Składowe ceny gry komputerowej

Wojciech Bancer Data ostatniej zmiany: 2011-12-05 11:34:08

Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-03 22:32:13 - Wojciech Bancer

Ciekawy artykuł:
- wyborcza.biz/biznes/1,101716,10718137,Ile_to_kosztuje_i_dlaczego_tak_drogo__Gra_komputerowa.html

Ponieważ materiały do artykułu wydał się dostarczyć CDP Red, to przypuszczam,
że są to dane z W1/W2, więc całkiem świeże. :-)

Smakowite:
Ze 120 zł najwięcej, bo ok. 34 zł, trafia do sklepu. Twórca i wydawcy gry
muszą się podzielić kwotą ok. 24 zł. To mniej więcej tyle, ile w cenie gry
jest podatku. Reszta to koszty dystrybutora plus niewielki zysk - przy
sprzedaży ok. 10 tys. sztuk (w Polsce taki poziom uważany jest za średnio
dobry), zysk brutto dystrybutora wyniesie ok. 4 zł na sztuce.

[...]

A w cyfrowej dystrybucji? W najpopularniejszym na świecie serwisie Steam
z ceny netto (bez podatku) zabiera dla siebie 30 proc., wydawca gry dostaje
70 proc. Do cyfrowej dystrybucji gier zabrał się też polski CD Projekt
Red, zaczynając od starszych tytułów, np. jeszcze z lat 90., po 5 czy
6 dol. I bierze z reguły wyższą prowizję niż Steam, bo starsze tytuły
trzeba odpowiednio do cyfrowej dystrybucji przygotować.

[...]

Na koniec jeszcze o cenach. Standardowo w Polsce dystrybutorzy gier
stosują trzy progi: tytuły w pełnej cenie, w średniej cenie i tzw.
budżetowe. Na górnej cenowej półce nowe tytuły utrzymują się od pół
do półtora roku. - Staramy się, by to nie było mniej niż dziewięć
miesięcy - mówi Piotr Nielubowicz z zarządu CD Projekt Red.
Potem gra przechodzi na półkę średnią z ceną detaliczną 50-60 zł.
Tam, w zależności od wyników sprzedaży, tkwi przeciętnie od dziewięciu
miesięcy do dwóch lat.

Co mnie cieszy - wynika z tego, że przynajmniej w teorii, twórcy
z dystrybucji cyfrowej zarobią dużo więcej niż z pudełka.
A z artykułu wynika też jaką prowizję bierze Steam. :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-03 23:21:49 - Goomich

You have one message from: Wojciech Bancer

> Na górnej cenowej półce nowe tytuły utrzymują się od pół
> do półtora roku.

Ale to przecież wina Steama, że Deus Ex jest taki drogi. :P

> Co mnie cieszy - wynika z tego, że przynajmniej w teorii, twórcy
> z dystrybucji cyfrowej zarobią dużo więcej niż z pudełka.

Wydawcy. :P

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-03 23:32:18 - mrmisio

Wojciech Bancer pisze:
> Ciekawy artykuł:
> - wyborcza.biz/biznes/1,101716,10718137,Ile_to_kosztuje_i_dlaczego_tak_drogo__Gra_komputerowa.html
>
> Ponieważ materiały do artykułu wydał się dostarczyć CDP Red, to przypuszczam,
> że są to dane z W1/W2, więc całkiem świeże. :-)
>
> Smakowite:
> Ze 120 zł najwięcej, bo ok. 34 zł, trafia do sklepu. Twórca i wydawcy gry
> muszą się podzielić kwotą ok. 24 zł. To mniej więcej tyle, ile w cenie gry
> jest podatku. Reszta to koszty dystrybutora plus niewielki zysk - przy
> sprzedaży ok. 10 tys. sztuk (w Polsce taki poziom uważany jest za średnio
> dobry), zysk brutto dystrybutora wyniesie ok. 4 zł na sztuce.

A na ksiazkach sklep np. Empik ma 50% marży. Więc z kolei nie dziwi mnie
notoryczna promocja np. w Matrasie, gdzie jest -25%





Mr Misio De Grizzly
Casual PC Gamer :)
--
Modern Warfare 3 --> steamcommunity.com/id/mrmisio/screenshots/
RAGE, Deus Ex 3 --> steamcommunity.com/id/mrmisio/screenshots/
Crysis 2 --> www.mycrysis.com/mrmisio
Xfire Profile --> www.xfire.com/profile/mrmisio/



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-04 14:44:42 - gacek

On 2011-12-03 21:32, Wojciech Bancer wrote:
> Ciekawy artykuł:
> - wyborcza.biz/biznes/1,101716,10718137,Ile_to_kosztuje_i_dlaczego_tak_drogo__Gra_komputerowa.html
>
> Ponieważ materiały do artykułu wydał się dostarczyć CDP Red, to przypuszczam,
> że są to dane z W1/W2, więc całkiem świeże. :-)
>
> Smakowite:
> Ze 120 zł najwięcej, bo ok. 34 zł, trafia do sklepu. Twórca i wydawcy gry
> muszą się podzielić kwotą ok. 24 zł. To mniej więcej tyle, ile w cenie gry

Oczywiście zależy od gry. Z jakiegoś powodu SC2 kosztował 200zł (SRP) -
dawno temu, kiedy wychodził SC1 Blizzard brał od CD Projektu po 30DM od
sztuki. Jakby to było 15EUR teraz, to by się akurat zgadzało.


gacek



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-04 20:52:05 - Saiko Kila

Proces Wojciech Bancer zwrócił błąd:

> Co mnie cieszy - wynika z tego, że przynajmniej w teorii, twórcy
> z dystrybucji cyfrowej zarobią dużo więcej niż z pudełka.

Biorąc pod uwagę koszty, to możliwe że wszyscy więcej zarobią (poza
sklepem na rogu)

> A z artykułu wynika też jaką prowizję bierze Steam. :)

Podany w artykule podział (to 30% dla Steama) krąży w sieci od paru lat,
kiedy wymsknęło się to jakiemuś indiesowi, i jest raczej przybliżeniem
czy założeniem niż realną liczbą, prawdziwą w każdym przypadky. Umowy
zakazują im (i indiesom i wiekszym wydawcom) podawania tej liczby, więc
tylko niektórzy po cichy piskają, że to różnie bywa. I że Steam bywa
bardziej pazerny. Tym niemniej, nikt tego nigdy nie zdementował, i tak
się zakłada w dyskusjach, z braku laku.

--
Saiko Kila
The Stray war Tiger attacks the Cat but he jumps away!



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-04 21:13:43 - M.G.

On Sun, 4 Dec 2011 20:52:05 +0100, Saiko Kila wrote:

[...]

> Podany w artykule podział (to 30% dla Steama) krąży w sieci od paru lat,
> kiedy wymsknęło się to jakiemuś indiesowi, i jest raczej przybliżeniem
> czy założeniem niż realną liczbą, prawdziwą w każdym przypadky. Umowy
> zakazują im (i indiesom i wiekszym wydawcom) podawania tej liczby, więc
> tylko niektórzy po cichy piskają, że to różnie bywa. I że Steam bywa
> bardziej pazerny. Tym niemniej, nikt tego nigdy nie zdementował, i tak
> się zakłada w dyskusjach, z braku laku.

Natomiast wniosek z tego wszystkiego jest jeszcze taki, że wydawanie gier
na PC jest znacznie bardziej korzystne dla wydawców niż sugerowałyby to
liczby sprzedanych sztuk albo wpływy brutto ze sprzedaży.

--
M.G.



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-04 21:44:05 - Saiko Kila

Proces M.G. zwrócił błąd:

>> Podany w artykule podział (to 30% dla Steama) krąży w sieci od paru lat,
>> kiedy wymsknęło się to jakiemuś indiesowi, i jest raczej przybliżeniem
>> czy założeniem niż realną liczbą, prawdziwą w każdym przypadky. Umowy
>> zakazują im (i indiesom i wiekszym wydawcom) podawania tej liczby, więc
>> tylko niektórzy po cichy piskają, że to różnie bywa. I że Steam bywa
>> bardziej pazerny. Tym niemniej, nikt tego nigdy nie zdementował, i tak
>> się zakłada w dyskusjach, z braku laku.
>
> Natomiast wniosek z tego wszystkiego jest jeszcze taki, że wydawanie gier
> na PC jest znacznie bardziej korzystne dla wydawców niż sugerowałyby to
> liczby sprzedanych sztuk albo wpływy brutto ze sprzedaży.

Z drugiej strony Steam ponoć zachęca do promocji (wyprzedaży), no i
nieraz zdarzają się wpadki z ceną. W ostatniej wyprzedaży też były (choć
większość jeśli nie wszystkie poprawili w pierwszej godzinie) - Steam
zwykle respektuje tak dokonane zakupy, ale koszt przerzuca na wydawcę.
Pamiętam, jak było to z Wojowniczą Księżniczką, kiedy na forum 1C nawet
podali liczbę kopii objętych taką promocją.

--
Saiko Kila
I merely remarked that in my harem she would be the third or even the
second wife! What is wrong with these Russian women?



Re: Składowe ceny gry komputerowej

2011-12-05 11:34:08 - M.G.

On Sun, 4 Dec 2011 21:44:05 +0100, Saiko Kila wrote:

> Proces M.G. zwrócił błąd:
>
>>> Podany w artykule podział (to 30% dla Steama) krąży w sieci od paru lat,
>>> kiedy wymsknęło się to jakiemuś indiesowi, i jest raczej przybliżeniem
>>> czy założeniem niż realną liczbą, prawdziwą w każdym przypadky. Umowy
>>> zakazują im (i indiesom i wiekszym wydawcom) podawania tej liczby, więc
>>> tylko niektórzy po cichy piskają, że to różnie bywa. I że Steam bywa
>>> bardziej pazerny. Tym niemniej, nikt tego nigdy nie zdementował, i tak
>>> się zakłada w dyskusjach, z braku laku.
>>
>> Natomiast wniosek z tego wszystkiego jest jeszcze taki, że wydawanie gier
>> na PC jest znacznie bardziej korzystne dla wydawców niż sugerowałyby to
>> liczby sprzedanych sztuk albo wpływy brutto ze sprzedaży.
>
> Z drugiej strony Steam ponoć zachęca do promocji (wyprzedaży)

No tak, nasz przyjaciel Gabe mówił, że przynoszą zaskakująco dużo kasy.

>, no i
> nieraz zdarzają się wpadki z ceną. W ostatniej wyprzedaży też były (choć
> większość jeśli nie wszystkie poprawili w pierwszej godzinie) - Steam
> zwykle respektuje tak dokonane zakupy, ale koszt przerzuca na wydawcę.
> Pamiętam, jak było to z Wojowniczą Księżniczką, kiedy na forum 1C nawet
> podali liczbę kopii objętych taką promocją.

A to nieładnie.

--
M.G.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS