kierownik budowy

Walkie! Data ostatniej zmiany: 2011-02-18 20:08:42

kierownik budowy

2011-02-09 21:48:16 - Walkie!

Cześć,
To mój pierwszy post tutaj, więc na początek witam wszystkich grupowiczów.
Do tej pory byłam skrytoczytaczem, dość dużo się dowiedziałam z grupy.

Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
W związku z tym podjęliśmy decyzję o zmianie, gdyż nie mamy zamiaru się
męczyć z człowiekiem, który ma nas w nosie, aby nie powiedzieć
dosadniej. Szukamy nowego kierownika, i pytanie do Was czy ktoś z Was
może mógłby polecić kogoś, dać jakieś namiary? Dałam ogłoszenie na
oferteo ale niestety lipa, ofert brak. :(

Dodam tylko, że budowa jest w okolicach Wrocławia, niedaleko Obornik
Śląskich.

Z góry wielkie dzięki za pomoc.


--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-09 21:54:53 - Kadar

> pozdrawiam
> Justyna

Jestes pewna, ze zmiana kierownika cos zmieni, moze nastepny bedzie
taki sam.

KADAR



Re: kierownik budowy

2011-02-09 22:56:46 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 21:54, Kadar pisze:
>> pozdrawiam
>> Justyna
>
> Jestes pewna, ze zmiana kierownika cos zmieni, moze nastepny bedzie
> taki sam.
>
> KADAR
Obawiam się, że gorzej być nie może.

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-10 11:59:06 - asad10

Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iiv2it$j6s$1@news.vectranet.pl...

W dniu 2011-02-09 21:54, Kadar pisze:
>> pozdrawiam
>> Justyna
>
> Jestes pewna, ze zmiana kierownika cos zmieni, moze nastepny bedzie
> taki sam.
>
> KADAR
Obawiam się, że gorzej być nie może.

Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
Andrzej Sadowski




Re: kierownik budowy

2011-02-09 22:01:08 - kiki


Walkie! wrote in message
news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
> Cześć,
> To mój pierwszy post tutaj, więc na początek witam wszystkich grupowiczów.
> Do tej pory byłam skrytoczytaczem, dość dużo się dowiedziałam z grupy.
>
> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy kierownika
> budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.

To tak jest. Mój kierownik pilnował czy mam dla niego honorarium. Powinnaś
mieć kogoś kto ci będzie sprawdzał budowę choćby w necie.
Inaczej pogrążą cię. To taka branża.

Zapodaj jakieś konto ze zdjęciami i ci powiemy co robić i jak pilnować.
I po pierwsze nic nie płać ekipom do przodu. Wykonawca zawsze musi mieć
niezapłacone żeby jednego dnia ci nie powiedział, że ma cię dosyć i nie
przyjdzie, a ty zostaniesz z pasztetem.

Co do kierbuda to uznaj, że on ma tylko wypełniać dziennik i to tyle.




Re: kierownik budowy

2011-02-09 22:59:40 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 22:01, kiki pisze:
>
> Walkie! wrote in message
> news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
>> Cześć,
>> To mój pierwszy post tutaj, więc na początek witam wszystkich
>> grupowiczów.
>> Do tej pory byłam skrytoczytaczem, dość dużo się dowiedziałam z grupy.
>>
>> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
>> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
>
> To tak jest. Mój kierownik pilnował czy mam dla niego honorarium.
> Powinnaś mieć kogoś kto ci będzie sprawdzał budowę choćby w necie.
> Inaczej pogrążą cię. To taka branża.
Co masz na myśli pisząc sprawdzać budowę w necie? Webcama mam tam
zainstalować? ;)
>
> Zapodaj jakieś konto ze zdjęciami i ci powiemy co robić i jak pilnować.
> I po pierwsze nic nie płać ekipom do przodu. Wykonawca zawsze musi mieć
> niezapłacone żeby jednego dnia ci nie powiedział, że ma cię dosyć i nie
> przyjdzie, a ty zostaniesz z pasztetem.
Ogólnie rzecz biorąc mam dobrą ekipę, ale kierownik do d....
Musimy wprowadzić zmianę konstrukcyjną z jego winy, i nie mogę typa
złapać aby się wypowiedział na ten temat i zrobił stosowny wpis w DB i
najlepiej potem niech go odda....

