Re: OD WCZORAJ...
2010-10-16 21:52:23 - Ikselka
Dnia Sat, 16 Oct 2010 13:21:59 +0200, Stefan napisał(a):
> Panslavista pisze:
>> ... sikory szaleją na słoninie i kuli łojowej z nasionami. Wygląda na to, że
>> czują zbliżające się wielkimi krokami zimno.
>>
>
> Kurka wodna nie za szybko? Przeciez jeszcze sniegu nie ma!
A potem zimą się nie chce kontynuować przyjemności obserwowania ptaszków i
te, lecąc po kilkadziesiąt/kilkaset km do znanego sobie już miejsca
karmienia, padają z głodu i zimna nie majac sił na dalsze poszukiwanie,
zastając puste karmniki.
Na razie zimno nam nie grozi i wiem to na pewno, obserwując zachowanie
myszy polnych, które jeszcze wcale nie pchają mi się z okolicznych pól do
domu, a bywało przed chłodami, że nie sposób było nastarczyć zastawionych
łapek.
> Panslavista pisze:
>> ... sikory szaleją na słoninie i kuli łojowej z nasionami. Wygląda na to, że
>> czują zbliżające się wielkimi krokami zimno.
>>
>
> Kurka wodna nie za szybko? Przeciez jeszcze sniegu nie ma!
A potem zimą się nie chce kontynuować przyjemności obserwowania ptaszków i
te, lecąc po kilkadziesiąt/kilkaset km do znanego sobie już miejsca
karmienia, padają z głodu i zimna nie majac sił na dalsze poszukiwanie,
zastając puste karmniki.
Na razie zimno nam nie grozi i wiem to na pewno, obserwując zachowanie
myszy polnych, które jeszcze wcale nie pchają mi się z okolicznych pól do
domu, a bywało przed chłodami, że nie sposób było nastarczyć zastawionych
łapek.
