czas budowy domu

quent Data ostatniej zmiany: 2011-04-28 20:06:13

czas budowy domu

2011-04-27 09:10:29 - quent

Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
(w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)

Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już na
budynku.
Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
wykonawców, braku opóźnień w dostawach.

Zaczynam budowę w połowie maja i zastanawiam się ile mogę zrobić do grudnia.
Liczę tak:
- SSO od połowy maja do końca czerwca
- więźba, dach, rynny i montaż okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.
- elewacja zewnętrzna (ściany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
środek lipca
- tynkowanie i schnięcie + gładzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
sierpnia
- podłogówka w całym domu + wod-kan - 3 tyg. - do końca sierpnia potrwa.
- wylewki + schnięcie do końca września.
- październik - montaż rekuperatora + kanały wentylacji - do 2 tygodni.
- montaż sufitów podwieszanych + zacierka regipsów i ocieplenie stropu
wełną - do 2 tygodni czyli początek listopada.
Cały listopad (musiałbym zacząć grzać podłogi - mogę już), prace nad
kafelkowaniem łazienek, korytarzy + marmoleum w pokojach

Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
także proszę o wyrozumiałość.
Dobrze to w ogóle liczę?

Pozdrawiam,

Marcin Konopnicki
Z-ca Kierownika Referatu Informatyki

Starostwo Powiatowe w Gryfinie
tel. 91 404 50 00 w.246, fax w.248




Re: czas budowy domu

2011-04-27 09:48:35 - RN


Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7c175$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
> Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
> (w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)
>
> Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już na
> budynku.
> Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawców, braku opóźnień w dostawach.
>
> Zaczynam budowę w połowie maja i zastanawiam się ile mogę zrobić do
> grudnia.
> Liczę tak:
> - SSO od połowy maja do końca czerwca
> - więźba, dach, rynny i montaż okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.
> - elewacja zewnętrzna (ściany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
> środek lipca
> - tynkowanie i schnięcie + gładzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
> sierpnia
> - podłogówka w całym domu + wod-kan - 3 tyg. - do końca sierpnia potrwa.
> - wylewki + schnięcie do końca września.
> - październik - montaż rekuperatora + kanały wentylacji - do 2 tygodni.
> - montaż sufitów podwieszanych + zacierka regipsów i ocieplenie stropu
> wełną - do 2 tygodni czyli początek listopada.
> Cały listopad (musiałbym zacząć grzać podłogi - mogę już), prace nad
> kafelkowaniem łazienek, korytarzy + marmoleum w pokojach
>
> Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
> także proszę o wyrozumiałość.
> Dobrze to w ogóle liczę?

Witaj
Moja ekipa SSO postawiła w 57 dni roboczych, wszystko wykonane metoda
tradycyjna (tylko nadproza mielismy gotowe), wykończenie trwa od połowy
grudnia do dnia dzisiejszego i teraz jesteśmy na etapie płytek w łazienkach.
Jednakze z doswiadczenia wiem ze ciezko wszystko dograc z terminami. Zycze
powodzenia w realizacji twojego pomyslu

Pozdrawiam
RN
www.atosik.mojabudowa.pl

> Pozdrawiam,
>
> Marcin Konopnicki
> Z-ca Kierownika Referatu Informatyki
>
> Starostwo Powiatowe w Gryfinie
> tel. 91 404 50 00 w.246, fax w.248





Re: czas budowy domu

2011-04-27 09:52:34 - enemyunknown

Wg mnie tak by się dało, gdyby:
- materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
(tak się nie da...)
- kolejne ekipy budowlane byłyby w ciągłej gotowości
- miałbyś prąd i wodę na działce (może masz, nie wiem).
W praktyce ciężko uzyskać. Musiałby ktoś tego pilnować na cały etat.
Koordynacja zakupów wymaga dużego przwidywania naprzód, na pewne
rzeczy czeka się tydzień. Nawet głupia grucha z betonem może być
dopiero na za 3 dni.



Re: czas budowy domu

2011-04-27 09:57:25 - quent

Użytkownik enemyunknown napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6537fd7e-031b-41b1-a197-ff0e96808cc6@q21g2000vbs.googlegroups.com...
> Wg mnie tak by się dało, gdyby:
> - materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
> (tak się nie da...)
> - kolejne ekipy budowlane byłyby w ciągłej gotowości
> - miałbyś prąd i wodę na działce (może masz, nie wiem).
> W praktyce ciężko uzyskać. Musiałby ktoś tego pilnować na cały etat.
> Koordynacja zakupów wymaga dużego przwidywania naprzód, na pewne
> rzeczy czeka się tydzień. Nawet głupia grucha z betonem może być
> dopiero na za 3 dni.

Działka jest w pełni uzbrojona - prąd, gaz, woda, kanaliza, deszczówka.
Materiały chcę kupić już na początku budowy ale zdaję sobie sprawę, że tu
nie uniknie się poślizgu.
Ekipy niby mam poumawiane ale też wiem, że życie jest jakie jest ;-)

Pozdr.
Q





Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:48:20 - Shaman

Dnia 27-04-2011 o 09:57:25 quent napisał(a):

> Użytkownik enemyunknown napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:6537fd7e-031b-41b1-a197-ff0e96808cc6@q21g2000vbs.googlegroups.com...
>> Wg mnie tak by się dało, gdyby:
>> - materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
>> (tak się nie da...)
>> - kolejne ekipy budowlane byłyby w ciągłej gotowości
>> - miałbyś prąd i wodę na działce (może masz, nie wiem).
>> W praktyce ciężko uzyskać. Musiałby ktoś tego pilnować na cały etat.
>> Koordynacja zakupów wymaga dużego przwidywania naprzód, na pewne
>> rzeczy czeka się tydzień. Nawet głupia grucha z betonem może być
>> dopiero na za 3 dni.
>
> Działka jest w pełni uzbrojona - prąd, gaz, woda, kanaliza, deszczówka.
> Materiały chcę kupić już na początku budowy ale zdaję sobie sprawę, że
> tu nie uniknie się poślizgu.
> Ekipy niby mam poumawiane ale też wiem, że życie jest jakie jest ;-)
>

Naprawdę dużo zależy od tego jaką masz ekipę i ile czasu sam jesteś w
stanie poświecić na logistykę. W praktyce najczęściej zależy to od
charakteru wykonywanej przez Ciebie pracy. Ja rok temu złapałem w pracy
takie tyły, że do dzisiaj nie mogę się pozbierać - w tym roku pauzuję. Ale
kolega zaczyna właśnie z ekipą, która ma być w pełni samodzielna. Nawet
budkę sami sobie postawili z własnych desek - nie musiał kupować blaszaka.
I to nie taką najprostszą budkę, ale na planie litery L, z przedsionkiem i
z miejscem na zewnątrz, gdzie będą kręcić zbrojenie. Na taką ekipę warto
poczekać nawet cały sezon.


--
PZDR
Shaman



Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:08:31 - Kris

>Użytkownik enemyunknown napisał w wiadomości
>news:6537fd7e-031b-41b1-a197-ff0e96808cc6@q21g2000vbs.googlegroups.com...
>Wg mnie tak by się dało, gdyby:
>- materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
>(tak się nie da...)

-najlepiej sie dogadac z jedną lokalna hurtownia ze bierzesz od nich cały
materiał i wtedy oni na telegfon dowioża co potrzebne. Rozliczenie raz w
miesiącu.
Teraz z materiałami nie kłopot wszystko dostepne praktycznie od reki


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:39:44 - hk

W dniu 2011-04-27 10:08, Kris pisze:
>> Użytkownik enemyunknown napisał w
>> wiadomości
>> news:6537fd7e-031b-41b1-a197-ff0e96808cc6@q21g2000vbs.googlegroups.com...
>> Wg mnie tak by się dało, gdyby:
> >- materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
>> (tak się nie da...)
>
> -najlepiej sie dogadac z jedną lokalna hurtownia ze bierzesz od nich
> cały materiał i wtedy oni na telegfon dowioża co potrzebne. Rozliczenie
> raz w miesiącu.
> Teraz z materiałami nie kłopot wszystko dostepne praktycznie od reki
>
>
Ja się przejechałem na akermanach - wysokie na 18cm kładłem w zeszłym
roku na piwnicę i zostały mi 3 palety - teraz nie da się takich dokupić
bo jeszcze cementownie nie wypalają - od ręki były inne rozmiary, te
18 kupiłem w końcu, ale dużo drożej.
Co do jednej hurtowni - OK, ale też nie od ręki, bo oni też chcą każdego
klienta złapać, więc nie będą nowym odmawiać transportu żeby starego
klienta obsłużyć poza kolejnością. I takie hurtownie to nie do końca
hurtownie - też towar biorą od producenta - niedawno czekałem kilka dni
na nadproża i na stal - niby jest a nie jest od ręki. Choć w sumie zakup
wszystkiego przed budową sprawę by rozwiązał. U mnie mało miejsca na
placu, zero kosztorysu i z góry policzonych materiałów a i ekipy by
chciały wszystko HDSem pod nos mieć wstawione - więc raczej sensu nie
było kupować wszystkiego od razu.
A co do ekip - murarze mi skończyli dwa tygodnie temu parter i do dziś
stoi nie zalany bo zbrojarze (jedna firma różne ekipy) jedną budowę
zasklepiali a potem na drugą przeszli do fundamentów (żeby ich murarze
potem nie mieli przestoju) - w efekcie zawsze któryś inwestor musi czekać.

PS Ekipa którą w zeszłym roku pogoniłem zrobiła mi piwnicę + strop w dwa
miesiące (naprawdę robili jakieś 10 dni roboczych). W mniej więcej tym
czasie (koniec lipca - początek października) zbudowali dom (fundament,
piwnica, ocieplenie piwnicy, obsypanie, parter z działówkami i - po
odczekaniu aż będzie dach - tynki) w miejscowości oddalonej o 20km. I
jeszcze na pewno jeden kończyli (poddasze robili). Czyli da się, pod
warunkiem że to Twoją budowę traktują priorytetowo, a inne olewają :)





Re: czas budowy domu

2011-04-27 15:21:09 - Andrzej S.