>
> Co do kierbuda to uznaj, że on ma tylko wypełniać dziennik i to tyle.

Tylko albo aż...

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:04:21 - kiki


Walkie! wrote in message
news:iiv2oc$l1j$1@news.vectranet.pl...
>W dniu 2011-02-09 22:01, kiki pisze:

> Co masz na myśli pisząc sprawdzać budowę w necie? Webcama mam tam
> zainstalować? ;)

Masz nawet na słupie kamerę poklatkową zainstalować a głównie to bywać tam i
robić zdjęcia po czym z nami konsultować.
Jest nast tylu, że każdy przerabiał niejedną głupotę i wypatrzy ją u ciebie.

>> Co do kierbuda to uznaj, że on ma tylko wypełniać dziennik i to tyle.
>
> Tylko albo aż...

Bądź z nim w zgodzie. Niech tam odbiera swoje honorarium. jak będziesz go
potrzebowac do wpisania zmian to może ci sie wypiąć. Olej sprawę i już.
Trzeba pilnować samemu.




Re: kierownik budowy

2011-02-10 10:17:57 - janusz_kk1

Dnia 09-02-2011 o 22:59:40 Walkie! napisał(a):

> W dniu 2011-02-09 22:01, kiki pisze:
>>
>> Walkie! wrote in message
>> news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
>>> Cześć,
>>> To mój pierwszy post tutaj, więc na początek witam wszystkich
>>> grupowiczów.
>>> Do tej pory byłam skrytoczytaczem, dość dużo się dowiedziałam z grupy.
>>>
>>> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
>>> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
>>
>> To tak jest. Mój kierownik pilnował czy mam dla niego honorarium.
>> Powinnaś mieć kogoś kto ci będzie sprawdzał budowę choćby w necie.
>> Inaczej pogrążą cię. To taka branża.
> Co masz na myśli pisząc sprawdzać budowę w necie? Webcama mam tam
> zainstalować? ;)
Prawie :) rób duzo zdjęć i dawaj na neta, sprawdzimy ci.

>>
>> Zapodaj jakieś konto ze zdjęciami i ci powiemy co robić i jak pilnować.
>> I po pierwsze nic nie płać ekipom do przodu. Wykonawca zawsze musi mieć
>> niezapłacone żeby jednego dnia ci nie powiedział, że ma cię dosyć i nie
>> przyjdzie, a ty zostaniesz z pasztetem.
> Ogólnie rzecz biorąc mam dobrą ekipę, ale kierownik do d....
> Musimy wprowadzić zmianę konstrukcyjną z jego winy, i nie mogę typa
> złapać aby się wypowiedział na ten temat i zrobił stosowny wpis w DB i
> najlepiej potem niech go odda....
Co mto za zmiana? wyjaśnij i zrób zdjęcia, potem weź dziennik umów się z
nim pojedź
i dopilnuj aby ci wpsał co chcesz, w ko?ńcu mu za to płacisz.


>
>>
>> Co do kierbuda to uznaj, że on ma tylko wypełniać dziennik i to tyle.

Dokładnie, budowy musisz sobie sam pilnować i tego się trzymaj.
Nie licz na niego ani na ekipę, ty masz ich sprawdzać i kontrolować.
Niestety budowa to taki okres że trzeba tam być aby dopilnować
inaczej sie nie da bo ci zrobią co będą chcieli.


--
Pozdr
JanuszK



Re: kierownik budowy

2011-02-10 15:41:49 - Budyń

Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
news:op.vqoj37gh1cvm6g@jk-laptop...
>Dokładnie, budowy musisz sobie sam pilnować i tego się trzymaj.


panowie - to nieprawda jest. Nie kazdy musi sie znac na budownictwie - ja
jako inżynier bardzo dokładnie musze poszukac w różnych zródłach aby
rozwiązac jakis budowlany problem - a przeciez ani wiedza ani język
techniczny dla mnie nie jest problemem. Trzeba znac aktualne technologie,
materiały i ich ceny od fundamentu po dach. Śmiem twierdzić ze humanista nie
ma szans w tym sie rozeznać.
Cos tam niech sobie poczyta, ale niech najmie człowieka który z tego żyje. A
ze trzeba mu zapłacić -trudno - to jest cena jakości.




b.








Re: kierownik budowy

2011-02-10 19:27:13 - janusz_kk1

Dnia 10-02-2011 o 15:41:49 Budyń napisał(a):

> Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
> news:op.vqoj37gh1cvm6g@jk-laptop...
>> Dokładnie, budowy musisz sobie sam pilnować i tego się trzymaj.
>
>
> panowie - to nieprawda jest.
Nie opowiadaj, dobrze wiesz że prawda, sam robisz u siebie to wiesz
ale jakby ci tylko obcy robili tobyś się sam na własnej skórze przekonał.


> Nie kazdy musi sie znac na budownictwie -
Prawda, ale trzeba się przemóc i czytać i uczyć się, niestety.

>
> ja jako inżynier bardzo dokładnie musze poszukac w różnych zródłach aby
> rozwiązac jakis budowlany problem - a przeciez ani wiedza ani język
> techniczny dla mnie nie jest problemem. Trzeba znac aktualne
> technologie, materiały i ich ceny od fundamentu po dach. Śmiem twierdzić
> ze humanista nie ma szans w tym sie rozeznać.
Wbrew pozorom nie jest tak źle, w końcu obliczeń nie będą robić,
a resztę przeczytają, po to są grupy i fora.
Tam się dowiedzą zgrubnie co i jak, to najczęściej wystarcza aby nie być
kompletnie zielonym.


> Cos tam niech sobie poczyta, ale niech najmie człowieka który z tego
> żyje. A ze trzeba mu zapłacić -trudno - to jest cena jakości.
Powiedz mi ile budów domków widziałeś z inspektorem nadzoru?


















0 -? :) tak zero to jest prawidłowa odpowiedź.
U nas nie ma zapotrzebowania na nich, ludzie uważają
że jak już płacą kierownikowi to będzie im wszystkiego
pilnował co jest oczywiście bzdurą, co prawda trafiają
się tacy co się trochę lepiej przykładają do pracy
ale to wyjątki potwierdzające regułę.


--
Pozdr
JanuszK



Re: kierownik budowy

2011-02-10 19:34:09 - Budyń

Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
news:op.vqo9jnpo1cvm6g@jk-laptop...
> Cos tam niech sobie poczyta, ale niech najmie człowieka który z tego
> żyje. A ze trzeba mu zapłacić -trudno - to jest cena jakości.
Powiedz mi ile budów domków widziałeś z inspektorem nadzoru?


A ile widziałeś z błędami? tak z 95%? czyżby z brak takiego inspektora? :-)




b.




Re: kierownik budowy

2011-02-11 10:15:05 - janusz_kk1

Dnia 10-02-2011 o 19:34:09 Budyń napisał(a):

> Użytkownik janusz_kk1 napisał w wiadomości
> news:op.vqo9jnpo1cvm6g@jk-laptop...
>> Cos tam niech sobie poczyta, ale niech najmie człowieka który z tego
>> żyje. A ze trzeba mu zapłacić -trudno - to jest cena jakości.
> Powiedz mi ile budów domków widziałeś z inspektorem nadzoru?
>
>
> A ile widziałeś z błędami? tak z 95%?
99,9%


czyżby z brak takiego inspektora?
> :-)
Ale ja o tym wiem tylko co z tego.
>
>
>
>
> b.
>


--
Pozdr
JanuszK



Re: kierownik budowy

2011-02-09 22:24:31 - M

W dniu 2011-02-09 21:48, Walkie! pisze:

> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.

Tzn. czego nie robi? Nie wpisuje się do dziennika, nie chce ci czegoś
klepnąć? Jeśli liczysz na poradę - to zapomnij. Kierbud jest od
zadbania, by formalizmy były ok i PINBUD cię nie zjadł.

M.



Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:02:41 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 22:24, M pisze:
> W dniu 2011-02-09 21:48, Walkie! pisze:
>
>> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
>> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
>
> Tzn. czego nie robi? Nie wpisuje się do dziennika, nie chce ci czegoś
> klepnąć? Jeśli liczysz na poradę - to zapomnij. Kierbud jest od
> zadbania, by formalizmy były ok i PINBUD cię nie zjadł.
>
> M.
Niczego nie robi, nie ma pojęcia co się dzieje na budowie, gdyż w tak
zwanym międzyczasie wyniósł się do innego miasta i ma za daleko. Na
odebranie fundamentów wysłał syna z kolegą...
W efekcie, właśnie dokonuję zmian konstrukcyjnych gdyż przeoczył błąd
geodety, i na swoje wytłumaczenie powiedział że zwyczajowo geodety się
nie sprawdza.
Mam jeszcze pisać więcej?
Z resztą nie bardzo by chciała więcej pisać, gdyż założyłam wątek aby
znaleźć nowego a nie obsmarować starego.

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:08:04 - kiki


Walkie! wrote in message
news:iiv2u1$mek$1@news.vectranet.pl...

> Niczego nie robi, nie ma pojęcia co się dzieje na budowie, gdyż w tak
> zwanym międzyczasie wyniósł się do innego miasta i ma za daleko. Na
> odebranie fundamentów wysłał syna z kolegą...
> W efekcie, właśnie dokonuję zmian konstrukcyjnych gdyż przeoczył błąd
> geodety, i na swoje wytłumaczenie powiedział że zwyczajowo geodety się nie
> sprawdza.
> Mam jeszcze pisać więcej?

HAHAHA ale to NORMALNE !!!!
Ty jeszcze o tym nie wiesz ale tak będzie dalej. czym dalej tym gorzej.

> Z resztą nie bardzo by chciała więcej pisać, gdyż założyłam wątek aby
> znaleźć nowego a nie obsmarować starego.

No wiec nowego nie znajdziesz, takiego który będzie się wywiązywał. Radzę ci
konsultować się z grupą, bo to ty wydajesz kasę. Oni uciekną lada dzień.




Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:11:38 - Budyń

Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości
news:iiv2u1$mek$1@news.vectranet.pl...
> W efekcie, właśnie dokonuję zmian konstrukcyjnych gdyż przeoczył błąd
> geodety, i na swoje wytłumaczenie powiedział że zwyczajowo geodety się nie
> sprawdza.

takie rzeczy notuj (najlepiej w dzienniku budowy - jako inwestor mozesz), bo
w razie w papier na kierownika moze sie przydać.




b.




Re: kierownik budowy

2011-02-09 22:59:59 - Budyń

Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości
news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy kierownika
> budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.

co od niego sobie zyczysz? ma być tani i robic wpisy, czy ma naprawde
nadzorować budowe?



b.




Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:03:14 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 22:59, Budyń pisze:
> Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości
> news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
>> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
>> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
>
> co od niego sobie zyczysz? ma być tani i robic wpisy, czy ma naprawde
> nadzorować budowe?
>
>
>
> b.
naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:05:40 - kiki


Walkie! wrote in message
news:iiv2v1$mek$2@news.vectranet.pl...
>W dniu 2011-02-09 22:59, Budyń pisze:
> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie

HAHAHA - zapomnij.
To taka podła branża Nie licz na to. Co dopilnujesz teraz to bedzie ok. Rób
blogasa i dawaj foty - ocenimy :-)




Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:11:44 - Budyń

Użytkownik kiki napisał w wiadomości
news:iiv33g$5bu$1@opal.futuro.pl...
>> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie
>
> HAHAHA - zapomnij.
> To taka podła branża Nie licz na to. Co dopilnujesz teraz to bedzie ok.
> Rób blogasa i dawaj foty - ocenimy :-)


kiki ma troche racji ale czesto przesadza. Foty pomoga jak najbardziej, ale
fachowca tez warto poszukać. Znajomek sie buduje w obornikach, zapytam jak
to sobie ustawił.




b.




Re: kierownik budowy

2011-02-09 23:15:09 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 23:11, Budyń pisze:
> Użytkownik kiki napisał w wiadomości
> news:iiv33g$5bu$1@opal.futuro.pl...
>>> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie
>>
>> HAHAHA - zapomnij.
>> To taka podła branża Nie licz na to. Co dopilnujesz teraz to bedzie
>> ok. Rób blogasa i dawaj foty - ocenimy :-)
>
>
> kiki ma troche racji ale czesto przesadza. Foty pomoga jak najbardziej,
> ale fachowca tez warto poszukać. Znajomek sie buduje w obornikach,
> zapytam jak to sobie ustawił.
..
Dzięki :)

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-10 12:53:22 - Budyń

Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości
news:iiv3ld$rbk$1@news.vectranet.pl...
>> ale fachowca tez warto poszukać. Znajomek sie buduje w obornikach,
>> zapytam jak to sobie ustawił.


....wiec ten sie nie nada, szukaj dalej.



b.




Re: kierownik budowy

2011-02-10 11:36:10 - Marek Dyjor

Walkie! wrote:
> W dniu 2011-02-09 22:59, Budyń pisze:
>> Użytkownik Walkie! napisał w wiadomości
>> news:iiuuif$iv5$1@news.vectranet.pl...
>>> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
>>> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich
>>> obowiązków.
>>
>> co od niego sobie zyczysz? ma być tani i robic wpisy, czy ma naprawde
>> nadzorować budowe?
>>
>>
>>
>> b.
> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie

to sie przygotuj na przynajmniej te 1500 w góre miesięcznie :)




Re: kierownik budowy

2011-02-10 12:34:22 - Amir



>> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie
>
> to sie przygotuj na przynajmniej te 1500 w góre miesięcznie :)


Blog z fotami i forum
to bezcenne, a nic poza chwilą czasu poświęconego nie kosztuje
a warte więcej niz wywalone te 1500zł na kierownika dodatkowego.





Re: kierownik budowy

2011-02-10 12:33:00 - robercik-us

Użytkownik Walkie! napisał:
>>
> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie

Nie ma takiej możliwości !!!
Na prawdę...
Jak chcesz mieć wybudowane dobrze, to musisz sobie poczytać,
pointeresować się, łazić między tymi pustakami, zaglądać tu i tam...
Chcieć tego i owego oraz to egzekwować... na zasadzie 'klient płaci,
klient wymaga'.

Musisz raczej przebywać, niż bywać na budowie.

Kierbud jest od formalności i tyle. On tylko pieczątki przybija i coś
czasem bazgroli w DB.
Na jego nadzór nie licz, bo to pomyłka.

Mój kierbud był może ze trzy razy na budowie, a tak w ogóle to ciągle
czegoś zapomina... ma to gdzieś :-) to w końcu moja budowa, a nie jego
:-)...

Nie mam mu tego za złe, bo nie umawialiśmy się na 'niewiadomoco' po
prostu miał się podpisać i dać stępelek ot i wszystko.

Budujesz..., to się interesuj swoją budową, a będziesz mieć zbudowane
tak, jak chcesz, w przeciwnym razie uwalą Ci 'po swojemu' i pójdą, a Ty
pozostaniesz bez kasy, z poczuciem niedosytu i domem zbudowanym nie wg
tego, co chciałaś...

Mówię poważnie.

pozdr
Robert G



Re: kierownik budowy

2011-02-10 18:37:42 - /// Kaszpir ///

> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie

To przygotuj 10-20 tys zł ...

Tyle biorą tacy którzy naprawde nadzorują budowę i jest to prawdziwy nadzór
i baaaardzo częsty i z odpowiedzialnością kierownika budowy ..

Tani kierownicy są od robienia wpisów , aby urzedowo było wszystko ok ;)




Re: kierownik budowy

2011-02-13 23:49:36 - Walkie!

W dniu 2011-02-10 18:37, /// Kaszpir /// pisze:
>> naprawde nadzorowac budowe a ja mam spac w miare spokojnie
>
> To przygotuj 10-20 tys zł ...
>
> Tyle biorą tacy którzy naprawde nadzorują budowę i jest to prawdziwy
> nadzór i baaaardzo częsty i z odpowiedzialnością kierownika budowy ..

ale ja mogę tyle zapłacić, tylko niech ktoś taki się zjawi w moim życiu :)


--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-10 10:09:14 - Amir


> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków. W
> związku z tym podjęliśmy decyzję o zmianie, gdyż nie mamy zamiaru się
> męczyć z człowiekiem, który ma nas w nosie, aby nie powiedzieć dosadniej.
> Szukamy nowego kierownika, i pytanie do Was czy ktoś z Was może mógłby
> polecić kogoś, dać jakieś namiary? Dałam ogłoszenie na oferteo ale
> niestety lipa, ofert brak. :(


Nie wiem na co ty liczysz, pilnowac budowy musisz sama,
moj kierownik budwy byl na budowie 2 raz w przeciągu całej budowy.

1 raz przy wykopie
2 raz przy stropie

i tyle go widziałem.

u Kikiego kierownik budowy był częsciej, nawet wynajął sobie dodatkowego
i co z tego wyszło, syf..





Re: kierownik budowy

2011-02-13 23:53:42 - Walkie!

W dniu 2011-02-09 21:48, Walkie! pisze:
> Cześć,
> To mój pierwszy post tutaj, więc na początek witam wszystkich grupowiczów.
> Do tej pory byłam skrytoczytaczem, dość dużo się dowiedziałam z grupy.
>
> Mamy teraz o to mały problem, gdyż na istniejącej budowie mamy
> kierownika budowy, który nie bardzo wywiązuje się ze swoich obowiązków.
> W związku z tym podjęliśmy decyzję o zmianie, gdyż nie mamy zamiaru się
> męczyć z człowiekiem, który ma nas w nosie, aby nie powiedzieć
> dosadniej. Szukamy nowego kierownika, i pytanie do Was czy ktoś z Was
> może mógłby polecić kogoś, dać jakieś namiary? Dałam ogłoszenie na
> oferteo ale niestety lipa, ofert brak. :(
>
> Dodam tylko, że budowa jest w okolicach Wrocławia, niedaleko Obornik
> Śląskich.
>
> Z góry wielkie dzięki za pomoc.
>
>

Odpowiem tutaj, bo wiele osób pisze podobne rzeczy wiec nie będę pisać
kilka razy tego samego.

Generalnie - ja często jestem na budowie, doglądam jej, łażę, obserwuję,
pytam, czytam itp.
Ale...ja się na tym nie znam jakoś super, ja w życiu robię coś innego
dlatego szukam człowieka, inspektora - który będzie miał na to oko. Mój
kierownik był na budowie póki co 7 razy a są dopiero fundamenty. Mimo to
przegapił jedną rzecz o co jestem wściekła. I chcę takiego, który będzie
bardziej uważny.

--
pozdrawiam
Justyna



Re: kierownik budowy

2011-02-14 08:04:44 - robercik-us

Użytkownik Walkie! napisał:
> Mój kierownik był na budowie póki co 7 razy a są dopiero fundamenty.

Nieee... no !!!
Siedem razy to mój nie był przez całą budowę.

Standardem jest, że nikt nie będzie Ci pilnował budowy :-). Jest zasada
w budowaniu systemem gospodarczym:

'Umiesz liczyć - licz na siebie' :-).
Nawet wynajęty inspektor nie zapewni Ci takiego nadzoru, jak nadzur
osobisty inwestora - jak się nie znasz, to zawsze możesz popytać...

I druga jest zasada:
'Oko Pana konia tuczy' :-).

pozdr
Robert G



Re: kierownik budowy

2011-02-14 11:05:34 - RadekNet

W dniu 13.02.2011 23:53, Walkie! pisze:
> Generalnie - ja często jestem na budowie, doglądam jej, łażę, obserwuję,
> pytam, czytam itp.

A ja, wzorem kolegi Budynia, stawiam na drugim budynku kamere ;) Bedzie
pamiatka na przyszlosc a i ekipa bedzie wiedziala, ze Wielki Brat patrzy
;) Do tego zdjecia czego sie da i ... liczenie na pomoc grupy w
wylapywaniu bledow.
Kierownik budowy - wujek znad morza do przystawiania przeczatki.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com



Re: kierownik budowy

2011-02-16 19:08:05 - Kadar

> pozdrawiam
> Justyna- Ukryj cytowany tekst -

Tak jest w teorii. Najac, zaplacic przyzwoicie ale miec dobrze
zrobione.
Budowlanka to nie zycie to dzungla - kto kogo i na ile.
Kiedys Kiki przekonywal wszystkich ze kiertownik czy inspektor jesli
sie podpisuje to przede wszystkim patrzy czy ktos moze sie przyczepic
czy nie. Mysle ze mial troche racji.
Ty masz gorke bardziej stroma i wyzsza - jestes kobieta. Zgodnie ze
schematem baba to do garow a nie na budowe (nie podejmuje dyskusji o
schematycznym mysleniu tylko stwierdzam fakt i przechodze nad tym do
porzadku).
Za to duzo wygrywasz stwierdzajac to mi sie nie podoba. Przy okazji
wielu konsultantow, wielu znajacych sie mniej lub bardziej a przede
wszystkim ktos kto naprawde cos wie i potrafi i bedzie nadzorowal po
cichu.

KADAR



Re: kierownik budowy

2011-02-17 14:58:36 - hk

W dniu 13.02.2011 23:53, Walkie! pisze:
> W dniu 2011-02-09 21:48, Walkie! pisze:

> Ale...ja się na tym nie znam jakoś super, ja w życiu robię coś innego
> dlatego szukam człowieka, inspektora - który będzie miał na to oko. Mój
> kierownik był na budowie póki co 7 razy a są dopiero fundamenty. Mimo to
> przegapił jedną rzecz o co jestem wściekła. I chcę takiego, który będzie
> bardziej uważny.
>
Pobożne życzenia - i tak dużo ugrałaś.
Też tak szukałem - myślałem że jak kierownik mieszka 500m od budowy to
chociaż po godzinach pracy jadąc do domu zajrzy raz na parę dni i
poudaje inspektora.
Ale rację mieli ci, co pisali, że kierownik za 1500zł jest od wbicia
trzech stempelków, a jak ktoś chce nadzór to musi płacić min. 300zł za
każdą wizytę. Takie życie.



Re: kierownik budowy

2011-02-18 20:08:42 - Skimir

W dniu 2011-02-17 14:58, hk pisze:

> Ale rację mieli ci, co pisali, że kierownik za 1500zł jest od wbicia
> trzech stempelków, a jak ktoś chce nadzór to musi płacić min. 300zł za
> każdą wizytę. Takie życie.

To ja takiego kierownika mam za sporo mniej niż 1500zł. Na budowę
zagląda wtedy gdy musi - czyli wykonanie istotnych prac.
Budowę nadzoruję sam, część prac też wykonuję. Wszystko uzgadniam z
majstrem, szukam w internecie, pytam tych co już domy wybudowali.

Natomiast kierownik ma jedną istotną moim zdaniem zaletę. Bez problemu
konsultuje może wątpliwości. Jak mam jakąś wizję a majster się upiera
przy swoim (nie twierdzę, że bez racji) to jadę do kierownika i obgaduję
temat.

--
M.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS