(nie)zachwycajacy Mass Effect

DysoN Data ostatniej zmiany: 2010-08-02 16:07:46

(nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-28 11:33:13 - DysoN

Wiem ze to juz mocno nie na czasie ale dopiero teraz dostalem w lapy leciwego
juz ME, na ktorego byl szal ze 2 lata temu.
Lubie gry BioWare, zagrywalem sie duzo w KOTOR2 i przede wszystkim serie
Neverwinter Nights, spodziewalem sie wiec ze i ME mi sie spodoba a tu klapa :(
Nie moge sie przekonac do tej gry i chyba odpuszcze. Nie zaszedlem za daleko
(odwiedzilem pare planet, troche poquestowalem, troche pojezdzilem mako) ale
gra mnie nudzi a ponad wszystko nie moge sie przekonac do tego systemu walki.
Rzucanie jakims krazkiem jako uzywanie talentu to jakas parodia :) Gram klasa
szpiega, staram sie uzywac snajperskiego karabinu, walki wygladaja chaotycznie
a przeciwnicy ruszaja sie jak w grach sprzed 10 lat. Nie chodzi o animacje ale
o zrywowe przyspieszenie z pozycji stojacej i hamowanie ruchu - wszystko
nienaturalnie szybko przez co trudno sie wcelowac.

Nie mam za duzo czasu na granie wiec raczej sie szybko pozegnam z ta gra i
wroce do starego, ale zawsze miodnego, Company of Heroes w multi -
przynajmniej do czasu az kupie Starcrafta 2.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-28 13:20:24 - Jader

W dniu 07/28/2010 11:33 AM, DysoN pisze:
> Neverwinter Nights, spodziewalem sie wiec ze i ME mi sie spodoba a tu klapa :(

Yup. Możemy utworzyć grupę wsparcia.

Jader



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-28 18:03:36 - Goomich

You have one message from: Jader

> W dniu 07/28/2010 11:33 AM, DysoN pisze:
>> Neverwinter Nights, spodziewalem sie wiec ze i ME mi sie spodoba a
>> tu klapa :(
>
> Yup. Możemy utworzyć grupę wsparcia.

Na Facebooku.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-28 18:06:28 - Goomich

You have one message from: DysoN

> odpuszcze. Nie zaszedlem za daleko (odwiedzilem pare planet, troche
> poquestowalem, troche pojezdzilem mako) ale gra mnie nudzi

Za dużo grałeś. Ja po niecałym BG zagrałem dopiero w KOTORa (omg, co za
niespodziewany twist!) i ME, więc nie jestem przeladowny tym samym.

> a ponad
> wszystko nie moge sie przekonac do tego systemu walki. Rzucanie
> jakims krazkiem

Czym?

> jako uzywanie talentu to jakas parodia :) Gram klasa
> szpiega, staram sie uzywac snajperskiego karabinu, walki wygladaja
> chaotycznie

Czyli prawidłowo. :P

> a przeciwnicy ruszaja sie jak w grach sprzed 10 lat. Nie
> chodzi o animacje ale o zrywowe przyspieszenie z pozycji stojacej i
> hamowanie ruchu - wszystko nienaturalnie szybko przez co trudno sie
> wcelowac.

Może czas na nowy komputer?

> Nie mam za duzo czasu na granie wiec raczej sie szybko pozegnam z ta
> gra i wroce do starego, ale zawsze miodnego, Company of Heroes w
> multi - przynajmniej do czasu az kupie Starcrafta 2.

Jak ci nie ciągnie ME, to ze S2 będzie miał wieksze problemy.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-29 00:33:24 - Tiber

Silly, silly Goomich nabazgrału:

>> Nie mam za duzo czasu na granie wiec raczej sie szybko pozegnam z ta
>> gra i wroce do starego, ale zawsze miodnego, Company of Heroes w
>> multi - przynajmniej do czasu az kupie Starcrafta 2.
>
> Jak ci nie ciągnie ME, to ze S2 będzie miał wieksze problemy.

Myślę, że wątpię. Znaczy nie odpalałem jeszcze wersji boksowej, ale IMO
wersja beta SC2 jest lepiej skompilowana i ma mniejsze wymagania niż ME.

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
Never appeal to a man's >better nature<.
He may not have one. (Discordian Quotes)




Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-29 01:11:30 - DysoN

W dniu 2010-07-29 00:33, Tiber pisze:
> Silly, silly Goomich nabazgrału:
>
>>> Nie mam za duzo czasu na granie wiec raczej sie szybko pozegnam z ta
>>> gra i wroce do starego, ale zawsze miodnego, Company of Heroes w
>>> multi - przynajmniej do czasu az kupie Starcrafta 2.
>>
>> Jak ci nie ciągnie ME, to ze S2 będzie miał wieksze problemy.
>
> Myślę, że wątpię. Znaczy nie odpalałem jeszcze wersji boksowej, ale IMO
> wersja beta SC2 jest lepiej skompilowana i ma mniejsze wymagania niż ME.
>

Tu nie chodzi o sprzet, ten mam akurat bardzo dobry, wszystkie gry
odpalam na pelnych detalach i jeszcze mi sie laptop nie zajaknal (radeon
5870). Jestem spokojny o SC2.
Pisalem o tym jak ruszaja sie postacie wroga w czasie walki, ich ruchy
sa szarpane i nienaturalne jak w grach sprzed lat kilku conajmniej.
Jakos w MW2 mozna bylo zrobic wszystko pieknie. Niby ME to SF ale mimo
wszystko...

No i jeszcze na Win7Pro nie moge sie alttabowac to puplitu bo sie gra
wiesza. Patch 1.02 zaaplikowany, a pozostale gry nie narzekaja.

--
DysoN dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245
Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadów, az
osiagnelo forme demokracji znana jako Jeden Czlowiek, Jeden Glos.
Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. - T. Pratchett



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-29 01:24:46 - Tiber

Silly, silly DysoN nabazgrału:

> W dniu 2010-07-29 00:33, Tiber pisze:
>> Silly, silly Goomich nabazgrału:
>>
>>>> Nie mam za duzo czasu na granie wiec raczej sie szybko pozegnam z
>>>> ta gra i wroce do starego, ale zawsze miodnego, Company of Heroes w
>>>> multi - przynajmniej do czasu az kupie Starcrafta 2.
>>>
>>> Jak ci nie ciągnie ME, to ze S2 będzie miał wieksze problemy.
>>
>> Myślę, że wątpię. Znaczy nie odpalałem jeszcze wersji boksowej, ale
>> IMO wersja beta SC2 jest lepiej skompilowana i ma mniejsze wymagania
>> niż ME.
>>
>
> Tu nie chodzi o sprzet, ten mam akurat bardzo dobry, wszystkie gry
> odpalam na pelnych detalach i jeszcze mi sie laptop nie zajaknal
> (radeon 5870). Jestem spokojny o SC2.

Ja nie imputuję tego. Odpowiadam tylko na stwierdzenie Goomicha.

> Pisalem o tym jak ruszaja sie postacie wroga w czasie walki, ich ruchy
> sa szarpane i nienaturalne jak w grach sprzed lat kilku conajmniej.
> Jakos w MW2 mozna bylo zrobic wszystko pieknie. Niby ME to SF ale mimo
> wszystko...

Niewykluczone, że to po prostu efekt konsol ;)

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
There's nothing wrong with you a shotgun blast
to the face couldn't fix. (Discordian Quotes)




Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-07-28 20:22:08 - Ekop

Dnia 2010-07-28 11:33:13, DysoN napisał(a):

> Rzucanie jakims krazkiem jako uzywanie talentu to jakas parodia :

Cala ta gra to parodia.
--
Pozdrawiam, Ekop



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-08-01 09:38:34 - Chichotek

Był 28 lipiec (środa) gdy o godz. 20:22 *Ekop* napisał(a):

> Cala ta gra to parodia.

Nie popadaj w skrajność, w końcu to samo można powiedziec o DA.

--
Pozdrawiam, Chichotek
P5Q Pro, E8400@Scythe Ninja, Szafir HD4870 512MB, 4x2GB A-Data Vitesta 800+,
2x Seagate 250/400GB, Topower P3 450W EZ, Zalman GS1000se, 21 Gateway,
Razer DeathAdder+Destructor, Logitech UltraX Flat, Windows 7 Pro x64



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-08-01 13:59:50 - Michał Gancarski

On Wed, 28 Jul 2010 20:22:08 +0200, Ekop wrote:

> Dnia 2010-07-28 11:33:13, DysoN napisał(a):
>
>> Rzucanie jakims krazkiem jako uzywanie talentu to jakas parodia :
>
> Cala ta gra to parodia.

Parodia czego?


--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com



Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-08-01 20:00:22 - Cezar Matkowski


Użytkownik Michał Gancarski napisał w
wiadomości news:silfol76zy9q.yv61gfih61ff$.dlg@40tude.net...
>> Cala ta gra to parodia.
> Parodia czego?

Starych dobrych gier, w których trzeba było pamiętać, aby postacie
piły wodę, a dotarcie do celu zajmowało pięć godzin czasu
rzeczywistego. W tej grze nie ma zaś nic poza krwistą walką i
koniecznością podejmowania epickich decyzji.

Pozdrawiam




Re: (nie)zachwycajacy Mass Effect

2010-08-02 16:07:46 - Seoman

Cezar Matkowski wrote:
> Starych dobrych gier, w których trzeba było pamiętać, aby postacie
> piły wodę, a dotarcie do celu zajmowało pięć godzin czasu
> rzeczywistego. W tej grze nie ma zaś nic poza krwistą walką i
> koniecznością podejmowania epickich decyzji.

To parodia, czy przeciwieństwo, że tak się czepnę?

Pozdrawiam :)
Seoman




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS