ja grzalke testowalem pewnie dluzej jak Ty w poprzednim mieszkaniu.
> Wieczorem jak umylo sie dwie osoby to trzecia musiala czekac.

Pewnie bojler miałeś ustawiony na 40 stopni.




>>> Nie bedzie 6 tys. Liczysz zestaw z zasobnikiem, a nie odejmujesz
>>> swojego.
>>
>> Oczywiście że odejmuję te kilkaset zł od 8 tys które padło w tym wątku.
>
> Dla instalacji za 8 tys. zuzycie wody jest wieksze jak dla dwoch osob,

Ale kto mówi o 2 osobach?
Cały czas mowa o 4 osobowej rodzinie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:27:21 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1mvj8$jd$1@news.onet.pl...

>> Ja grzalke testowalem pewnie dluzej jak Ty w poprzednim mieszkaniu.
>> Wieczorem jak umylo sie dwie osoby to trzecia musiala czekac.
>
> Pewnie bojler miałeś ustawiony na 40 stopni.

Byl taki myk, grzejemy rano na dzien do zmywania i wieczorem odpalamy do
mycia sie i dzieci. Malolaty sie pomyly a my czekamy na wode. Fakt, ze nie
do rana, ale wole on line.

>> Dla instalacji za 8 tys. zuzycie wody jest wieksze jak dla dwoch osob,
>
> Ale kto mówi o 2 osobach?
> Cały czas mowa o 4 osobowej rodzinie.

6 tysi z kawalkiem to chyba gorna granica.
Mi chodzilo o nieco inny problem. Nie raz widze przyklady jak mantra 10 tys.
za instalacje, a to przeciez nie tak.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:32:43 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1mvvr$26c$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1mvj8$jd$1@news.onet.pl...
>
>>> Ja grzalke testowalem pewnie dluzej jak Ty w poprzednim mieszkaniu.
>>> Wieczorem jak umylo sie dwie osoby to trzecia musiala czekac.
>>
>> Pewnie bojler miałeś ustawiony na 40 stopni.
>
> Byl taki myk, grzejemy rano na dzien do zmywania i wieczorem odpalamy do
> mycia sie i dzieci. Malolaty sie pomyly a my czekamy na wode. Fakt, ze nie
> do rana, ale wole on line.

Ale ja mam online.
Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie wystarcza.


>
>>> Dla instalacji za 8 tys. zuzycie wody jest wieksze jak dla dwoch osob,
>>
>> Ale kto mówi o 2 osobach?
>> Cały czas mowa o 4 osobowej rodzinie.
>
> 6 tysi z kawalkiem to chyba gorna granica.

No nie wiem, jak ktoś pisął o 8 tys, to chyba ich sobie nie wymyślił,
zwłaszcza że jak sąsiad się ostatnio napalił na te dotacje, to koszt solara
wyszedł mu podobny, więc odpuścił.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 00:11:09 - kogutek

Cavallino napisał(a):

> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:
>
> > Kurna sam nie wiem po co to robie, ale niech bedzie. Kogutek znow bedzie
> > musial szukac nowych wad.
> > zapodaj.net/0d8dfbd7d8ec.jpg.html
>
> Czyli jak pisałem - o same rurki Ci chodziło?
> Instalacja solarna to jedna nieco bardziej skomplikowana sprawa niż jeden z
> jej elementów.
> Tak to można gwarancję na bojler czytać, bo cała instalacja składa się tylko
> z niego.
>
Z bolerem też problem bo w środku elektroda magnezowa siedzi. i każdy
producent pod rygorem utraty gwarancji każe ją wymieniać co jakiś czas.
Oczywiście w przypadku reklamacji będzie wymagał kwitów że takie wymiany były
robione. Czyli zwykły zbiornik z blachy generuje koszty żeby miał gwarancję.
Inna sprawa że te elektrody gówno dają. Wywaliłem 5 letni bojler bo
przerdzewiał. Z ciekawości sprawdziłem w jakim stanie jest elektroda, nie była
oczywiście wymieniana. Spory kawał elektrody jeszcze było, na oko z połowa a i
tak przerdzewiał. Teraz mam bojler który mnie przeżyje nawet jak bym żył
jeszcze 50 lat. Z pięćdziesięcio litrowego kega po piwie go zrobiłem. Ze stali
kwasoodpornej jest zrobiony. Cała przeróbka kosztowała z kegiem mniej niż
najtańszy bojler z marketu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-06 23:42:21 - kogutek

Maniek4 napisał(a):

>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1hlo3$f9c$1@news.onet.pl...
>
> >>> Poka fotkie.
> >>> Tej gwarancji na 10 lat rzecz jasna.
> >>
> >> www.hewalex.pl/oferta/plaskie-kolektory-sloneczne/kolektor-sloneczny-
> ks2000tlp.html
> >
> > Tam nic nie pisze o warunkach gwarancji, a jakbyś nie skumał to o nie
> > pytałem.
>
> Zadaj sobie troche trudu i poszukaj sam, albo napisz maila i wszystkiego sie
> dowiesz. Mam teraz udowadniac, ze kon to kon?
> Kurna sam nie wiem po co to robie, ale niech bedzie. Kogutek znow bedzie
> musial szukac nowych wad.
> zapodaj.net/0d8dfbd7d8ec.jpg.html
>
> Pozdro.. TK
>
>
Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów słonecznych w
strefie w jakiej jest Polska. Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co zrobię
że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie opłacała
nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i nie
będzie drożej. Człowiek to nie żółw i nie żyje 100 lat i może czekać 20 aż mu
się zwróci. 3 lata góra 5 lat taki wynalazek ma się zwracać. Niemcowi się
zwróci bo zarabia więcej i proporcjonalnie instalacja jest dla niego tańsza.
Jak ktoś chce szpanować to sobie kupuje jak ktoś chce mieć zysk to musi
wyrzeźbić z byle czego. Według mnie pompa ciepła wychodzi zdecydowanie lepiej.
Jest tańsza i niezależna od słońca. Przy pompie ciepła kilowatogodzina jest
zawsze dwa razy tańsza. Kilka dni temu znajomy założył klimatyzator w firmie.
To nieduży bar. Metr od klimatyzatora ma bojler. Zanim założył trochę
rozmawialiśmy. Poradziłem mu żeby założył przy okazji bojler z wężownicą i
zanim czynnik trafi do chłodnicy klimatyzatora przeszedł przez bojler. Minimum
3/4 roku miał by ciepłą wodę, chłodniej w kuchni i płacił za to raz.
Oczywiście spytał kretynów instalatorów co mu uruchamiali i stwierdzili że tak
się nie da. I ma super termowentylator wyrzucający z siebie gorące powietrze
na zewnątrz. To nie logiczne, bo nikt normalny nie wystawia latem
termowentylatora za okno. Jeśli by do instalacji z pompą ciepłą podejść
globalnie i wykorzystywać każde źródło ciepła jakie się nawinie, na przykład
ciepłą wodę po kąpaniu. To miało by to sens. Kiedyś opisałem patent z hotelu.
Kabina i przepływowy podgrzewacz wody. Woda jaka szła do kanalizacji
przechodziła przez wymiennik ciepła. Podgrzewała wodę zasilającą podgrzewacz.
Bardzo ładnie to działało i praktycznie było widać jak po chwili kiedy
podgrzewacz szedł pełną mocą, zaczynał ograniczać moc potrzebną do podgrzania
wody. Jak ktoś się częściej prysznicuje niż kąpie w wannie to przy takim
systemie zaoszczędzi sporo kasy. Oczywiście nie dotyczy to bogoli co już się w
tym temacie ujawnili. Oni chwilowo dobrze zarabiają i ich stać. Też ma takie
myślenie sens. Bo jak już nie będą luksusowo zarabiali to będą mieli, nawet
nie zamortyzowaną, instalację dającą oszczędności. teraz są takie czasy że
należy szukać oszczędności ale bez obniżania komfortu. I nie za wszelką cenę.
Gdybym miał wybierać pomiędzy pompą ciepłą i solarami. I gdyby obydwie
instalacje miały podobną cenę. Powiedzmy 7 tysięcy. To dołożył bym te 7
tysięcy do pieca co na tani opał i kupił piec z taką automatyką żeby był jak
najbardziej bezobsługowy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 00:12:59 - Maniek4


Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
news:j1kcfs$rs2$1@inews.gazeta.pl...

Prosze Cie, tnij cytaty.

> Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów słonecznych
> w
> strefie w jakiej jest Polska.

Sa pewnie strefy, gdzie uzyski sa lepsze. Jednak stosowanie tego na poludniu
swiata calkowicie mija sie z celem, bo wystarczy pomalowac baniak na dachu.
Polska wcale nie wypada tak zle jak by sie zdawalo.

> Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
> działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co
> zrobię
> że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie
> opłacała
> nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i
> nie
> będzie drożej.

Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka instalacja
nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie oplaca. Inne
zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne koszty. Dla pradu
bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla przykladu nie zyje noca
tylko w dzien. Zmywarka chodzi w dzien, bo czasem musze prac gary dwa razy
dziennie, poza tym tak jest lepiej. Hydrofor tez chodzi w dzien a nie w
nocy. Obiadu nie gotuje na indukcji noca tylko w dzien. Prasowac tez nie
prasuje sie noca. Noca tez nie uzywam swiatla, bo spie. Jest jeszcze pare
innych rzeczy ktore robi sie w dzien - bramy automatyczne, komputer oby
jeden, telewizor oby jeden i cala reszta lacznie z majsterkowaniem jak kto
lubi. Innymi slowy przywolywanie drugiej taryfy jako 100% zamiennika ktorej
koszty determinuje wylacznie grzanie wody jest bledem zalozenia. Jak dla
mnie mozemy sobie o tym luzno dyskutowac, ale nie moze to byc przedmiotem
jednoznacznych stwierdzen w dodatku dobrych dla wszystkich.
Gaz sieciowy, jako drugi nosnik ma swoje koszty pochodne zalezne od zuzycia
w ciagu roku. Wiaze sie to z kwalifikacja taryfy i kosztami stalymi. Jako,
ze z malymi wyjatkami super dupiastej pogody gazu nie uzywam od polowy
kwietnia to i kwalifikuje sie w nizszej taryfie. Oczywiscie gaz mam drozszy,
ale oplaty stale mam polowe mniejsze w kazdym miesiacu i relatywnie bardziej
sie to oplaca. Korzystanie z darmowej wody w pralce i zmywarce obniza tez
nieco trudne do oszacowania koszty pradu, ktorych nikt nawet nie probowal
oszacowac. Inne zrodla nie sa juz tak bezobslugowe, a jak sa to nie sa
tanie, wiec nie biore ich pod uwage.

> instalacje miały podobną cenę. Powiedzmy 7 tysięcy. To dołożył bym te 7
> tysięcy do pieca co na tani opał i kupił piec z taką automatyką żeby był
> jak
> najbardziej bezobsługowy.

Gdybym znal taki piec to uzywal bym go do ogrzewania domu. :-)

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 01:05:53 - kogutek

Maniek4 napisał(a):

>
> Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
> news:j1kcfs$rs2$1@inews.gazeta.pl...
>
> Prosze Cie, tnij cytaty.
>
> > Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów słonecznych
> > w
> > strefie w jakiej jest Polska.
>
> Sa pewnie strefy, gdzie uzyski sa lepsze. Jednak stosowanie tego na poludniu
> swiata calkowicie mija sie z celem, bo wystarczy pomalowac baniak na dachu.
> Polska wcale nie wypada tak zle jak by sie zdawalo.
>
> > Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
> > działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co
> > zrobię
> > że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie
> > opłacała
> > nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i
> > nie
> > będzie drożej.
>
> Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka instalacja
> nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie oplaca. Inne
> zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne koszty. Dla pradu
> bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla przykladu nie zyje noca
> tylko w dzien. Zmywarka chodzi w dzien, bo czasem musze prac gary dwa razy
> dziennie, poza tym tak jest lepiej. Hydrofor tez chodzi w dzien a nie w
> nocy. Obiadu nie gotuje na indukcji noca tylko w dzien. Prasowac tez nie
> prasuje sie noca. Noca tez nie uzywam swiatla, bo spie. Jest jeszcze pare
> innych rzeczy ktore robi sie w dzien - bramy automatyczne, komputer oby
> jeden, telewizor oby jeden i cala reszta lacznie z majsterkowaniem jak kto
> lubi. Innymi slowy przywolywanie drugiej taryfy jako 100% zamiennika ktorej
> koszty determinuje wylacznie grzanie wody jest bledem zalozenia. Jak dla
> mnie mozemy sobie o tym luzno dyskutowac, ale nie moze to byc przedmiotem
> jednoznacznych stwierdzen w dodatku dobrych dla wszystkich.
> Gaz sieciowy, jako drugi nosnik ma swoje koszty pochodne zalezne od zuzycia
> w ciagu roku. Wiaze sie to z kwalifikacja taryfy i kosztami stalymi. Jako,
> ze z malymi wyjatkami super dupiastej pogody gazu nie uzywam od polowy
> kwietnia to i kwalifikuje sie w nizszej taryfie. Oczywiscie gaz mam drozszy,
> ale oplaty stale mam polowe mniejsze w kazdym miesiacu i relatywnie bardziej
> sie to oplaca. Korzystanie z darmowej wody w pralce i zmywarce obniza tez
> nieco trudne do oszacowania koszty pradu, ktorych nikt nawet nie probowal
> oszacowac. Inne zrodla nie sa juz tak bezobslugowe, a jak sa to nie sa
> tanie, wiec nie biore ich pod uwage.
>
> > instalacje miały podobną cenę. Powiedzmy 7 tysięcy. To dołożył bym te 7
> > tysięcy do pieca co na tani opał i kupił piec z taką automatyką żeby był
> > jak
> > najbardziej bezobsługowy.
>
> Gdybym znal taki piec to uzywal bym go do ogrzewania domu. :-)
>
> Pozdro.. TK
>
>
Oglądałem oferty pieców na pellet. jestem zainteresowany tematem bo czeka mnie
modernizacja ogrzewania. Znalazłem takie co się same rozpalają. Jeden miał
nawet prasę do popiołu. Przy takim rozwiązaniu poza sezonem grzewczym pewno
przez pół roku nie zagląda się do popielnika. Piece z sondami badającymi skład
spalin i dobierające najlepsze ustawienia powietrza i podawania paliwa też
były. Niestety nie znalazłem nic co by odpowiadało mojemu zapotrzebowaniu na
ciepło. Najmniejsze były kilka razy większe. Ale jak są duże to na pewno
gdzieś są i mniejsze. A jak nie ma to będą. Budownictwo jest coraz bardziej
energooszczędne i pewno za 10 lat piece o mocach 20kW nie będą miały
zastosowania przy ogrzewaniu domu lub dużego mieszkania bo potrzebne będą o
mocy 4 albo 5 kilowatów. Według mnie, mogę się mylić, energia i nośniki będą
drożały tym szybciej im szybciej statystyczny Kowalski wykorzystując
nowocześniejsze technologie zrobi oszczędności. Żeby zaoszczędzić trzeba już
teraz robić to co Kowalski będzie zmuszony zrobić za 10 lat. Tylko że mnie,
oczywiście mogę się mylić, jakoś do oszczędzania w tej chwili nie pasują
drogie instalacje solarne. Przy cenach jakie mają płaci się jednorazowo
równowarośc nośnika za kilka, kilkanaście lat do przodu. Przede wszystkim mnie
ma się to opłacać. Jak mam czekać 10 lat to mi się nie opłaca. Bo kto wie co
będzie za 10 lat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 01:21:26 - Maniek4


Użytkownik kogutek napisał w wiadomości
news:j1khch$agp$1@inews.gazeta.pl...

> Oglądałem oferty pieców na pellet. jestem zainteresowany tematem bo czeka
> mnie
> modernizacja ogrzewania. Znalazłem takie co się same rozpalają. Jeden miał
> nawet prasę do popiołu.

O te piece sa super. Szukam czegos takiego, ale jako samodzielne urzadzenie
grzewcze tj. z nadmuchem. Niestety ceny poki co nie zachecaja. Nie wiem tez
jak jest z dostepnoscia peletu, ale programowanie odpalania to jest super
wynalazek.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 09:14:02 - robercik-us

Użytkownik Maniek4 napisał:
> jak jest z dostepnoscia peletu,

Z tym pelletem weź pod uwagę jeszcze jeden drobny niuans...
Pellet trzeba kupować kiedy jest tani i suchy - latem i wczesnym latem.
Do tego potrzebujesz odpowiednie warunki jego przechowywania. Nie wiem
ile m3 zajmuje tona suchego pelletu - to tylko o takim mówimy do palenia
- ale na pewno jest tego więcej niż węgla objętościowo. [ekogroszku -
niech będzie]

Dochodzą zatem koszty jego przechowywania, bo węgiel złożysz pod byle
wiatą, a pellet już musi mieć odpowiednie warunki przechowywania przez
te kilka miesięcy.

Jak pellet będziesz kupował zimą, to kupisz go dużo więcej i dużo więcej
spalisz, bo będzie mokry - mniej opłacalne.

A tak na marginesie Maniek... z ciekawości spytam, ile kWh prądu
zużywasz miesięcznie?

pozdrawiam
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 10:39:06 - kogutek

robercik-us napisał(a):

> Użytkownik Maniek4 napisał:
> > jak jest z dostepnoscia peletu,
>
> Z tym pelletem weź pod uwagę jeszcze jeden drobny niuans...
> Pellet trzeba kupować kiedy jest tani i suchy - latem i wczesnym latem.
> Do tego potrzebujesz odpowiednie warunki jego przechowywania. Nie wiem
> ile m3 zajmuje tona suchego pelletu - to tylko o takim mówimy do palenia
> - ale na pewno jest tego więcej niż węgla objętościowo. [ekogroszku -
> niech będzie]
>
> Dochodzą zatem koszty jego przechowywania, bo węgiel złożysz pod byle
> wiatą, a pellet już musi mieć odpowiednie warunki przechowywania przez
> te kilka miesięcy.
>
> Jak pellet będziesz kupował zimą, to kupisz go dużo więcej i dużo więcej
> spalisz, bo będzie mokry - mniej opłacalne.
>
> A tak na marginesie Maniek... z ciekawości spytam, ile kWh prądu
> zużywasz miesięcznie?
>
> pozdrawiam
> Robert G.
Pellet od dłuższego czasu kupuję jako żwirek dla kota. Nie zauważyłem żeby
jego ceny się zmieniały w zależności od pory roku. Co do jakości. Na składzie,
przynajmniej tym na którym kupuję, pellet jest przechowywany w wydzielonym
pomieszczeniu. Pellet nie może być mokry albo wilgotny bo się w trociny
zamienia. Puchnie i rozsypuje się na pył. Chociaż nim nie palę to mam z nim
kontakt codziennie. W zimę może być zimny, nic więcej mu się nie stanie. Ma
bardzo przyzwoite opakowanie. Torbę z grubej folii. Pewno mogło by to w wodzie
leżeć i nie ma prawa zamoknąć jak torba nie będzie dziurawa. Pelletu luzem nie
widziałem w sprzedaży. Dla mnie przy odpowiednim piecu byłby bardzo dobry. Mam
gdzie wsadzić z 10 worków. Nie brudzi tak jak węgiel. Popiołu z niego nie
będzie więcej niż z brykietów. A jak by piec potrafił z popiołu kostkę zrobić
to było by świetnie. Są takie piece ale o mocach 60 do 100kW. A ja potrzebuję
5-6 kW.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 11:16:18 - robercik-us

Użytkownik kogutek napisał:
> Są takie piece ale o mocach 60 do 100kW. A ja potrzebuję
> 5-6 kW.

No to może być problem...
Standard to 15 - 25 kW dla kotłów stałopalnych. O mniejszych nie
słyszałem, ale może i są. Zresztą pewne przewymiarowanie kotła z
automatycznym podajnikiem i sterownikiem nie jest problemem. Ja mam
kocioł 25 kW, a moje maksymalne zapotrzebowanie na ciepło bez
uwzględnienia CWU, to jakieś 8 kW. Jak grzeję wodę, to kocioł pracuje z
pełną mocą aż do jej nagrzania, bo wymiennik w zasobniku ma 35 kW.

Poza tym te moce i sprawności dla stałopalnych kotłów to trochę fikcja,
bo zupełnie inaczej to wygląda w domu, a inaczej w laboratorium. Myślę,
że jak potrzebujesz 6 kW i kiedy weźmiesz 15-stkę, to tragedii nie
będzie. Po prostu kocioł będzie się załączał w miarę potrzeb, a resztę
czasu będzie pracował na podtrzymaniu i tyle.

A tak swoją drogą...
Po ile ten pellet kupujesz? Ile za tonę wychodzi? Bo ja u siebie też
mogę pellet spalać, ale jeszcze nie testowałem tego wynalazku - ubiegłą
zimę 'przejechałem' na węglu.

I z innej beczki...
Na forum.info-ogrzewanie.pl jest ciekawy wątek o bezobsługowym kotle -
ogniwo eko i sterownik ecoal bodajże. Do poczytania - może się przyda:

forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8096-nie-chce-zadnej-porady-nie-mam-zadnego-problemu/

pozdrawiam
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 09:52:47 - Andrzej Ława

W dniu 07.08.2011 11:16, robercik-us pisze:
> Użytkownik kogutek napisał:
>> Są takie piece ale o mocach 60 do 100kW. A ja potrzebuję
>> 5-6 kW.
>
> No to może być problem...
> Standard to 15 - 25 kW dla kotłów stałopalnych. O mniejszych nie
> słyszałem, ale może i są. Zresztą pewne przewymiarowanie kotła z

W firmie handlującej brykietami i peletami widziałem taki mały,
wolnostojący piecyk wyglądający jak nieduża ładna koza. W środku miał
mały podajnik i też ponoć coś z popiołem robił.

Coś podobnego widziałem w domu pokazowym firmy Danmar w wiosce
budowlanej w Urzucie.

Ile miał mocy - nie wiem.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:06:51 - robercik-us

Użytkownik kogutek napisał:
> Pelletu luzem nie
> widziałem w sprzedaży. Dla mnie przy odpowiednim piecu byłby bardzo dobry. Mam
> gdzie wsadzić z 10 worków. Nie brudzi tak jak węgiel.

Jeszcze jedno...
Teraz przejrzałem ofertę na ten pellet i...
Kolejny produkt omaszczony kitem dla ekojeleni :-).

Jego cena za tonę jest zbliżona do ceny węgla [groszku], a wartość
opałowa o jakieś 30 procent niższa...

To już chyba mówi samo za siebie. To wolałbym kupić sobie pelleciarkę i
sam produkować to ustrojstwo, ale nie wiem kiedy by mi się zwróciło :-).

Z końcem sezonu grzewczego kupiłem węgla na następny rok za niecałe 3
tys i przy pewnym uzupełnieniu drewnem mam nadzieję obskoczyć
nadchodzący sezon grzewczy. To bardzo realne. Z pelletami w takiej
cenie, bym się na pewno nie zmieścił w tej kwocie.

pozdrawiam
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:13:05 - Cavallino

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:

> Z końcem sezonu grzewczego kupiłem węgla na następny rok za niecałe 3 tys
> i przy pewnym uzupełnieniu drewnem mam nadzieję obskoczyć nadchodzący
> sezon grzewczy. To bardzo realne. Z pelletami w takiej cenie, bym się na
> pewno nie zmieścił w tej kwocie.

A z ciekawości - jaki masz dom do ogrzania?
Bo ja w tej kwocie zamiaruję obskoczyć sezon z grzaniem gazem, bez brudzenia
rączek.
Do tej pory się udawało, z wyjątkiem tej zimy, która była jednak zbyt długa.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 14:14:30 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:j1ldvr$ldr$1@news.onet.pl...

> Dochodzą zatem koszty jego przechowywania, bo węgiel złożysz pod byle
> wiatą, a pellet już musi mieć odpowiednie warunki przechowywania przez te
> kilka miesięcy.

No tak, ale nie ma samodzielnych i bezobslugowych piecy na wegiel.

> A tak na marginesie Maniek... z ciekawości spytam, ile kWh prądu zużywasz
> miesięcznie?

Wiesz co, nie wiem tak naprawde bo place prognozy i wyrownania co pol roku.
Za zime, bodajze w kwietniu przyszlo mi wyrownanie za pol roku cos ponad
700zl. Prognoza miesieczna byla za niska bo 90zl. Czyli jakies 1300zl/pol
roku. 1kWh u mnie kosztuje 0,61 z oplatami co daje 2132kWh. Zima caly czas
pracuja dwie pompy CO, jedna 43W, druga 62W i kociol tez z pompa pewnie nie
mniejsza jak 60W. Czyli jakies 4kWh/dobe, za sezon wyjdzie ok. 730kWh. Czyli
jakies 1400kWh powinienem zuzyc bez CO. Kwotowo nieco ponizej 150zl.
Dokladnie to musialbym szukac fucktury, ale nie teraz. Jak nie walnalem sie
w szacunkach, to pewnie by sie zgadzalo.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 15:26:59 - robercik-us

Użytkownik Maniek4 napisał:
> No tak, ale nie ma samodzielnych i bezobslugowych piecy na wegiel.
>
No nie ma, ale ta bezobsługowość kotłów na pellet też jest dość
dyskusyjna, nawet tych co maja zapalarki i kostkowanie popiołu ;-).
Pellety trzeba składować, przynieść, zasypać do zasobnika, a popiół
wynieść i gdzieś wyrzucić. Trzeba też od czasu do czasu przeczyścić
kocioł...

Trudno to nazwać bezobsługowością, a jeszcze ta cena pelletu... 8-O.
To jak już się babrać to z węglem - na dłużej przynajmniej wystarczy 1
zasyp i mniej miejsca trzeba do składowania. Poza tym zapalarka, to
bajer, bo i tak kocioł się rozpala raz i się go w zasadzie nie wygasza.

Czyli jakies 1300zl/pol
> roku. 1kWh u mnie kosztuje 0,61 z oplatami co daje 2132kWh

Czyli standard... 300 - 400 kWh/mc :-). Mnie też coś tyle wychodzi, ale
mam prąd po ok 54 gr/kWh - już teraz w taryfie G11.

pozdr.
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:03:43 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:j1m3r6$fuo$1@news.onet.pl...

> Trudno to nazwać bezobsługowością, a jeszcze ta cena pelletu... 8-O.
> To jak już się babrać to z węglem - na dłużej przynajmniej wystarczy 1
> zasyp i mniej miejsca trzeba do składowania. Poza tym zapalarka, to bajer,
> bo i tak kocioł się rozpala raz i się go w zasadzie nie wygasza.

Wszystko co piszesz to prawda, tyle ze ja mam takie jedno pomieszczenie, a
wlasciwie budynek z dosc sporymi stratami dobowymi. Nie oplaca mi sie grzac
tego non stop, tylko od rana do powiedzmy 16. Zapalarka daje mi mozliwosc
programowania pol godziny wczesniej. Nie ma tam instalacji CO i wchodzi w
rachube tylko koza, albo jakis nadmuch. Gaz z nagrzewnicy odpada, bo
smierdzi i kupe wilgoci.

> Czyli jakies 1300zl/pol
>> roku. 1kWh u mnie kosztuje 0,61 z oplatami co daje 2132kWh
>
> Czyli standard... 300 - 400 kWh/mc :-). Mnie też coś tyle wychodzi, ale
> mam prąd po ok 54 gr/kWh - już teraz w taryfie G11.

Tez mam G11 ale nieco drozej. Czy 300 - 400kWh to standard? Nie wiem, nigdy
nad tym sie nie zastanawialem. Po prostu tyle jest. Gotuje na indukcji, wode
na herbate grzeje tez na indukcji, wlasciwie to wszystko jest na prad wiec
nie spodziewam sie jakichs nizszych fucktur niz reszta swiata. Dla tego tym
bardziej zainteresowany jestem nizszymi oplatami stalymi za gaz przez jakies
pol roku.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:05:55 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1ke9d$qc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik kogutek napisał w
> wiadomości news:j1kcfs$rs2$1@inews.gazeta.pl...
>
> Prosze Cie, tnij cytaty.
>
>> Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów
>> słonecznych w
>> strefie w jakiej jest Polska.
>
> Sa pewnie strefy, gdzie uzyski sa lepsze. Jednak stosowanie tego na
> poludniu swiata calkowicie mija sie z celem, bo wystarczy pomalowac baniak
> na dachu. Polska wcale nie wypada tak zle jak by sie zdawalo.
>
>> Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
>> działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co
>> zrobię
>> że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie
>> opłacała
>> nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i
>> nie
>> będzie drożej.
>
> Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka instalacja
> nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie oplaca. Inne
> zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne koszty. Dla
> pradu bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla przykladu nie
> zyje noca tylko w dzien.

I pewnie nie wiesz, że II taryfa jest również w dzień (konkretnie 2 h
każdego dnia)?




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 14:20:01 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1lo1s$pa$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:j1ke9d$qc$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik kogutek napisał w
>> wiadomości news:j1kcfs$rs2$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Prosze Cie, tnij cytaty.
>>
>>> Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów
>>> słonecznych w
>>> strefie w jakiej jest Polska.
>>
>> Sa pewnie strefy, gdzie uzyski sa lepsze. Jednak stosowanie tego na
>> poludniu swiata calkowicie mija sie z celem, bo wystarczy pomalowac
>> baniak na dachu. Polska wcale nie wypada tak zle jak by sie zdawalo.
>>
>>> Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
>>> działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co
>>> zrobię
>>> że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie
>>> opłacała
>>> nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i
>>> nie
>>> będzie drożej.
>>
>> Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka instalacja
>> nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie oplaca. Inne
>> zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne koszty. Dla
>> pradu bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla przykladu nie
>> zyje noca tylko w dzien.
>
> I pewnie nie wiesz, że II taryfa jest również w dzień (konkretnie 2 h
> każdego dnia)?

Tak wiem, jestem wtedy w pracy...

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 15:26:49 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

>>> Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka
>>> instalacja nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie
>>> oplaca. Inne zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne
>>> koszty. Dla pradu bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla
>>> przykladu nie zyje noca tylko w dzien.
>>
>> I pewnie nie wiesz, że II taryfa jest również w dzień (konkretnie 2 h
>> każdego dnia)?
>
> Tak wiem, jestem wtedy w pracy...

Co nie przeszkadza wykorzystać II taryfy, jeśli się zakupi z głową sprzęt
agd.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:18:28 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1m3qm$fu3

>> Tak wiem, jestem wtedy w pracy...
>
> Co nie przeszkadza wykorzystać II taryfy, jeśli się zakupi z głową sprzęt
> agd.

Ja tego nie neguje, tylko rozpatruje to pod moj wlasny sposob zycia i moje
potrzeby.
Jak zmywarka chodzi czasem dwa razy dziennie, obiadu z mikrofalowki nie
jadam, telewizji nie nagrywam, samo sie nie prasuje, to po co mam dla
jedynej CWU robic sobie w domu jakis oboz koncentracyjny? Mam gaz z rury,
ale tu oplaty przez rok sa wyzsze jak przekrocze 1200m^3, wiec sila rzeczy
szukam tanszych i bezobslugowych zrodel dla CWU na caly rok.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:30:41 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1mvf5$vn1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1m3qm$fu3
>
>>> Tak wiem, jestem wtedy w pracy...
>>
>> Co nie przeszkadza wykorzystać II taryfy, jeśli się zakupi z głową sprzęt
>> agd.
>
> Ja tego nie neguje, tylko rozpatruje to pod moj wlasny sposob zycia i moje
> potrzeby.
> Jak zmywarka chodzi czasem dwa razy dziennie,

Czasem to u mnie też chodzi.
Przy czym nie żałuję prądu z I taryfy jak jest impreza i potrzeba umyć
naczynia po posiłku.
W innych przypadkach praktycznie się nie zdarza - ale celowo mam 60 cm, więc
naczynia z całego dnia mieszczą się bez problemu.

>obiadu z mikrofalowki nie jadam, telewizji nie nagrywam, samo sie nie
>prasuje, to po co mam dla jedynej CWU robic sobie w domu jakis oboz
>koncentracyjny?

U mnie na II taryfie chodzi pralka, zmywarka i cwu, czasem kuchenka
(weekendy) nie sądzę żeby komuś prawiało to szczególny problem.
Resztę używa się wtedy gdy jest potrzebna, ale ta reszta to nawet nie 1/3
zużycia.

> Mam gaz z rury,

Ja też, ale używam go tylko do ogrzewania.
Koszt zakupu dodatkowego wkładu kominowego i bojlera na gaz, jakoś mnie nie
przekonał, żeby i cwu grzać gazem, pewnie nie byłoby taniej niż na II
taryfie.
Może tylko trochę wygodniej.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:54:37 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1n05q$304

> Czasem to u mnie też chodzi.
> Przy czym nie żałuję prądu z I taryfy jak jest impreza i potrzeba umyć
> naczynia po posiłku.
> W innych przypadkach praktycznie się nie zdarza - ale celowo mam 60 cm,
> więc naczynia z całego dnia mieszczą się bez problemu.

Latem mi jakos nie starcza. Nie zeby co dzien, ale tak co drugi dzien
zmywarka chodzi dwa razy.

>>obiadu z mikrofalowki nie jadam, telewizji nie nagrywam, samo sie nie
>>prasuje, to po co mam dla jedynej CWU robic sobie w domu jakis oboz
>>koncentracyjny?
>
> U mnie na II taryfie chodzi pralka, zmywarka i cwu, czasem kuchenka
> (weekendy) nie sądzę żeby komuś prawiało to szczególny problem.
> Resztę używa się wtedy gdy jest potrzebna, ale ta reszta to nawet nie 1/3
> zużycia.

Nie wiem, nigdy tego nie liczylem. Jak popatrze na moc indukcji to prawde
mowiac przestaje sie dziwic wysokoscia rachunkow.

>> Mam gaz z rury,
>
> Ja też, ale używam go tylko do ogrzewania.
> Koszt zakupu dodatkowego wkładu kominowego i bojlera na gaz, jakoś mnie
> nie przekonał, żeby i cwu grzać gazem, pewnie nie byłoby taniej niż na II
> taryfie.
> Może tylko trochę wygodniej.

Jak Ci starcz to nie masz co kombinowac.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:59:47 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

>> W innych przypadkach praktycznie się nie zdarza - ale celowo mam 60 cm,
>> więc naczynia z całego dnia mieszczą się bez problemu.
>
> Latem mi jakos nie starcza. Nie zeby co dzien, ale tak co drugi dzien
> zmywarka chodzi dwa razy.

No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz dziennie
ją puszczamy.

>> U mnie na II taryfie chodzi pralka, zmywarka i cwu, czasem kuchenka
>> (weekendy) nie sądzę żeby komuś prawiało to szczególny problem.
>> Resztę używa się wtedy gdy jest potrzebna, ale ta reszta to nawet nie 1/3
>> zużycia.
>
> Nie wiem, nigdy tego nie liczylem.

Ja też nie, energetyka liczy za mnie.
Na początku to było mniej niż 2/3 na II taryfie, teraz jest dużo więcej, bo
doszła klima latem (też schładza na II taryfie).




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 18:49:42 - Marex

Maniek4 napisał(a):

>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1de3i$rgp$1@news.onet.pl...
>
> > Nie stosuję i nie mam takich problemów.
> > 2*120 l (w sensie dwa razy nagrzane do 75 stopni) dziennie, to daje
pewnie
> > z 400 l wody o temp takiej jak pisaliście przy okazji solara, czyli 40
> > stopni.
> > Naprawdę uważasz, że to nie wystarcza żeby się wykąpać bezstresowo?
> >
> > Dodatkowych 7000 to za chińskiego boga nie jest warte.
>
> 2*120 litrow do 75C to ~15kWh*0,6zl (u mnie)=9zl/dzien*30dni=270zl.
> 7000/270=26 miesiecy.
> Przyjmujac pesymistycznie, ze solary grzeja tylko przez 6 miesiecy, to
> inwestycja powinna zwrocic sie po 4,333 roku.
> Czy naprawde warto w to mieszac chinskiego boga?
>
> Pozdro.. TK

Nie warto nic tu mieszać w głowach zwłaszcza tym co uwierzyli lub sie nad
solarami zastanawiają. Sztbko policzono tu wydatki ogrzewania pradem( sam
ogrzewam poza sezonem grzewczym II taryfą, bo olej nadal za drogi..) Licząc
te kilowaty , bierzecie ceny dynamiczne (choćby prognozowane??)?
Co z tego , że aktualnie wyjdzie np te 14 KWh po średnio 0,36 zł(u mnie w
łódzkim) Ale prognozy na ceny pradu na przyszły rok i nastepne podnoszą
włosy na głoweie. I jak wtedy za rok, dwa, cztery wyjdzie?? Może te szybkie
wyliczenia niech biorą realne prognozy wzrostu cen prądu. Instalacja
solarna juz zbudowana juz nie będzie generować takich zmian cen( poza
ewentualnymi zmianami cen glikolu na uzupełnienie lub wymianę i
potencjalnymi awariami)
Dla mnie rzecz byłaby juz teraz warta (nie wiadomo czy zawsze będzie
dofinansowanie..)? gdyby nie fakt zamieszkiw3ania w terenie zalesionym, ergo
dość mocno zacienionym.
Nawiasem mówiąć te ilosci 300ł ciepłej wody Wam nie wystarczają? Nadal
trzeba się pluskać wygodnie w wielitrowych wannach?? Jestesmy chyba nadfal
rozrzutnym krajem, skoro tacy brudni Szwedzi czy Finowie a także Niemcy
kropią się pod prysznicem. No, ale my bracia Polacy..~~~~
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 16:30:17 - Kris



Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j1bglc$q8u$1@news.onet.pl...

>kredyt jest preferencyjny płacony tylko od różnicy miedzy kwota zakupu i
>dotacją, ponadto nikt nei zmusza nikogo do brania kredytu.

Bez kredytu nie ma dotacji. Bo dotowane nie są solary tylko kredyt na ich
zakup.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 17:00:55 - Marek Dyjor

Kris wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:j1bglc$q8u$1@news.onet.pl...
>
>> kredyt jest preferencyjny płacony tylko od różnicy miedzy kwota
>> zakupu i dotacją, ponadto nikt nei zmusza nikogo do brania kredytu.
>
> Bez kredytu nie ma dotacji. Bo dotowane nie są solary tylko kredyt na
> ich zakup.

kredyt możan zaraz po wypłceniu dotacji spłacić.

trzeba wybrac odpwiedni bank, jak już mówiłem bank spółdzielczy nie pobiera
dodatkowej opłaty za spłatę.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 19:21:09 - Maniek4


Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:j1bdcq$e50$1@news.onet.pl...
> Użytkownik kogutek napisał:
>> 500 na sezon to trochę mało na prąd.
>
> Eee tam mało...
> Bierzemy pod uwagę tylko koszty ogrzewania wody poza sezonem grzewczym -
> kiedy to i słońce daje tyle ciepła, że da radę obejść się bez grzania CWU
> prądem, gazem, czy tam węglem.
> A tu mamy okres od połowy kwietnia do... najdalej połowy października,
> czyli 6 miesięcy max. To jest 180 dni obliczeniowe i dla czteroosobowej
> rodziny to codziennie 300 l baniak z wodą, czyli jakieś 7-10 kWh.
> Przyjmijmy 8,5 dla uczciwości :-).

Podniesie to temp. wody w takimze baniaku o 24C. Tak sobie.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 19:21:25 - Andrzej Lawa

W dniu 03.08.2011 14:02, robercik-us pisze:

> 180 dni x 8,5 kWh = 1530 kWh
>
> daje to w zaokrągleniu ok 800 zł za prąd.
>
> I to powinien być punkt pierwszy rozważań o zasadności wydania xxx zł na
> instalację zamienną i... niby oszczędniejszą. Każdy rzecz jasna musi to
> sobie sam policzyć, ale i w takim przypadku wydawanie powyżej 4 tys na
> tą zabawkę nie ma sensu :-)

Swoją drogą to taka same ekologia i ekonomia jak kupowanie Priusa...
Teoretyczna oszczędność na kosztach bieżących, która jest tak niewielka,
jeśli w ogóle uda się ją uzyskać, że zakup będzie się amortyzować przez
dziesięciolecia.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 12:48:44 - Marek Dyjor

Cavallino wrote:
> Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości news:
>
>> Dochodzą do
>> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
>> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
>> wypowiedzi. Pozdrawiam
>
> Przeciw właśnie koszty - z odsetek od kredytu na te solary ogrzejesz
> tą wodę latem nawet prądem czy gazem.

ale nie musi ich brać na kredyt moze spłacić od reki...

Banki spółdzielcze nie pobierają prowizji za spłatę




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 13:01:07 - Cavallino

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:

>> Przeciw właśnie koszty - z odsetek od kredytu na te solary ogrzejesz
>> tą wodę latem nawet prądem czy gazem.
>
> ale nie musi ich brać na kredyt moze spłacić od reki...

Jak będzie miał na to kasę.
A i tak wtedy wchodzą w rachubę koszty alternatywne (kasa powinna pracować),
a te mogą być jeszcze wyższe niż koszty kredytu.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:44:46 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1n09k$3hr$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
> news:j1mvvr$26c$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik Cavallino napisał w
>> wiadomości news:j1mvj8$jd$1@news.onet.pl...
>>
>>>> Ja grzalke testowalem pewnie dluzej jak Ty w poprzednim mieszkaniu.
>>>> Wieczorem jak umylo sie dwie osoby to trzecia musiala czekac.
>>>
>>> Pewnie bojler miałeś ustawiony na 40 stopni.
>>
>> Byl taki myk, grzejemy rano na dzien do zmywania i wieczorem odpalamy do
>> mycia sie i dzieci. Malolaty sie pomyly a my czekamy na wode. Fakt, ze
>> nie do rana, ale wole on line.
>
> Ale ja mam online.
> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie wystarcza.

Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia. Dla swojej rodziny
potrzebuje jakies 300 litrow wody o temp. 45C na mycie i straty. Na taki
baniak w mieszkaniu sobie nie moglem pozwolic.

>> 6 tysi z kawalkiem to chyba gorna granica.
>
> No nie wiem, jak ktoś pisął o 8 tys, to chyba ich sobie nie wymyślił,
> zwłaszcza że jak sąsiad się ostatnio napalił na te dotacje, to koszt
> solara wyszedł mu podobny, więc odpuścił.

Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy gotowy
zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na dach. W miare
latwo to oszacowac i cena calosci tez bedzie znana. Jak zrobi sie to w
trakcie budowy wyjdzie taniej, a kredytu w ogole nie biore pod uwage.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:46:02 - robercik-us

Użytkownik Cavallino napisał:
>
> A z ciekawości - jaki masz dom do ogrzania?

Ok 195 m2. Powierzchni faktycznie ogrzewanej do 20 stC jest coś chyba
150 m2. Reszta niedogrzana. Gazu z rury nie mam, zatem bez alternatywy.
Mam za sobą pierwszy sezon grzewczy po budowie, a ten generuje większe
zużycie opału. Obaczym za jakieś 8 miesięcy :-).

pozdr
Robert G.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 12:57:20 - robercik-us

Użytkownik Cavallino napisał:
>
> A z ciekawości - jaki masz dom do ogrzania?

Aha... i jeszcze jedna istotna sprawa, bo zapomniałem. Dom w górach,
gdzie klimat generuje znacząco wyższe zużycie opału, niż w innych
częściach kraju... ;-). Średnia dobowa temperatura o kilka stopni niższa
oraz nierzadko zdarzające się silne wiatry podczas mrozów.

pozdrawiam
Robert G



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 12:50:51 - Marek Dyjor

Andrzej wrote:
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> wypowiedzi. Pozdrawiam

chyab solar... niższe koszty eksploatacji, zasilasz tylko pompkę do obiegu.
a w cenie masz duży zasobnik. Wczoraj byłem u klienta i woda miala 36 st prz
całkiem marnym dniu (brak słońca).




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 13:29:49 - kogutek

Marek Dyjor napisał(a):

> Andrzej wrote:
> > Witam,
> > szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> > Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> > dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> > wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> > ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> > 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> > zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
> > Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> > czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> > trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> > wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> > tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> > Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> > wypowiedzi. Pozdrawiam
>
> chyab solar... niższe koszty eksploatacji, zasilasz tylko pompkę do obiegu.
> a w cenie masz duży zasobnik. Wczoraj byłem u klienta i woda miala 36 st prz
> całkiem marnym dniu (brak słońca).
>
Pieprzenie kotka za pomocą młotka uskuteczniasz. Woda miała 36 stopni. Ile tej
wody? czajnik czy 300 litrów. W którym miejscu w zbiorniku miała 36 stopni. Na
górze czy przy dnie. Jaka powierzchnia kolektora i ile kosztował. Za ile
wyciągną pompki. W innym temacie były listy dziękczynne użytkowników. Były
podane typy kolektorów ( dało się odszukać w necie ich powierzchnię i cenę) i
ile kWh rocznie wyprodukowały. Wychodziło jak wszystko wziąć do obliczeń że
prąd przy instalacji solarnej jest tani jak barszcz. Nie ta strefa klimatyczna
i nie to nasłonecznienie. Działać będzie bo musi. Ale zysku z tego nie ma.
Chyba że ktoś sam sobie ze szmelcu coś takiego zrobi za parę złotych.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 13:58:31 - Marek Dyjor

kogutek wrote:
> Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Andrzej wrote:
>>> Witam,
>>> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem
>>> grzewczym. Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można
>>> uzyskac na nie dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze
>>> zbiornikiem wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w
>>> dobrej cenie pompy ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo,
>>> moc 3,5 kW, zbiornik 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej
>>> konfiguracji jest troche mały zbiornik, ale może by sie dało
>>> wymienic go na większy.
>>> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
>>> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
>>> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
>>> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
>>> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
>>> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
>>> wypowiedzi. Pozdrawiam
>>
>> chyab solar... niższe koszty eksploatacji, zasilasz tylko pompkę do
>> obiegu. a w cenie masz duży zasobnik. Wczoraj byłem u klienta i woda
>> miala 36 st prz całkiem marnym dniu (brak słońca).
>>
> Pieprzenie kotka za pomocą młotka uskuteczniasz. Woda miała 36
> stopni. Ile tej wody? czajnik czy 300 litrów. W którym miejscu w
> zbiorniku miała 36 stopni. Na górze czy przy dnie. Jaka powierzchnia
> kolektora i ile kosztował. Za ile wyciągną pompki. W innym temacie
> były listy dziękczynne użytkowników. Były podane typy kolektorów (
> dało się odszukać w necie ich powierzchnię i cenę) i ile kWh rocznie
> wyprodukowały. Wychodziło jak wszystko wziąć do obliczeń że prąd przy
> instalacji solarnej jest tani jak barszcz. Nie ta strefa klimatyczna
> i nie to nasłonecznienie. Działać będzie bo musi. Ale zysku z tego
> nie ma. Chyba że ktoś sam sobie ze szmelcu coś takiego zrobi za parę
> złotych.

PLONK... :)




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:26:12 - kogutek

Marek Dyjor napisał(a):

> kogutek wrote:
> > Marek Dyjor napisał(a):
> >
> >> Andrzej wrote:
> >>> Witam,
> >>> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem
> >>> grzewczym. Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można
> >>> uzyskac na nie dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze
> >>> zbiornikiem wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w
> >>> dobrej cenie pompy ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo,
> >>> moc 3,5 kW, zbiornik 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej
> >>> konfiguracji jest troche mały zbiornik, ale może by sie dało
> >>> wymienic go na większy.
> >>> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> >>> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> >>> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> >>> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> >>> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> >>> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> >>> wypowiedzi. Pozdrawiam
> >>
> >> chyab solar... niższe koszty eksploatacji, zasilasz tylko pompkę do
> >> obiegu. a w cenie masz duży zasobnik. Wczoraj byłem u klienta i woda
> >> miala 36 st prz całkiem marnym dniu (brak słońca).
> >>
> > Pieprzenie kotka za pomocą młotka uskuteczniasz. Woda miała 36
> > stopni. Ile tej wody? czajnik czy 300 litrów. W którym miejscu w
> > zbiorniku miała 36 stopni. Na górze czy przy dnie. Jaka powierzchnia
> > kolektora i ile kosztował. Za ile wyciągną pompki. W innym temacie
> > były listy dziękczynne użytkowników. Były podane typy kolektorów (
> > dało się odszukać w necie ich powierzchnię i cenę) i ile kWh rocznie
> > wyprodukowały. Wychodziło jak wszystko wziąć do obliczeń że prąd przy
> > instalacji solarnej jest tani jak barszcz. Nie ta strefa klimatyczna
> > i nie to nasłonecznienie. Działać będzie bo musi. Ale zysku z tego
> > nie ma. Chyba że ktoś sam sobie ze szmelcu coś takiego zrobi za parę
> > złotych.
>
> PLONK... :)
>
Brak argumentów czy zwykłe puszczenie zwieraczy?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 14:34:53 - Budyń

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:j1bd57$d7e$1@news.onet.pl...
> PLONK... :)



no raz sie zdarzyło ze kogutek sensownie gada a tu taki prezent :-)






b.










Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 23:57:06 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:

>> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie wystarcza.
>
> Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia.

Nie używam, jesli piszesz o I taryfie.

>Dla swojej rodziny potrzebuje jakies 300 litrow wody o temp. 45C na mycie i
>straty. Na taki baniak w mieszkaniu sobie nie moglem pozwolic.

Ja nawet więcej zużywam, grzejąc 120 l do 75 stopni (2-3 razy).
To co się zużyje rano, jest dogrzane między 13 a 15.
Wystarcza do 22, kiedy znowu włącza się grzałka.
Kąpiąc się koło 24 praktycznie zawsze mam już znowu dogrzaną wodę do 60 i
więcej stopni, co mi wystarcza na napełnienie wodą dużej wanny 255 l.

> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na dach.

I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-07 13:09:45 - Cavallino

Użytkownik robercik-us napisał w wiadomości
news:j1lr2g$cea$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Cavallino napisał:
>>
>> A z ciekawości - jaki masz dom do ogrzania?
>
> Aha... i jeszcze jedna istotna sprawa, bo zapomniałem. Dom w górach, gdzie
> klimat generuje znacząco wyższe zużycie opału, niż w innych częściach
> kraju... ;-). Średnia dobowa temperatura o kilka stopni niższa oraz
> nierzadko zdarzające się silne wiatry podczas mrozów.

No tak, to wiele wyjaśnia.
Bo aż się zdziwiłem, że ogrzanie gazem moich 140 m (inna sprawa że
powietrzem, a nie wodą) wychodzi podobnie jak ogrzanie węglem.
O wygodzie tych rozwiązań przecież nie warto wspominać.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 10:58:25 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1n1sd$a70

> No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz
> dziennie ją puszczamy.

Obiad to piec talerzy glebokich, piec plytkich, sztucce i piec szklanek.
Wczesniej sniadanie, szklanki do picia w ciagu dnia dla dzieciakow, co picie
to nowa szklanka :-). Dojda do tego jakies gary, patelnia i sie zbiera. Nie
jest to stala i nie zawsze co dwa dni sie zmywa, zalezy tez co sie je w
ciagu dnia, ale bywa.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 11:03:22 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1o8fh$qlk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1n1sd$a70
>
>> No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz
>> dziennie ją puszczamy.
>
> Obiad to piec talerzy glebokich, piec plytkich

No tak, u nas dwudaniowych obiadów się nie praktykuje od lat, nie ma czasu,
ani ochoty.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 10:43:36 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1n1nb$9h4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:
>
>>> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie wystarcza.
>>
>> Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia.
>
> Nie używam, jesli piszesz o I taryfie.

Nie palisz swiatla, nie pijesz herbaty, nie jesz w domu, nie prasujesz i
takie tam?

>> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
>> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
>> dach.
>
> I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
> Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.

Jak sie zleci firmie to moze tak byc. Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory zamontowali
dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka. Podlaczenie na dachu to
zadna sztuka. Napelnic, odpowietrzyc i nie ma co obslugiwac. Jak kazde
dodatkowe urzadzenie i to wiaze sie z jakimis dodatkowymi kosztami
instalacyjnymi i jak zawsze, gdy zrobi ktos to bedzie tylko drozej. Gorzej,
ze malo ktory instalator tak naprawde na tym sie zna. Wyglada na to, ze
nawet nie czytaja gotowych instrukcji montazu i pojawiaja sie problemy,
niespelniajaca oczekiwan instalacja i takie tam.

Pozdro.. TK

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 10:56:53 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1o7jo$ne6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1n1nb$9h4$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:
>>
>>>> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie
>>>> wystarcza.
>>>
>>> Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia.
>>
>> Nie używam, jesli piszesz o I taryfie.
>
> Nie palisz swiatla, nie pijesz herbaty, nie jesz w domu, nie prasujesz i
> takie tam?

Nie no, pisałem że I taryfa na resztę jest, ale to margines zużycia.

>
>>> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
>>> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
>>> dach.
>>
>> I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
>> Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.
>
> Jak sie zleci firmie to moze tak byc.

No i o tym mowa.
To jest pełny koszt.


Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
> a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory zamontowali
> dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka. Podlaczenie na dachu
> to zadna sztuka.

Na tej samej zasadzie wybudować sobie dom to dla niektórych też żadna
sztuka.
Tyle że nie dla każdego, więc takie przypadki możemy pominąć.

Tak czy tak, pełnia kosztów jest razem z montażem i uruchomieniem.
I ja tylko o takim wariancie mówię.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-08 11:30:01 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1o8cf$qag$1@news.onet.pl...

>>>> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
>>>> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
>>>> dach.
>>>
>>> I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
>>> Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.
>>
>> Jak sie zleci firmie to moze tak byc.
>
> No i o tym mowa.
> To jest pełny koszt.

Jak dla kogo. Kogutek ponoc ma sam przerabiac klimatyzator i liczy koszt
zakupu w markecie po sezonie.
Mnie montaz kosztowal moze 200zl, tyle dalem dahowcom za montaz kolektora.
Rurki przeciagnalem na dach sam w jeden wieczor. Kolesie pewnie ze dwa tysie
za to by chcieli lacznie z uruchomieniem rzecz jasna. Niestety 80%, ze
trzeba bedzie po nich poprawiac.

> Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
>> a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory
>> zamontowali dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka.
>> Podlaczenie na dachu to zadna sztuka.
>
> Na tej samej zasadzie wybudować sobie dom to dla niektórych też żadna
> sztuka.
> Tyle że nie dla każdego, więc takie przypadki możemy pominąć.
> Tak czy tak, pełnia kosztów jest razem z montażem i uruchomieniem.
> I ja tylko o takim wariancie mówię.

To sa indywidualne sprawy i kazdy kalkuluje po swojemu. Czym bedzie roznila
sie instalacja zrobiona z kaloryferow wlasnorecznie od poczatku do konca,
ktorej koszt materialow nie przekroczy 500zl od kupionego zestawu? Powiesz,
ze dobrym pomyslem jest zrobienie samemu przez dwa miesiace po godzinach i
to sie oplaca bo wydalo sie malo tak jak Kogutkowi pompa ciepla z
klimatyzatora, a do kupnego zestawu chcesz doliczac robocizne instalacji?
Nawet ona w kazdym przypadku bedzie inna, bo co innego rurki na dach palacu
kultury a co innego w domu parterowym. Co innego robienie stelarza od
poludnia bo nie ma tam polaci a co innego przykrecenie kolektora do dachu.
Realnie maja sie zwracac pieniadze wydane na inwestycje i pewnie znajdziemy
przypadki, ze ta w ogole sie nie oplaca - chocby domek w srodku lasu. To nie
jest wlozenie grzalki do baniaka i pewne wymagania musza byc spelnione, w
zwiazku z tym koszty instalacji beda rozne. Ja nie wydalem, wiec nie musi mi
sie zwracac nic poza tym za co zaplacilem i tak to licze dla mojego
przypadku, co wcale nie wyklucza Twojego twierdzenia. Pisal tu kiedys
czlowiek Jan Werbinski, ktoremu za instalacje samego komina do kotla
gazowego wyliczyli na bodaj 8 tys. Nie powiesz przeciez na tej podstawie, ze
kociol gazowy sie nie oplaca, bo jego instalacja jest droga, z drugiej
strony nie powiesz jemu ze sie oplaca bo jest tania.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 16:16:21 - mirek

W dniu 2011-08-03 10:52, Andrzej pisze:
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> wypowiedzi. Pozdrawiam
A bojler nie wchodzi w rachube ?



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 17:01:27 - Marek Dyjor

mirek wrote:
> W dniu 2011-08-03 10:52, Andrzej pisze:
>> Witam,
>> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
>> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
>> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
>> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
>> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
>> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
>> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
>> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
>> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
>> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
>> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
>> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
>> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
>> wypowiedzi. Pozdrawiam
> A bojler nie wchodzi w rachube ?

o czym piszesz dobry człowieku? :)




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 19:18:39 - Andrzej Lawa

W dniu 03.08.2011 10:52, Andrzej pisze:
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy

Biorąc pod uwagę koszta i niewielki zysk, ja sugerowałbym raczej jakiś
prymitywny kolektor ze starych grzejników czy wręcz gumowego węża. Koszt
groszowy, a w słoneczne dni ciepła woda gratis.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:24:03 - wolim

W dniu 2011-08-03 10:52, Andrzej pisze:
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> wypowiedzi. Pozdrawiam

W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych, czyli jakieś 600
złotych rocznie. Policz po ilu latach zwróci Ci się solar i ew. ta
pompa, o której piszesz. O ile w międzyczasie nie będziesz musiał
wymienić na nowe...

Pozdrawiam,
MW



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:28:57 - Cavallino

Użytkownik wolim napisał w wiadomości news:

> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych, czyli jakieś 600
> złotych rocznie. Policz po ilu latach zwróci Ci się solar

Wcale mu się nie zwróci.
Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:56:53 - Marek Dyjor

Cavallino wrote:
> Użytkownik wolim napisał w wiadomości news:
>
>> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
>> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych, czyli jakieś 600
>> złotych rocznie. Policz po ilu latach zwróci Ci się solar
>
> Wcale mu się nie zwróci.
> Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?

bez przesady jeśli solar jest ok zrobiony to nie trzeba jakiegoś strasznego
serwisu co roku robić, wystarczy patrzeć czy trzyma ciśnienie oraz przed
sezosnem zimowym sprawdzić mała próbkę na zamarzanie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:05:21 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1c415$7li$1@news.onet.pl...
> Użytkownik wolim napisał w wiadomości news:
>
>> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
>> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych, czyli jakieś 600
>> złotych rocznie. Policz po ilu latach zwróci Ci się solar
>
> Wcale mu się nie zwróci.
> Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?

Zerrro zlotych.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:07:31 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1cd6g$ggg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1c415$7li$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik wolim napisał w wiadomości news:
>>
>>> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
>>> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych, czyli jakieś 600
>>> złotych rocznie. Policz po ilu latach zwróci Ci się solar
>>
>> Wcale mu się nie zwróci.
>> Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?
>
> Zerrro zlotych.

Takiego z 8 tys, ma kilkuletniej gwarancji też?




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:48:05 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1cdaf$gu9$1@news.onet.pl...

>>> Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?
>>
>> Zerrro zlotych.
>
> Takiego z 8 tys, ma kilkuletniej gwarancji też?

Tez.
Mozesz kupic same kolektory z 10 letnia gwarancja bez szemrania, a reszte
budowac samemu. Wymiana glikolu najwyzej raz na piec lat, o ile temp.
krzepniecia taka koniecznosc wykaze. Koszt ponizej 200zl.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 08:24:17 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1cfml$q08$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1cdaf$gu9$1@news.onet.pl...
>
>>>> Ile kosztuje coroczny serwis solara z płynami?
>>>
>>> Zerrro zlotych.
>>
>> Takiego z 8 tys, ma kilkuletniej gwarancji też?
>
> Tez.
> Mozesz kupic same kolektory z 10 letnia gwarancja bez szemrania, a reszte
> budowac samemu.

Załóż że jednak nie możesz samemu.
Zwłaszcza że wtedy nie ma mowy o dotacji.
Ile kosztuje serwis?

Bo coś mi chodzi po głowie kilkaset zł rocznie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 19:44:40 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości

> Załóż że jednak nie możesz samemu.

Nie ma co zakladac. Napisz maila do producenta i po sprawie. Ja wiem, ze
moge samemu, czy ze wszystkimi kolektorami tego nie wiem.

> Zwłaszcza że wtedy nie ma mowy o dotacji.

Tego tematu nigdy nie rozwazalem.

> Ile kosztuje serwis?
>
> Bo coś mi chodzi po głowie kilkaset zł rocznie.

Nie znam nikogo kogo kosztuje.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 20:55:35 - Marek Dyjor

wolim wrote:
> W dniu 2011-08-03 10:52, Andrzej pisze:
>> Witam,
>> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
>> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
>> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
>> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
>> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
>> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
>> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
>> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
>> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
>> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
>> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
>> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
>> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
>> wypowiedzi. Pozdrawiam
>
> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych,

wiesz, nie wszyscy tutaj to typowi Polacy, których codziennie można czuć w
środkach komunikacji.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 21:20:00 - wolim

W dniu 2011-08-03 20:55, Marek Dyjor pisze:

>> W lecie tylko zasobnik z grzałką elektryczną.
>> Koszt miesięczny grzania wody to jakieś 100 złotych,
>
> wiesz, nie wszyscy tutaj to typowi Polacy, których codziennie można czuć
> w środkach komunikacji.

Bzdury opowiadasz. U mnie 4-osobowa rodzina, więc co najmniej 4 kąpiele
w ciągu dnia pod prysznicem plus co kilka dni kąpiele w wannie (dużej, a
nawet bardzo dużej). Nie wychodzi więcej jak 100 złotych miesięcznie za
grzanie wody. W tej chwili łącznie za prąd płacę 130 złotych
miesięcznie... ale liczę się z wyrównaniem ok. 200 złotych za pół roku.

Zasobnik 140 litrów i praktycznie się nie zdarza, żeby była zimna woda.

Pozdry,
MW




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 21:52:05 - Tomasz Gorbaczuk

Dnia 03-08-2011 o 21:20:00 wolim napisał(a):


> Bzdury opowiadasz. U mnie 4-osobowa rodzina, więc co najmniej 4 kąpiele
> w ciągu dnia pod prysznicem plus co kilka dni kąpiele w wannie (dużej, a
> nawet bardzo dużej). Nie wychodzi więcej jak 100 złotych miesięcznie za
> grzanie wody. W tej chwili łącznie za prąd płacę 130 złotych
> miesięcznie... ale liczę się z wyrównaniem ok. 200 złotych za pół roku.


Ile u Ciebie kosztuje 1 KWh (łącznie z kosztami przesyłu i abonamentem) ?
- Ja przez kilka lat grzałem wodę prądem i nigdy nie kosztowło mnie to
mniej niż 150 -160 PLN miesięcznie - przy rachunkach za prąd na poziomie
300 -360 PLN miesięcznie.
Rodzina 2 + 2, zasobnik 160 l z grzałką 2 KW. Cena za KWh z ostatniej
faktury - 0,479 PLN, taryfa G11.

Pzdr
TG



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 22:17:02 - Marek Dyjor

Tomasz Gorbaczuk wrote:
> Dnia 03-08-2011 o 21:20:00 wolim napisał(a):
>
>
>> Bzdury opowiadasz. U mnie 4-osobowa rodzina, więc co najmniej 4
>> kąpiele w ciągu dnia pod prysznicem plus co kilka dni kąpiele w
>> wannie (dużej, a nawet bardzo dużej). Nie wychodzi więcej jak 100
>> złotych miesięcznie za grzanie wody. W tej chwili łącznie za prąd
>> płacę 130 złotych miesięcznie... ale liczę się z wyrównaniem ok. 200
>> złotych za pół roku.
>
>
> Ile u Ciebie kosztuje 1 KWh (łącznie z kosztami przesyłu i
> abonamentem) ? - Ja przez kilka lat grzałem wodę prądem i nigdy nie
> kosztowło mnie to mniej niż 150 -160 PLN miesięcznie - przy
> rachunkach za prąd na poziomie 300 -360 PLN miesięcznie.
> Rodzina 2 + 2, zasobnik 160 l z grzałką 2 KW. Cena za KWh z ostatniej
> faktury - 0,479 PLN, taryfa G11.

Ludzie potrafią sie dostosowac do róznych dziwnych warunków :)

ja mam niestety burżujskie przyzwyczajenia :)




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:08:04 - Maniek4


Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał w wiadomości
news:op.vznlg3nhg01fvf@l-089.harvard.local...

>Ile u Ciebie kosztuje 1 KWh (łącznie z kosztami przesyłu i abonamentem)
> - Ja przez kilka lat grzałem wodę prądem i nigdy nie kosztowło mnie to
>mniej niż 150 -160 PLN miesięcznie - przy rachunkach za prąd na poziomie
>300 -360 PLN miesięcznie.
>Rodzina 2 + 2, zasobnik 160 l z grzałką 2 KW. Cena za KWh z ostatniej
>faktury - 0,479 PLN, taryfa G11.

Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach grupowych. Do
dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:15:41 - Cavallino

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości
news:j1cdbj$h1q$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał w wiadomości
> news:op.vznlg3nhg01fvf@l-089.harvard.local...
>
>>Ile u Ciebie kosztuje 1 KWh (łącznie z kosztami przesyłu i abonamentem) -
>>Ja przez kilka lat grzałem wodę prądem i nigdy nie kosztowło mnie to mniej
>>niż 150 -160 PLN miesięcznie - przy rachunkach za prąd na poziomie
>>300 -360 PLN miesięcznie.
>>Rodzina 2 + 2, zasobnik 160 l z grzałką 2 KW. Cena za KWh z ostatniej
>>faktury - 0,479 PLN, taryfa G11.
>
> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach grupowych. Do
> dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.

Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
Ja na II się nie mieszczę.
No chyba że sam mieszkasz.





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:52:09 - Maniek4


Użytkownik Cavallino napisał w
wiadomości news:j1cdpp$j0i$1@news.onet.pl...

>> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach grupowych. Do
>> dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.
>
> Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
> Ja na II się nie mieszczę.
> No chyba że sam mieszkasz.

No wlasnie. A tu ludziom tyle wychodzi. :-)
Straty mojego zasobnika przez noc to nawet 10 stopni przy kiepskich
wiatrach. :-) Toz to trzeba nagrzac nastepnego dnia. Liczenie samego zuzycia
wody mozna sobie w jelito wsadzic, a gdzie cyrkulacja i takie tam?

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 05:44:33 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik Cavallino napisał w
> wiadomości news:j1cdpp$j0i$1@news.onet.pl...
>
>>> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach
>>> grupowych. Do dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.
>>
>> Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
>> Ja na II się nie mieszczę.
>> No chyba że sam mieszkasz.
>
> No wlasnie. A tu ludziom tyle wychodzi. :-)

przestać sie myć jak oni albo przestać czytać bzdury które wypisują...

no jeszcze jest możliwość że mają taryfę dla pracowników energetyki :) albo
lewe podłaczenie.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciep?a

2011-08-04 21:28:22 - janusz_kk1

Dnia 04-08-2011 o 05:44:33 Marek Dyjor napisał(a):

> Maniek4 wrote:
>> Użytkownik Cavallino napisał w
>> wiadomości news:j1cdpp$j0i$1@news.onet.pl...
>>
>>>> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach
>>>> grupowych. Do dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.
>>>
>>> Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
>>> Ja na II się nie mieszczę.
>>> No chyba że sam mieszkasz.
>>
>> No wlasnie. A tu ludziom tyle wychodzi. :-)
>
> przestać sie myć jak oni albo przestać czytać bzdury które wypisują...
>
> no jeszcze jest możliwość że mają taryfę dla pracowników energetyki :)
> albo lewe podłaczenie.
No Mnie dzisiaj przyszedł rachunek za gaz, gotowanie i CWU wychodzi mi
130zł/mies.
2+ 2 maluchy.

--
Pozdr
JanuszK



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciep?a

2011-08-04 21:41:02 - Marek Dyjor

janusz_kk1 wrote:
> Dnia 04-08-2011 o 05:44:33 Marek Dyjor
> napisał(a):
>> Maniek4 wrote:
>>> Użytkownik Cavallino napisał w
>>> wiadomości news:j1cdpp$j0i$1@news.onet.pl...
>>>
>>>>> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach
>>>>> grupowych. Do dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.
>>>>
>>>> Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
>>>> Ja na II się nie mieszczę.
>>>> No chyba że sam mieszkasz.
>>>
>>> No wlasnie. A tu ludziom tyle wychodzi. :-)
>>
>> przestać sie myć jak oni albo przestać czytać bzdury które
>> wypisują... no jeszcze jest możliwość że mają taryfę dla pracowników
>> energetyki
>> :) albo lewe podłaczenie.
> No Mnie dzisiaj przyszedł rachunek za gaz, gotowanie i CWU wychodzi mi
> 130zł/mies.
> 2+ 2 maluchy.

ale kolega pisał że płaci za grzanie prądem 100 zł




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciep?a

2011-08-05 00:50:56 - wolim

Mógłbym tu teraz siedzieć i wstawiać linki do skanów moich faktur za
prąd. Mógłbym Wam udowadniać, robić zdjęcia kotłowni, łazienek, w końcu
nawet zdjęcia rodziny, żeby udowodnić, że jest nas czworo i nie jesteśmy
niedomyci. Ale, szczerze powiedziawszy, mam to w dupie. Róbta co
chceta. Montujcie sobie solary i pompy, a potem szukajcie argumentów za
ich oszczędnością. Szukajcie dowodów na swoją zajebistość. Ja jestem
pragmatykiem. Mnie przekonują liczby na fakturze, a nie czcza gadanina
wszystkowiedzących kolesi.

Nie wypowiadam się więcej w tym wątku, bo widzę, ze nie ma sensu.

Pozdrawiam,
MW



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciep?a

2011-08-05 08:51:22 - janusz_kk1

Dnia 04-08-2011 o 21:41:02 Marek Dyjor napisał(a):

> janusz_kk1 wrote:
>> Dnia 04-08-2011 o 05:44:33 Marek Dyjor
>> napisał(a):
>>> Maniek4 wrote:
>>>> Użytkownik Cavallino napisał w
>>>> wiadomości news:j1cdpp$j0i$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>>> Nie przejmuj sie, ja nigdy nie miescilem sie w statystykach
>>>>>> grupowych. Do dzis nie wiem jak zmiescic sie w 100zl/miesiac.
>>>>>
>>>>> Nie ma bata, na I taryfie nie dasz rady.
>>>>> Ja na II się nie mieszczę.
>>>>> No chyba że sam mieszkasz.
>>>>
>>>> No wlasnie. A tu ludziom tyle wychodzi. :-)
>>>
>>> przestać sie myć jak oni albo przestać czytać bzdury które
>>> wypisują... no jeszcze jest możliwość że mają taryfę dla pracowników
>>> energetyki
>>> :) albo lewe podłaczenie.
>> No Mnie dzisiaj przyszedł rachunek za gaz, gotowanie i CWU wychodzi mi
>> 130zł/mies.
>> 2+ 2 maluchy.
>
> ale kolega pisał że płaci za grzanie prądem 100 zł
Dlatego podaję swoje dane dla porównania, wodę mam swoją to nie oszczędzam
:)
Co do kolegi, trochę mało mu wychodzi ale może mieć drogą wodę,
widziałem ostatni reportaż o jakimś miasteczku na śląsku gdzie mocno
spadło zużycie wody i oczywiście wodociągi podniosły cenę aby odbić
sobie straty, m3 wody kosztuje już tam 10zł :( Paranoja.

--
Pozdr
JanuszK



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 21:10:36 - zbigi

Andrzej napisał(a):
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.

I slusznie :)

> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.

Jezeli pompa ze zbiornikiem, to taki agregat, ktory stawiasz sobie w
chalupie, to ja bym wzial pompe ciepla.
Dlaczego?
Bo w gratisie mialbym chlodzenie wnetrza chalupy przy okazji grzania
CWU. I to za polowe ceny instalacji solarnej. Ktora jest IMO zbyt droga
i na nic te wszystkie dofinansowania.
Solary zrobie sobie kiedys sam - tutaj mam podejscie bliskie budyniowemu :)
--
zbigi i stopka zastepcza



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 22:14:23 - Marek Dyjor

zbigi wrote:
> Andrzej napisał(a):
>> Witam,
>> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
>
> I slusznie :)
>
>> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
>> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
>> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
>> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
>> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
>> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
>
> Jezeli pompa ze zbiornikiem, to taki agregat, ktory stawiasz sobie w
> chalupie, to ja bym wzial pompe ciepla.
> Dlaczego?
> Bo w gratisie mialbym chlodzenie wnetrza chalupy przy okazji grzania
> CWU. I to za polowe ceny instalacji solarnej. Ktora jest IMO zbyt
> droga

cho cho cho..

to te pompy ciepła mają aż tyle mocy chłodniczej :)

bo imho one mają 3-4kw max więc wiele tym nie nachodzisz sie...

zwykle zapotrzebowanie jednego pokoju wynosi ok 3-4 kw chłodu.




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-03 23:44:37 - Maniek4


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:j1ca70$3bt$1@news.onet.pl...

> cho cho cho..
>
> to te pompy ciepła mają aż tyle mocy chłodniczej :)
>
> bo imho one mają 3-4kw max więc wiele tym nie nachodzisz sie...
>
> zwykle zapotrzebowanie jednego pokoju wynosi ok 3-4 kw chłodu.

Ja nie wiem. Ludzie podniecaja sie jakims copem 3 do 4 uzyskiwanym z tego
typu pomp. Tym czasem niczym nadzwyczajnym jest solarny cop na poziomie 40 i
wiecej. Tu w ogole nie ma czego porownywac latem i smiem twierdzic, ze
rowniez zima. Oczywiscie pytanie watku pozostaje otwarte, bo solary jak
wszystko swoje ograniczenia maja jesli ma to byc jakos sprawne i wygodne, a
i solar to malo powiedziane, bo nie wiemy nic o zapotrzebowaniu. Jedno jest
pewne, skoro lato to wylacznie kolektory plaskie.
Fajnie tez toczy sie dyskusja, poza glownym tematem. Starzy oponenci
tradycyjnie koncentruja sie na problemie o ktory nikt nie pytal, tj. sens
ekonomiczny. :-) A moze pytacz nie chce rabac taniego drzewa? Moze ma duza
rodzine i potrzebuje wiecej wody niz umozliwi to tania taryfa? A moze nie ma
wystarczajacego przydzialu mocy by obsluzyc wieksza grzalke, bo dodatkowe
wlaczenie czajnika spowoduje strzal bezpiecznika? Moze ma basen?
Co do problemu pytacza - koledzy jednak mimo mojej krytyki maja racje.
Jezeli nie ma sensownej koniecznosci instalowania takich urzadzen to
faktycznie sens moze byc watpliwy. Tego typu instalacje sprawdzaja sie
glownie w systemie calorocznym. Co do szczegolow napisz poprostu maila do
np. Hewalexa. W ofercie maja jedno i drugie bardzo dobrej jakosci i
odpowiadja na wszystkie maile. Ze swojej strony dodam, ze latem nic nie
sprawdzi sie lepiej jak solary. Zadna pompa ciepla nie ma szans na lepsze
uzyski. Niestety swoje kosztuja. Tyle, ze na lato to mozna sobie sklecic cos
we wlasnym zakresie o ile lubi sie wyzwania. :-)

Pozdro.. TK





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 00:02:32 - Budyń

Użytkownik zbigi napisał w wiadomości news:j1c6fd$igq$1@news.onet.pl...
> Solary zrobie sobie kiedys sam - tutaj mam podejscie bliskie budyniowemu :)


przyjechałbys w koncu na te kawe :) Model solara wersja nr 5.56 jest do obejrzenia :-)))))






b.



Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 08:44:45 - yarecky

W dniu 2011-08-03 10:52, Andrzej pisze:
> Witam,
> szukam rozwiazania do ogrzewania ciepłej wody poza sezonem grzewczym.
> Biorę pod uwagę kolektory słoneczne, obecnie można uzyskac na nie
> dofnansowanie (realnie 35%). Koszt solarów razem ze zbiornikiem
> wyszedł by ok. 8 tys. Mam też możliwość kupienia w dobrej cenie pompy
> ciepła woda-powietrze, np. zestaw firmy Chigo, moc 3,5 kW, zbiornik
> 100 l razem z pompą za ok. 4300. W tej konfiguracji jest troche mały
> zbiornik, ale może by sie dało wymienic go na większy.
> Mam dylemat przy wyborze rozwiązania, bo trzeba uwględnić różne
> czynniki a nie mam pełnej wiedzy an ten temat żeby to ocenić, np.
> trzeba by wiąc pod uwagę trwałość rozwiązania, solary podobno
> wytrzymują do 20 lat, nie wiem jak jest z pompa ciepła. Dochodzą do
> tego koszty eksploatacyjne, prąd, wymiana płynu w solarach.
> Bardzo proszę o wypowiedzi, za i przeciw. z góry dziękuje za
> wypowiedzi. Pozdrawiam
Grzanie pompą wiosną - jesienią to koszt 12-16pln/miesiąc (tyle mi
wychodzi z ostatnich rachunków), zimą prawdopodobnie 20-25pln/miesiąc
(nie mam jak sprawdzić, bo pompa grzeje mi wówczas głównie domek)

Co do solarów - nie mam i nie wypowiem się.

Yarecky.





Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 08:50:31 - Cavallino

Użytkownik yarecky napisał w wiadomości news:

> Grzanie pompą wiosną - jesienią to koszt 12-16pln/miesiąc (tyle mi
> wychodzi z ostatnich rachunków), zimą prawdopodobnie 20-25pln/miesiąc (nie
> mam jak sprawdzić, bo pompa grzeje mi wówczas głównie domek)

Rozumiem że chodzi o grzanie wody.
Czyli niech będzie że z 10 razy taniej niż prądem.
A koszt pompy jaki miałeś?




Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła

2011-08-04 12:14:09 - kogutek

Cavallino napisał(a):

> Użytkownik yarecky napisał w wiadomości news:
>
> > Grzanie pompą wiosną - jesienią to koszt 12-16pln/miesiąc (tyle mi
> > wychodzi z ostatnich rachunków), zimą prawdopodobnie 20-25pln/miesiąc (nie
> > mam jak sprawdzić, bo pompa grzeje mi wówczas głównie domek)
>
> Rozumiem że chodzi o grzanie wody.
> Czyli niech będzie że z 10 razy taniej niż prądem.
> A koszt pompy jaki miałeś?
>
Nie może być 10 razy taniej. Pompa jest na prąd i realnie może być w porywach
2,5 raza mniej. jak mieszka sam to jest to realne. Jak w więcej osób to albo
nawija makaron na uszy albo gruntowne mycie uskuteczniają w soboty w tej samej
wodzie. W LM pompa ciepła ze zbiornikiem, kompletny bojler, kosztuje ponad
6000 ale mniej niż 7000. Jak ktoś ma dwie prawe ręce i trochę pomyślunku to
zrobi pompę ciepła z silnikiem w okolicach kilowata i zbiornikiem 100l za
2000. Też sporo bo przy dziesięcio letniej żywotności 200 złotych rocznie to
sama amortyzacja.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS