barwa światła w mieszkaniu

Lukas Data ostatniej zmiany: 2011-07-22 23:37:41

barwa światła w mieszkaniu

2011-07-22 22:02:35 - Lukas

Witam

Zrobilem sobie takie roznej masci podwieszane sufity, do tego dochodzą
cokoły w kuchni i zastanwiam sie jakie uzyc zarówki, aby nie światlo nie
bylo męczące.....( salon z aneksem kuchennym)
W castoramie dostepne sa w suie 3 barwy swiatla w zarowkach, ciepła zółta
taka typowa, potem biala i lekko wpadająca w niebieski. Ta ostatnia wydaje
mi sie zbyt ostra..

No i podobny dylemat z tasma led. O ile w łazience w zasadzie mogłbym sie
szarpnąć na jakies ledy z lekka niebieskie, o tyle w salonei juz raczej nie
bardzo. Nie chce za bardzo mieszac tez roznych barw swiatla, aby nie wyszła
choinka....

Zastanwiam sie rowniez, czy galogeny nie kupic z taka jakby szybką mleczną,
znacznie mniej rażą po oczach...


Jakie macie z tym doswiaczenie?





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-22 23:36:17 - Maniek4


Użytkownik Lukas napisał w wiadomości
news:4e29d728$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...

> Jakie macie z tym doswiaczenie?

Jezeli swiatlo nie bedzie dekoracyjne to wylacznie cieple biale. Do
podswietlenia czegos tam moze byc co kolwiek by pasowalo do ogolnej
koncepcji estetycznej. Halogeny jak na dzisiejsze czasy beda ciut jakby to
powiedziec paliwozerne. Do kazdej oprawy halogenowej dobierzesz zarowki
led, wiec oprawy moga byc jakie sobie zechcesz. Ja zrezygnowalem calkowicie
z halogenow tam, gdzie mozna zastapic je ledami. Tasmy led mam w
podwieszeniach i sa super, zwlaszcza, ze daja sie przyciemniac wg.
przeznaczenia oswietlenia. Generalnie led to idealne rozwiazanie.

Pozdro.. TK





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-23 09:55:57 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik Lukas napisał w wiadomości
> news:4e29d728$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Jakie macie z tym doswiaczenie?
>
> Jezeli swiatlo nie bedzie dekoracyjne to wylacznie cieple biale. Do
> podswietlenia czegos tam moze byc co kolwiek by pasowalo do ogolnej
> koncepcji estetycznej. Halogeny jak na dzisiejsze czasy beda ciut
> jakby to powiedziec paliwozerne. Do kazdej oprawy halogenowej
> dobierzesz zarowki led, wiec oprawy moga byc jakie sobie zechcesz.

tak tak tak.... pewnie...


tylko proszę zaproponuj mi leda zastępującego żarówkę halogenowa 35W pod
względem ilości światła

z możliwością regulacją jasności (prostą) oraz o koncie rozsyłu takim jak
ten halogen.


no i jeszcze ekonomika ile kosztuje jeden halogen 35W a ile led ile
kosztuje ściemniacz do halogenów a ile system ściemniania ledów...

a teraz przeliczmy to na zwrot kasy...

halogen 35 świecacy na okrągło przez rok kosztuje ok 150zł

rozsądnie licząc po kilka godzin dziennie da pewnie jakieś 25zł

za 25 zł nie kupimy nawet marnej diody led... 2W

właśnie sie leczę z oświetlania przedpokoju ledami.. :)




Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-23 16:39:08 - Maniek4


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:j0duqf$77f$1@news.onet.pl...
> Maniek4 wrote:
>> Użytkownik Lukas napisał w wiadomości
>> news:4e29d728$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Jakie macie z tym doswiaczenie?
>>
>> Jezeli swiatlo nie bedzie dekoracyjne to wylacznie cieple biale. Do
>> podswietlenia czegos tam moze byc co kolwiek by pasowalo do ogolnej
>> koncepcji estetycznej. Halogeny jak na dzisiejsze czasy beda ciut
>> jakby to powiedziec paliwozerne. Do kazdej oprawy halogenowej
>> dobierzesz zarowki led, wiec oprawy moga byc jakie sobie zechcesz.
>
> tak tak tak.... pewnie...
>
>
> tylko proszę zaproponuj mi leda zastępującego żarówkę halogenowa 35W pod
> względem ilości światła

Nie bylo mowy o ilosci swiatla. Przy okazji, dzisiejsze ledy smd daja
naprawde spora ilosc swiatla i maja bardzo naturalna barwe, a tzw. zarowki
nie sa jedyna koncepcja oswietlenia pomiesczenia. Rownie dobrze mozna
wykorzystac tasmy led w wiekszej ilosci kombunujac samemu chocby podwieszane
sufity.

> z możliwością regulacją jasności (prostą) oraz o koncie rozsyłu takim jak
> ten halogen.
>
>
> no i jeszcze ekonomika ile kosztuje jeden halogen 35W a ile led ile
> kosztuje ściemniacz do halogenów a ile system ściemniania ledów...

System sciamniania led to zwykly opornik ceramiczny wstawiony szeregowo w
obwod. Ja akurat nie mam potrzeby sciamniania czego kolwiek poza ustawieniem
jasnosci roznych zrodel swiatla raz po pierwszej instalacji.

> a teraz przeliczmy to na zwrot kasy...
>
> halogen 35 świecacy na okrągło przez rok kosztuje ok 150zł
>
> rozsądnie licząc po kilka godzin dziennie da pewnie jakieś 25zł
>
> za 25 zł nie kupimy nawet marnej diody led... 2W

Ja kupilem po 24 zl sztuk 10 i calosc oswietla mi hol na dole. Halogen
swieci nieco cieplejszym swiatlem, ale widac to kiedy zapali sie obie
zarowki razem. Na codzien nikt tego nie zauwaza. Druga sprawa, montujac taka
ilosc zarowek w suficie mialbym moc 300W a tak mam 30. Trzecia sprawa, to
kat swiecenia powszechnie uznawany za maly przy zarowkach z trzema ledami,
dla mnie jest wrecz idealny. Mam 10 zarowek swiecacych mocno w dol dajac
polmrok na gorze pomieszczenia. Halogenem zadnym nie uzyskam takiego efektu.

Pozdro.. TK.





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-24 11:09:30 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:j0duqf$77f$1@news.onet.pl...
>> Maniek4 wrote:
>>> Użytkownik Lukas napisał w wiadomości
>>> news:4e29d728$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>> Jakie macie z tym doswiaczenie?
>>>
>>> Jezeli swiatlo nie bedzie dekoracyjne to wylacznie cieple biale. Do
>>> podswietlenia czegos tam moze byc co kolwiek by pasowalo do ogolnej
>>> koncepcji estetycznej. Halogeny jak na dzisiejsze czasy beda ciut
>>> jakby to powiedziec paliwozerne. Do kazdej oprawy halogenowej
>>> dobierzesz zarowki led, wiec oprawy moga byc jakie sobie zechcesz.
>>
>> tak tak tak.... pewnie...
>>
>>
>> tylko proszę zaproponuj mi leda zastępującego żarówkę halogenowa 35W
>> pod względem ilości światła
>
> Nie bylo mowy o ilosci swiatla. Przy okazji, dzisiejsze ledy smd daja
> naprawde spora ilosc swiatla i maja bardzo naturalna barwe, a tzw.
> zarowki nie sa jedyna koncepcja oswietlenia pomiesczenia. Rownie
> dobrze mozna wykorzystac tasmy led w wiekszej ilosci kombunujac
> samemu chocby podwieszane sufity.

czyli jak ktoś potrzebuje samochód to mu powiesz aby kupił sobie
trójkołowiec...

bo nie było mowy o tym co chce wozić i jak daleko? :)

jeśli komuś wystarcza dioda o świele porównywalnym do halogena 5W to może
też zastosować taki halogen.

>> z możliwością regulacją jasności (prostą) oraz o koncie rozsyłu
>> takim jak ten halogen.
>>
>> no i jeszcze ekonomika ile kosztuje jeden halogen 35W a ile led ile
>> kosztuje ściemniacz do halogenów a ile system ściemniania ledów...
>
> System sciamniania led to zwykly opornik ceramiczny wstawiony
> szeregowo w obwod. Ja akurat nie mam potrzeby sciamniania czego
> kolwiek poza ustawieniem jasnosci roznych zrodel swiatla raz po
> pierwszej instalacji.

no bez jaj opornik jako regulator jasności :) boski pomysł.


>> a teraz przeliczmy to na zwrot kasy...
>>
>> halogen 35 świecacy na okrągło przez rok kosztuje ok 150zł
>>
>> rozsądnie licząc po kilka godzin dziennie da pewnie jakieś 25zł
>>
>> za 25 zł nie kupimy nawet marnej diody led... 2W
>
> Ja kupilem po 24 zl sztuk 10 i calosc oswietla mi hol na dole. Halogen
> swieci nieco cieplejszym swiatlem, ale widac to kiedy zapali sie obie
> zarowki razem. Na codzien nikt tego nie zauwaza. Druga sprawa,
> montujac taka ilosc zarowek w suficie mialbym moc 300W a tak mam 30.
> Trzecia sprawa, to kat swiecenia powszechnie uznawany za maly przy
> zarowkach z trzema ledami, dla mnie jest wrecz idealny. Mam 10
> zarowek swiecacych mocno w dol dajac polmrok na gorze pomieszczenia.
> Halogenem zadnym nie uzyskam takiego efektu.

no więc ty chciałeś mieć światło jak do żarówek z latarek OK :)




Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-24 13:22:36 - Cavallino

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości news:

> jeśli komuś wystarcza dioda o świele porównywalnym do halogena 5W to może
> też zastosować taki halogen.

Coś w tym jest, postanowiłem zastąpić metodą eksperymentów halogeny 55W
czymś oszczędniejszym.
Do oświetlenia był mały pokik do pracy z kompem.
Najpier zakupiłem jedną żarówkę diodową GU10, chyba ze 3W (mocniejszych w
sklepie nie mieli) - totalna porażka.
Dołożyłem drugą, 5 czy 6W - jest lepiej, ale świeci zbyt wąsko.
Dopiero 12W świetlówka (też GU10) rozwiązała problem, świeci lepiej niż 2
ledowe, wszystkie 3 razem świecą tak jak halogen 55W, tyle że kosztowały ze
60 zł, czyli dobre 10 razy więcej niż halogen, toteż obstawiam że nigdy się
ich koszty nie zwrócą.




Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-24 13:42:02 - Marek Dyjor

Cavallino wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:
>> jeśli komuś wystarcza dioda o świele porównywalnym do halogena 5W to
>> może też zastosować taki halogen.
>
> Coś w tym jest, postanowiłem zastąpić metodą eksperymentów halogeny
> 55W czymś oszczędniejszym.
> Do oświetlenia był mały pokik do pracy z kompem.
> Najpier zakupiłem jedną żarówkę diodową GU10, chyba ze 3W
> (mocniejszych w sklepie nie mieli) - totalna porażka.
> Dołożyłem drugą, 5 czy 6W - jest lepiej, ale świeci zbyt wąsko.
> Dopiero 12W świetlówka (też GU10) rozwiązała problem, świeci lepiej
> niż 2 ledowe, wszystkie 3 razem świecą tak jak halogen 55W, tyle że
> kosztowały ze 60 zł, czyli dobre 10 razy więcej niż halogen, toteż
> obstawiam że nigdy się ich koszty nie zwrócą.

Dokłądnie też uważam ze LEDy są fajne ale w określonych sytuacjach. Zawsze
musi decydować zdrowy rozsądek i potrzeby.

Sam do oswietlenia blatu pod barkiem zastosowałem linijki diodowe.




Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-24 23:03:08 - Maniek4


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:j0gngd$u2c$1@news.onet.pl...

>> Nie bylo mowy o ilosci swiatla. Przy okazji, dzisiejsze ledy smd daja
>> naprawde spora ilosc swiatla i maja bardzo naturalna barwe, a tzw.
>> zarowki nie sa jedyna koncepcja oswietlenia pomiesczenia. Rownie
>> dobrze mozna wykorzystac tasmy led w wiekszej ilosci kombunujac
>> samemu chocby podwieszane sufity.
>
> czyli jak ktoś potrzebuje samochód to mu powiesz aby kupił sobie
> trójkołowiec...
>
> bo nie było mowy o tym co chce wozić i jak daleko? :)

Powinienem powiedziec zeby kupil sobie wywrotke bo i piachu przewiezie,
meble jak bedzie potrzeba no i na wczasy pojedzie?

> jeśli komuś wystarcza dioda o świele porównywalnym do halogena 5W to może
> też zastosować taki halogen.

Mi wystarczaja i prawde mowiac nie wiem jak moga nie wystarczyc. 5m tasma
Led ulozona pod sufitem to naprawde zbytek laski, nie trzeba przeciez
montowac jednej zaroweczki 18 zwyklych led. Nie namawiam, ale dzisiejsze
ledy daja naprawde duzo dobrego swiatla. Mam ich wiekszosc i spora czesc
jest przyciemniona.

>> System sciamniania led to zwykly opornik ceramiczny wstawiony
>> szeregowo w obwod. Ja akurat nie mam potrzeby sciamniania czego
>> kolwiek poza ustawieniem jasnosci roznych zrodel swiatla raz po
>> pierwszej instalacji.
>
> no bez jaj opornik jako regulator jasności :) boski pomysł.

Prosty tani i skuteczny. Co musisz miec lepszego zeby uzyskac oczekiwany
efekt? Wydac wiecej pieniedzy niz czterdziesci groszy na opornik? Grunt, ze
dziala od dobrego roku.

>> Trzecia sprawa, to kat swiecenia powszechnie uznawany za maly przy
>> zarowkach z trzema ledami, dla mnie jest wrecz idealny. Mam 10
>> zarowek swiecacych mocno w dol dajac polmrok na gorze pomieszczenia.
>> Halogenem zadnym nie uzyskam takiego efektu.
>
> no więc ty chciałeś mieć światło jak do żarówek z latarek OK :)

Nie rozumiesz. Ja chcialem swiatlo skupic i udalo sie to dzieki takim a nie
innym zarowkom w ktore raczej ciezko sie patrzy jesli chodzi o ilosc
swiatla, ale tylko na wprost. Z boku wygladaja jak swiecace mocno male
punkty zupelnie nie oslepiajac, a przy okazji wmontowane sa w podluznych
wnekach, wiec mocno z boku w ogole nie widac calych opraw. Dla tego 10
sztuk, bo wlasnie taki efekt chcialem uzyskac. Na dole jest bardzo widno,
ale to swiatlo nie oswietla mi wysoko scian i sufitu. Sufit jest podwieszany
a sciany z gory podswietlane sa lakkim swiatlem z cienkiej wneki
oddzielajacej sufit od sciany, gdzie wmontowane sa tasmy led przyciemnione
mocno wlasnie zwyklym opornikiem, bo swiatla byloby zbyt duzo. Tak mialo
byc, na srodku widno a po bokach najlepiej lekki polmrok. Nie lubie
pomieszczen rozswietlonych jak latarnia morska. Gdyby zalezalo mi na efekcie
zwyklych halogenow to kupilbym zarowki z mocnymi diodami smd. Swieca szeroko
i mocno. Niestety ich estetyka kiedy nie swieca jest dyskusyjna. Jak dla
mnie smialo da sie zastapic zwykle halogeny zarowkami led. Oczywiscie ktos
moze miec inne zdanie.

Pozdro.. TK





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-25 06:16:51 - Marek Dyjor

Maniek4 wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:j0gngd$u2c$1@news.onet.pl...
>
>>> Nie bylo mowy o ilosci swiatla. Przy okazji, dzisiejsze ledy smd
>>> daja naprawde spora ilosc swiatla i maja bardzo naturalna barwe, a
>>> tzw. zarowki nie sa jedyna koncepcja oswietlenia pomiesczenia.
>>> Rownie dobrze mozna wykorzystac tasmy led w wiekszej ilosci
>>> kombunujac samemu chocby podwieszane sufity.
>>
>> czyli jak ktoś potrzebuje samochód to mu powiesz aby kupił sobie
>> trójkołowiec...
>>
>> bo nie było mowy o tym co chce wozić i jak daleko? :)
>
> Powinienem powiedziec zeby kupil sobie wywrotke bo i piachu
> przewiezie, meble jak bedzie potrzeba no i na wczasy pojedzie?

tja..

>
>> jeśli komuś wystarcza dioda o świele porównywalnym do halogena 5W to
>> może też zastosować taki halogen.
>
> Mi wystarczaja i prawde mowiac nie wiem jak moga nie wystarczyc. 5m
> tasma Led ulozona pod sufitem to naprawde zbytek laski, nie trzeba
> przeciez montowac jednej zaroweczki 18 zwyklych led. Nie namawiam,
> ale dzisiejsze ledy daja naprawde duzo dobrego swiatla. Mam ich
> wiekszosc i spora czesc jest przyciemniona.
>
>>> System sciamniania led to zwykly opornik ceramiczny wstawiony
>>> szeregowo w obwod. Ja akurat nie mam potrzeby sciamniania czego
>>> kolwiek poza ustawieniem jasnosci roznych zrodel swiatla raz po
>>> pierwszej instalacji.
>>
>> no bez jaj opornik jako regulator jasności :) boski pomysł.


masz jakis opornik elektronicznie rgulowany? :)

> opornikiem, bo swiatla byloby zbyt duzo. Tak mialo byc, na srodku
> widno a po bokach najlepiej lekki polmrok. Nie lubie pomieszczen
> rozswietlonych jak latarnia morska. Gdyby zalezalo mi na efekcie
> zwyklych halogenow to kupilbym zarowki z mocnymi diodami smd. Swieca
> szeroko i mocno. Niestety ich estetyka kiedy nie swieca jest
> dyskusyjna. Jak dla mnie smialo da sie zastapic zwykle halogeny
> zarowkami led. Oczywiscie ktos moze miec inne zdanie.

a o forsie nie wspominasz? dlaczego?




Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-25 11:17:31 - Maniek4


Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:j0iqno$oeh$1@news.onet.pl...

>>> no bez jaj opornik jako regulator jasności :) boski pomysł.
>
>
> masz jakis opornik elektronicznie rgulowany? :)

W telewizorze. :-)

>> opornikiem, bo swiatla byloby zbyt duzo. Tak mialo byc, na srodku
>> widno a po bokach najlepiej lekki polmrok. Nie lubie pomieszczen
>> rozswietlonych jak latarnia morska. Gdyby zalezalo mi na efekcie
>> zwyklych halogenow to kupilbym zarowki z mocnymi diodami smd. Swieca
>> szeroko i mocno. Niestety ich estetyka kiedy nie swieca jest
>> dyskusyjna. Jak dla mnie smialo da sie zastapic zwykle halogeny
>> zarowkami led. Oczywiscie ktos moze miec inne zdanie.
>
> a o forsie nie wspominasz? dlaczego?

Bo nie ma o tym mowy w temacie.

Pozdro.. TK





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-25 10:23:29 - BartekK

W dniu 2011-07-23 09:55, Marek Dyjor pisze:
> tylko proszę zaproponuj mi leda zastępującego żarówkę halogenowa 35W pod
> względem ilości światła
> z możliwością regulacją jasności (prostą)
W kwestii regulacji jasności ledów - zależy co się wybierze, ale:
- część słabych prostych ledów 230v ma zasilacz robiony na układzie
kondensator+opornik - bez problemu ściemniają się zwykłym
ściemniaczem, pod warunkiem że to ściemniacz któyry ma 3 przewody (a nie
2, wpinany jak włącznik) tylko żarówek musi być ich kilka, bo
ściemniacze w większości źle działają przy bardzo małym obciążeniu, typu
kilka VA.
- te ledy które mają podane zasilanie np 100-250V to się nie nadają niestety
- bardzo wiele ledów 12v nie ma przetwornic, tylko gretz+oporniki
równoważące, więc regulacja zasilania np 6-14v daje całkiem dobry efekt.
Wystarczy zwykły tani prosty zasilacz DC regulowany (choćby własnoróbka
na LM317, przy tych mocach kilku W to nie problem). Koszt dodania
regulacji - w porywach 5zł ?
W przypadku poważniejszych instalacji typu listwy led po 10m i 72W
każda - też nie ma problemu, zrobienie regulacji jasności (nawet na
pilota!) to kwestia dodania sterownika za 30zł. Taniej niż zwykły
ściemniasz do puszki.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 drut.org/
| www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-25 11:20:14 - Maniek4


Użytkownik BartekK napisał w wiadomości
news:j0j9e0$8d6$1@mx1.internetia.pl...

> W przypadku poważniejszych instalacji typu listwy led po 10m i 72W
> każda - też nie ma problemu, zrobienie regulacji jasności (nawet na
> pilota!) to kwestia dodania sterownika za 30zł. Taniej niż zwykły
> ściemniasz do puszki.

Jaki?

Pozdro.. TK





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-31 16:38:56 - BartekK

W dniu 2011-07-25 11:20, Maniek4 pisze:
> U?ytkownik BartekK napisa? w wiadomo?ci
> news:j0j9e0$8d6$1@mx1.internetia.pl...
>
>> W przypadku powa?niejszych instalacji typu listwy led po 10m i 72W
>> ka?da - te? nie ma problemu, zrobienie regulacji jasno?ci (nawet na
>> pilota!) to kwestia dodania sterownika za 30z?. Taniej ni? zwyk?y
>> ?ciemniasz do puszki.
>
> Jaki?
Dużo tego, w większości do pasków rgb, ale nic nie stoi na przeszkodzie
by zewrzeć kanały i mieć 3x mocniejszy do zwykłych białych.
www.diytrade.com/china/4/products-list/0-k-c-1/LED_Strip_Controller.html


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 drut.org/
| www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-23 12:32:37 - Jakub Tarczewski


> Generalnie led to idealne rozwiazanie.
>

co kto lubi.
Generalnie LEDy mają nieciągłe widmo światła -złożone z pików barw
dopełniających, co razem daje wrażenie światła białego. Jednak nie jest
to takie białe światło do którego ludzkie oko jest ewolucyjnie
dostosowane (o ciągłym widmie), co najlepiej widać przy oświetlaniu
wielokolorowych obiektów o złożonych przejściach barwnych, np. obrazów.
Czasem sprawia to wręcz przykre wrażenie, a dla niektórych ludzi jest
bardzo męczące. W pewnej mierze dotyczy to też świetlówek i żarówek
energooszczędnych (są świetlówki o ciągłym widmie, przeznaczone np. do
drukarni czy studiów DTP, ale drogie i trudnodostępne).
Tradycyjne żarówki (i oczywiście halogeny), mają widmo mniej więcej
ciągłe, i dlatego dla większości ludzi są przyjemniejsze w odbiorze a
może i zdrowsze. Niestety coś za coś -rozgrzany drucik jako źródło
światła jest dość mało sprawny...





Re: barwa światła w mieszkaniu

2011-07-22 23:37:41 - Jackare

Użytkownik Lukas napisał w wiadomości
news:4e29d728$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
> wpadająca w niebieski. Ta ostatnia wydaje mi sie zbyt ostra..
>
> No i podobny dylemat z tasma led. O ile w łazience w zasadzie mogłbym sie
> szarpnąć na jakies ledy z lekka niebieskie, o tyle w salonei juz raczej
> nie bardzo. ?
>

wiele zależy też od kolorystyki pomieszczeń. Ledy o zimnej barwie w białych
pomieszczeniach dają wrażenie i poczucie zimnej sterylności rodem z sali
sekcyjnej w prosektorium. Ledy o barwie ciepłej użyte w pomieszczeniach o
ciemnej pochłaniającej światło kolorystyce dają poczucie zdechłego,
niewydolnego światła. Jeżeli zamierzasz wykorzystywać taśmy LED o barwie
ciepłej i zimnej zrób próbę nim je na stałe zamontujesz. Podobnie nim
zamontujesz taśmy w różnych wnękach zrób próbę na sucho czy lepiej np
taśmę przytwierdzić do części górnej czy bocznej we wnęce. Są odczuwalne
różnice w emisji światła ale są to głównie różnice odbierane jako estetyczne
stąd raczej nie uzyskasz jednoznacznych i uniwersalnych recept.
Od siebie powiem że ja lubię światło bardzo intensywne, jasne w dużej ilości
i tak zbliżone do naturalnego że pozwalające np jednoznacznie odróżniać
odcienie koloru fioletowego na małych przedmiotach (kredkach, zdjęciach itp)
Nie lubię półmroku, światła tzw. nastrojowego, punktowego. Stąd moje
preferencje są takie by mieć białe sufity i je rozświetlać za pomocą dość
dużych żyrandoli emitujących światło na sufit, który je odbije i
równomiernie rozproszy po całym pomieszczeniu. Preferencja całkowicie
odmienna od obowiązujących obecnie trendów w produkcji źródeł światła-
halogenków, zyrandoli nędznie świecących w dół z oprawkami o mocy do 60W -
takich dostosowanych do mieszkanek z pokojami 3x2 m o wysokości 2,3 m.
Dlatego też cierpię z powodu odgórnego wycofania z rynku klasycznych
żarówek dużej mocy z mlecznymi bańkami. Kupując świetłowki energooszczędne
wybieram te najmosniejsze odpowiadające mocy 125-130W klasycznych żarówek. I
cóż Tobie z moich rad gdy Twoje preferencje będą całkowicie odmienne ?




Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS