Cześć,

To pytanie jest tylko do fachowców, którzy albo sami zawodowo parają się
wykonywaniem wylewek, albo z innych przyczyn posiadają odpowiednią wiedzę.
Nie ktoś tylko przypuszcza, albo wydaje mu się, albo nie jest pewien to
proszę niech się powstrzyma bo inaczej będę miał straszny mętlik w głowie
:)

Ale do sedna. Tak wygląda strop nad piwnicą:
goo.gl/7LCJZ

Pytanie: czy takie bruzdy stanowią jakąś przeszkodę przy wykonywaniu
ostatecznej wylewki? Co trzeba zrobić zanim można będzie położyć
ocieplenie? Czy warto to jakoś wcześniej wyrównać, skuć, zfrezować, wylać
coś na to? A może to olać i najlepszym rozwiązaniem będzie wysypanie
piachu?

Chciałbym wiedzieć, zanim zacznę słuchać narzekania ekipy od wylewek.

--
PZDR
Shaman

Użytkownik Shaman napisał:
> Cześć,
>
> To pytanie jest tylko do fachowców, którzy albo sami zawodowo parają się
> wykonywaniem wylewek, albo z innych przyczyn posiadają odpowiednią
> wiedzę. Nie ktoś tylko przypuszcza, albo wydaje mu się, albo nie jest
> pewien to proszę niech się powstrzyma bo inaczej będę miał straszny
> mętlik w głowie :)
>
> Ale do sedna. Tak wygląda strop nad piwnicą:
> goo.gl/7LCJZ
>
> Pytanie: czy takie bruzdy stanowią jakąś przeszkodę przy wykonywaniu
> ostatecznej wylewki? Co trzeba zrobić zanim można będzie położyć
> ocieplenie? Czy warto to jakoś wcześniej wyrównać, skuć, zfrezować,
> wylać coś na to? A może to olać i najlepszym rozwiązaniem będzie
> wysypanie piachu?
>
> Chciałbym wiedzieć, zanim zacznę słuchać narzekania ekipy od wylewek.
>

A ja się nie powstrzymam :) u mojego kolegi wysypali piasek i jest git.
U mnie hydraulicy również pod folią drobne nierówności skorygowali
piaskiem i też jest git.

pozdrawiam
rafał

Dnia 09-05-2011 o 13:44:30 rrr napisał(a):

> Użytkownik Shaman napisał:
>> Cześć,
>>
>> To pytanie jest tylko do fachowców, którzy albo sami zawodowo parają się
>> wykonywaniem wylewek, albo z innych przyczyn posiadają odpowiednią
>> wiedzę. Nie ktoś tylko przypuszcza, albo wydaje mu się, albo nie jest
>> pewien to proszę niech się powstrzyma bo inaczej będę miał straszny
>> mętlik w głowie :)
>>
>> Ale do sedna. Tak wygląda strop nad piwnicą:
>> goo.gl/7LCJZ
>>
>> Pytanie: czy takie bruzdy stanowią jakąś przeszkodę przy wykonywaniu
>> ostatecznej wylewki? Co trzeba zrobić zanim można będzie położyć
>> ocieplenie? Czy warto to jakoś wcześniej wyrównać, skuć, zfrezować,
>> wylać coś na to? A może to olać i najlepszym rozwiązaniem będzie
>> wysypanie piachu?
>>
>> Chciałbym wiedzieć, zanim zacznę słuchać narzekania ekipy od wylewek.
>>
>
> A ja się nie powstrzymam :) u mojego kolegi wysypali piasek i jest git.
> U mnie hydraulicy również pod folią drobne nierówności skorygowali
> piaskiem i też jest git.
>

Chyba powinienem dodać, że pytanie jest też do tych, którzy mają dla mnie
dobre wieści :)
Słyszałem właśnie, że piasek to metoda powszechnie stosowana, ale nie wiem
dlaczego. Czy jest najlepsza albo może najtańsza, lub też jedno i drugie?
Wypożyczenie frezari do betonu też nie jest drogie, ale nie wiem czy coś
pomoże?

--
PZDR
Shaman

Użytkownik Shaman napisał:

> Chyba powinienem dodać, że pytanie jest też do tych, którzy mają dla
> mnie dobre wieści :)
> Słyszałem właśnie, że piasek to metoda powszechnie stosowana, ale nie
> wiem dlaczego. Czy jest najlepsza albo może najtańsza, lub też jedno i
> drugie? Wypożyczenie frezari do betonu też nie jest drogie, ale nie wiem
> czy coś pomoże?

Takie nierówności grożą tym że warstwa ocieplająca/izolująca akustycznie
osiądzie początkowo na szczytach nierówności a w miarę obciążania
wylewką i później w trakcie eksploatacji będzie siadała głębiej - bo
nierówności betonu powoli będą się w nią wbijały. I mamy gotowe siadanie
wylewki, na dokładkę nierówne.
Wniosek - trzeba to wyrównać!
Możemy frezować, szlifować, docierać ręcznie do wzorca paskości - tylko
po co?
Możemy zatrzeć zaprawą. Będzie równo. Tyle że zaprawa będzie pracowała
na ściskanie - to po co nam w ogóle zaprawa? Na ściskanie dobrze
zagęszczony piasek wystarczająco skutecznie rozprowadzi naciski między
podłożem betonowym a warstwą izolacji - więc po co dowalać sobie roboty
i kosztów?

--
Darek

Dnia 09-05-2011 o 20:11:50 Dariusz K. Ładziak
napisał(a):

> Użytkownik Shaman napisał:
>
>> Chyba powinienem dodać, że pytanie jest też do tych, którzy mają dla
>> mnie dobre wieści :)
>> Słyszałem właśnie, że piasek to metoda powszechnie stosowana, ale nie
>> wiem dlaczego. Czy jest najlepsza albo może najtańsza, lub też jedno i
>> drugie? Wypożyczenie frezari do betonu też nie jest drogie, ale nie wiem
>> czy coś pomoże?
>
> Takie nierówności grożą tym że warstwa ocieplająca/izolująca akustycznie
> osiądzie początkowo na szczytach nierówności a w miarę obciążania
> wylewką i później w trakcie eksploatacji będzie siadała głębiej - bo
> nierówności betonu powoli będą się w nią wbijały. I mamy gotowe siadanie
> wylewki, na dokładkę nierówne.
> Wniosek - trzeba to wyrównać!
> Możemy frezować, szlifować, docierać ręcznie do wzorca paskości - tylko
> po co?
> Możemy zatrzeć zaprawą. Będzie równo. Tyle że zaprawa będzie pracowała
> na ściskanie - to po co nam w ogóle zaprawa? Na ściskanie dobrze
> zagęszczony piasek wystarczająco skutecznie rozprowadzi naciski między
> podłożem betonowym a warstwą izolacji - więc po co dowalać sobie roboty
> i kosztów?

Dzięki - tej wersji będe się trzymał.


--
PZDR
Shaman

Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
news:op.vu861vdo4limig@sioux...
Dnia 09-05-2011 o 20:11:50 Dariusz K. Ładziak
napisał(a):

> Użytkownik Shaman napisał:
>
>> Chyba powinienem dodać, że pytanie jest też do tych, którzy mają dla
>> mnie dobre wieści :)
>> Słyszałem właśnie, że piasek to metoda powszechnie stosowana, ale nie
>> wiem dlaczego. Czy jest najlepsza albo może najtańsza, lub też jedno i
>> drugie? Wypożyczenie frezari do betonu też nie jest drogie, ale nie wiem
>> czy coś pomoże?
>
> Takie nierówności grożą tym że warstwa ocieplająca/izolująca akustycznie
> osiądzie początkowo na szczytach nierówności a w miarę obciążania wylewką
> i później w trakcie eksploatacji będzie siadała głębiej - bo nierówności
> betonu powoli będą się w nią wbijały. I mamy gotowe siadanie wylewki, na
> dokładkę nierówne.
> Wniosek - trzeba to wyrównać!
> Możemy frezować, szlifować, docierać ręcznie do wzorca paskości - tylko
> po co?
> Możemy zatrzeć zaprawą. Będzie równo. Tyle że zaprawa będzie pracowała na
> ściskanie - to po co nam w ogóle zaprawa? Na ściskanie dobrze zagęszczony
> piasek wystarczająco skutecznie rozprowadzi naciski między podłożem
> betonowym a warstwą izolacji - więc po co dowalać sobie roboty i kosztów?

Dzięki - tej wersji będe się trzymał.

dokladnie tak
olac (piaskiem) ;-)
tylko suchym

--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

W dniu 2011-05-11 17:54, HANA pisze:
> Użytkownik Shaman napisał w wiadomości
> news:op.vu861vdo4limig@sioux...
> Dnia 09-05-2011 o 20:11:50 Dariusz K. Ładziak
> napisał(a):
>
>> Użytkownik Shaman napisał:
>>
>>> Chyba powinienem dodać, że pytanie jest też do tych, którzy mają dla
>>> mnie dobre wieści :)
>>> Słyszałem właśnie, że piasek to metoda powszechnie stosowana, ale nie
>>> wiem dlaczego. Czy jest najlepsza albo może najtańsza, lub też jedno i
>>> drugie? Wypożyczenie frezari do betonu też nie jest drogie, ale nie wiem
>>> czy coś pomoże?
>>
>> Takie nierówności grożą tym że warstwa ocieplająca/izolująca akustycznie
>> osiądzie początkowo na szczytach nierówności a w miarę obciążania wylewką
>> i później w trakcie eksploatacji będzie siadała głębiej - bo nierówności
>> betonu powoli będą się w nią wbijały. I mamy gotowe siadanie wylewki, na
>> dokładkę nierówne.
>> Wniosek - trzeba to wyrównać!
>> Możemy frezować, szlifować, docierać ręcznie do wzorca paskości - tylko
>> po co?
>> Możemy zatrzeć zaprawą. Będzie równo. Tyle że zaprawa będzie pracowała na
>> ściskanie - to po co nam w ogóle zaprawa? Na ściskanie dobrze zagęszczony
>> piasek wystarczająco skutecznie rozprowadzi naciski między podłożem
>> betonowym a warstwą izolacji - więc po co dowalać sobie roboty i kosztów?
>
> Dzięki - tej wersji będe się trzymał.
>
> dokladnie tak
> olac (piaskiem) ;-)
> tylko suchym

a nie susz go specjalnie do tego celu...
spoko. nawet jak zamoknie przy wylewce (bedzie folia?) to szybko
wyschnie... ;)

--
Pozdrawiam
michał