Kindle a pdf
2010-12-04 14:12:07 - Jan Rudziński
Cześć wszystkim
Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
Niestety wiele starszych publikacji naukowych jest dostępnych głównie w
tej formie.
Od razu dodam, że Onyx w wersji bez ekranu dotykowego jest w ogóle
fatalny dla pdf-ów - ekran dotykowy pozwala na przesuwanie strony
większej niż ekran, a przy oprogramowaniu wersji zubożonej jakoś o
przesuwaniu zapomniano...
--
Pozdrowienia
Janek www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
Niestety wiele starszych publikacji naukowych jest dostępnych głównie w
tej formie.
Od razu dodam, że Onyx w wersji bez ekranu dotykowego jest w ogóle
fatalny dla pdf-ów - ekran dotykowy pozwala na przesuwanie strony
większej niż ekran, a przy oprogramowaniu wersji zubożonej jakoś o
przesuwaniu zapomniano...
--
Pozdrowienia
Janek www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
Re: Kindle a pdf
2010-12-04 20:28:43 - Piotr KUCHARSKI
Jan Rudziński wrote:
> Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
> pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
> Niestety wiele starszych publikacji naukowych jest dostępnych głównie w
> tej formie.
Na 10 całkiem nieźle, na mniejszych... niezbyt wygodnie.
p.
--
Beware of he who would deny you access to information, for in his
heart he dreams himself your master. -- Commissioner Pravin Lal
> Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
> pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
> Niestety wiele starszych publikacji naukowych jest dostępnych głównie w
> tej formie.
Na 10 całkiem nieźle, na mniejszych... niezbyt wygodnie.
p.
--
Beware of he who would deny you access to information, for in his
heart he dreams himself your master. -- Commissioner Pravin Lal
Re: Kindle a pdf
2010-12-05 17:35:23 - Gall
On Sat, 04 Dec 2010 14:12:07 +0100, Jan Rudziński wrote:
> Cześć wszystkim
>
> Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
> pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
Beznadziejnie. Tekst się nie skaluje, więc albo trzeba sobie powiększać
stronę i czytać ją partiami, co jest dla mnie nie do zaakceptowania, albo
wpatrywać się w maleńkie literki, co bardzo męczy oczy.
--
Grzesiek
> Cześć wszystkim
>
> Jak się na kindlu (i innych czytnikach, np. z empiku) czyta
> pdf-yzawierające skany z oryginalnego tekstu.
Beznadziejnie. Tekst się nie skaluje, więc albo trzeba sobie powiększać
stronę i czytać ją partiami, co jest dla mnie nie do zaakceptowania, albo
wpatrywać się w maleńkie literki, co bardzo męczy oczy.
--
Grzesiek
