sa dwa psy. obydwa miniaturki coli. dziesiecioletnia suczka i swiezo
przyrgarniety ze schroniska, poltoraroczny samczyk. suczka zachowuje
sie jak prawdziwa dama i nie ma z nia problemow wychowawczych. chlopak
jest jakby na speedach prawie 24/24. potrafi np. stac na kanapie,
wygladac przez okno i raz na 15-20 sek obracac sie w kolko i tak przez
2-3 godziny ciurkiem. nie potrafi byc w jednym miejscu dluzej niz pare
sekund. jest ciagle w ruchu, wlasciwie to odbija sie od scian. o
jakiejkolwiej dluzej interakcji z czlowiekiem ani zabawy z innymi
psami raczej mowy nie ma. nawet zalatwia sie chodzac. poza tym szczeka
tak bez zadnego sensu, co jednak nie jest jeszcze najwiekszym
problemem.
przy domu jest spory ogrod, wiec pies sie moze wybiegac, ale
niechetnie z niego korzysta, woli swirowac w domu. wyprowadzany tez
jest 2-3 razy dziennie na spracer.
ma ktos jakis pomysl jak to zwierze choc troche uspokoic?
z gory wdzieczny

rs wrote:

> przy domu jest spory ogrod, wiec pies sie moze wybiegac, ale
> niechetnie z niego korzysta, woli swirowac w domu. wyprowadzany tez
> jest 2-3 razy dziennie na spracer.
> ma ktos jakis pomysl jak to zwierze choc troche uspokoic?

Co ten pies je?

--
Kacper Potocki
salon@dogspassion.pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

On Thu, 17 Nov 2011 08:04:42 +0100, Potocki Passion & Adventure
wrote:

>rs wrote:
>
>> przy domu jest spory ogrod, wiec pies sie moze wybiegac, ale
>> niechetnie z niego korzysta, woli swirowac w domu. wyprowadzany tez
>> jest 2-3 razy dziennie na spracer.
>> ma ktos jakis pomysl jak to zwierze choc troche uspokoic?
>
>Co ten pies je?

zwyczajna sucha karme. glownie wellness. oba jedza to samo. nie
dojadaja ze stolu.

rs wrote:
> On Thu, 17 Nov 2011 08:04:42 +0100, Potocki Passion & Adventure
> wrote:
>
>> rs wrote:
>>
>>> przy domu jest spory ogrod, wiec pies sie moze wybiegac, ale
>>> niechetnie z niego korzysta, woli swirowac w domu. wyprowadzany tez
>>> jest 2-3 razy dziennie na spracer.
>>> ma ktos jakis pomysl jak to zwierze choc troche uspokoic?
>>
>> Co ten pies je?
>
> zwyczajna sucha karme. glownie wellness. oba jedza to samo. nie
> dojadaja ze stolu.

ok, podaj konkretny model karmy?

--
Kacper Potocki
salon@dogspassion.pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

On Thu, 17 Nov 2011 10:30:24 +0100, Potocki Passion & Adventure
wrote:

>rs wrote:
>> On Thu, 17 Nov 2011 08:04:42 +0100, Potocki Passion & Adventure
>> wrote:
>>
>>> rs wrote:
>>>
>>>> przy domu jest spory ogrod, wiec pies sie moze wybiegac, ale
>>>> niechetnie z niego korzysta, woli swirowac w domu. wyprowadzany tez
>>>> jest 2-3 razy dziennie na spracer.
>>>> ma ktos jakis pomysl jak to zwierze choc troche uspokoic?
>>>
>>> Co ten pies je?
>>
>> zwyczajna sucha karme. glownie wellness. oba jedza to samo. nie
>> dojadaja ze stolu.
>
>ok, podaj konkretny model karmy?

nie ma konkretnego modelu. w tej chwili maja w dozowniku to:
www.wellnesspetfood.com/product-details.aspx?pet=dog&pid=53

rs wrote:

>>> zwyczajna sucha karme. glownie wellness. oba jedza to samo. nie
>>> dojadaja ze stolu.
>>
>> ok, podaj konkretny model karmy?
>
> nie ma konkretnego modelu. w tej chwili maja w dozowniku to:
> www.wellnesspetfood.com/product-details.aspx?pet=dog&pid=53

Czyli to nie wina diety. Karma swietna, sklad i analiza to potwierdzaja. Mysle,
ze problem tkwi w psychice, ale tutaj juz nie pomoge. Ja tez mam pofyrtanego
psa, ale akurat mi to bardzo pasuje.

--
Kacper Potocki
salon@dogspassion.pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

On Sat, 19 Nov 2011 18:01:56 +0100, Potocki Passion & Adventure
wrote:

>rs wrote:
>
>>>> zwyczajna sucha karme. glownie wellness. oba jedza to samo. nie
>>>> dojadaja ze stolu.
>>>
>>> ok, podaj konkretny model karmy?
>>
>> nie ma konkretnego modelu. w tej chwili maja w dozowniku to:
>> www.wellnesspetfood.com/product-details.aspx?pet=dog&pid=53
>
>Czyli to nie wina diety. Karma swietna, sklad i analiza to potwierdzaja. Mysle,
>ze problem tkwi w psychice, ale tutaj juz nie pomoge. Ja tez mam pofyrtanego
>psa, ale akurat mi to bardzo pasuje.

no w psychice, tylko czy da sie z tym cos zrobic, bez jakiegos
radykalnego treningu? jakby nie bylo z takim wariatem daje sie jednak
zyc, choc caly czas jest jednak zagrozenie, ze zrobi cos naprawde
glupiego i sobie zrobi krzywde.

On Sun, 20 Nov 2011 02:22:09 +0000 (UTC), sonofdog wrote:

> On Sat, 19 Nov 2011 13:07:26 -0500, rs wrote:
>
>>>Czyli to nie wina diety. Karma swietna, sklad i analiza to potwierdzaja.
>>>Mysle,
>>>ze problem tkwi w psychice, ale tutaj juz nie pomoge. Ja tez mam
>>>pofyrtanego psa, ale akurat mi to bardzo pasuje.
>>
>> no w psychice, tylko czy da sie z tym cos zrobic, bez jakiegos
>> radykalnego treningu? jakby nie bylo z takim wariatem daje sie jednak
>> zyc, choc caly czas jest jednak zagrozenie, ze zrobi cos naprawde
>> glupiego i sobie zrobi krzywde.
>
> wez psa do konowala, niech zrobi testy na nadczynnosc tarczycy
> (Thyroid)

mial robione jeszcze w schronisku. w tym wieku to jednak raczje za
wczesnie.

>.... i swiezo
>przyrgarniety ze schroniska, poltoraroczny samczyk. ....
Moze to z radosci, i moze za tydzien dwa mu minie?

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->z lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, czesto nielogiczny, ktury ludzie ociezali umyslowo,
nazucaja bezmyslnie nastepnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl/

> .... i swieżo
>przyrgarniety ze schroniska, połtoraroczny samczyk. ....

Może to z radości, i może za tydzień dwa mu minie?


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl/

On Thu, 17 Nov 2011 19:54:28 +0100, Stokrotka
wrote:

>>.... i swiezo
>>przyrgarniety ze schroniska, poltoraroczny samczyk. ....
>Moze to z radosci, i moze za tydzien dwa mu minie?

tez tak, z poczatku, wszyscy mysleli, ale to swiezo, to juz trwa
prawie trzy miesiace.