Przechowywanie książek - problem techniczny
2010-05-01 20:59:53 - joahim
Po przeprowadzce na nowe miejsce zmniejszył mi się znacząco metraż
domu - nie mieszczę sie, również z książkami. Mam wprawdzie jakieś
pomieszczenia gospodarcze, ale są one dość wilgotne.
No i teraz problem - nie chcę się pozbywać książek i gazet, ale te
rzadziej używane spakowałbym i schował.
Jakie proponujecie rozwiązania? Chodzą mi po głowie:
a) w folii i do pudeł
b) skrzynie z płyty OSB?
Zainwestować w jakieś pochłaniacze wilgoci?
Proszę o rady i sugestie
joahim
Re: Przechowywanie książek - problem techniczny
2010-05-04 08:24:08 - Boni Sułkowski
wrote:
>Drodzy PT Grupowicze!
>Po przeprowadzce na nowe miejsce zmniejszył mi się znacząco metraż
>domu - nie mieszczę sie, również z książkami. Mam wprawdzie jakieś
>pomieszczenia gospodarcze, ale są one dość wilgotne.
>No i teraz problem - nie chcę się pozbywać książek i gazet, ale te
>rzadziej używane spakowałbym i schował.
>Jakie proponujecie rozwiązania? Chodzą mi po głowie:
>a) w folii i do pudeł
Zawinąć w folię, ale nie super szczelnie, tylko w miarę (w sensie nie
zgrzewać czy w worki pakować na zakładkę, ale po prostu owinąć folią
do pakowania, np. śniadaniowa jest ok, w ostateczności budowlana
itp.), i do pudeł tekturowych, pudła zakleić, i odsunąć w miarę
możliwości od wilgotnych ścian czy podłóg (postawić na palecie, itp).
Jeśli to możliwe, zwiększyć wentylację pomieszczenia.
>b) skrzynie z płyty OSB?
Nie warto, na wilgoć nic nie da.
>Zainwestować w jakieś pochłaniacze wilgoci?
Nie dadzą rady, jeśli to naprawdę wilgotna piwnica i na dłużej.
Właśnie najważniejsze na jak długo to pakujesz, na tygodnie, miesiące
czy lata.
>Proszę o rady i sugestie
Osuszyć pomieszczenia gospodarcze, albo oddać książki do biobliotek
itp.
>joahim
Boni
--
Tak niedobrze i tak niedobrze. Wszystko niedobrze.