W dniu 2011-04-27 09:52, enemyunknown pisze:
> Wg mnie tak by się dało, gdyby:
> - materiał jechał do Ciebie na każde żądanie bez czekania w ogóle
> (tak się nie da...)
> - kolejne ekipy budowlane byłyby w ciągłej gotowości

....

Obsuniecia sa zawsze, nie sadze ze da sie tu wiele zrobic.
Warto miec w zanadrzu roboty okazjonalne ogólnobudowlane,
którymi dociazy sie ekipe podczas przestojów w glównym nurcie.

Bardzo mi sie przydalo, ze ogrodzenie bylo zaplanowane i sobie
czekalo na dogodny moment. Tak samo kopanie szamba - akurat byl
przestój, to chlopcy od murów z usmiechami wykopali lopatami
i zrobili co trzeba pod klucz w 3 dni.

O maly wlos na tej samej zasadzie nie dostalem piwnicy ziemnej,
ale budowa ruszyla...

Jeden z murarzy w logistycznym zamieszaniu podjal sie wymurowania
kominków.

Byly tez dni wyrównywania terenu i odgwozdziowywania desek.

Trzymaj jakies prace na czarna godzine.
--
A S





Re: czas budowy domu

2011-04-27 09:58:31 - Kris

Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7c175$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.

Jak dograsz ekipy to po 9 miesiacach zamieszkasz
U mnie geodeta wszedł na końcu pażdziernika, listopad- grudzień mury, stropy
itp, więżbe robili w styczniu, dach w styczniu, równolegle w środku prace
już trwały. Wprowadziłem sie w lipcu. Mogłem już w czerwcu w sumie. Dom
10,5*10,5 -parter + poddasze użytkowe, murowany z suporeksu, tynki cementowo
wapienne.
Miałem dużo szczęścia z pogodą- strop lałem chyba 20 grudnia i było wtedy ok
10st C na plusie. Zimy praktycznie nie było- przełom 2007/2008

--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:10:50 - quent

Użytkownik Kris napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip8ib8$apt$1@news.onet.pl...
> Miałem dużo szczęścia z pogodą- strop lałem chyba 20 grudnia i było wtedy
> ok 10st C na plusie. Zimy praktycznie nie było- przełom 2007/2008

No tak, pogoda też jest przecież może nieźle namieszać :-)

Pozdr.
Q
www.elipsa.info




Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:19:15 - Kris

Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7cf9a$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Kris napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ip8ib8$apt$1@news.onet.pl...
>> Miałem dużo szczęścia z pogodą- strop lałem chyba 20 grudnia i było wtedy
>> ok 10st C na plusie. Zimy praktycznie nie było- przełom 2007/2008
>
> No tak, pogoda też jest przecież może nieźle namieszać :-)

Ale Ty zaczynasz w maju więc ryzka pogodowego nie masz. Pewnie w lipcu dom b
edzie już zadaaszony, okna wstawione więc pogoda wtedy dla Ciebie bez
znaczenia
Ja zaczynałem pażdziernik/ listopad i tylko martwiłem sie co to czy strop
zdążą przed ew. mrozami wylac aby dach robić. No i się ze stropem w grudniu
udało a dalej to juz poszło. Byl mrożnie jak więźbe robili ale mieli
koksownik na stropie postawiony i te klika dni przetrzymali;))




Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:40:35 - Shaman

Dnia 27-04-2011 o 10:19:15 Kris napisał(a):

> Użytkownik quent napisał w wiadomości
> news:4db7cf9a$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik Kris napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:ip8ib8$apt$1@news.onet.pl...
>>> Miałem dużo szczęścia z pogodą- strop lałem chyba 20 grudnia i było
>>> wtedy ok 10st C na plusie. Zimy praktycznie nie było- przełom 2007/2008
>>
>> No tak, pogoda też jest przecież może nieźle namieszać :-)
>
> Ale Ty zaczynasz w maju więc ryzka pogodowego nie masz. Pewnie w lipcu
> dom b edzie już zadaaszony, okna wstawione więc pogoda wtedy dla Ciebie
> bez znaczenia
> Ja zaczynałem pażdziernik/ listopad i tylko martwiłem sie co to czy
> strop zdążą przed ew. mrozami wylac aby dach robić. No i się ze stropem
> w grudniu udało a dalej to juz poszło. Byl mrożnie jak więźbe robili ale
> mieli koksownik na stropie postawiony i te klika dni przetrzymali;))

Widać zapomniałeś już jaka była wiosna ubiegłego roku. Ja kopałem dziurę
na początku kwietnia, a fundamenty udało mi się zalać dopiero w pierwszych
dniach czerwca. W międzyczasie co parę dni lało jak z cebra. A że teren
był gliniasty to zrobiła się masakra. Potem miałem problemy z ekipą (teraz
podejrzewam, że na wskutek pogody szef stracił płynność finansową i
pracownicy się wypięli lub zaczęli pracować tam, gdzie poziom 0 już był
i można było w miarę szybko zarobić stawiając ściany). Na poważnie
zamierzałem budować dopiero w sierpniu - a według planu miał się już
budować dach.

--
PZDR
Shaman



Re: czas budowy domu

2011-04-27 10:59:15 - Ariusz

W dniu 2011-04-27 09:10, quent pisze:
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
> Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
> (w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)
>
> Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już na
> budynku.
> Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawców, braku opóźnień w dostawach.
>
> Zaczynam budowę w połowie maja i zastanawiam się ile mogę zrobić do
> grudnia.
> Liczę tak:
> - SSO od połowy maja do końca czerwca
> - więźba, dach, rynny i montaż okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.
> - elewacja zewnętrzna (ściany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
> środek lipca
> - tynkowanie i schnięcie + gładzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
> sierpnia
> - podłogówka w całym domu + wod-kan - 3 tyg. - do końca sierpnia potrwa.
> - wylewki + schnięcie do końca września.
> - październik - montaż rekuperatora + kanały wentylacji - do 2 tygodni.
> - montaż sufitów podwieszanych + zacierka regipsów i ocieplenie stropu
> wełną - do 2 tygodni czyli początek listopada.
> Cały listopad (musiałbym zacząć grzać podłogi - mogę już), prace nad
> kafelkowaniem łazienek, korytarzy + marmoleum w pokojach
>
> Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
> także proszę o wyrozumiałość.
> Dobrze to w ogóle liczę?
>

Bardzo optymistycznie

Np. to że masz media na działce nie znaczy, że będziesz miał zgody i
projekty na zawołanie - a może okazać się, że wcale tam nie da rady się
podłączyć (raczej mało prawdopodobne). Ekipy zawsze są na zawołanie do
dnie kiedy je zawołasz do roboty :) - no niestety takie realia pan Kaziu
od kafelek umówiony pół roku wcześniej dwa dni przed twoją budową weźmie
łazienkę u sąsiadki no i on przecież sąsiadce musi skończyć.

No i bardzo optymistycznie wysychanie założyłeś - o ile pogoda (deszcz)
nie ma większego wpływu na czas budowy oby tylko strasznie nie lało
(poza zimą i mrozami - bo wtedy niestety przestój), to w przypadku
deszczu może ci się etap schnięcia tynków i wylewek przeciągnąć bardzo.
Są rzeczy, których nie zamówisz wcześniej bo są mierzone z natury, a
trzeba na nie czekać powiedzmy po 2 m-c (u mnie drzwi zew. i wew.)

Wilgoć systemowa i tak będzie utrzymywać się do kilu miesięcy, a może
nawet do następnego lata więc np. odpada montaż drewnianych drzwi czy
schodów (tych u ciebie nie widzę - ale może masz coś innego z drewna).

Miałem kiedyś taki ambitny plan - zacząć w listopadzie skończyć w
lecie... Na stracie poślizg - zacząłem w maju skończyłem (właściwie to
zamieszkałem bo na schody i część podług było jeszcze za wilgotnie i
dopiero po 3 miesiącach mi założyli) w październiku ale następnego roku.

Już zacznij projektować kuchnię i zamów schody - o ile się da. Wybierz
płytki do łazienki i je zamów - ja na głupie płytki czekałem 1 m-c po
czym okazało się, że jeszcze chcemy inną kostkę z innego zestawu i na to
znów czkałem ponad miesiąc. A na koniec płytkarz uszkodził dwie ozdobne
wstawki, a tylko jedną miałem w zapasie.

Życzę powodzenia - ale raczej nie nastawiaj się na konkretne terminy.
Jeżeli założyz, że coś potrwa ile potrwa to będziesz zdrowszy.

Ariusz



Re: czas budowy domu

2011-04-27 11:31:37 - Adam

On 27 Kwi, 09:10, quent wrote:
[...]
> Wi ba b dzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni b dzie sta a ju na
> budynku.

Zadna roznica - normalna wiezbe ciesle stawiaja od podstaw w 3-4 dni
wiec prefabrykowana wiele tu czasowo nie zmieni :)

> Przy za o eniu braku przestoj w w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawc w, braku op nie w dostawach.

Zapomnij... Chyba, ze stac Cie na to zeby zaplacic jakas extra kase i
umowic sie z wszystkimi etapami ze placisz wiecej ale i wymagasz
wiecej. Tylko co jak w jednym czasie kilku tak sie z nimi umowi, he
he ;) Moja sasiadka miala zaczac budowac w zeszlym roku na jesien i
tak ja ekipa od SSO przeciaga ze kolejny termin rozpoczecia budowy ma
dopiero teraz na maj.. Ponad pol roku obsuwy na samym starcie a
jeszcze nic nie zaczela.

> - SSO od po owy maja do ko ca czerwca
> - wi ba, dach, rynny i monta okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.

Pod warunkiem oczywiscie ze okna zamowisz przynajmniej miesiac -
poltorej wczesniej. A zamowienie oczywiscie mozesz zlozyc dopiero jak
beda staly mury :)

> - elewacja zewn trzna ( ciany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
> rodek lipca

Jak Ci sie okna opoznia to opoznia sie wszystko - wszystkie instalacje
w srodku (bo pokradna), elewacja zewnetrzna etc. Pozatym nie wiem czy
to dobry pomysl kleic styro na sciany przed tynkowaniem. W srodku
bedzie straszna wilgoc. Bez styro wiaterek znacznie szybciej chaupe
osuszy (wilgoc bedzie wychodzic chocby po zaprawie). Ja bym to
zostawil na jesien.

> - tynkowanie i schni cie + g adzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
> sierpnia

Nie ma szans. Tynki moga Ci schnac i miesiac. Jednak zamiast klasc
gladz - zrob odrazu albo tynki gipsowe albo tynki cementowo-wapienne z
nalozona na drugi dzien po zatarciu dodatkowa warstwa - u mnie
zacierali biala szpachla cementowa stabilla. Nie trzeba na to gipsow i
sciany maja super strukture (pomiedzy chropowatym CW a gladka
gladzia), wiec etap scian mialbys zamkniety (a czy wyschnie w 2
tygodnie czy miesiac to juz Cie wtedy rybka).

> - pod og wka w ca ym domu + wod-kan - 3 tyg. - do ko ca sierpnia potrwa.

wod-kan i podejscia z kotlowni do rozdzielaczy robilem przed tynkami.
Po co potem kuc swieze tynki.. Potem tynki, a potem juz tylko petle
poglogowki :)

> - wylewki + schni cie do ko ca wrze nia.
> - pa dziernik - monta rekuperatora + kana y wentylacji - do 2 tygodni.

Reku bym instalowal wczesniej.. Nawet przed elektryka. Moze
gdzieniegdzie bedziesz musial puscic kanal w scianie i trza bedzie
znowu kuc ? Pozatym przyspieszy znacznie schniecie tynkow (oczywiscie
odpalic go bedzie mozna dopiero po ~3-4 tygodniach od zrobienia tynkow
jak juz zwiaza).

> - monta sufit w podwieszanych + zacierka regips w i ocieplenie stropu
> we n - do 2 tygodni czyli pocz tek listopada.
> Ca y listopad (musia bym zacz grza pod ogi - mog ju ), prace nad
> kafelkowaniem azienek, korytarzy + marmoleum w pokojach

Nie masz jeszcze parapetow, drzwi wejsciowych, kominka? I mnostwa
innych drobnostek typu np. karnisze, ktorych montaz to niby moment i
mozna zrobic samemu ale jak przychodzi co do czego to sie okazuje ze
to nie mieszkanie gdzie wisialy trzy firanki tylko chaupa gdzie tych
karniszy masz np. 10, na takie rzeczy idzie potem po 2-3 dni, jak sie
ich uzbiera kilkanascie, jak nie dziesiat, to sie robi parenascie
tygodni w plecy :-)
pozdr.

--
Adam



Re: czas budowy domu

2011-04-27 12:43:08 - quent

Użytkownik Adam napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b2a5dce5-7ab2-4287-b5c8-7091aa2b3c84@z37g2000vbl.googlegroups.com...
> Zadna roznica - normalna wiezbe ciesle stawiaja od podstaw w 3-4 dni
> wiec prefabrykowana wiele tu czasowo nie zmieni :)

Możliwe, że nie ale i tak mam z frabryki więc wiem, że to akurat mnie nie
opóźni.

> Zapomnij... Chyba, ze stac Cie na to zeby zaplacic jakas extra kase i
> umowic sie z wszystkimi etapami ze placisz wiecej ale i wymagasz

To było takie założenie tylko aby uprościć liczenie.
Zdaję sobie sprawę, że tu nie ma mądrego i na pewno będę miał przestoję.


> Pozatym nie wiem czy
> to dobry pomysl kleic styro na sciany przed tynkowaniem. W srodku
> bedzie straszna wilgoc.

Myślałem, że jak założe WM to nastawię ja na maxa i w 3 miesiące mi ładnie
osuszy chatę :-DD


> tynki cementowo-wapienne z
> nalozona na drugi dzien po zatarciu dodatkowa warstwa

Muszę pogadać o tym z ekipą.


> wod-kan i podejscia z kotlowni do rozdzielaczy robilem przed tynkami.
> Po co potem kuc swieze tynki.. Potem tynki, a potem juz tylko petle
> poglogowki :)

W sumie racja.


> Reku bym instalowal wczesniej..

Wole zainstaliować WM po wszystkich pylących robotach żeby mi w kanały nie
powchodziło.
Kanały będę podwieszał do drewnianego stropu który powstanie po zamontowaniu
dachowych wiązarów.
Potem od dołu chcę to zamknąć sufitami z GK a same kanały utopić w wełnie
mineralnej stanowiącej jednocześnie izolację stropu.


> Nie masz jeszcze parapetow, drzwi wejsciowych, kominka? I mnostwa
> innych drobnostek typu np. karnisze, ktorych montaz to niby moment

Ten etap to już z górki. Kominka nie planuję, karniszy, firanek także.
Zresztą tego typu duperele można robić już mieszkając.

Pozdr.
Q
www.elipsa.info




Re: czas budowy domu

2011-04-27 11:53:50 - robercik-us

Użytkownik quent napisał:
>
> Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
> także proszę o wyrozumiałość.
> Dobrze to w ogóle liczę?

Dołożę się i ja... po koleżeńsku :-), bo też przebrnąłem przez budowę.

1 sprawa !!! i kluczowa :-)

Papiery. Jak masz wszystko załatwione, to masz z górki. U mnie
biurokracja pochłonęła pewnie z 2/3 czasu całego zaangażowania w budowę.
Jak w trakcie budowy dojdziesz do wniosku, że coś tam zmieniasz, a
okazuje się, że wymaga to jakichś szczególnych pozwoleń, czy zgłoszeń,
to nie zwlekaj z załatwieniem papierów jak najszybciej, bo jak tego nie
zrobisz, to może Cię to wstrzymać z odbiorem potem na długie miesiące.

2 sprawa - ekipa.

No tu już mocnych mnie ma, a łut szczęścia jest decydującym czynnikiem.
Ja zarwałem bardzo solidną ekipę, na którą poczekałem parę miesięcy,
ale... warto było :-).
Zrobili mi stan surowy otwarty i pokryli dachem - fundamenty, mury,
stropy, schody, poddasze, więźba, deskowanie, kominy, krycie dachu
dachówką ceramiczną, wprawienie okien dachowych...

Zajęło im to od 18 sierpnia - zrobili fundament w jakieś 10 dni, potem
zrobili miesięczną przerwę - machnęli jeden mały domek w tym czasie :-),
i od 10 października pojechali dalej, by na zimę zatrzymać się na stropie.
Na wiosnę zaczęli 30 marca i 15 maja już skończyli u mnie robotę.

Potem elektrycy - Ci robili pomału, bo po godzinach - następnie okna, a
potem tynki, drzwi zewnętrzne i brama do garażu, wylewki, elewacja,
taras... w międzyczasie instalacja CO i wod-kan, potem znowu przerwa i
zabudowa poddasza, przyłącze wod-kan, i na koniec kafelki - już był
koniec października.
W listopadzie drzwi wewnętrzne i malowanie, to już we własnym zakresie,
i dom gotowy do zamieszkania, choć jeszcze sporo rzeczy jest do zrobienia.

Część rzeczy można sobie już robić jak mieszkasz, ale to zależy od tego,
czego oczekujesz :-) i jak bardzo Ci się spieszy z przeprowadzką.

U mnie np ostatnio zdun stawiał piec i teraz on schnie - już ludzie w
domu :-). Kuchnię zrobię też trochę później, bo nie wszystko od razu...
Podwórko też zagospodaruję jak trochę kasy wpłynie :-))), a trochę
własnoręcznie, ale pomału, bo i zarabiać trzeba i na wszystko czasu od
razu nie ma.

3 Materiały.
U mnie w terenie jest jeden dostawca, ale rozumie się na biznesie i
dobrych klientów sobie szanuje.
Grubsze materiały brałem u niego i zawsze w zasadzie były na telefon,
ale jakieś tam drobiazgi często-gęsto zamawiałem sam przez net... No i
takie rzeczy jak np dachówki, musiałem zamawiać z pewnym wyprzedzeniem -
chyba ze trzy tygodnie.

Drewno na więźbę też zamawiałem jeszcze jesienią i leżało w tartaku
przez zimę, potem na telefon mi je przywieźli - było już przygotowane.

Kafelki zamawiałem przez net i czekałem na nie pewien czas.
Drzwi wewnętrzne też...

Podsumowując... chcieliśmy mieszkać już dwa lata wcześniej, ale
biurokracja mnie wstrzymała...
Sama budowa trwała - razem z przestojami i przerwami, w tym zimową,
jakieś 14 -15 miesięcy.

Myślę, że trzeba wziąć zawsze pewną poprawkę 'na wiatr' w kwestii
terminu wykonania poszczególnych etapów, ale i wykazać się sporymi
umiejętnościami zarządzania czasem i zdolnością przewidywania :-).

Jak możesz bardziej być, niż bywać na budowie, to też będzie Ci łatwiej
wszystko ogarnąć.

Ogólnie nie jest źle i na pulsie rękę trzeba trzymać cały czas. Na pewno
dasz radę, ale do założonego terminu przeprowadzki dodaj sobie cokolwiek
czasu :-).

Z budowlańcami to jest tak, że jak spóźniają się do tygodnia, to tak,
jakby przyszli punktualnie :-D.

pozdrawiam i życzę powodzenia
Robert G.



Re: czas budowy domu

2011-04-27 12:42:25 - Marek Dyjor

quent wrote:
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się
> bardzo. Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
> (w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)
>
> Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już
> na budynku.
> Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawców, braku opóźnień w dostawach.

jeśli masz forsę to dasz radę...




Re: czas budowy domu

2011-04-27 12:47:49 - quent

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip8rup$jb3$1@news.onet.pl...
> jeśli masz forsę to dasz radę...

Mam na tę budowę.... 300 tys. :-)

Liczę się z tym, że np. nie zrobię WM (ok 20 tys) bo mi zabraknie kasy. Nie
wspomnę już o zagospodarowaniu terenu na zewnątrz.
Mam nadzieję jednak, że za tę kasę zamieszkam. Wykończenie planuję raczej
skromne.
No i oczywiście nie jest to suma pozwalająca dyktować jakieś specjalne
warunki ekipom :-)

Pozdr.
Q
www.elipsa.info




Re: czas budowy domu

2011-04-27 12:51:01 - Marek Dyjor

quent wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ip8rup$jb3$1@news.onet.pl...
>> jeśli masz forsę to dasz radę...
>
> Mam na tę budowę.... 300 tys. :-)
>
> Liczę się z tym, że np. nie zrobię WM (ok 20 tys) bo mi zabraknie
> kasy. Nie wspomnę już o zagospodarowaniu terenu na zewnątrz.
> Mam nadzieję jednak, że za tę kasę zamieszkam. Wykończenie planuję
> raczej skromne.
> No i oczywiście nie jest to suma pozwalająca dyktować jakieś specjalne
> warunki ekipom :-)

no to nie dasz...

jak spóźni ci sie tylko jedna ekipa lub materiały to wszytsko sie posypie,
bo nastepny już będzie zajęty i będziesz musiał czekać aż mu sie zrobi
dziura albo szukać innego, będziesz musiał mu wtedy wypłacić karę za
zerwanie umowy z twojej winy itd...




Re: czas budowy domu

2011-04-27 12:54:19 - quent

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip8set$l71$1@news.onet.pl...
> będziesz musiał mu wtedy wypłacić karę za zerwanie umowy z twojej winy
> itd...

Poza instalatorem wod-kan-co pozostali to koledzy więc jakoś się, mam
nadzieję, dogadam ;-)

Pozdr.
Q
www.elipsa.info




Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:02:01 - Marek Dyjor

quent wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ip8set$l71$1@news.onet.pl...
>> będziesz musiał mu wtedy wypłacić karę za zerwanie umowy z twojej
>> winy itd...
>
> Poza instalatorem wod-kan-co pozostali to koledzy więc jakoś się, mam
> nadzieję, dogadam ;-)

koledzy bezrobotni rozumiem? :)

każdy ma jakieś plany i ustalenia...


ja bym np mógł do kos wejść najwcześniej za jakieś 14 dni gdyby ktoś teraz
chciał instalacje, i to trzeba by podpisać umowę już dzisiaj jutro.




Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:05:16 - quent

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip8t3h$nad$1@news.onet.pl...
> koledzy bezrobotni rozumiem? :)

Chodziło mi o te ewentualne kary.




Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:28:47 - Marek Dyjor

quent wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ip8t3h$nad$1@news.onet.pl...
>> koledzy bezrobotni rozumiem? :)
>
> Chodziło mi o te ewentualne kary.

jak zawalisz koledze to chyab sam z siebei mu wypłacisz odszkodowanie :)




Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:52:03 - quent

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip8uln$up0$1@news.onet.pl...
> jak zawalisz koledze to chyab sam z siebei mu wypłacisz odszkodowanie :)

No co Ty?
Kolegów się na minę nie wprowadza! :-)

Pozdr.
Q
www.elipsa.info




Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:48:30 - Adams


Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7f5eb$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
Witam.
> Poza instalatorem wod-kan-co pozostali to koledzy więc jakoś się, mam
> nadzieję, dogadam ;-)

Dobra rada.
Na budowie nie ma kolegów ;-))

Adams





Re: czas budowy domu

2011-04-27 13:44:23 - Adams


Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7c175$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...

Witam.

> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
> Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
[...]
>
> Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
> także proszę o wyrozumiałość.
> Dobrze to w ogóle liczę?

Ja napisze tak, wybudowac wybudujesz, ale
jesli to jest Twoj pierwszy dom/budowa to szczerze
doradzam wolniejsze tempo.
Bedzie taniej i moze lepiej.

Zgranie ekip ok, musisz liczyc ze pewne ekipy
wywalisz z budowy, a pewne bedziesz wolal
po pare razy na rozmaite przerobki, uzupelnienia
itp itd.

Plan ambitny, zycze powodzenia, realnie
dolicz + 10% planowanego.

pozdrawiam
Adams







Re: czas budowy domu

2011-04-27 18:33:48 - M

W dniu 2011-04-27 09:10, quent pisze:
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
> Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
> (w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)
>
> Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już na
> budynku.
> Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawców, braku opóźnień w dostawach.
>
> Zaczynam budowę w połowie maja i zastanawiam się ile mogę zrobić do
> grudnia.
> Liczę tak:
> - SSO od połowy maja do końca czerwca

OK.

> - więźba, dach, rynny i montaż okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.

więźba, dach rynny OK,
okna - powinieneś poczekać 3 miesiące od SSO.

> - elewacja zewnętrzna (ściany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
> środek lipca

elektryka to 3-4 dni (tylko musisz mieć ekipę np. 5 ludzi i dokładny
projekt)

> - tynkowanie i schnięcie + gładzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
> sierpnia

tynkowanie 3 miesiące od SSO

> - podłogówka w całym domu + wod-kan - 3 tyg. - do końca sierpnia potrwa.

hydraulikę jesteś w stanie zrobić 3-4dni pod warunkiem, że masz projekt
i ekipę typu 5-6 osób, które robią równolegle

> - wylewki + schnięcie do końca września.

wylewki przeschną trochę w 2 miesiące (zwłaszcza, że masz podłogówkę i
wylewka jest grubsza). Po miesiącu to ledwo zwiążą (beton wiąże ok. 4
tygodni). Dolicz do kosztów osuszacze przemysłowe (wypożyczenie).

itd.

Zdążyć możesz. Ryzykujesz pękanie szyb w oknach (drewnianych, jak widzę,
na pewno nie będziesz miał), pękanie tynków, wyłażenie wilgoci w domu
(chociaż jak zaczniesz grzać na jesieni to masz szansę przez zimę
intensywnie wietrząc przesuszyć dom).

Dolicz kasę na poprawki po wprowadzeniu.

M.



Re: czas budowy domu

2011-04-28 15:05:38 - Kris


Użytkownik M napisał w wiadomości
news:ip9ghf$ru6$1@node2.news.atman.pl...
>W> elektryka to 3-4 dni (tylko musisz mieć ekipę np. 5 ludzi i dokładny
>projekt)

Co 5 ludzi miałoby robić przez 3-4 dni przy instalacji?
1 osoba 3-4 dni to zrozumiem


--
Pozdrawiam

Krzysiek




Re: czas budowy domu

2011-04-28 19:19:39 - M

W dniu 2011-04-28 15:05, Kris pisze:
>
> Użytkownik M napisał w wiadomości
> news:ip9ghf$ru6$1@node2.news.atman.pl...
>> W> elektryka to 3-4 dni (tylko musisz mieć ekipę np. 5 ludzi i
>> dokładny projekt)
>
> Co 5 ludzi miałoby robić przez 3-4 dni przy instalacji?
> 1 osoba 3-4 dni to zrozumiem

Trochę tego jest. Licząc 25 obwodów, ok. 150-200 punktów, weźmy 10
punktów sieci ethernet w gwiazdę, do tego okablowanie do alarmu -
załóżmy 20 kontaktronów lub 10 czujek, poprowadzenie zasilanie z
zewnątrz budynku (wyprowadzenie do podłączenia). Tych 5 ludzi to trochę
strzeliłem :-) - nie może to być wszakże jeden człowiek, który dłubie
sobie instalację po godzinach. Potrzebny jest projekt (niekoniecznie
techniczny - raczej pokazane dokładne położenie wszystkich punktów na
planie wraz z wysokościami - właściwie kilku planach, bo na jednym się
nie zmieści).

M.



Re: czas budowy domu

2011-04-28 19:35:50 - quent

W dniu 2011-04-28 19:19, M pisze:
> Tych 5 ludzi to trochę
> strzeliłem :-) - nie może to być wszakże jeden człowiek, który dłubie
> sobie instalację po godzinach. Potrzebny jest projekt (niekoniecznie
> techniczny - raczej pokazane dokładne położenie wszystkich punktów na
> planie wraz z wysokościami - właściwie kilku planach, bo na jednym się
> nie zmieści).

Ależ zmieści się:
www.elipsa.info/_test/rzut_domu.pdf
A ten miesiąc o którym pisałem będzie potrzebny bo będzie właśnie tak
jak piszesz - jeden człowiek dłubiący po godzinach, czyli ja :-)

Q



Re: czas budowy domu

2011-04-28 20:06:13 - cezarys

Da się. Pierwszy szpadel 29.07 mieszkałem w końcu stycznia.
Ale:
mokro było (z podłogami poczekałem 2 lata)
wietrzenie przeciągowe pare razy dziennie.
kominek polecam- wysusza
koszt ogrzewania też większy (ale to standard)
CEzarys

Użytkownik quent napisał w wiadomości
news:4db7c175$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak policzyć czas potrzebny na wybudowanie domu, spieszy mi się bardzo.
> Dom 135m2, parterowy bez poddasza użytkowego, bez garażu.
> picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu#
> (w podanym linku są 2 budynki - tego mniejszego nie buduję teraz)
>
> Więźba będzie prefabrykowana. Przyjedzie i w 1-2 dni będzie stała już na
> budynku.
> Przy założeniu braku przestojów w rozpoczynaniu pracy przez kolejnych
> wykonawców, braku opóźnień w dostawach.
>
> Zaczynam budowę w połowie maja i zastanawiam się ile mogę zrobić do
> grudnia.
> Liczę tak:
> - SSO od połowy maja do końca czerwca
> - więźba, dach, rynny i montaż okien czyli do SSZ - max 3 tygodnie.
> - elewacja zewnętrzna (ściany 2W) + elektryka - do 3 tygodni czyli mamy
> środek lipca
> - tynkowanie i schnięcie + gładzie - 3 tygodnie czyli mamy po 1 tygodniu
> sierpnia
> - podłogówka w całym domu + wod-kan - 3 tyg. - do końca sierpnia potrwa.
> - wylewki + schnięcie do końca września.
> - październik - montaż rekuperatora + kanały wentylacji - do 2 tygodni.
> - montaż sufitów podwieszanych + zacierka regipsów i ocieplenie stropu
> wełną - do 2 tygodni czyli początek listopada.
> Cały listopad (musiałbym zacząć grzać podłogi - mogę już), prace nad
> kafelkowaniem łazienek, korytarzy + marmoleum w pokojach
>
> Piszę oczywiście, jak pewnie zauważyliście, z poziomu laika budowalnego
> także proszę o wyrozumiałość.
> Dobrze to w ogóle liczę?
>
> Pozdrawiam,
>
> Marcin Konopnicki
> Z-ca Kierownika Referatu Informatyki
>
> Starostwo Powiatowe w Gryfinie
> tel. 91 404 50 00 w.246, fax w.248





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS