Będąc padalcem

M.G. Data ostatniej zmiany: 2012-02-11 16:03:36

Będąc padalcem

2012-02-06 20:50:50 - M.G.

Ostatnio ukończyłem dwie gry:

1. Deus Ex: Human Revolution
2. Kane and Lynch 2: Dog Days

O pierwszej nie chcę nawet zaczynać pisać, tyle wrażeń. Druga zaś to jedna
z najlepszych prostych strzelanin w jakie grałem. Prosta, do przodu, bez
żadnej innej mechaniki poza osłona/strzał. I kompletnie odjechana dialogowo
i estetycznie (trzeba zobaczyć!).

Chodzi mi jednak o coś innego czyli pada. Obie gry przeszedłem bez
dotykania klawiatury (z wyjątkiem samych początków, dla porównania) i było
zaskakaująco dobrze! Celowanie nie było aż tak komfortowe jak na myszy ale
też pojawiły się zalety jak analogowe poruszanie się i głębsze odchylenie
się w fotelu.

I teraz ponownie żałuję, że w przypadku Mass Effect 3 to nie przejdzie, bo
BioWare zapewne znowu nie da możliwości sterowania padem. A skoro już
całkiem nieźle przeszkoliłem się w strzelaniu zza osłon (i szkolę się dalej
w drugiej Mafii), to mogłoby być naprawdę nieźle.

Pa!


--
M.G.



Re: Będąc padalcem

2012-02-06 21:10:36 - Gajos

W dniu 2012-02-06 20:50, M.G. pisze:

[cut]

O tempora o mores!

--
GJS




Re: Będąc padalcem

2012-02-06 22:04:27 - Mr. D a.k.a Pos1o vel Beerbant n' Hoolaka co?

W dniu 2012-02-06 20:50, M.G. pisze:
> Ostatnio ukończyłem dwie gry:
>
> 1. Deus Ex: Human Revolution
> 2. Kane and Lynch 2: Dog Days
>
> O pierwszej nie chcę nawet zaczynać pisać, tyle wrażeń. Druga zaś to jedna
> z najlepszych prostych strzelanin w jakie grałem. Prosta, do przodu, bez
> żadnej innej mechaniki poza osłona/strzał. I kompletnie odjechana dialogowo
> i estetycznie (trzeba zobaczyć!).
>
> Chodzi mi jednak o coś innego czyli pada. Obie gry przeszedłem bez
> dotykania klawiatury (z wyjątkiem samych początków, dla porównania) i było
> zaskakaująco dobrze! Celowanie nie było aż tak komfortowe jak na myszy ale
> też pojawiły się zalety jak analogowe poruszanie się i głębsze odchylenie
> się w fotelu.

Powiem wiecej, jak wyjdzie nowy XCOM to mam nadzieje, ze tez na padzie
bedzie mozna w to grac - no bo skoro na konsole wychodzi, to pewnie
i na pc bedzie opcja.



Re: Będąc padalcem

2012-02-06 22:16:45 - M.G.

On Mon, 06 Feb 2012 22:04:27 +0100,
Mr.D.Pos1o_Beerbant_n_Hoolaka@interia.pl wrote:

[...]

>> Chodzi mi jednak o coś innego czyli pada. Obie gry przeszedłem bez
>> dotykania klawiatury (z wyjątkiem samych początków, dla porównania) i było
>> zaskakaująco dobrze! Celowanie nie było aż tak komfortowe jak na myszy ale
>> też pojawiły się zalety jak analogowe poruszanie się i głębsze odchylenie
>> się w fotelu.
>
> Powiem wiecej, jak wyjdzie nowy XCOM to mam nadzieje, ze tez na padzie
> bedzie mozna w to grac - no bo skoro na konsole wychodzi, to pewnie
> i na pc bedzie opcja.

No akurat XCom to wręcz intuicyjnie. LB/RB przełączanie żołnierzy, kółeczko
rozkazów itp.


--
M.G.



Re: Będąc padalcem

2012-02-09 22:12:53 - Saiko Kila

Proces zwrócił błąd:

> Powiem wiecej, jak wyjdzie nowy XCOM to mam nadzieje, ze tez na padzie
> bedzie mozna w to grac - no bo skoro na konsole wychodzi, to pewnie
> i na pc bedzie opcja.

Nie mam nic przeciwko temu, żeby remake mojej ulubionej gry oferował
wsparcie dla pada, ale bardzo chciałbym żeby to była opcja, a nie
konieczność (raczej nie muszę się o to martwić, ale kto wie co tam
Mikrosoft czy Sony potrafią wymusić). Nie bardzo też widzę, jak to
ładnie rozwiązać padem, w tym sensie, żeby był konkurencją dla myszy
jeśli chodzi o wygodę. Szybkość nie będzie miała znaczenia, więc da się
zrobić żeby działało poprawnie, ale żeby naprawdę fajnie było, to nie
wiem... Dużo zależy od sterowania kamerą.

--
Saiko Kila
As of now your limbs are on sale and I'm going chopping!



Re: Będąc padalcem

2012-02-10 09:03:30 - M.G.

On Thu, 9 Feb 2012 22:12:53 +0100, Saiko Kila wrote:

> Proces zwrócił błąd:
>
>> Powiem wiecej, jak wyjdzie nowy XCOM to mam nadzieje, ze tez na padzie
>> bedzie mozna w to grac - no bo skoro na konsole wychodzi, to pewnie
>> i na pc bedzie opcja.
>
> Nie mam nic przeciwko temu, żeby remake mojej ulubionej gry oferował
> wsparcie dla pada, ale bardzo chciałbym żeby to była opcja, a nie
> konieczność (raczej nie muszę się o to martwić, ale kto wie co tam
> Mikrosoft czy Sony potrafią wymusić). Nie bardzo też widzę, jak to
> ładnie rozwiązać padem, w tym sensie, żeby był konkurencją dla myszy
> jeśli chodzi o wygodę. Szybkość nie będzie miała znaczenia, więc da się
> zrobić żeby działało poprawnie, ale żeby naprawdę fajnie było, to nie
> wiem... Dużo zależy od sterowania kamerą.

Ej, takie gry na konsolach już są. Tactics Ogre, Front Mission. Wyobraź
sobie: RB/LB przełączasz żołnierzy, dla każdego masz kółeczko rozkazów,
potem wskazujesz miejsce i tyle. A póki co wykorzystaliśmy dwa przyciski, i
jeden drążek. Akurat w takiej grze może być szybciej i wygodniej niż
myszką. Na ekranach strategicznych też. Ziemię obracasz, powiedzmy, lewym
drążkiem, prawym przybliżasz widok. Albo w ogóle masz opcję
przeskakiwania między lokacjami jak bazy czy odnotowane akutalnie
zdarzenia. Za pomocą < wywołujesz menu budowy/researchu/dozbrajania. Czysta
wygoda. Klawiatura to się przydaje gdy masz dużo rozkazów do szybkiego
wydawania. Jakiś symulator, może Starcraft.


--
M.G.



Re: Będąc padalcem

2012-02-10 19:12:05 - Saiko Kila

Proces M.G. zwrócił błąd:

>> Nie mam nic przeciwko temu, żeby remake mojej ulubionej gry oferował
>> wsparcie dla pada, ale bardzo chciałbym żeby to była opcja, a nie
>> konieczność (raczej nie muszę się o to martwić, ale kto wie co tam
>> Mikrosoft czy Sony potrafią wymusić). Nie bardzo też widzę, jak to
>> ładnie rozwiązać padem, w tym sensie, żeby był konkurencją dla myszy
>> jeśli chodzi o wygodę. Szybkość nie będzie miała znaczenia, więc da się
>> zrobić żeby działało poprawnie, ale żeby naprawdę fajnie było, to nie
>> wiem... Dużo zależy od sterowania kamerą.
>
> (?) dla każdego masz kółeczko rozkazów, potem wskazujesz miejsce(?)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Podkreśliłem punkt, w którym mam spore wątpliwości, a ściślej pewność,
że nie da się tego zrobić tak dobrze. Dodatkowo, w UFO przełączanie
kolejno żołnierzy (klikanie na strzałki w menu ekwipunku) jest przez
wielu graczy (większość, metoda z ekwipunkiem i przejściem do ufoka jest
przez niektórych (ufopaedia.org) nawet nazywana exploitem, IMO
niesłusznie) uważane za drugorzędną metodę, w porównaniu do podstawowej:
czyli kliknięcia myszą na żołnierza. Znajdującego się w polu widzenia,
pod ręką.

Najważniejszą rzeczą jest możliwość strzelania w niemal dowolny punkt na
ekranie. W UFO jest to istotne dlatego, że możesz spodziewać się, że po
strzelaniu serią w określone miejsce część pocisków zniszczy osłonę, i
następne polecą dalej zabijając ufoka znajdującego się za nią. Albo
trzech. Czyli musisz mieć możliwość wskazania dowolnego punktu, a nie da
się szybko i precyzyjnie skrolować między nimi. Nieraz wykorzystuje się
też fizykę, np. przy rzucaniu - nie celujesz tam gdzie chcesz żeby
doleciało, ale tam gdzie trzeba celować żeby doleciało jak nie wyjdzie
:) No i czyszczenie krzaków i zarośli - wybierasz najgorszego strzelca,
żeby trafił naokoło celu (bo tak masz... cel) a nie w punkt, bo
zmarnujesz nadmiarowe naboje.

Kiedy podbiję cykle w dosboksie, żeby gra szybciej działała, to jestem w
stanie szybciej myszą wskazywać cele niż mi się interfejs wyświetla,
czyli nawet wskaźnika-celownika nie widzę w tym czasie (zresztą kursor
też czasem znika). To ważne kiedy psionikuję obcych, co kolejka tych
samych. Jeden żołnierz psionikuje trzech, i powtarzanie tego przez
kilkadziesiąt tur (miałem bitwy na 100 tur :)) jest nudne i monotonne,
myszą mogę to zrobić w sekundę i przejść do ciekawszych czynności.

Inną sprawą jest częste przerzucanie rzeczy w ekwipunku, co jest
normalną praktyką w UFO. Np. kiedy czterech kolesi dzieli się psi-ampem.
Jak to zrobić szybko padem, listę mam skrolować? A potem co, miejsce
wskazywać? To nie jest szybko. W UFO jest różnica czy przenosisz coś z
lewego ramienia do lewej ręki czy do prawej, więc nie robisz tego jak
wygodniej kursorem przejechać po ekranie, ale jak lepiej żołnierzowi,
żeby mniej czasu mu zajęło. W XCOM nie będzie Time Units, więc może
rozwiążą to inaczej, ale jeśli chcą zachować trochę złożoności
oryginału, to muszą i na to zwrócić uwagę. Padem można to zrobić, ale
tylko i wyłącznie mysz lub tablet zapewniają precyzję i szybkość
potrzebną przy dłuższej rozgrywce. Pad to dla dzieci. Mają jeszcze słabą
koordynację ruchów, to trzeba im jakoś pomóc, zmniejszając liczbę stopni
swobody.

Najbardziej interesuje mnie w tej chwili jak zrobią celowanie Blasterem
(a także czy też będzie dryft, co było ważne w pierwszym ufie), oraz
właśnie destrukcję terenu w celu odsłonięcia wrogów lub zrobienia
wejścia. IMHO ciężko będzie im to dobrze zrobić w silniku unreala 3. Ale
zobaczymy.

BTW niektóre rzeczy w zapowiadanej grze już mi się nie podobają. Jedną z
nich są paski (życia czy czegoś), elementy HUDa widziane na
screenshotach, zasłaniające widok jak w jakimś MMORPG czy badziewnej
strzelance. Mam nadzieję, że z tego się wycofają, albo będzie to
opcjonalne (najlepiej dostępne po przytrzymaniu klawisza), a potrzebne
informacje będą w stałym miejscu ekranu. Tak jak to się robi w
normalnych strategiach.

--
Saiko Kila
The bot has been shut down. That's strange.



Re: Będąc padalcem

2012-02-15 08:26:32 - M.G.

On Fri, 10 Feb 2012 19:12:05 +0100, Saiko Kila wrote:

> Proces M.G. zwrócił błąd:
>
>>> Nie mam nic przeciwko temu, żeby remake mojej ulubionej gry oferował
>>> wsparcie dla pada, ale bardzo chciałbym żeby to była opcja, a nie
>>> konieczność (raczej nie muszę się o to martwić, ale kto wie co tam
>>> Mikrosoft czy Sony potrafią wymusić). Nie bardzo też widzę, jak to
>>> ładnie rozwiązać padem, w tym sensie, żeby był konkurencją dla myszy
>>> jeśli chodzi o wygodę. Szybkość nie będzie miała znaczenia, więc da się
>>> zrobić żeby działało poprawnie, ale żeby naprawdę fajnie było, to nie
>>> wiem... Dużo zależy od sterowania kamerą.
>>
>> (?) dla każdego masz kółeczko rozkazów, potem wskazujesz miejsce(?)
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Strasznie dużo napisałeś, więc tak na szybko: nie wiadomo czy w nowym UFO
będzie strzelanie w dowolne miejsce na ekranie. A jeśli chodzi o ekwipunek,
to Deus Ex: HR. Kolejne kółeczko z uzbrojeniem/ekwipunkiem i automatyczne
porządkowanie plecaka. Świetnie się sprawdzało, ani razu nie porządkowałem
nic ręcznie. IMHO też X-Com szedł nieco za daleko w mikrozarządzanie.
Wyniósłbym go na nieco bardziej taktyczny poziom. Uprościł z tymi
wszystkimi elementami typu prawa ręka/lewa ręka ale nie oszczędzał się
np. w researchu, modyfikacjach broni i pojazdów, zarządzaniu finansami itp.
Dodałbym nawet wartstwę komplikującą - polityczną, poza prostym
sprawdzacie się / nie sprawdzacie się. Np. to, że decyzja, który teren
akurat ratować wpływa na to ile jakie kraje chcą Ci przekazać finansowania.
Albo coś na wzór mass effectowej indoktrynacji, gdzie ufoki potrafią
przekabacić niektóre rządy na swoją stronę.

[...]

> BTW niektóre rzeczy w zapowiadanej grze już mi się nie podobają. Jedną z
> nich są paski (życia czy czegoś), elementy HUDa widziane na
> screenshotach, zasłaniające widok jak w jakimś MMORPG czy badziewnej
> strzelance. Mam nadzieję, że z tego się wycofają, albo będzie to
> opcjonalne (najlepiej dostępne po przytrzymaniu klawisza), a potrzebne
> informacje będą w stałym miejscu ekranu. Tak jak to się robi w
> normalnych strategiach.

To pewnie poprawią, mam nadzieję. Albo dadzą opcję wyłączenia/pokazywania
kontekstowego.


--
M.G.



Re: Będąc padalcem

2012-03-15 13:47:48 - Cezar Matkowski


Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:v6gq5xy58wz5.106qn5iemxmy9$.dlg@40tude.net...
> IMHO też X-Com szedł nieco za daleko w mikrozarządzanie.
> Wyniósłbym go na nieco bardziej taktyczny poziom. Uprościł z tymi
> wszystkimi elementami typu prawa ręka/lewa ręka

O ile pamiętam, w X-Com to było niepotrzebne utrudnienie, bo użycie
przedmiotu kosztowało zawsze tyle samo, niezależnie od tego, czy brało
się przedmiot przybięty do pasa, czy włożony do plecaka. Pozostawienie
tego nie byłoby głupie, np.: w postaci dwóch slotów szybkiego
dostępu, ktorych użycie kosztowałoby mniej niż cała reszta.

> To pewnie poprawią, mam nadzieję. Albo dadzą opcję
> wyłączenia/pokazywania
> kontekstowego.

To jest w sumie całkiem niezłe rozwiązanie, ułatwia orientację,
zwłaszcza jeżeli da się do tego dodać jakieś wytłumaczenie wewnętrzne
(np.: że teren walki oglądany jest z ruchomych kamer i nałożony jest
na niego obraz z informacjami, jakw Syndicate Wars). Jasne,
ustawienia byłyby miłe, ale samo rozwiązanie, o których się pisze, nie
są złe, zwłaszcza jeżeli np.: paski byłyby skalowane, przez co nie
zasłaniałyby terenu przy zbliżeniach.

Pozdrawiam




Re: Będąc padalcem

2012-02-10 19:13:30 - Cezar Matkowski


Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:1ss4j59n42sp0$.axygr0yq3vl.dlg@40tude.net...
> Ej, takie gry na konsolach już są. Tactics Ogre, Front Mission.
> Wyobraź
> sobie: RB/LB przełączasz żołnierzy, dla każdego masz kółeczko
> rozkazów,
> potem wskazujesz miejsce i tyle.

Mysz świetnie się sprawdza przy wskazywaniu ciągłym, a w grach
taktycznych, zwłaszcza turowych, przestrzeń jest często podzielona
dyskretnie na heksy, kwadraty etc. W takim układzie pad mógłby się
sprawdzać całkiem nieźle. Lepiej od myszy, rzekłbym.

A jeżeli już porównujemy z oryginalną grą, to typowy dla starszych
produkcji podział na okno akcji i listę menu pod spodem jest wyjątkowo
niewygodny, gdyż wymusza skakanie między obszarami. Menu wycentrowane
na postaci (tak jak piszesz - przycisk + wybó drązkiem/myszą z menu
pojawiającego się nad postacią) jest zdecydowanie wygodniejsze i nawet
lepiej działa na padzie.

> wygoda. Klawiatura to się przydaje gdy masz dużo rozkazów do
> szybkiego
> wydawania. Jakiś symulator, może Starcraft.

Albo gra, która ma dużo różnych ekranów i kontrolek (np.:
Civilization, różne Tycoony). Właśnie to najbardziej przeszkadzało w
nowych Falloutach - kilkanaście małych ekranów, po których tzreba
było skakać muszą/padem zamiast po ludzku używać skrótów.

Pozdrawiam




Re: Będąc padalcem

2012-02-07 10:32:17 - Bartłomiej Kowal

On 6 Lut, 20:50, M.G. wrote:

> Chodzi mi jednak o coś innego czyli pada. Obie gry przeszedłem bez
> dotykania klawiatury (z wyjątkiem samych początków, dla porównania) i było
> zaskakaująco dobrze!

Uch, czyli mówisz, że nie warto czekać, aż Deus Ex będzie po 10 funtów
na PC i mogłem śmiało zagrać dwa miesiące temu na PS3*? Różnic w
grafice pewnie i tak bym nie zauważył, ale jednak dla FPP dotąd
rezerwowałem PC.

*Próbuję się trzymać limitu 50 zł/10 funtów za grę, a na PS3 i Xboksa
The Hut sprzedawało DE już parę miesięcy temu po 10 funciaków; na PC
dalej cena w okolicy 15 GBP.

Bartek



Re: Będąc padalcem

2012-02-07 10:44:16 - M.G.

On Tue, 7 Feb 2012 01:32:17 -0800 (PST), Bartłomiej Kowal wrote:

> On 6 Lut, 20:50, M.G. wrote:
>
>> Chodzi mi jednak o coś innego czyli pada. Obie gry przeszedłem bez
>> dotykania klawiatury (z wyjątkiem samych początków, dla porównania) i było
>> zaskakaująco dobrze!
>
> Uch, czyli mówisz, że nie warto czekać, aż Deus Ex będzie po 10 funtów
> na PC i mogłem śmiało zagrać dwa miesiące temu na PS3*? Różnic w
> grafice pewnie i tak bym nie zauważył, ale jednak dla FPP dotąd
> rezerwowałem PC.

To jest gra bardzo bogata w gameplay różnego rodzaju. Możesz większość
przejść jedynie się skradając i ogłuszając przeciwników jak w Thief.
Jedynie walki z bossami są frustrujące jeśli nie masz choć odrobiny
ulepszeń związanych z walką ale to znany problem.

[...]


--
M.G.



Re: Będąc padalcem

2012-02-07 11:48:55 - Cezar Matkowski


Użytkownik Bartłomiej Kowal napisał w
wiadomości
news:37a9e920-8c4a-44a5-adbc-fd26fc35cdd8@o13g2000vbf.googlegroups.com...
> Różnic w grafice pewnie i tak bym nie zauważył,
> ale jednak dla FPP dotąd rezerwowałem PC.

Zależy jak grać. Jeżeli chcesz potraktować DE:HR jako skradankę, czy w
ogóle zdecydować się na pacifist run, to element strzelanki znika
całkowicie. A interfejs jest _dobrze_ zaprojektowany do obsługi padem.
Swoją drogą, parę dni temu DE:HR mignął mi na brytyjskim Amazonie po
niecałe 8 GBP, ale chyba już się rozszedł, bo dzisiaj jest już po 11.

Pozdrawiam




Re: Będąc padalcem

2012-02-09 22:12:53 - Saiko Kila

Proces Bartłomiej Kowal zwrócił błąd:

> Uch, czyli mówisz, że nie warto czekać, aż Deus Ex będzie po 10 funtów
> na PC i mogłem śmiało zagrać dwa miesiące temu na PS3*? Różnic w
> grafice pewnie i tak bym nie zauważył, ale jednak dla FPP dotąd
> rezerwowałem PC.
>
> *Próbuję się trzymać limitu 50 zł/10 funtów za grę, a na PS3 i Xboksa
> The Hut sprzedawało DE już parę miesięcy temu po 10 funciaków; na PC
> dalej cena w okolicy 15 GBP.

Czekać? E tam, ja kupiłem na początku stycznia Deusa Exa za $12.5 na
Green Man Gaming (podawali też cenę w funtach, było to siedem czy osiem,
nie pamiętam). Parę tygodni wcześniej kupiłem na steamie dodatek Missing
Link, też za jakieś śmieszne pieniądze (podstawka była jednak droższa w
tej promocji). Na Amazonie również widziałem promocję za poniżej 10 GBP
swego czasu.

W wypadku tej gry na PC nie ma znaczenia gdzie się kupuje, bo tak
naprawdę dostajesz tylko kod do Steama.

--
Saiko Kila
Oh, how he screamed! Music to my experienced ears!



Re: Będąc padalcem

2012-02-11 16:03:36 - M.G.

On Mon, 6 Feb 2012 20:50:50 +0100, M.G. wrote:

[...]

> I teraz ponownie żałuję, że w przypadku Mass Effect 3 to nie przejdzie, bo
> BioWare zapewne znowu nie da możliwości sterowania padem. A skoro już
> całkiem nieźle przeszkoliłem się w strzelaniu zza osłon (i szkolę się dalej
> w drugiej Mafii), to mogłoby być naprawdę nieźle.

Druga Mafia trzyma się dobrze ale w Homefront IMHO się nie da. Z jakichś
względów shootery z osłonami dają radę, ale FPSy niekoniecznie.


--
M.G.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS